Wszystko, co nas otacza - zdarzenia o globalnym zasięgu, konspiracje i podobne sprawy.
Podpisałem się pod petycją do rzecznika MON w tym celu
No czaje czyli wysyłamy im dodatkową porcję energii czy tak, strachu itp.? Im to znaczy tym odpowiedzialnym za to.
Jestem Bogiem i na kogo spojrzę, tego kocham, ponieważ jestem wszystkim, co widzę i kocham to, czym jestem.
Avatar użytkownikaBobBlunt
Żyć aby kochać, kochać aby żyć
 
Imię: Jestem, który jestem
Posty: 311
Dołączył(a): 11 lut 2011, 00:10
Mnie się natomiast wydaje, że rządzący nie są aż tak demonicznie mądrzy, jak im się to przypisuje. Chwytają się każdej brzytwy, na jaką ich stać. Chemtrails nie tyle ma za zadanie truć powietrze, co tworzyć chmury przeciw promieniom słonecznym. Ci u władzy mają nadzieję, że dzięki temu DNA nie zostanie "upgradowane", że cząsteczki nie spowodują reakcji zwiększając ilość energii i częstotliwości (dokładnie tak, jak to się dzieje z atomami wystawionymi na słońce).
“Mom always tells me to celebrate everyone's uniqueness. I like the way that sounds.”
"I've finally found the rhythm of love, the feeling of sound."
- Hilary Duff
Avatar użytkownikaEnlil Mężczyzna
Earth is my home now
 
Imię: Enlil
Posty: 827
Dołączył(a): 17 mar 2009, 22:04
Lokalizacja: An
Droga życia: 7
Zodiak: Panteon
Tak tlenek aluminium główny składnik tych smug odbija do 99% widzialnego światła. Więc to ma sens. Dodatkowo owe spryskiwania działają pod pretekstem globalnego ocieplenia.
Jestem Bogiem i na kogo spojrzę, tego kocham, ponieważ jestem wszystkim, co widzę i kocham to, czym jestem.
Avatar użytkownikaBobBlunt
Żyć aby kochać, kochać aby żyć
 
Imię: Jestem, który jestem
Posty: 311
Dołączył(a): 11 lut 2011, 00:10
nuntisunya81 napisał(a):Tzn co konkretnie nazywasz odczłowieczeniem bo nie rozumiem?


Widzenie w czystym przejawie Istnienia - Wroga, kogoś kto szkodzi "Mi".
Nic nie można odebrać nikomu Nic co jest Wieczne.
Można odebrać komuś samochód.
Przedmiot.
Nogę.
Oko.
Ale nie TO czym Jesteśmy.
To możemy wygnać sami.
Wkręcić się w spiralę nienawiści i podejrzliwości możemy tylko My Sami.
My determinujemy co widzimy.
Nadajemy kształt naszemu Intymnemu Doświadczeniu Tego co Jest.
Nasze decyzje wpływają na Nasz Unikatowy Wszechświat.

Człowiek Rodzi się ze Zbliżenia Człowieka i Człowieka.
W momencie gdy Dwoje Staje się Jednym stworzony jest automatycznie Drugi.
Aby znowu stworzyć Pełnię.
Aby połowy znowu były dwie.
Aby Razem tworzyły Całość.
Rodzinę.
Dom.
O tym jest Życie.
O Dopełnianiu.
Znajdywaniu miejsca "dla Nas" i Kochaniu.
Zwykłym.
Ludzkim.
Kochaniu.
A nie pieprzeniu o dyrdymałach wyssanych z palca.
To co widzisz w internecie nie ma znaczenia.
Nie jest Absolutne.
Nie jest wyrocznią.
Nie determinuje rzeczywistości.
To mały, tyciupinki fragmencik Tego Co Jest.

Dziwię się niezmiernie.
Że można zatrzymać się nad taką bździną i traktować to jak nie wiadomo co.
Nie pojmuję Tego, choć staram się z całych sił.
Jak można spoglądając w Niebo czuć zniesmaczenie?
Jakim cudem można odejść tak daleko od Domu i ciągle wygłaszać głodne kawałki z twarzą pokerzysty?

Jak można dopuścić do Siebie taki wniosek?
Gdyby wszyscy mogli Zobaczyć TO czym Są...
Doświadczyć Tej Niewysławialnej Radości Bycia...
To...
Cóż...
Na razie zajęci są napieprzaniem się wzajemnie...
W objęciach poczucia braku i nieufności.
Odcinają od Siebie kolejne kawałki Siebie.
Bo ktoś im powiedział, że to zły kawałek, że ten człowiek ci szkodzi.
Grunt osuwa się spod stóp niczym kra na rzece i zostają sami jak palec.
Zimni, zgnuśniali i pieprzą trzy po trzy, zabijając w sobie resztki wibracji.

http://www.youtube.com/watch?v=XtjLkRJE ... ature=plcp

NatLife - Don't Kill The Nature
Nie zabijaj Swojej Natury.
Nie zabijaj Tego Czym Jesteś.

Wibruj!
Drgaj!
Żyj!

Do jasnej cholery!
Nikt nie zrobi tego za Ciebie.
Przestań więc szukać wciąż winnych.
Wszystko co widzisz zawiera się w Jednym.
Znajdź Jednego W Każdym.
Sięgaj Gwiazd.
Gnaj po Złoto.
Razem.
Jak Jeden Organizm.
Nie winisz poszczególnych narządów za to co robią.
Pewnie nauka wyliczyła, że niektóre mogłyby pracować lepiej, albo, ze niektóre są w ogule zbędne..
Ale nie zastępujesz swojej nerki czymś innym, bo ci się nie spodobała.
Wszystko jest po Coś.
We Wszystkim Jest Cel.
Widać to Gdy Spoglądasz na Całość.
A nie masz oczu sfiksowanych na cholernym punkcie.

Jesteś Częścią.
Ważną i potrzebną jak każda inna.
Organ nie wydziwia gdy pochłonięty jest aktem działania.
Działa.
I gdy towarzyszy mu Radość z roli jaką wykonuje jest Doskonały, Zdrowy i nie do Zatrzymania.
Bunt, niesmak, poczucie oddzielenie zabija w Tobie Życie.
To nie jest wzrost.
Oddziela Ciebie od innych.
Stawia pomiędzy ludźmi kurtynę pozornej mądrości.
Wiem, daje to pozorną wolność od innych.
Ale więzi Ciebie w Tobie Samym.
Małym Tobie Samym, który jest zaledwie Cieniem.
Odgradzając od Siebie To co Jest.
Zabijasz w Sobie Życie.
Jego spontaniczność i Smak.
Zaburzona zostaje Wymiana.
Bo od tego pana nie chcesz.
To ci się nie podoba.
A z tym się nie zgadzasz.
Odgradzasz się od Rzeczywistości.
Od Piękna Każdej Chwili.
Detronizujesz To Co Wieczne.
Upadek Przypisujesz Światu co jeszcze bardziej Cię zatraca w świecie myśli, wierzeń.

I wszystko ma takie znaczenie, jest tak ważne, że nie wiem!

Jak można żyć w Czymś Takim?
W stanie odrzucenia, dezaprobaty, odrębności?
Gdy najnaturalniejszy stan to Bliskość, Podziw i Radość?
Zastanówcie się.
Czy tonąc gdy ujrzycie pomocną rękę człowieka, którego podejrzewacie, że Wam szkodził...
Będziecie na tyle niezgorszeni nim, ze POZWOLICIE mu się uratować.
Do takich absurdów też dochodzi.

I to jest...
Smutne.
Zginąć a nie porozmawiać.
Zostawić i nie przytulić.
Płakać...
Ale nie ze śmiechu.

Co Brakuje Tej Chwili?
W Tej Obecnej Chwili Gdy nie Istnieje Historia Twojego Życia.
Gdy wymysły o przyszłości tracą swój magnetyzm.

Czego Teraz Nie Masz?
Czego Brakuje?

Twoich szczerych słów Podziwu...

"TO CO WIDZĘ JEST WSPANIAŁE."

http://www.youtube.com/watch?v=TD9d1ez9Y_Q
Ostatnio edytowano 16 gru 2011, 00:51 przez Sinbard, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok
Enlil napisał(a):Mnie się natomiast wydaje, że rządzący nie są aż tak demonicznie mądrzy, jak im się to przypisuje. Chwytają się każdej brzytwy, na jaką ich stać. Chemtrails nie tyle ma za zadanie truć powietrze, co tworzyć chmury przeciw promieniom słonecznym. Ci u władzy mają nadzieję, że dzięki temu DNA nie zostanie "upgradowane", że cząsteczki nie spowodują reakcji zwiększając ilość energii i częstotliwości (dokładnie tak, jak to się dzieje z atomami wystawionymi na słońce).



Zależność między promieniowaniem słonecznym a opryskami jest widoczna gołym okiem.,
bo gdy słonko jest spokojne i w normie to często widywałem czyste niebo.
http://www.n3kl.org/sun/noaa.html
Warto czasami zerknąć na link a później na niebo.
Mamy tylko Siebie.
Avatar użytkownikanuntisunya81
 
Posty: 554
Dołączył(a): 16 lut 2011, 15:27
nuntisunya81 napisał(a):
Enlil napisał(a):Mnie się natomiast wydaje, że rządzący nie są aż tak demonicznie mądrzy, jak im się to przypisuje. Chwytają się każdej brzytwy, na jaką ich stać. Chemtrails nie tyle ma za zadanie truć powietrze, co tworzyć chmury przeciw promieniom słonecznym. Ci u władzy mają nadzieję, że dzięki temu DNA nie zostanie "upgradowane", że cząsteczki nie spowodują reakcji zwiększając ilość energii i częstotliwości (dokładnie tak, jak to się dzieje z atomami wystawionymi na słońce).



Zależność między promieniowaniem słonecznym a opryskami jest widoczna gołym okiem.,
bo gdy słonko jest spokojne i w normie to często widywałem czyste niebo.
http://www.n3kl.org/sun/noaa.html
Warto czasami zerknąć na link a później na niebo.


Dobre spostrzeżenie; tu nie chodzi o zatruwanie, choć tlenek aluminium do najzdrowszych nie należy :wink: , zmienia też ph gleby, jak to to spadnie z deszczem, co przekłada się na plony upraw , jak również na kondycję drzew i jeszcze wiele ogniw w łańcuszku Natury.

Sinbard :)
Oczy mam po to by widzieć, uszy by słyszeć, ... umysł - by mówić chemitralsom NIE, a serce, by winowajcom odpuścić :)
Pędząc komercyjne życie, pełne monitoringu siebie i otoczenia, zasuwa się truchtem w częstotliwości niewolnicze.
Życia kibic' przeginasz.
mIrna Kobieta
 
Imię: Grażyna
Posty: 202
Dołączył(a): 18 sty 2011, 22:36
Droga życia: 4
Zodiak: kogut/bliźniak
mIrna napisał(a):Sinbard :)
Oczy mam po to by widzieć, uszy by słyszeć, ... umysł - by mówić chemitralsom NIE, a serce, by winowajcom odpuścić :)


To bardzo mądre słowa.
Dziękuję. : )
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok
Tak się zagłębiam w to forum coraz bardziej i przyszło mi na myśl coś :)

Z Biblii :Ewangelia wg św. Łukasza
25 Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. 26 Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte7. 27 Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku8 z wielką mocą i chwałą. 28 A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie».

Może trochę przesadzone, ale interpretując to nie dosłownie w każdym tego słowa znaczeniu, może to mieć jakiś związek faktycznie z naszymi czasami, zakładając że energia w kosmosie istnieje, mam tu na myśli inne istoty rozumne, i dalej idąc tym tropem, jeśli Oni chcą coś zmienić,chcą się z nami komunikować to może nasi "władcy" chcą temu właśnie zapobiec, zapobiec naszemu rozwojowi w duchowo - przebudzeniowym tego słowa znaczeniu, nie chcą dopuścić żebyśmy ewoluowali, bo wtedy stracą swoją pozycję <?>
suunshine
 
Posty: 4
Dołączył(a): 18 kwi 2013, 17:47
Droga życia: 33
Zodiak: Smok
{ PREV }

Powrót do działu „Świat”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość