Ten kto umrze nieświadomie, po drugiej stronie będzie pędził żywot taki jak tu na ziemi bo będzie miał duchowe zmysły niewykształcone na tyle żeby odbierać wyższe subtelniejsze światy.
Raczej będzie żył tym, w co wierzył na ziemi. Na przykład katolicy wierzący w piekło i niebo. Po śmierci trafi do swojego nieba lub piekła, w które wierzył za życia, bo nie zdaje sobie sprawy, że ma nieograniczone możliwości. Właśnie wtedy zacznie dopiero się uczyć o swoim astralnym wcieleniu i po pewnym czasie zrozumie, że piekło i niebo to tylko jego wyobrażenie, które może w każdej chwili zmienić na cokolwiek innego.
Ψ
- Scyer
- Imię: Mateusz
- Posty: 17
- Dołączył(a): 23 lis 2010, 17:37
- Droga życia: 34
Exiodus napisał(a):tylko Biblia dla mnie jest prawdą nic więcej.Biblia jest niestety zle tłumaczona w nie których wersetach.
rownie dobrze mozna napisac ze cala Biblia zostala zle przetlumaczona lub jej wiekszosc a
tego wiedziec nie mozna ...
a tym bardziej w jakich wersetach rzeczywiscie byla zle przetlumaczona chyba ze jestes tym jednym z apostolow ktorych wedlog wierzen (bynajmniej nie moich) ponoc natchnal duch swiety do spisania Pisma Swietego
no i zakladajac ze tak by bylo odnosnie tych zlych tlumaczen to jakby nie bylo jest to tez kolejny argument na podwazenie jej wiarygodnosci
Exiodus napisał(a):.Po drugie nie wiadomo co było pierwsze to jest wymysł naukowców,teoria.
wiele rzeczy w swiecie dzieki naukowym badaniom z czasem ma swoja potwierdzalnosc...
bo wiekszosc teorii sprawdza sie w praktyce czyli to wiedza oparta na doswiadczeniach ...
gdyby tak nie bylo to nie byloby min rozwoju cywilizacyjnego itd wiele mozna wymieniac
ale to nie ten temat ...
:-))
- Arimare
- Imię: xxx
- Posty: 319
- Dołączył(a): 24 lis 2010, 04:29
- Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc ;>
- Droga życia: 1
Exiodus napisał(a):No cóż wielu ludzi z was jest zwodzonych.Sam popełniłem życiowy błąd wierząc w propagandę...Arimare napisał(a):Exiodus napisał(a):
tylko Biblia dla mnie jest prawdą nic więcej.Biblia jest niestety zle tłumaczona w nie których wersetach
Scyer napisał(a):Ten kto umrze nieświadomie, po drugiej stronie będzie pędził żywot taki jak tu na ziemi bo będzie miał duchowe zmysły niewykształcone na tyle żeby odbierać wyższe subtelniejsze światy.
Widzę ciąg zaprzeczeń,poszukiwań,lub też tego co jest naszym pragnieniem dnia kolejnego.Nic z tego nie jest prawdą,zarazem nią jest wszystko.Życie tu i teraz jest prawdą,dążenie do poznania też jest nią.Dla każdej istoty prawda jest odmienna,a jedna wszyscy jesteśmy dziećmi tego samego Boga.
Osobiście jestem przekonany,że Ten który tchnął w nas życie wiedział co robi a detale jakimi tak uparcie staramy się od siebie wzajemnie różnić nie są i nigdy nie będą miernikiem tego czy ten,czy też tamten jest lepszym dzieckiem Boga
Zycie tui teraz jest drogą jak i celem tejże drogi.Jaki sens by miało,gdyby stwórca własne dzieło miał skazywać na ból ?
...jaki by miało sens to życie,gdybyśmy poznali cel drogi?
Zuu napisał(a):Umiesz chodzić na dwóch nogach ale przecież nie pamiętasz tego jak się uczyłeś? Przeszkadza Ci to w czymś?
I mym zdanie o to właśnie chodzi,by nie szukać...a żyć.
A wypisywanie referatów na temat,"Bóg jest..."..."Dusza jest..."..."Moją jest prawda..."
...wszystko to razem ma w założeniu swym,zwodzić nas od prawdy,od życia...i to też jest częścią tej gry jaką jest życie!
Gdyby nie taką była ta gra,to gdzie byśmy znajdowali radość życia!
ps.Chcecie udawać spory i okazywać swą wyższość w temacie?
...ja nie mam nic przeciw,poczytam i nacieszę oczy poczuciem humoru waszego
Kocham_kochać_miłością bezwarunkową
-
Maylo
co mi dał duch - cud ład i moc
- Imię: Lech
- Posty: 77
- Dołączył(a): 04 wrz 2010, 20:40
- Droga życia: 5
- Zodiak: skorpion do bólu!!!
Podobno po smierci spotyka się swoich bliskich, podobno,
bo literatura okultystyczna mówi że dusze w dewakanie nie mogłyby być szczęsliwe gdyby mogły obserwować nasze życie pełne trosk..
Pomyślałem sobie że może to być ich tylko doskonała replika,
jak Wy się na to zapatrujecie ?
bo literatura okultystyczna mówi że dusze w dewakanie nie mogłyby być szczęsliwe gdyby mogły obserwować nasze życie pełne trosk..
Pomyślałem sobie że może to być ich tylko doskonała replika,
jak Wy się na to zapatrujecie ?
Too weird to live,
too rare to die.
too rare to die.
- Joe Black
- Posty: 562
- Dołączył(a): 04 sty 2010, 02:28
- Typ: 4w5
- Zodiak: Ryby
Czemu miałyby służyć takie repliki? Skąd masz takie podejrzenia?
---
Prawda jest najsilniejszym narkotykiem
Prawda jest najsilniejszym narkotykiem
-
mario236
We come 1
- Imię: Mariusz
- Posty: 74
- Dołączył(a): 23 paź 2010, 21:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 9
- Typ: 9
- Zodiak: Rak
No bo skoro oni sobie poszli do wiecznego hrapajewa i o nas zapomnieli,
to my po naszym przejsciu widzimy tylko to, co chcemy zobaczyc, czyli między innymi replike naszych najbliższych,
w najlepszych okazałościach.
Troche o tym poczytałem i każda książka mówi co innego,
więc doszedłem do własnej konkluzji mówiącej o tym, że nie spotykamy się z nimi jako nimi,
a z naszymi myślokształtami, wyobrażeniami o nich.
to my po naszym przejsciu widzimy tylko to, co chcemy zobaczyc, czyli między innymi replike naszych najbliższych,
w najlepszych okazałościach.
Troche o tym poczytałem i każda książka mówi co innego,
więc doszedłem do własnej konkluzji mówiącej o tym, że nie spotykamy się z nimi jako nimi,
a z naszymi myślokształtami, wyobrażeniami o nich.
Too weird to live,
too rare to die.
too rare to die.
- Joe Black
- Posty: 562
- Dołączył(a): 04 sty 2010, 02:28
- Typ: 4w5
- Zodiak: Ryby
No to co kłamałeś że jest śmierć? z tego cytatu wychodzi że jest życie wieczne. No bo umarli zostaną wzbudzeni? Znaczy rozumiem dusza nie umiera? A co z tymi ktorzy już są przemienieni wcześniej, zanim umrą? Tak jak ty? Oni też będą jechać na jednym wózku z innymi? czy będziesz jakoś za swoją wiarę w Biblię i Jechowę wyróżniony? Z tego cytatu wychodzi, że nie ma znaczenia w co wierzymy za życia. Każdy po śmierci będzie obudzony i przemieniony, a ci co jeszcze żyją, też będą w tym momencie przemienieni. Czyli hulaj dusza?
Oj ty... .Czytaj dokładnie umarli w zmartwychwstaną a ludzie za życia będą przemienieni rozumiesz??Można to porównać do ewolucji nazwijcie to jak chcecie.Rozwój duchowy czyli zmiana DNA tak można nazwać zmartwychwstanie i życie wieczne.Po drugie nie jestem świadkowym Jehowy.Duchem jest tylko Bóg nie my.No cóż to już twoja sprawa że nie ufasz prawdzie bo wolisz mieć nie śmiertelną duszę ale jej nie masz.Ja już nie mam co pisać z wami bo wolicie słuchać fałszywych proroków gdzie teorie są wymyślone.Dlaczego ufam Biblii??Bo się sprawdza i dlatego jest to dobry owoc i prawdziwa religia.Żebyście potem nie żałowali bo ja żałuje że wcześniej podobnymi sprawami co wy się zajmowałem.
-
Exiodus
poznanie miłości duchowej
- Imię: Damian
- Posty: 61
- Dołączył(a): 22 wrz 2010, 13:21
- Lokalizacja: dla bezpieczeństwa
- Droga życia: 33
- Typ: 4 - Indywidualista
- Zodiak: rak
witam jestem tu po raz pierwszy i nie wiem jak się tu u Was poruszac.Gzie mam pisac na INTERESUJĄCY mnie temat. np. medytacja. jak rozmawiac z Wami??? .iza.
- azizaa.
- Imię: iza
- Posty: 5
- Dołączył(a): 10 gru 2010, 18:10
- Droga życia: 5
- Zodiak: baran
Jesli chodzi o duszę to uważam ,że dusza jest nie smiertelna.
- azizaa.
- Imię: iza
- Posty: 5
- Dołączył(a): 10 gru 2010, 18:10
- Droga życia: 5
- Zodiak: baran
Mam pytanie. Czy ktoś z Was jest ma już praktykę w medytacji.?
Chciałabym porozmawiac na ten temat
Chciałabym porozmawiac na ten temat
- azizaa.
- Imię: iza
- Posty: 5
- Dołączył(a): 10 gru 2010, 18:10
- Droga życia: 5
- Zodiak: baran
z pewnością większość, załóż osobny topic azizaa, albo wyszukaj i pociągnij istniejący :)
Słońce gorące
- luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
Exiodus napisał(a):No to co kłamałeś że jest śmierć? z tego cytatu wychodzi że jest życie wieczne. No bo umarli zostaną wzbudzeni? Znaczy rozumiem dusza nie umiera? A co z tymi ktorzy już są przemienieni wcześniej, zanim umrą? Tak jak ty? Oni też będą jechać na jednym wózku z innymi? czy będziesz jakoś za swoją wiarę w Biblię i Jechowę wyróżniony? Z tego cytatu wychodzi, że nie ma znaczenia w co wierzymy za życia. Każdy po śmierci będzie obudzony i przemieniony, a ci co jeszcze żyją, też będą w tym momencie przemienieni. Czyli hulaj dusza?
Oj ty... .Czytaj dokładnie umarli w zmartwychwstaną a ludzie za życia będą przemienieni rozumiesz??Można to porównać do ewolucji nazwijcie to jak chcecie.Rozwój duchowy czyli zmiana DNA tak można nazwać zmartwychwstanie i życie wieczne.Duchem jest tylko Bóg nie my.No cóż to już twoja sprawa że nie ufasz prawdzie bo wolisz mieć nie śmiertelną duszę ale jej nie masz.Ja już nie mam co pisać z wami bo wolicie słuchać fałszywych proroków gdzie teorie są wymyślone.Dlaczego ufam Biblii??Bo się sprawdza i dlatego jest to dobry owoc i prawdziwa religia.Żebyście potem nie żałowali bo ja żałuje że wcześniej podobnymi sprawami co wy się zajmowałem.
Aa, czyli zmartwychwstają same ciała? bez duszy? Czyli z przemienionym DNA? A teraz mamy duszę bez rozwiniętego DNA. Czyli ci co zmartwychwstaną to będą jakieś cyborgi? Czyli teraz mamy duszę a jak zmartwychwstaniemy to już bez duszy? To znaczy, przepraszam że tak dopytuję? Znaczy że ci co czytają Biblię zmartwychwstaną jako te cyborgi? a ci co nie czytają, nie zmartwychwstaną wcale? No a Ci co teraz żyją? oni mają przecież przemienione DNA w stosunku do człowieka pierwotnego bo przecież trochę się w ewolucji posunęliśmy?
.No cóż to już twoja sprawa że nie ufasz prawdzie bo wolisz mieć nie śmiertelną duszę ale jej nie masz
Bo sobie nie wyobrażam że dusza może być śmiertelna. Nawet mi to do głowy nie przychodzi Skoro mamy ciało i duszę. Ciało jest śmiertelne to dusza nie może być śmiertelna, bo inaczej po co byłby ten podział. To tak jak widzisz, telewizor szlak trafi, a prąd jest
Moim planem wobec Ciebie, jest przejawiać się przez Ciebie-Bóg
- Zuu
- Posty: 107
- Dołączył(a): 25 paź 2010, 21:21
- Droga życia: 9
- Zodiak: Bliźnięta
Joe Black napisał(a):Podobno po smierci spotyka się swoich bliskich, podobno,
bo literatura okultystyczna mówi że dusze w dewakanie nie mogłyby być szczęsliwe gdyby mogły obserwować nasze życie pełne trosk..
Pomyślałem sobie że może to być ich tylko doskonała replika,
jak Wy się na to zapatrujecie ?
Joe Black napisał(a):No bo skoro oni sobie poszli do wiecznego hrapajewa i o nas zapomnieli,
to my po naszym przejsciu widzimy tylko to, co chcemy zobaczyc, czyli między innymi replike naszych najbliższych,
w najlepszych okazałościach.
Troche o tym poczytałem i każda książka mówi co innego,
więc doszedłem do własnej konkluzji mówiącej o tym, że nie spotykamy się z nimi jako nimi,
a z naszymi myślokształtami, wyobrażeniami o nich.
Ja uważam, że najbliżsi z powodu naszego życia pełnego trosk nieczęsto nas obserwują (choć w zasadzie to jest sprawa indywidualna, może jakaś dusza lubi troski, tak jakby oglądała serial, hę? ), ale to robią. Jeśli się uprzeć, że tego nie robią, to to i tak nie wyklucza tego, że mogą się z nami naprawdę spotkać po śmierci. Może od razu podświadomie wiedzą, że zginęliśmy? Albo po prostu rozdzielają się (w końcu mogą być w kilku miejscach naraz ). To, jakie mamy życie, nie wyklucza spotkania z duszami.
Zuu napisał(a):Bo sobie nie wyobrażam że dusza może być śmiertelna. Nawet mi to do głowy nie przychodzi Skoro mamy ciało i duszę. Ciało jest śmiertelne to dusza nie może być śmiertelna, bo inaczej po co byłby ten podział. To tak jak widzisz, telewizor szlak trafi, a prąd jest
Jak dla mnie i dusza może być śmiertelna Ale świadomość zginąć nie może. Warto spojrzeć na to w ten sposób, że może być coś jeszcze ponad duszą. Może to jest tak, jak z tym dzieleniem na równe połówki? W końcu można coś dzielić nieskończoność razy na pół. Czytałem w jakiejś książce, że dusza jest śmiertelna, można duszę rozwalić, ale wymaga to wielkiej mocy i zdarza się tak rzadko, że w zasadzie się nie zdarza. Oczywiście to, że było to napisane w jakiejś książce nie czyni tego faktem, ale dodaje nowy punkt widzenia, na którym warto się skupić. Jak dla mnie tylko świadomość nie może być śmiertelna - może gdyby zniszczyło nam się duszę, nasza świadomość wróciłaby do tej największej świadomości, która stworzyła wszystko, przez co połączylibyśmy się z Bogiem, którego jesteśmy cząstką (ułamkiem świadomości). Może wtedy moglibyśmy zacząć naszą całą podróż duchową od początku, wsiadając do wszechświata, który się właśnie zaczyna, jako świeża duszyczka! Taka jakby reinkarnacja duszy!
Jakby nie patrzeć - skoro dusze miały swój początek, to muszą mieć swój koniec, jako że to są wibracje!
WSZYSTKO JEST WIBRACJĄ! Wg. wielu źródeł dusze miały początek wraz z wszechświatem, a koniec będą miały wraz z jego końcem, jednak świadomość zostanie, a kolejne wszechświaty wciąż się rodzą. To może być coś większego!
A co, jeśli ten Bóg (mam na myśli to, co doświadcza przez nas i jest w każdym z nas) wcale nie jest najwyżej drabiny? Jeśli wszystko podlega zasadzie nieskończonego dzielenia na pół, to nie powinno być końca na Bogu, powinno być coś wyżej, nieskończenie wyżej. W tym wypadku świadomość może być śmiertelna i jest coś ponad nią. Reinkarnacja świadomości? Trochę nie do pomyślenia, ale kto wie... Choć nie, muszę sobie teraz zaprzeczyć w tym swoim gdybaniu, w końcu świadomość posiada się zawsze, jako dusza, jako ciało... Nawet jako wszystko. Jedynie nie ma się jej jako nicość, która nie istnieje. A skoro tak, to i świadomość podlegać może najwyżej zasadzie dzieleniu na pół w taki sposób, jak bycie bardziej i mniej świadomym.
Wszystko, co napisałem, to tylko hipoteza i gdybanie, jednak jak dla mnie ma sens.
Chcę wiedzieć, co o tym myślicie.
- misterix
- Posty: 72
- Dołączył(a): 21 lis 2010, 22:57
Chcę wiedzieć, co o tym myślicie.
Myśląc o duszy właśnie mam na myśli świadomość
Moim planem wobec Ciebie, jest przejawiać się przez Ciebie-Bóg
- Zuu
- Posty: 107
- Dołączył(a): 25 paź 2010, 21:21
- Droga życia: 9
- Zodiak: Bliźnięta
Od czasów Sumeryjskich, przez Egipt i żydów trzon obecnego Starego Testamentu był zafałszowany celowo i w trakcie tłumaczeń, więc nie można mówić o prawdzie, próbował Jezus to naprawić jako rewolucjonista, sami wiecie co mu za to oferowano, ale najciekawsze, co myślał i mówił, o tym możemy dowiedzieć się z Talmudu znalezionego w 1976r w Jego grobie:
Nauczanie o Kreacji
1. Jmmanuel kazał z mocą mówiąc, "Oto, Kreacja stoi ponad ludzkością, ponad bogiem i ponad wszystkim.
2. "Wydaje się być doskonałą według ludzkiego pojmowania, lecz taką nie jest.
3. "Jako że Kreacja jest duchem, a więc i żyje, nawet ona musi wiecznie się doskonalić.
4. "Lecz jako że jest jednością w sobie, może się doskonalić poprzez swe własne twory, przez generowanie nowych form duchowych zamieszkujących w ludziach daje im życie i ewoluuje ku doskonałości poprzez ich doświadczenia.
5. "Nowo wytworzony duch sam jest częścią Kreacji; jednakże jest nieświadomy po ostatnią jotę.
6. "Kiedy nowy duch, który ciągle jest nieświadomy w każdy sposób, jest tworzony, żyje on w ludzkim ciele i zaczyna się uczyć.
7. "Osoby mogą uważać nie wiedzącego ducha za głupiego i mówić że jednostka jest zagmatwana.
8. "Lecz tak nie jest, gdyż jest jedynie nie wiedząca i pozbawiona wiedzy i mądrości.
9. "Zatem ten nowy duch może wieść życie w ludzkim bycie po to by gromadzić wiedzę.
10. "Wtedy, gdy ten duch wkracza w zaświaty, nie jest już dłużej tak nieświadomy jak był u czasów swego początku.
11. "I powraca on do świata i ponownie żyje jako ludzka jednostka, lecz nie jest już dłużej tak nieświadomy jak był u swego początku.
12. "Ponownie się uczy i gromadzi dalszą wiedzę i nową mądrość i w ten sposób coraz bardziej wymyka się ignorancji.
13. "Tak po wielu ponowionych życiach przychodzi czas, gdy ludzie mówią, że ten duch jest normalny i nie zagmatwany.
14. "Lecz nie jest to ani koniec ducha, ani jego spełnienie, gdyż stając się wiedzącym, duch teraz poszukuje największej mądrości.
15. "Więc ludzki duch doskonali się w tak dużym stopniu, że rozwija się na Twórczy sposób i ostatecznie staje się jednym z Kreacją, co było mu przeznaczone od najwcześniejszych początków.
Jeśli Was to bliżej interesuje, to znajdziecie całość na blogu: http://www.eraintegracji.pl.tl/Zapisy-kontaktow.htm
[Nie pisz jednego postu pod drugim - N.]
Nauczanie o Kreacji
1. Jmmanuel kazał z mocą mówiąc, "Oto, Kreacja stoi ponad ludzkością, ponad bogiem i ponad wszystkim.
2. "Wydaje się być doskonałą według ludzkiego pojmowania, lecz taką nie jest.
3. "Jako że Kreacja jest duchem, a więc i żyje, nawet ona musi wiecznie się doskonalić.
4. "Lecz jako że jest jednością w sobie, może się doskonalić poprzez swe własne twory, przez generowanie nowych form duchowych zamieszkujących w ludziach daje im życie i ewoluuje ku doskonałości poprzez ich doświadczenia.
5. "Nowo wytworzony duch sam jest częścią Kreacji; jednakże jest nieświadomy po ostatnią jotę.
6. "Kiedy nowy duch, który ciągle jest nieświadomy w każdy sposób, jest tworzony, żyje on w ludzkim ciele i zaczyna się uczyć.
7. "Osoby mogą uważać nie wiedzącego ducha za głupiego i mówić że jednostka jest zagmatwana.
8. "Lecz tak nie jest, gdyż jest jedynie nie wiedząca i pozbawiona wiedzy i mądrości.
9. "Zatem ten nowy duch może wieść życie w ludzkim bycie po to by gromadzić wiedzę.
10. "Wtedy, gdy ten duch wkracza w zaświaty, nie jest już dłużej tak nieświadomy jak był u czasów swego początku.
11. "I powraca on do świata i ponownie żyje jako ludzka jednostka, lecz nie jest już dłużej tak nieświadomy jak był u swego początku.
12. "Ponownie się uczy i gromadzi dalszą wiedzę i nową mądrość i w ten sposób coraz bardziej wymyka się ignorancji.
13. "Tak po wielu ponowionych życiach przychodzi czas, gdy ludzie mówią, że ten duch jest normalny i nie zagmatwany.
14. "Lecz nie jest to ani koniec ducha, ani jego spełnienie, gdyż stając się wiedzącym, duch teraz poszukuje największej mądrości.
15. "Więc ludzki duch doskonali się w tak dużym stopniu, że rozwija się na Twórczy sposób i ostatecznie staje się jednym z Kreacją, co było mu przeznaczone od najwcześniejszych początków.
Jeśli Was to bliżej interesuje, to znajdziecie całość na blogu: http://www.eraintegracji.pl.tl/Zapisy-kontaktow.htm
[Nie pisz jednego postu pod drugim - N.]
- Tamar
- Imię: Marek
- Posty: 10
- Dołączył(a): 09 gru 2010, 11:02
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości