Psychologia, działanie mózgu.

Jak kierować myślami ?

Post 02 mar 2011, 09:23

Widziałem post kolegi o myśleniu . Jestem tu nowy i pozdrawiam wszystkich . Szukając i czytając na necie wiele informacji , to nigdzie jednak nie znalazłem nauk lub sugesti uczonych na temat kierowania myślami . Może żle szukałem nie wiem . Chodzi mi jednak o to że są strony , książki jak kierować umysłem , podświadomością ,życiem , ale ja bym chciał wiedzieć jak mam sterować myślą moim motorem który przychodzi i mnie nurtuje czasem krótko czasem cały dzień . Przykład powiedziałem coś żle komuś i żałuje i ta myśl za mną chodzi , siedzi w mojej głowie i nie umiem jej wypędzić . Jest tyle technik na coś , jak być dobrym , kochanym , szybko czytać , szybko się uczyć ,itd . Więc może powiecie mi lub macie jakieś publikacje bym mógł sobie po czytac i nauczyć sie kierowaniem moimi myślami , by nie zabierały mi czasu , życia i dobrego zdrowego snu . By to życie nawet niegrzeczne było zależne ode mnie nie od myśli . Bym mógł jej powiedzieć spadaj , nie masz wpływu na moje emocje . Czy ktoś może mi jakoś pomóc lub doradzić . Pozdrawiam serdecznie forumowiczów :-k
bybek Mężczyzna
Powstań z mroków zniechęcenian
 
Imię: bybek
Posty: 6
Dołączył(a): 02 mar 2011, 09:08
Droga życia: 9
Typ: 2w1
Zodiak: Baran , Małpa

Re: Jak kierować myślami ?

Post 02 mar 2011, 16:59

Kierowanie umysłem i kierowanie myślami, myślę, że to jedno i to samo, kwestia różnicy w nazewnictwie.

bybek napisał(a):Przykład powiedziałem coś żle komuś i żałuje i ta myśl za mną chodzi , siedzi w mojej głowie i nie umiem jej wypędzić.


Czyli nie kierujesz, nie panujesz nad swoim umysłem tylko on panuje nad Tobą - on do Ciebie mówi i Ty musisz tego słuchać, tego wałkowania pierdół.

Jak z tym skończyć?

Przestać zasilać tą myśl emocjami. Myśl się nakręca, bo jest podsycana emocjami takimi jak: w tym przypadku poczucie winy, lęk przed zranieniem drugiej osoby, żal, że się zrobiło coś tak, a nie inaczej, ble ble.

Jak przestać zasilać myśl emocjami?

Zdać sobie sprawę z tego, że to jest pierdoła. Rozkminić to co tak naprawdę by zmieniło gdybyś powiedział inaczej. Rozkminić jakie to ma znaczenie, zobaczyć, że to jest małe. Ta osoba, pewnie nawet nie pamięta tego, tylko teraz w Twojej głowie wydaje się to olbrzymie i strasznie ważne, bo masz focus i zoom na tą jedną myśl. Zobaczyć, że to że powiedziałeś akurat w ten sposób być może ma jakiś sens. Jest wiele rzeczy, których nie rozumiemy znajdując się teraz, w pozycji rozkminiającego analizującego umysłu, a które okazują się drobnymi doskonałymi puzzlami, gdy minie trochę czasu, albo gdy po prostu pozwolimy sobie puścić umysł i spojrzeć na to z innej perspektywy, z dystansu :).

Generalnie aby zatrzymać rozwałkowywanie pierdół przez umysł, trzeba rozwałkować sam proces rozwałkowywania i skupić uwagę na tym, wtedy zaczyna się dostrzegać absurd tego i samo puszcza i wraca kontrola nad tym co się dzieje :).

Nie wiem czy wystarczająco jasno to opisałam, mam wrażenie, że średnio, ale starałam się :). Poooooooowoli wracam do formy :D
Słońce gorące
Avatar użytkownikaluth
 
Imię: Alicja
Posty: 1085
Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 11
Typ: 7w8
Zodiak: Byk, Koza

Re: Jak kierować myślami ?

Post 02 mar 2011, 18:22

luth napisał(a):Generalnie aby zatrzymać rozwałkowywanie pierdół przez umysł, trzeba rozwałkować sam proces rozwałkowywania i skupić uwagę na tym, wtedy zaczyna się dostrzegać absurd tego i samo puszcza i wraca kontrola nad tym co się dzieje :).


Mistrzostwo haha :thumbright: innymi słowy uświadomić sobie co jest co :)
Avatar użytkownikanagu Mężczyzna
 
Imię: Michał
Posty: 146
Dołączył(a): 06 lis 2010, 00:10
Typ:

Re: Jak kierować myślami ?

Post 02 mar 2011, 22:54

bybek napisał(a): Przykład powiedziałem coś żle komuś i żałuje i ta myśl za mną chodzi , siedzi w mojej głowie i nie umiem jej wypędzić


A zastanowiłeś się czemu tak jest?
Najprostszą drogą do kierowania myślami jest ich zrozumienie, zrozumienie samego siebie...
Skoro powiedziałeś coś nie tak i żałujesz, i męczy cię to - powiedz o tym tej osobie, przeproś, albo w inny sposób napraw to co zrobiłeś nie tak.
Sumienie po to właśnie nam dano żeby męczyło ;P

Zawsze warto się zastanowić poważnie dlaczego akurat ta konkretna rzecz chodzi nam po głowie, bo zazwyczaj jest jakiś powód - ważny lub nie... Ale dowiadując się tego, można dowiedzieć się jak się tego pozbyć...
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
Avatar użytkownikaTil Mężczyzna
Poszukujący
 
Posty: 1614
Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
Droga życia: 11
Zodiak: tygrys

Re: Jak kierować myślami ?

Post 04 mar 2011, 10:55

Zastanawia mnie to czemu myslicie ze moje mysli są związane z kimś . Czy może koleżanka odpowiedziała na swoim przykładzie ? . Mi chodziło tylko o mysli toksyczne , które nie daja mi spać i czasem są bezsensowne .
bybek Mężczyzna
Powstań z mroków zniechęcenian
 
Imię: bybek
Posty: 6
Dołączył(a): 02 mar 2011, 09:08
Droga życia: 9
Typ: 2w1
Zodiak: Baran , Małpa

Re: Jak kierować myślami ?

Post 04 mar 2011, 11:12

Toksyczne mysli są napędzane przez program pt. "poczucie winy" :)
Najprostsza rada to, nie identyfikowac się z nimi, uznac je za nie swoje.
Najlepiej by było przestać mysleć ;)
Avatar użytkownikairina Kobieta
wolna wola
 
Imię: Irin
Posty: 140
Dołączył(a): 01 lis 2010, 16:01

Re: Jak kierować myślami ?

Post 04 mar 2011, 11:52

Podałam pierwszy przykład, który przyszedł mi do głowy :).
Słońce gorące
Avatar użytkownikaluth
 
Imię: Alicja
Posty: 1085
Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 11
Typ: 7w8
Zodiak: Byk, Koza

Re: Jak kierować myślami ?

Post 04 mar 2011, 20:14

Ok może bardziej to sprecyzuje , z czym dla was może być błahe . Np jadę w sobotę do szkoły , normalna sprawa , ale wczesniej kiedyś miałem problem ze snem i co jest sprawa się nakręca kłade się spać i myśl znowu nie zasniesz ,i znowu nie będziesz wyspany .I tak też jest i się tak dzieje rano zwłoki bo o 2 zasnąłem i o 6 muszę wstać . Wystarczyło jednak nie myśleć o tym i położyć się i spać . Kolejna sprawa ostatno miałem z koleżanka na gadu głupota totalna , zaczeliśmy temat smoleńska i kaczyńskiego . Ja jestem ogólnie przeciwnikiem polityki bo mnie zaraz nerwy biorą , ale swoje musiałem powiedzieć co mysle o całej sytuacji politycznej . I cóż ona swoje ja swoje do tego stopnia że aż bordowy się zrobiłem tak mnie wkurzyła , choć to wogóle nie miało sensu bo i tak każdy ma swoje zdanie . Nerwy i złośc na koleżanke były takie jak byśmy się bili , i znowu nie mogłem zasnąc , a wystarczyło by spokojnie sobie odpuscic te nerwy i mysli
bybek Mężczyzna
Powstań z mroków zniechęcenian
 
Imię: bybek
Posty: 6
Dołączył(a): 02 mar 2011, 09:08
Droga życia: 9
Typ: 2w1
Zodiak: Baran , Małpa

Re: Jak kierować myślami ?

Post 05 mar 2011, 01:58

mi ta wyglada na jakas destabilizacje w mozgu, przechodzilam przez takie cos jednak idzie to opanowac :) to sie chyba paranoja naukowo nazywa..
Eruanis
 

Re: Jak kierować myślami ?

Post 05 mar 2011, 09:35

Nie wiem , czy wiesz że sa 4 typy charakteru u człowieka i ja mam akurat najbardziej czuły dlatego jestem bardzo podatny na wszystkie złe rzeczy na swiecie i nie mam jak niektórzy wszystkiego w du.... .W pracy mielismy szkolenie własnie by sprawdzić , jakie mamy charaktery i teraz juz wiem dlaczego tak mam . Moze to byc i paranoja ale wszystko jak by nie nazwał , da rade zmienić tylko trzeba sie dobrze i z dobrej strony za to zabrać . Zapewne kazdy z was ma tez jakieś paranoje słabsze lub mocniejsze lub coś podobnego do czego nie chce się przyznać , lub inaczej to delikatniej nazwać nerwice natręctw , bo paranoja to dla mnie zbyt wielkie słowo . Zresztą nie o to mi chodziło w poście by ktoś stwierdzał mój stan psychiczny bo nie o to pytałem i sam bym sie obawiał też komuś ten stan określać bo nie jestem psychiatrą ani psychologiem więc wole się w to nie bawić bo z tym nie ma żartów :!: :!: :!: . Pytam wiec tylko o techniki rozmowy z umysłem , myślami , zmianą programu podświadomości itd . Jak sobie radzicie kiedy dopada was zmęczenie psychiczne lub natrętna myśl , czy znacie jakieś ciekawe publikacje :?:
bybek Mężczyzna
Powstań z mroków zniechęcenian
 
Imię: bybek
Posty: 6
Dołączył(a): 02 mar 2011, 09:08
Droga życia: 9
Typ: 2w1
Zodiak: Baran , Małpa

Re: Jak kierować myślami ?

Post 05 mar 2011, 10:36

bybek napisał(a):Nie wiem , czy wiesz że sa 4 typy charakteru u człowieka i ja mam akurat najbardziej czuły dlatego jestem bardzo podatny na wszystkie złe rzeczy na swiecie i nie mam jak niektórzy wszystkiego w du.... .W pracy mielismy szkolenie własnie by sprawdzić , jakie mamy charaktery i teraz juz wiem dlaczego tak mam . Moze to byc i paranoja ale wszystko jak by nie nazwał , da rade zmienić tylko trzeba sie dobrze i z dobrej strony za to zabrać . Zapewne kazdy z was ma tez jakieś paranoje słabsze lub mocniejsze lub coś podobnego do czego nie chce się przyznać , lub inaczej to delikatniej nazwać nerwice natręctw , bo paranoja to dla mnie zbyt wielkie słowo . Zresztą nie o to mi chodziło w poście by ktoś stwierdzał mój stan psychiczny bo nie o to pytałem i sam bym sie obawiał też komuś ten stan określać bo nie jestem psychiatrą ani psychologiem więc wole się w to nie bawić bo z tym nie ma żartów :!: :!: :!: . Pytam wiec tylko o techniki rozmowy z umysłem , myślami , zmianą programu podświadomości itd . Jak sobie radzicie kiedy dopada was zmęczenie psychiczne lub natrętna myśl , czy znacie jakieś ciekawe publikacje :?:



Nie ma technik "rozmów z umysłem". Jest tylko obserwacja myśli i umysłu.
Współczesny człowiek skoncentrowany jest na umyśle, jest swoimi myślami.
Za bardzo w nie "wchodzi" utożsamia się z nimi.

Napisałeś też
Kolejna sprawa ostatno miałem z koleżanka na gadu głupota totalna , zaczeliśmy temat smoleńska i kaczyńskiego . Ja jestem ogólnie przeciwnikiem polityki bo mnie zaraz nerwy biorą , ale swoje musiałem powiedzieć co mysle o całej sytuacji politycznej . I cóż ona swoje ja swoje do tego stopnia że aż bordowy się zrobiłem tak mnie wkurzyła , choć to wogóle nie miało sensu bo i tak każdy ma swoje zdanie . Nerwy i złośc na koleżanke były takie jak byśmy się bili , i znowu nie mogłem zasnąc , a wystarczyło by spokojnie sobie odpuscic te nerwy i mysli


Popatrz wróciłeś do tej sytuacji, obserwujesz już swoje myśli i reakcje. Widzisz już, że są czasami nieadekwatne i niepotrzebne. Jedyne czego potrzebujesz to Uwagi, masz być uważny masz rozpoznać swoją myśl i reakcje natychmiast jak się pojawią w danej sytuacji i wtedy poprostu "wystarczy spokojnie sobie odpuscic te nerwy i myśli".

Jeśli chodzi o opracowanie, które mogą Tobie w tym pomóc to ja od siebie polecam:
http://www.eventtemples.wingmakers.pl/i ... &Itemid=68
Przeczytaj przynajmniej
Życie z Głębi Serca
oraz
Praktyka Kiedy-Która-Jak

i poprostu zacznij ją stosować.
Mamy tylko Siebie.
Avatar użytkownikanuntisunya81
 
Posty: 554
Dołączył(a): 16 lut 2011, 15:27

Re: Jak kierować myślami ?

Post 05 mar 2011, 10:52

nuntisunya81 Praktykujsze moment kwantowy lub pauze kwantowA ? ; )

nuntisunya81 napisał(a):Popatrz wróciłeś do tej sytuacji, obserwujesz już swoje myśli i reakcje. Widzisz już, że są czasami nieadekwatne i niepotrzebne. Jedyne czego potrzebujesz to Uwagi, masz być uważny masz rozpoznać swoją myśl i reakcje natychmiast jak się pojawią w danej sytuacji i wtedy poprostu "wystarczy spokojnie sobie odpuscic te nerwy i myśli".

bybek odnośnie tego co napisał posłaniec ciszy wkleję coś odnośnie samoobserwacji jest to podstawa podstaw praktyki "własnej obserwacji"/"medytacji" :
Tekst oryginalny pochodzi z serwisu 'Michael Teachings': Self-Observation by Phillip Wittmeyer :

"Samoobserwacja to prosty i łatwy sposób na pozbycie się wszelkich "śmieci" (ang. garbage) i życie w zgodzie z Prawdziwą Osobowością (Esencją) (*). Pomaga ona uzyskać pełną świadomość siebie.
Żadnego wysiłku. Żadnych ćwiczeń. Żadnej traumy. Żadnego zamieszania. Nawet nie musisz znać w jaki sposób, stałeś tym kim jesteś, ale musisz zrobić to dobrze, aby działało.
Przede wszystkim samoobserwacja nie jest autokrytyką albo samoabsorpcją. To nie jest neurotyczna introwersja albo paranoidalne szukanie osobistych skaz. Kiedy zaczynasz zauważać Negatywne Cechy i Negatywne Bieguny, mógłbyś być skłonny, by potępiać siebie za to jak działasz, czujesz i myślisz. Albo mógłbyś też zechcieć pochwalić się, kiedy to “pokonujesz”. To nie jest samoobserwacja. Celem nie jest czuć się / myśleć “dobrze” o sobie tak jak w jakichś psychoterapiach - to tylko nakarmi Fałszywą Osobowość i Iluzje, tak samo, kiedy czujemy/ myślimy “źle” o sobie. Samoobserwacja przewyższa Biegunowość dobro / zło - i wszystkie inne polaryzacje. Jest całkowicie neutralna. Ani nie potępia “negatywu” ani nie chwali “pozytywu”.Nie jest to ani represja ani sublimacja. Nie ma żadnej winy albo niewinności. Jest tylko czujna świadomość we wszystkim w twoim byciu i w twojej odpowiedzi na wszystko na zewnątrz twojego bycia. Nie ma nic poza badaniem samoobserwacji: każda myśl, każde uczucie, każde działanie jest cały czas śledzone. Wspomniałem o czytaniu książek psychologicznych jako część naszej psychoterapii. Ich treść pozwala nam przyjrzeć się temu.
Tu nie ma ani triumfu z powodu zwycięstwa ani smutku z powodu klęski w obserwacji naszych śmieci. Zauważ, że ja nie mówię o „konfrontacji” z naszymi śmieciami. Stawianie czoła Fałszywej Osobowości, Negatywnym Biegunom, Instynktowi, Maji i Negatywnej Cesze tylko wzmocniłoby ich uchwyt. To nie jest miejsce, by “zaprzeczać” i “potwierdzać” tak jak nauczają w niektórych innych psychoterapiach. Ani to nie jest “twórcza wizualizacja” ani “podprogowe programowanie” ani “ludzki potencjał” ruchu. Samoobserwacja nie jest “uwarunkowana” żadną szkołą psychoterapii behawiorystycznej. Samoobserwacja nie jest żadnym użyciem jednej części osobowości, by zmanipulować albo przymusić inną część osobowości. Celem nie jest przeprogramowanie- tylko rozprogramowanie. Po prostu stwierdzam, że, samoobserwacja prowadzi do nieidentyfikowania się z osobowością, która cierpi i raduje się, pamięta i zapomina, filozofuje i racjonalizuje, śmieje się i płacze, odnosi sukces i zawodzi - samo to jest wrzucone pomiędzy biegunowość. Samoobserwacja prowadzi do identyfikacji z Esencją, która nie ma żadnych preferencji. Esencja nie jest wplątana w jakieś wzloty i upadki, agonie i zachwyty, sukcesy i niepowodzenia, triumfy i tragedie, świetności i głupoty osobowości.
Samoobserwacja jest praktyką, ale nie jest wysiłkiem. To jest faktycznie relaks w porównaniu do wszystkich starań osobowości. To jest zaledwie przesunięcie świadomości, od bycia skupionym w osobowości do bycia skupionym w Esencji. Z tego powodu, dużo sygnałów przy samoobserwacji dostarcza ” skupienie”. Esencja postrzega z obojętnością wszystko to, co robi osobowość. Nigdy nie miesza się ani nie osądza. Jeśli twoja samoobserwacja hamuje albo powiększa twoją osobowość w jakiś sposób, robisz to źle.
Ktoś mógłby spytać, “Jeśli samoobserwacja nie potępia lub niczego nie promuje,nie osądza i przebacza niczego, gani albo nie pochwala niczego, nie robifaktycznie niczego, wtedy jak odrzuca śmieci?”. Odpowiedzią jest, że “światło” Istoty-Esencji bez wysiłku rozpędza “ciemność” naszych śmieci, kiedy nasza osobowość zaprasza i pozwala Esencji w naszym życiu przez “skupienie” praktykować samoobserwację. Stopniowo uczymy się robić to poprawnie i odkładamy, gdy warstwa naszych śmieci zanika, ujawniając więcej Esencji. Z początku nie wiemy, czym jest Prawdziwa Osobowość, która będzie zachowana i jakie są śmieci, które będą odrzucone. Jednakże Esencja wie. Nasze zachowania, uczucia i myśli stają się spontaniczne i bardziej odpowiednie. Wiele współzawodniczących części osobowości jest zastąpione pojedynczym kierownictwem Esencji.
Jednym ze skutków samoobserwacji jest obiektywność - Prawda. To jest bardzo ważne, kiedy przychodzi do przeegzaminowania naszych motywów. Dlaczego robimy rzeczy, które robimy? Są części osobowości, które okłamują inne części przez cały czas. Nigdy nie wiemy, kiedy kłamstwa się zdarzają, ale później, kiedy są zakłócenia w rzeczywistości możemy być obiektywni patrząc na to z dystansem. Mamy wybór czy zbadać samooszukiwanie się i nauczyć się z tego doświadczenia, żeby to się więcej nie powtórzyło. Ten proces stopniowo powiększy naszą obiektywność. Zaczniemy widzieć, kiedy nasze racjonalizowanie albo marzenia, życzenia, emocje, pragnienia lub cokolwiek prowadzi nas na manowce. Przez obserwację siebie wychodzimy poza neurotyczne „zapętlenie się”, kiedy mamy myśli, uczucia i zachowania, które powtarzają się nieustannie. Stajemy się wolni, by pójść za subtelnymi namowami Esencji.
To jest często potencjalnie mniej hamujące, kiedy po raz pierwszy praktykujemy samoobserwację jako odbicie albo recenzję, raczej niż jako ciągłe monitorowanie, kiedy rzeczy się wydarzają. Niektórzy ludzie lubią mieć dziennik. Zapisywanie rzeczy naprawdę rozjaśnia własną percepcję.
Tutaj jest przykład samoobserwacji: Zobaczmy . . . jak usiądę tutaj to spróbuję pomyśleć o osobistym przykładzie, moja Cecha Negatywna Arogancji. Ona zrobi wszystko żeby nie ujawnić mego złego wyglądu. Myśl, myśl. Hej,mam pomysł. Dam przykład, który wygląda źle i pokaże, czemu “naprawdę” jestem wielkim facetem, że mam opanowaną Arogancję wystarczająco, by ujawnić moje błędy i nie zostać skrępowany tym.Popatrzmy,popatrzmy. Oops. To jest tylko moja zwodnicza Arogancja imitująca pokorę i oszukująca mnie jak zdolny jestem zrobić głupka ze wszystkich innych. Jestem chory czy co? Co ja teraz zrobię? Mógłbym wymazać to i zacząć od początku, więc nie będę wyglądał źle. Oni nigdy nie wiedzieliby . . . Ale wiem. Obserwuj, obserwuj. Hej, zaczekaj minutę. Jestem stworzeniem osądzającym i nazywającym siebie chorym. Arogancja jest chora, na pewno, ale to nie jestem prawdziwy Ja. Jestem Esencją a Esencja nie potępia niczego. Ona tylko jest. Ja tylko jestem. Jestem Ten. JA JESTEM.
Wielu ludzi lubi wskazywać Negatywne Bieguny i Negatywne cechy innym ludziom. To występuje szczególnie między współpracownikami, przyjaciółmi i członkami rodziny. Poznajesz śmieci innych ludzi, kiedy z nimi długo przebywasz. Czasami ludzie oferują te komentarze jako żart, albo z dobrym nastrojem, albo jako stała rada. Czasami ludzie robią to jawnie z ich własnej negatywności - podłości,jako samousprawiedliwienie albo po to, aby dokuczać. Jednakże oni to robią, a jeśli robią to w stosunku do ciebie, zanotuj ich uwagi i weź je, do serca. Potraktuj je jako komentarze do samoobserwacji.
Z samoobserwacją żaden papież nie powie ci, co masz zrobić. Żaden lider nie powie ci, jaki jest twój cel. Żaden kaznodzieja nie powie ci, co jest dobre a co złe. Żaden szaman nie wmówi tobie ścieżki do oświecenia. Żaden czanelowany byt nie ma mądrości, szczęścia, prawdy, piękna i miłości spakowanej dla ciebie zobowiązującej cię do kłaniania się. Znajdziesz swój własny sposób i znajdziesz go najlepiej dzięki samoobserwacji. Twoje własne " wewnętrzne kierownictwo" pokaże ci drogę. Stopniowo będziesz zrzucać dużo swoich śmieci nawet, jeśli nie używasz samoobserwacji, ale samoobserwacja przyspieszy ten proces. To jest też bardzo łatwe a poza tym zabawne.
Jeśli i kiedy zaczynasz praktykować samoobserwację, jeśli coś z tego okazuje się być pracą, robisz to źle".
Avatar użytkownikanagu Mężczyzna
 
Imię: Michał
Posty: 146
Dołączył(a): 06 lis 2010, 00:10
Typ:

Re: Jak kierować myślami ?

Post 05 mar 2011, 10:56

Dziekuje za pomoc i zrozumienie Pozdrawiam
bybek Mężczyzna
Powstań z mroków zniechęcenian
 
Imię: bybek
Posty: 6
Dołączył(a): 02 mar 2011, 09:08
Droga życia: 9
Typ: 2w1
Zodiak: Baran , Małpa

Re: Jak kierować myślami ?

Post 06 mar 2011, 00:48

Ja, biorąc pod uwagę wspomniane przez Ciebie Twoje problemy, zerowałbym ja jakichś warsztatach neuro-lingwisytycznego programowania (NLP) albo po postu psycholog online.

Nie zgodziłbym się z jedną rzeczą w cytowanym powyżej akapicie który sugeruje że okiełznanie własnej impulsywnej reacji nie powinno przypominać w ogóle pracy, ale przecież samoobserwacja czyli analiza znalezienie meritum swojej impulsywnej reakcji a potem stopniowe wprowadzenie w życie tego wszystkiego to jest potężna ilość pracy.
Ostatnio edytowano 06 mar 2011, 17:06 przez The_Visitor, łącznie edytowano 2 razy
The_Visitor Mężczyzna
.
 
Imię: Piter
Posty: 29
Dołączył(a): 22 sie 2010, 17:09
Droga życia: 9
Typ: 5w4
Zodiak: Waga

Re: Jak kierować myślami ?

Post 06 mar 2011, 13:28

Polecam medytacje, czyli okresowe wylaczenie mysli. Medytacja pomaga zdobyc wewnetrzny luz, mnie pomogla zadac sobie wiele pytan dotyczacych tego jak reaguje w okreslonych sytuacjach, zdobyc wiecej dystansu i samoswiadomosci.

W ogole - nagu, niezly cytat :thumbright:
Avatar użytkownikaJeżynna Kobieta
polska jezyna lesna
 
Posty: 421
Dołączył(a): 18 lut 2010, 18:41
Typ: 4w5

Powrót do działu „Psychologia”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość