1, 2
byty bezcielesne oraz inni użytkownicy astrala
-
sosnowiczanin
patrzy w horyzont wydarzeń
- Imię: Bartosz
- Posty: 167
- Dołączył(a): 04 wrz 2011, 02:55
- Lokalizacja: Sosnowieś
- Zodiak: Ognisty Tygrys
Tą są jakby normalni ludzie , tylko że stniejąw nifizyczym świecie.Czyli koledzy w OOBE.
- Avataraaa
- Imię: Ala
- Posty: 54
- Dołączył(a): 14 cze 2011, 22:14
- Lokalizacja: Bytom
- Droga życia: 7
- Typ: 7w6
- Zodiak: Lew/Panna
Ale dawno tu nie byłem, a i temacik który lubię.
Ludziska będąc nieskończoną istotą, doskonałą niepotrzebującą się rozwijać jak to iluzyjny nurt przubudzeniowy mówi dążąc do czegoś tam, do finału który nie istnieje a ci niesprzyjający wykorzystują przeciw tobie mówiąc że jesteś niezbyt dostatecznie zaawansowany, nieoświecony i tak całą wieczność mogą cię robić w balona, do czego dążę.
Od takiej właśnie pomocy niefizycznych przyjaciół pałających nieskończoną miłością się zaczyna idąc przez pośmiertne owijanie w bawełne a kończąc się wylądowaniem po raz X na planecie ziemia z tymi samymi pytaniami i chodzeniem po omacku i dalszym cierpieniem.
O to mi chodzi finalnie żeby pielęgnować w sobie poczucie niezależności pewność że się uda i wstawać codziennie o tej 3 rano to w końcu się uda, oczywiscie pamiętając o wolnej woli i śmiechu politowania dla klaunów które chcą cię urobić w sposoby przynależne do twojego obecnego stanu psychicznego bazując na podświadomych lękach. I jakkolwiek źle by to wyglądało,i chociaż cały wszechświat był by przeciw tobie to nic nie może ci się stać bez twojej zgody...
Ludziska będąc nieskończoną istotą, doskonałą niepotrzebującą się rozwijać jak to iluzyjny nurt przubudzeniowy mówi dążąc do czegoś tam, do finału który nie istnieje a ci niesprzyjający wykorzystują przeciw tobie mówiąc że jesteś niezbyt dostatecznie zaawansowany, nieoświecony i tak całą wieczność mogą cię robić w balona, do czego dążę.
Od takiej właśnie pomocy niefizycznych przyjaciół pałających nieskończoną miłością się zaczyna idąc przez pośmiertne owijanie w bawełne a kończąc się wylądowaniem po raz X na planecie ziemia z tymi samymi pytaniami i chodzeniem po omacku i dalszym cierpieniem.
O to mi chodzi finalnie żeby pielęgnować w sobie poczucie niezależności pewność że się uda i wstawać codziennie o tej 3 rano to w końcu się uda, oczywiscie pamiętając o wolnej woli i śmiechu politowania dla klaunów które chcą cię urobić w sposoby przynależne do twojego obecnego stanu psychicznego bazując na podświadomych lękach. I jakkolwiek źle by to wyglądało,i chociaż cały wszechświat był by przeciw tobie to nic nie może ci się stać bez twojej zgody...
Przez pustkę umysłu do miłości bezwarunkowej...
- bartezzz
- Posty: 121
- Dołączył(a): 27 mar 2011, 19:48
Ludzie , którzy są w OOBE , ale nie pochodzą z fizycznego świata...Nie masz nad nimi kontroli.
- Avataraaa
- Imię: Ala
- Posty: 54
- Dołączył(a): 14 cze 2011, 22:14
- Lokalizacja: Bytom
- Droga życia: 7
- Typ: 7w6
- Zodiak: Lew/Panna
Avataraaa napisał(a):Ludzie , którzy są w OOBE , ale nie pochodzą z fizycznego świata...Nie masz nad nimi kontroli.
A czy można kontrolować np. emocje (też niefizyczne)?
ja odpowiem:
Tak, poprzez obserwację i ewentualną zmianę punktu WIDZENIA.
Jak to mówią: Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia.
Dość dużo zależy od d..y.
http://www.youtube.com/watch?v=Z3UyIlXYndQ&feature=share
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
Najlepiej poprosić o pomoc przyjaciół z forum,żeby w tę samą noc pomogli Ci wejść w Oobe Też dobry eksperyment, tak jak Veli z odgadywaniem kart Kto ma nad tym kontrolę i potrafi odbyć celową podróż, to Cię nie zawiedzie, przyjdzie wieczorkiem i kulturalnie Cię za rączkę wyprowadzi z ciała, a nie za nogi
A mówiąc na serio,skoro mowa o tym temacie, to miałem kiedyś podobne odczucia i nie wiadomo, czy ktoś ma dobre zamiary, czy pomoże Ci, a potem wykorzysta seksualnie astralnie to też nie wiadomo. Ja miałem taką jazdę,ale od strony pleców, jak na brzuchu spałem, to tak jakby ktoś mnie za lędźwie do góry podnosił. A co gorsze, to początkowo tak jakby ktoś sobie spacerek palcami po moich plecach urządzał, a potem ucisk, tak jakby chwycił i pociągnął do góry. I jak się z podobnych stanów wybudzam, to też bije bardzo szybko serce i zawsze się zastanawiałem, czy to serce, czy czakra serca przyspiesza i ma się wrażenie że serce tak szybko pracuje. Co o tym sądzicie? Bo takie szybkie bicie serca może się wydawać tylko szybkie, bo głębokie stany są bardziej receptywne i jaśniej się wszystko odbiera, to nagłe wybudzenie i przejście do normalnego poziomu świadomości może dawać takie uczucie.
A mówiąc na serio,skoro mowa o tym temacie, to miałem kiedyś podobne odczucia i nie wiadomo, czy ktoś ma dobre zamiary, czy pomoże Ci, a potem wykorzysta seksualnie astralnie to też nie wiadomo. Ja miałem taką jazdę,ale od strony pleców, jak na brzuchu spałem, to tak jakby ktoś mnie za lędźwie do góry podnosił. A co gorsze, to początkowo tak jakby ktoś sobie spacerek palcami po moich plecach urządzał, a potem ucisk, tak jakby chwycił i pociągnął do góry. I jak się z podobnych stanów wybudzam, to też bije bardzo szybko serce i zawsze się zastanawiałem, czy to serce, czy czakra serca przyspiesza i ma się wrażenie że serce tak szybko pracuje. Co o tym sądzicie? Bo takie szybkie bicie serca może się wydawać tylko szybkie, bo głębokie stany są bardziej receptywne i jaśniej się wszystko odbiera, to nagłe wybudzenie i przejście do normalnego poziomu świadomości może dawać takie uczucie.
-
Michał1987
Żyjąc w Świetle
- Imię: Michał
- Posty: 76
- Dołączył(a): 11 sie 2011, 23:40
- Droga życia: 11
- Zodiak: byk
Wiem ,wiem.Ale ogólnie nie ma się nad nimi kontroli (całkowitej)
- Avataraaa
- Imię: Ala
- Posty: 54
- Dołączył(a): 14 cze 2011, 22:14
- Lokalizacja: Bytom
- Droga życia: 7
- Typ: 7w6
- Zodiak: Lew/Panna
tak ale oni (ci pomocni) zawsze są skorzy do pomocy
Jestem Bogiem i na kogo spojrzę, tego kocham, ponieważ jestem wszystkim, co widzę i kocham to, czym jestem.
-
BobBlunt
Żyć aby kochać, kochać aby żyć
- Imię: Jestem, który jestem
- Posty: 311
- Dołączył(a): 11 lut 2011, 00:10
No , to napewno , ale czasami zdaje mi się że to przez nich mi nie wychodzi OOBE np.nie przychodzą hipnagogi , a wszystko robię tak jak zawsze...
- Avataraaa
- Imię: Ala
- Posty: 54
- Dołączył(a): 14 cze 2011, 22:14
- Lokalizacja: Bytom
- Droga życia: 7
- Typ: 7w6
- Zodiak: Lew/Panna
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość