1, 2
paraliż jest naturalny - podczas zwykłego snu tez masz paraliż, aby nie lunatykować podczas spania i nie wierzgać gdy Ci się śni, że wierzgasz. Tyle że podczas zwykłego snu nie ma świadomości tego :).
Prawdopodobieństwo śmierci jest równe 0, co nocy następuje wyjście z ciała ale nie jest uświadomione. To jest tak powszechne jak robienie kupy :). Kwestia jest tylko rozszerzenia świadomości podczas tego procesu :).
Prawdopodobieństwo śmierci jest równe 0, co nocy następuje wyjście z ciała ale nie jest uświadomione. To jest tak powszechne jak robienie kupy :). Kwestia jest tylko rozszerzenia świadomości podczas tego procesu :).
Słońce gorące
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
Paraliż przysenny jest naturalnym zjawiskiem,
to takie zabezpieczenie w trakcie snu
żebyś przypadkiem nie zaczęła biegać
gdy śni Ci się bieganie.
Dlaczego o tym (do czasu aż nam się przydarzy) nie wiemy?
Oto kolejność podejmowanych działań przez nasz mózg gdy idziesz spać.
1. zgaś zmysły + świadomość
2. zgaś mięśnie (paraliż przysenny)
3. śpij
4, odpal mięśnie (koniec paraliżu)
5. uruchom zmysły + świadomość
Czasem jednak pozycja 4 i 5 zamieniają się miejscami
budzimy się i mamy paraliż przysenny,
jesteś zestrachana bo nie znałaś tego uczucia,
ale po kilku razach się przyzwyczaisz.
Wystarczy chwilkę poczekać i przejdzie,
i wcale nie oznacza to, że robiłaś coś źle,
powiem więcej, oznacza to, że wszystko poszło zgodnie z planem
(pomijając fakt że nie w tej kolejności,
ale wszystkie punkty programu zostały zrealizowane)
Co do prawdopodobieństwa śmierci nic Ci kochana nie podpowiem,
gdyż jakoś nigdy umrzeć nie miałem okazji
(lub o tym nie wiem, a powodowałoby to ciekawą sytuację,
że skoro ja umarłem i mogę z wami rozmawiać to niezawodny znak,
że Wam też się "kopnęło w kalendarz")
mogę tylko powiedzieć, że prawdopodobieństwo wypadku
na kolejce górskiej jest mniejsze niż tego, że zabijesz się wykałaczką
czyszcząc zęby.
Nie ma co się obawiać.
A teraz idź zdobywaj świat i nie strachaj się tak
P.S. Luth jak mogłaś!? mnie uprzedzić
to takie zabezpieczenie w trakcie snu
żebyś przypadkiem nie zaczęła biegać
gdy śni Ci się bieganie.
Dlaczego o tym (do czasu aż nam się przydarzy) nie wiemy?
Oto kolejność podejmowanych działań przez nasz mózg gdy idziesz spać.
1. zgaś zmysły + świadomość
2. zgaś mięśnie (paraliż przysenny)
3. śpij
4, odpal mięśnie (koniec paraliżu)
5. uruchom zmysły + świadomość
Czasem jednak pozycja 4 i 5 zamieniają się miejscami
budzimy się i mamy paraliż przysenny,
jesteś zestrachana bo nie znałaś tego uczucia,
ale po kilku razach się przyzwyczaisz.
Wystarczy chwilkę poczekać i przejdzie,
i wcale nie oznacza to, że robiłaś coś źle,
powiem więcej, oznacza to, że wszystko poszło zgodnie z planem
(pomijając fakt że nie w tej kolejności,
ale wszystkie punkty programu zostały zrealizowane)
Co do prawdopodobieństwa śmierci nic Ci kochana nie podpowiem,
gdyż jakoś nigdy umrzeć nie miałem okazji
(lub o tym nie wiem, a powodowałoby to ciekawą sytuację,
że skoro ja umarłem i mogę z wami rozmawiać to niezawodny znak,
że Wam też się "kopnęło w kalendarz")
mogę tylko powiedzieć, że prawdopodobieństwo wypadku
na kolejce górskiej jest mniejsze niż tego, że zabijesz się wykałaczką
czyszcząc zęby.
Nie ma co się obawiać.
A teraz idź zdobywaj świat i nie strachaj się tak
P.S. Luth jak mogłaś!? mnie uprzedzić
Przejście będzie trudne, za to sen wspaniały...
-
Blant
Raczkujący astralny wędrowycz
- Imię: Bartosz
- Posty: 55
- Dołączył(a): 06 gru 2009, 22:21
- Lokalizacja: Poznań
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5 - Włóczęga
- Zodiak: eu: Ryby Chiński: koza/owca
Heheh :D ale Ty napisałeś należycie i wszystko ładnie wyjaśniłeś, a ja napisałam w sposób na szybciora i mało elegancko :D. Więc było trzeba dobrego dopełnienia do tego :D. I jak tam próby założycielki tematu? Nie umarła? :)
Słońce gorące
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
a żem nie umarła ;p ostatnio właśnie mam problem z koncentracją (stresowe sytuacje) więc na razie nie udało mi się wejść ponownie mimo ćwiczeń relaksacyjnych. Chyba muszę trochę odczekać, aż moje ciało się opanuje żeby ponownie powędrować, ale odnośnie tego lunatykowania i wiercenia, lunatykowć już nie lunatykowałam z 18 lat, ale wiem kiedy się wiercę w czasie snu dobra, popróbuję i Wam pozawracam głowę na nowo. Dzięki wszystkim
"Jeśli czegoś gorąco pragniesz ,to cały Wszechświat działa potajemnie, by udało ci sie to osiągnąć.. Czasami tylko trzeba sobie dopomóc
-
szukam_prawdy87
Alef
- Imię: Alicja
- Posty: 49
- Dołączył(a): 26 lis 2011, 18:13
- Droga życia: 9
- Typ: 5w4
- Zodiak: strzelec
-
Blant
Raczkujący astralny wędrowycz
- Imię: Bartosz
- Posty: 55
- Dołączył(a): 06 gru 2009, 22:21
- Lokalizacja: Poznań
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5 - Włóczęga
- Zodiak: eu: Ryby Chiński: koza/owca
szukam_prawdy87 napisał(a):a żem nie umarła ;p
Tak trzymaj!
-
Sinbard
Blackbird
- Imię: Mariusz
- Posty: 1888
- Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
- Lokalizacja: Multiwersum.
- Zodiak: Wodny Smok
Hm.. Jakiś czas temu, rok, dwa; kilka razy pod rząd, zasypiałam mając świadomość, że zasypiam i czułam drżenie całego ciała, wirujące, huśtające zapadanie się w otchłań, z efektem akustycznym brzęczenia . Opanowywałam to uczucie, bo: no, kurczę, umieram ( to mogło być tzw. spontaniczne oobe) .
No i przestało.
A teraz tego chcę i nie mogęęęę. Pozdrawiam
No i przestało.
A teraz tego chcę i nie mogęęęę. Pozdrawiam
Pędząc komercyjne życie, pełne monitoringu siebie i otoczenia, zasuwa się truchtem w częstotliwości niewolnicze.
Życia kibic' przeginasz.
Życia kibic' przeginasz.
- mIrna
- Imię: Grażyna
- Posty: 202
- Dołączył(a): 18 sty 2011, 22:36
- Droga życia: 4
- Zodiak: kogut/bliźniak
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości