trzęsienie się przez sen. czy to szatan ?

[julkachmurka]

witam, jest to mój wpis;)
otóż dzisiaj miałam dziwny sen z pająkiem.
śniło mi się, że zobaczyłam za łóżkiem czarnego, włochatego pająka :/
zaczęłam krzyczeć i uciekać. Po jakimś czasie wróciłam do pokoju, i patrzyłam na niego, szedł do góry po ścianie.
Nagle odfrunął, miał takie dziwne skrzydła... Obudziłam się po tym, było już jasno dość.
Zaczęłam przysypiać i przyśnił mi się kolejny sen, ale drzemałam więc było to trochę na jawie, że tak powiem.
śniło mi się, że było halloween i miałam wcześniej religię z siostrą, która uczyłam mnie kiedyś w podstawówce.
Mówiła, żeby nie chodzić w ten dzien po domach i żeby nie zbierać cukierków ponieważ to święto szatana.
Ja z koleżanką poszłam i słyszałam, że szatan do mnie mówi żebym zbierała, że to nic złego, a ja w myślach mówiłam do niego, że idę zmyć z twarzy straszny makijaż, a potem że nie będę zbierać i idę do domu.
Gdy pomyślałam, że nie chcę tego to powoli zaczynałam się cała trząść! nie mogłam nad tym panować, jakby ktoś mną rzucał, trząsł! Tyle, że nie mialam już tej sceny, że jestem na halloween tylko jakbym się obudziła, i byłam w łóżku. Nie mogłam krzyczeć ani nic zrobić. nagle to "coś" mnie puściło i zaczęłam się od razu modlić... Nie wiem co to miało znaczyc...
Już kiedyś miałam coś podobnego, że coś mną tak trzęsło i jakby mnie złapał paraliż a potem przyszło mi w tym śnie powiadomienie, że zły duch chciał wejść w moje ciało, ale ono go zwalczyło i się obudziłam. to było jakieś 4 miesiące temu... i teraz znów.. POMOCY ! o co w tym chodzi ? czy to na prawdę szatan ? ostatnio paliłam troche papierosów, a w moim wieku to nie powinnam, wczoraj zarzuciłam sobie jedną sznytę -.- ale juz jest wszystko dobrze. nie wiem, czy to szatan, czy jakieś ostrzeżenie ?

[sosnowiczanin patrzy w horyzont wydarzeń]

klasyczny blok na koronie.

ci nauczyciele religii to mają niezłą wprawę w psuciu ludzi

[Til]

Poczytaj sobie o hipnagogach i o paraliżu sennym. Choćby w wikipedii. Bo to trzęsienie, czasem dziwne głosy i inne dziwne doznania często towarzyszą zapadaniu w sen - czasem jeśli jesteśmy jeszcze na tyle przytomni, to zauważamy to, zwykle nie. Jeśli poobserwujesz osoby zapadające w sen zapewne zauważysz że czasem nagle drgają im kończyny, twarz, czy ogólnie wykonują jakieś ruchy tego typu, z tym że subiektywnie, samemu odczuwa się to znacznie mocniej niż okazuje się to fizycznie. To jest całkowicie normalny objaw związany z mózgiem powoli wyłączającym czynności ruchowe i zasypiającym.

A niemożność ruchu czy powiedzenie/krzyczenia czegokolwiek przy wybudzaniu się ze snu to paraliż senny (bo 'drzemałaś' czyli zapadłaś w lekki sen - wystarczająco lekki żeby poczuć hipnagogi i żeby przy przebudzeniu mieć paraliż senny). To całkowicie normalne zjawisko. W trakcie snu nasze mózgi włączają w pewnym sensie blokadę ruchową, żeby ciało nie zrobiło sobie czegoś przypadkiem w trakcie snu. Najprawdopodobniej osoby lunatykujące mają problemy z tą blokadą - nie włącza się normalnie, więc chodzą i wykonują różne czynności przez sen. Tyle że u osoby zdrowej czasem jeśli wybudzi się w środku snu może się zdarzyć że paraliż senny jeszcze się nie zdążył 'wyłączyć' a świadomość już się włączyła, stąd to nieprzyjemne doznanie niemożności ruchu...

A co do papierosów i do cięcia się... Nie jestem twoją matką, sama zdecyduj czy to na prawdę mądry dobór zainteresowań i nawyków... Nie wiem co znaczy 'w twoim wieku', bo w żadnym wieku to nie są zdrowe nawyki.

[Eruanis]

wiecej milosci!