Polaryzacja

[Enlil Earth is my home now]

Czym jest polaryzacja? Czy zjawisko polaryzacji jest "negatywne" i należy z niego się "wydostać"?

[tuqffm]

Oto jedno ze znaczeń polaryzacji, które przychodzi mi do głowy w kontekście Twojego pytania:

Polaryzacja, według Ra, to droga, którą wybieramy w trzeciej gęstości. Chodzi oczywiście o wybór pomiędzy STS (Service-To-Self, służba sobie) a STO (Service-To-Others, służenie innym), a wybór ten stanowi jednocześnie fundament i jądro całej trzeciej gęstości. Polaryzacja jest kluczowa dla tzw. Żniwa (Harvest), czyli "przejścia" do - w naszym przypadku - czwartej gęstości; w przypadku STO konieczna jest minimalna polaryzacja rzędu 51% służby innym, jeśli chodzi o STS - co najmniej 96% służby sobie. A zatem polaryzacja, sama w sobie, nie jest niczym negatywnym, a wręcz przeciwnie - należy bezustannie starać się postępować zgodnie z wybraną przez siebie ścieżką!

[Til]

Och... A co jeśli ktoś wybierze 'służenie' innym w taki sposób żeby jednocześnie służyć samemu sobie?

Enlil, co rozumiesz przez 'polaryzację'?

[tuqffm]

Och... A co jeśli ktoś wybierze 'służenie' innym w taki sposób żeby jednocześnie służyć samemu sobie?

Minimalna polaryzacja dla STO wynosi 51% służenia innym. 49% dla siebie to chyba nie tak mało?

[Enlil Earth is my home now]

Z mojego punktu widzenia przekazy Ra są spolaryzowane. Mamy dwa bieguny: inni kontra my sami. Jeśli wybierzemy oba, to jesteśmy, zgodnie z ich przekazem, spolaryzowani podwójnie

Powiem więcej, każdy przekaz, każda czynność, każdy wpływ, niewiadomo jak boskich istot, czy tu na forum, czy w kosmosie, jest zawsze spolaryzowany, ponieważ świadomą/celową motywacją do działania zawsze może być tylko postrzeganie. Jeśli postrzegamy aktualną sytuację jako mniej korzystną, naturalnie wykorzystujemy energię do aktywności - do zmiany tej sytuacji.

Enlil, co rozumiesz przez 'polaryzację'?

Świadomość

Jest taka starożytna przypowieść o Stwórcy, który nie wiedział, czym jest jego przeciwieństwo. Aby osiągnąć ten cel, stworzył wszechświat (jak mówią mitologie: powstała światłość i ciemność, albo porządek i chaos itd.). Dzięki temu mógł sobie uświadomić wszystko.

Nie traktowałbym tej historii jako faktu, ale jako prezentacji pewnej idei: aby coś poznać, należy je zestawić (skontrastować) z przeciwieństwem.

Na koniec: czy - jeśli Bóg istnieje oraz stworzył wszechświat - nie jest przypadkiem spolaryzowanym bytem?

[tuqffm]

Z mojego punktu widzenia przekazy Ra są spolaryzowane. Mamy dwa bieguny: inni kontra my sami. Jeśli wybierzemy oba, to jesteśmy, zgodnie z ich przekazem, spolaryzowani podwójnie

Istoty szóstej gęstości - a więc także grupa znana nam jako "Ra" - z konieczności są istotami o polaryzacji STO. Przekaz jako taki nie może być w żaden sposób spolaryzowany, ponieważ kategoria polaryzacji odnosi się wyłącznie do bytów świadomych; przekaz zatem może mieć tylko wartość neutralną.

Powiem więcej, każdy przekaz, każda czynność, każdy wpływ, niewiadomo jak boskich istot, czy tu na forum, czy w kosmosie, jest zawsze spolaryzowany, ponieważ świadomą/celową motywacją do działania zawsze może być tylko postrzeganie. Jeśli postrzegamy aktualną sytuację jako mniej korzystną, naturalnie wykorzystujemy energię do aktywności - do zmiany tej sytuacji.

Spolaryzowany, czyli świadomy (utożsamiasz polaryzację ze świadomością; patrz niżej)? W takim wypadku jak najbardziej. Jednakże polaryzacja to coś innego:

Enlil, co rozumiesz przez 'polaryzację'?
Świadomość

Polaryzacja nie jest świadomością - stanowi natomiast funkcję świadomości.

[Enlil Earth is my home now]

Istoty szóstej gęstości - a więc także grupa znana nam jako "Ra" - z konieczności są istotami o polaryzacji STO. Przekaz jako taki nie może być w żaden sposób spolaryzowany, ponieważ kategoria polaryzacji odnosi się wyłącznie do bytów świadomych; przekaz zatem może mieć tylko wartość neutralną.

A czy dzieło stwórcy nie posiada cech jego stwórcy?

Polaryzacja nie jest świadomością - stanowi natomiast funkcję świadomości.

Ok. Jeśli już trzymamy się ścisłego słownictwa, to powiedziałbym, że nie tyle funkcją, co sposobem na osiągnięcie świadomości.

[irina wolna wola]

Świadomość to zycie, zycie to swiadomość, inaczej "zabawa wiecznego dziecka".
Polaryzacja to skrajności.
Proponuje, aby ustalić do którego wymiaru "obowiązuje" polaryzacja

potem będzie z górki w dyskusji

Podrawiam

[tuqffm]

A czy dzieło stwórcy nie posiada cech jego stwórcy?

Oscar Wilde, autor m.in. "Portretu Doriana Graya" czy wspaniałych baśni, był gejem i opiumistą. Czy książki, które pisał, również były homoseksualne i uzależnione od opium? Owszem, mógł poruszać te tematy, ale to do czytelnika (odbiorcy materiału) należy wybór, co zrobi z nabytą w ten sposób wiedzą. Przekaz Ra - oraz każdy inny - jest neutralny w takim znaczeniu, że nie określa w żaden sposób tego, co słuszne lub niesłuszne, dobre lub złe, czarne lub białe itd. Jest obiektywny, a więc - w tym i tylko w tym sensie - posiada cechy "swojego stwórcy". Przykładem przekazu spolaryzowanego (STS) może być biblijna Księga Wyjścia, w której Mojżesz dostaje od Jehowy tablice z Dekalogiem.

Ok. Jeśli już trzymamy się ścisłego słownictwa, to powiedziałbym, że nie tyle funkcją, co sposobem na osiągnięcie świadomości.

Polaryzacja z całą pewnością jest sposobem na rozwinięcie świadomości. Jednakże świadomość, jako czynnik wyróżniający istoty trzeciej gęstości, w której to gęstości dochodzi do wyboru polaryzacji, nie może zostać osiągnięta na drodze samego wyboru między STS a STO. Chyba, że chodzi Ci o tzw. Świadomość Absolutną, która jest jednak czymś zupełnie innym.
Pozwolę sobie przytoczyć cytat:

Doświadczenia towarzyszące rozwojowi odrębnej tożsamości w obrębie społeczeństwa oraz zdolności do samodzielnego myślenia są koniecznym katalizatorem do powstania zindywidualizowanej duszy. Na tym etapie pojawia się możliwość wolnego wyboru polaryzacji STS lub STO, który to wybór jest definiującym krokiem na drodze duchowej ewolucji.

oraz:

Wyróżnienie dwóch rodzajów człowieka [człowiek Adamiczny i Preadamiczny] pozwala nakreślić bardziej szczegółowy schemat procesu [lekcji prowadzących do] indywiduacji i podkreślić jego złożoność. Jedynie pod koniec tego procesu możliwy staje się wybór pomiędzy polaryzacją STS a STO. Wybór ten, jeżeli zostanie konsekwentnie doprowadzony do określonego poziomu, pozwala człowiekowi na "przejście" do następnej gęstości. Podobnie jak u wyższych form zwierzęcych rozwinięte są podstawowe emocje oraz organizacja społeczna, tak podstawy duchowo świadomej, nieuwarunkowanej wolnej woli są rozwinięte w ostatnich etapach trzeciej gęstości.

(źródło: http://glossary.cassiopaea.com/glossary.php?l=All)

Mam pytanie: czy aby na pewno pozostajemy cały czas w obrębie kosmologii Ra/Cassiopaea, w której to polaryzacja = bycie STS lub STO? Mówiąc o polaryzacji, opieram się tylko na tych systemach. Być może chodziło Ci o jakieś zupełnie inne znaczenie polaryzacji, a ja Cię po prostu źle zrozumiałem?

[Aniszai nigdziebądź]

Polaryzacja z całą pewnością jest sposobem na rozwinięcie świadomości.

Przepraszam najmocniej ale się poplułam ze śmiechu
Od kiedy to polaryzacja predestynuje świadomość ? I czym jest świadomość ? Bo na pewno nie sztucznie wykreowany podział na dobro czy zło, kij i marchewkę.

[tuqffm]

Od kiedy to polaryzacja predestynuje świadomość ? I czym jest świadomość ? Bo na pewno nie sztucznie wykreowany podział na dobro czy zło, kij i marchewkę.

Otóż właśnie od nigdy. Proszę przeczytać cały wątek jeszcze raz, to z pewnością rozwieje wszelkie wątpliwości.

[irina wolna wola]

Cały problem tej dyskusji polega na potrzebie udowodnienia istnienia polaryzacji jako takiej w kazdej gestości.
Polaryzacja została sztucznie stworzona dla potrzeb manipulowania energetyką istot i jako taka istnieć nie musi.
System dominacji wyższych wymiarów nad niższymi spowodował te wypatrzenia. Pojecie dobra i zła jest pojeciem relatywnym, więc jest umowny i zmienny, w zależności od potrzeb "zbierajacych żniwo" w systemie reinkarnacji zbudowanym na poczuciu winy.

[tuqffm]

Bardzo ciekawy punkt widzenia. Czy mogę zapytać, skąd informacja o polaryzacji jako sztucznym tworze? Nigdy nie spotkałem się z taką teorią, a chętnie dowiedziałbym się więcej o takim spojrzeniu na tę kwestię.

[irina wolna wola]

Brak polaryzacji jest naturalnym stanem wolnej istoty, nie teorią, dostępnym dla kazdego, ponieważ każda istota jest "nośnikiem" tych informacji. Świadomość wolnej woli jest barierą dla manipulacji i wykluczeniem z jakiegokolwiek systemu uzależnień.

Pozdrawiam

[Enlil Earth is my home now]

Wiosna idzie, znowu ta polaryzacja

tuqffm, pomijając szczegóły, mniej-więcej tak samo (chyba) to rozumiemy Nie pisałem o żadnym konkretnym systemie ani szczególnym przypadku polaryzacji.

Aniszai, nie przepraszaj, wystarczy znaleźć na klawiaturze "backspace", by usunąć zbędne "argumenty"

Irina, czym jest, wg. Ciebie, świadomość czegoś, a czym jest nieświadomość?