Wiedza czyli główna broń Umysłu dopuściła do powstania dualizmu.
I pogłębia i pogłębia.
Nawet w mojej torbie na głowie widzę jak wariują ludzie.
Jak wszystko się pręży i mierzy z każdym dniem.
Jak ludzie kładą się spoceni i styrani życiem.
A ja patrzę i nie rozumuję.
Po co?
Dlaczego nie przytulić sąsiada?
Czemu nie pocałować sąsiadki?
Czemu nie pójdziemy wszyscy do kina?
Czemu nie ten film?
Czemu nie chcesz pokorna?
Po cholere Ci wybór?
Idź w świat i kochaj!
Przestań dodawać sobie animuszu podejmując decyzję.
Gary Moore - Ready for Love
http://www.youtube.com/watch?v=uDNRqxdBzSs
Im ready...
READY FOR LOVE!!!
Tak. :D
I pogłębia i pogłębia.
Nawet w mojej torbie na głowie widzę jak wariują ludzie.
Jak wszystko się pręży i mierzy z każdym dniem.
Jak ludzie kładą się spoceni i styrani życiem.
A ja patrzę i nie rozumuję.
Po co?
Dlaczego nie przytulić sąsiada?
Czemu nie pocałować sąsiadki?
Czemu nie pójdziemy wszyscy do kina?
Czemu nie ten film?
Czemu nie chcesz pokorna?
Po cholere Ci wybór?
Idź w świat i kochaj!
Przestań dodawać sobie animuszu podejmując decyzję.
Gary Moore - Ready for Love
http://www.youtube.com/watch?v=uDNRqxdBzSs
Im ready...
READY FOR LOVE!!!
Tak. :D
- I AM
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
I AM napisał(a):Po cholere Ci wybór?
Tylko umysł widzi wybór.
Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu dobrze widzi się tylko sercem
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
Cieszy mnie zaiste iż wać Monsieur na dysputę się pisze
me oczy zaś niewiele widzą, ślepe na poza-projekcyjne nisze
Cóż Monsieur na języku trzyma, pisząc że Wiedza świat w ryzach trzyma?
Czy toć Monsieur miał na myśli, czyż iż ego-umysł cały świat pokrywa?
me oczy zaś niewiele widzą, ślepe na poza-projekcyjne nisze
Cóż Monsieur na języku trzyma, pisząc że Wiedza świat w ryzach trzyma?
Czy toć Monsieur miał na myśli, czyż iż ego-umysł cały świat pokrywa?
Słońce gorące
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
Umysł widzi się w marzeniach jako świata pan.
W rzeczywistości jednak żebrak z niego i cham.
Siła jego jednak, proszę damy tęga.
Napędza go niewola, łzy i udręka.
Wiem jednak i mówię to bez przekory.
Że gdyby nie On, chodził bym goły.
W rzeczywistości jednak żebrak z niego i cham.
Siła jego jednak, proszę damy tęga.
Napędza go niewola, łzy i udręka.
Wiem jednak i mówię to bez przekory.
Że gdyby nie On, chodził bym goły.
- I AM
Przyfasolił mi wać Monsieur, przyznam niemnogo
nie zgodzę się jednak z tym stwierdzeniem srogo
Co prawda słowa nie niosą wiedzy jednakiej
i każde znaczeń ma zastęp, liczebnie nie bylejakiej
Jednak się czepnę, Monsieur pozwoli, powiem na uszko
Nie umysł winić należy za te zapędy, lecz moja duszko,
przekrzywione ego w kulturze masowej i zwyrodnienie
tak zwanej chakra namber fri.
Choć możebnie moje ego prywatne w momencie momentu tego
odezwało się by bronić przybytku swego
Teraz pozwolę zaiste sobie na offtop nie mały
gdyż refleksja naszła mój umysł niedoskonały
Czy toż Umberto Eco stwierdził, czy myśliciel odmienny
iż ekspresyjna brzydota pięknem się mieni?
Takowoż pomyślałam, w odniesieniu do tejże puenty
iż ekspresyjna brzydota coraz mocniej mnie do siebie nęci
i moje twory z trollowym uśmiechem
coraz milej wysyłam w eter z żółwim pośpiechem
nie zgodzę się jednak z tym stwierdzeniem srogo
Co prawda słowa nie niosą wiedzy jednakiej
i każde znaczeń ma zastęp, liczebnie nie bylejakiej
Jednak się czepnę, Monsieur pozwoli, powiem na uszko
Nie umysł winić należy za te zapędy, lecz moja duszko,
przekrzywione ego w kulturze masowej i zwyrodnienie
tak zwanej chakra namber fri.
Choć możebnie moje ego prywatne w momencie momentu tego
odezwało się by bronić przybytku swego
Teraz pozwolę zaiste sobie na offtop nie mały
gdyż refleksja naszła mój umysł niedoskonały
Czy toż Umberto Eco stwierdził, czy myśliciel odmienny
iż ekspresyjna brzydota pięknem się mieni?
Takowoż pomyślałam, w odniesieniu do tejże puenty
iż ekspresyjna brzydota coraz mocniej mnie do siebie nęci
i moje twory z trollowym uśmiechem
coraz milej wysyłam w eter z żółwim pośpiechem
Słońce gorące
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
Prosta będzie odpowiedź ma i niechybnie słuszna.
Ukrócić spróbuję, choć rozmowa będzie pewnie dłuższa.
Wszystkie liczby i podziały.
Czy ktoś długi, czy też mały.
Wartości i odnoszące się do nich miary.
Różnorodność wniosły lecz i smutek dały.
Szczęśliwym będzie dziś więc ten co gapa.
Ten, który zamiast brać - korzysta z tego świata.
I nie ważne co kto powie.
Mądry, czy myśli ma zmącone.
Wszystko To jest po prostu...
WYMYŚLONE,
Ukrócić spróbuję, choć rozmowa będzie pewnie dłuższa.
Wszystkie liczby i podziały.
Czy ktoś długi, czy też mały.
Wartości i odnoszące się do nich miary.
Różnorodność wniosły lecz i smutek dały.
Szczęśliwym będzie dziś więc ten co gapa.
Ten, który zamiast brać - korzysta z tego świata.
I nie ważne co kto powie.
Mądry, czy myśli ma zmącone.
Wszystko To jest po prostu...
WYMYŚLONE,
- I AM
Jesteśmy wszyscy uśmiechnięci
Do Nieba w jednej chwili wzięci.
Do Nieba w jednej chwili wzięci.
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
Twa odpowiedź drogi Monsieur racji dużo wnosi
jednak to nie liczby i pomiary, nie rozmiary, ni podziały
nie są winne temu iż smutek łezki w życiu nosi
znów przy swoim staje - gdyby tylko czakry wszystkie grały
jak należy, by też splot słoneczny (czakra mości)
elegancko rozwinięty, bez walk musu, jak świat cały
okrąglutki, świecił by nam, grzał nam w kości
wtedy, Monsieur drogi i te liczby i podziały, narządów rozmiary
różnorodność by wnosiły, i bez bólu, tylko różni ludzie prości
we wzajemnej akceptacji coraz wyżej by się niośli
Zaiste.
jednak to nie liczby i pomiary, nie rozmiary, ni podziały
nie są winne temu iż smutek łezki w życiu nosi
znów przy swoim staje - gdyby tylko czakry wszystkie grały
jak należy, by też splot słoneczny (czakra mości)
elegancko rozwinięty, bez walk musu, jak świat cały
okrąglutki, świecił by nam, grzał nam w kości
wtedy, Monsieur drogi i te liczby i podziały, narządów rozmiary
różnorodność by wnosiły, i bez bólu, tylko różni ludzie prości
we wzajemnej akceptacji coraz wyżej by się niośli
Zaiste.
Słońce gorące
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
Twierdzi pani że warunek istnieje, aby miłość kwitła?
Że tęcza w sercu i nienawiść by znikła?
Toż to absurd! To nie dorzeczne!
W co nam uwierzyć przyjdzie jeszcze!
Aby każdy nas i bez żenady.
Zjeść z uśmiechem kawałek czekolady?
To co głowa na siedem podzieliła.
Jednym Jest, mowa to tylko rozbiła.
Dlatego każdy myśli o drzwiach i bramach.
Że istnieje klucz do zwykłego ludzkiego kochania.
Ja w niczym nie pokładam mej wiary.
Dlatego w sercu mym - Świat Cały.
Że tęcza w sercu i nienawiść by znikła?
Toż to absurd! To nie dorzeczne!
W co nam uwierzyć przyjdzie jeszcze!
Aby każdy nas i bez żenady.
Zjeść z uśmiechem kawałek czekolady?
To co głowa na siedem podzieliła.
Jednym Jest, mowa to tylko rozbiła.
Dlatego każdy myśli o drzwiach i bramach.
Że istnieje klucz do zwykłego ludzkiego kochania.
Ja w niczym nie pokładam mej wiary.
Dlatego w sercu mym - Świat Cały.
- I AM
Hm. Zaiste słowa nasze znaczenia rozmyte niosą
wobec czego lekko zdezorientowana stoję z kosą
W tej wypowiedzi przejdę bezmiar ekspresyjnej brzydoty
Że tak powiem do le futirism nawiążę, tak dla radochy
Bzium bdzium, ja w umyśle nie upatruję złoczyńcy
tylko w podejściu, można znaleźć wiele z dobroczyńcy,
w umyśle, takowoż jak i w jego biegunie odmiennym.
Nie umysł winien tylko człowiek będąc nierozgarniętym!
A świat kocham wobec wszystkich
wobec stokrotek i wobec bliskich
Bo jam jest wierszokleta
i zmykam sobie trzasnąć krokieta
Zaiste
Ops! Pomniłam i zabudziłam element jeden, niemało ważki!
Le futurism brzydzi się rymami jak klatkami ptaszki
Toże nawiązanie do tego zacnego nurtu
nie wyszło mi, wyszłam z jogurtu
wobec czego lekko zdezorientowana stoję z kosą
W tej wypowiedzi przejdę bezmiar ekspresyjnej brzydoty
Że tak powiem do le futirism nawiążę, tak dla radochy
Bzium bdzium, ja w umyśle nie upatruję złoczyńcy
tylko w podejściu, można znaleźć wiele z dobroczyńcy,
w umyśle, takowoż jak i w jego biegunie odmiennym.
Nie umysł winien tylko człowiek będąc nierozgarniętym!
A świat kocham wobec wszystkich
wobec stokrotek i wobec bliskich
Bo jam jest wierszokleta
i zmykam sobie trzasnąć krokieta
Zaiste
Ops! Pomniłam i zabudziłam element jeden, niemało ważki!
Le futurism brzydzi się rymami jak klatkami ptaszki
Toże nawiązanie do tego zacnego nurtu
nie wyszło mi, wyszłam z jogurtu
Słońce gorące
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
I AM napisał(a):Że istnieje klucz do zwykłego ludzkiego kochania.
Dobrze, że go znalazłam w autobusie Mogę oddać, jeśli ktoś potrzebuje
Intencja jest przenikającą wszystko siłą, która sprawia, że postrzegamy. Nie dlatego stajemy się świadomi , że postrzegamy - do percepcji dochodzi pod naciskiem napierającej intencji..
[C. Castaneda]
[C. Castaneda]
- sinsemilla
- Posty: 1675
- Dołączył(a): 26 maja 2010, 15:45
Zgodzić się we współczuciu muszę.
Tak, to człowiek sprowadził na siebie katuszę.
Kogo winić jednak, że po świat sięga.
Że pragnie tylko, aby dłuższa jego ręka
Sięgała dalej i dalej aby pochwycić jak najwięcej.
Jak najwydajniej oraz jak najprędzej.
Gdyby jednak wszyscy spojrzeli trochę jaśniej,
Że gwiazdy świecą słońca blaskiem właśnie.
Że nie to co na zewnątrz oczu ważne,
Wszystko nic nie warte i kompletnie marne.
Gdyby dostrzegli, że ich już nawet nie ma.
Wtedy zniknie kłótnia pomiędzy stronami dwiema.
Koniec będzie strachu i ucieczki przed stratą.
Bo nic nie jest moje, i nic już za kratą.
Gdy nie będzie można na siebie palcem pokazać.
Nikt nie będzie mógł nikomu rany zadać.
Bo ludzie jak chmury na bezkresnym niebie.
Będą rodzić się aby Żyć i KOCHAĆ SIEBIE.
Tak, to człowiek sprowadził na siebie katuszę.
Kogo winić jednak, że po świat sięga.
Że pragnie tylko, aby dłuższa jego ręka
Sięgała dalej i dalej aby pochwycić jak najwięcej.
Jak najwydajniej oraz jak najprędzej.
Gdyby jednak wszyscy spojrzeli trochę jaśniej,
Że gwiazdy świecą słońca blaskiem właśnie.
Że nie to co na zewnątrz oczu ważne,
Wszystko nic nie warte i kompletnie marne.
Gdyby dostrzegli, że ich już nawet nie ma.
Wtedy zniknie kłótnia pomiędzy stronami dwiema.
Koniec będzie strachu i ucieczki przed stratą.
Bo nic nie jest moje, i nic już za kratą.
Gdy nie będzie można na siebie palcem pokazać.
Nikt nie będzie mógł nikomu rany zadać.
Bo ludzie jak chmury na bezkresnym niebie.
Będą rodzić się aby Żyć i KOCHAĆ SIEBIE.
Ostatnio edytowano 30 cze 2011, 01:38 przez I AM, łącznie edytowano 3 razy
- I AM
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości