Para-nauka, odkrywane mechanizmy umysłu, Huna i podobne tematy.

Witam, proszę o odpowiedzi.

Post 26 sie 2010, 17:26

Witam, po napisaniu postu w kategorii ludzie postanowiłem podzielić się następnymi przeżyciami i zapytać was co to mogło być?

Więc wracam do czasów gdy mieszkałem w starym budownictwie. Mam pytanie zbieg okoliczności czy przepowiedziałem, a może coś innego?
Więc w raz z moją rodziną miałem czasy że siadałem w pozycji przypominającej lotos w samochodzie. I przez pewien czas nie wiem czym to było spowodowane, podejrzewam że chciałem siebie sprawdzić. Zacząłem no nie wiem jak to opisać wyobrażać sobie wypadek w którym uczestniczę, chciałem aby takie coś się zdarzyło, już mnie nie pytajcie czemu, bo nie jestem w stanie odpowiedzieć. Nie wiem co w tamtym czasie myślałem. Lecz chciałem sprowokować wypadek. Kilka dni pod rząd tak robiłem i faktycznie to się stało. Mieliśmy przypadek o ile dobrze zrozumiałem, że użytkownik samochodu przed nami spowodował nieumyślny wypadek. Tłumaczył się że pomyliły mu się pedały z gazem i hamulcem. Nie dość, że w niego uderzyliśmy to jeszcze samochód za nami w nas wjechał. Wypadek na całe szczęście nie był tragiczny skończyło się na punktach karnych i wypadku nie z naszej winy. Jedyne co mnie zastanawia to może zbieg okoliczności bądź przepowiedziałem, a może coś innego?

Również od razu aby nie spamować w tematach chciałem zapytać się was jak sprawdzić czy jestem w stanie przepowiedzieć przyszłość? Ze względu na to, iż często podczas gdy się wyłączam (Patrze w podłogę i pokazują mi się różne rzeczy, wiadomo jestem w stanie wejść w taki stan gdzie mogę zrobić sobie rachunek sumienia, czy po prostu dla własnej satysfakcji pomyśleć o czymś niemożliwym, lecz czasem i tak bywa że same pokazują mi się sytuacje [Nie często, bywa to rzadko]) I w tedy ku mojemu zdziwieniu niektóre z nich się sprawdzają. Lub w czasie snu pokazują mi się różne sytuacje, raz zapamiętam je, a raz po prostu po sytuacji w życiu wydaje mi się jakbym już to raz przeżył. We śnie pokazuje mi się więcej sytuacji gdzie je już przeżyłem. Czy to znaczy że jestem wróżbitą?

Ostatnie zdziwienie mojego życia to fakt, iż często jadę samochodem, raz prowadzę, a raz nie.. Nie mniej jednak raz mnie naszła ochota zabawy w sumie nie wiem czym.. Po prostu miałem ochotę się znowu się sprawdzić. Nie wiem dlaczego tak mam, ale nic na to nie poradzę. W tym wypadku postanowiłem spróbować kierować człowiekiem, który prowadził samochód przed nami. Do teraz nie wiem dokładnie jak to robiłem. Ale było to na autostradzie szybkiego ruchu i jakbym proponował mu zjazd na drugi pas.. Zrobiłem tak 4 razy pod rząd. Najpierw jakbym kazał mu wjechać na lewy pas, zaraz po tym kazałem na prawy.. Zaczęło mnie to dziwić i postanowiłem jeszcze raz spróbować, po jakimś czasie i obserwować czy to ja czy po prostu jakaś sytuacja. Jechaliśmy za nim dobre 8 min także miałem chwile czasu na rozterki. Znowu podjąłem się próby i wyszło zupełnie tak samo. Zjechał na lewy pas postanowiłem poczekać i po czasie spróbować aby zjechał na prawy. Za piątym podejściem zauważyłem że po lewej stronie jakieś auto przyśpiesza, w tedy chciałem przetestować i kazałem mu zjechać na lewy pas, lecz tego już nie usłuchał. Czy moje propozycję dochodzą tylko jeśli człowiek przełączy się na nieostrożną jazdę i nie kontroluje za bardzo co się wokół niego dzieje? Czy to ja robiłem czy to zbieg okoliczności?
Proszę o jakieś teorie.. Napisałem to dość chaotycznie, dlatego jak coś mogę odpowiedzieć na wasze pytania bo działo się to rok temu.

Pozdrawiam
beywart Mężczyzna
Mały Buntownik
 
Imię: Mateusz
Posty: 7
Dołączył(a): 24 sie 2010, 22:20
Droga życia: 9
Typ: 3w4
Zodiak: Wodnik

Powrót do działu „Parapsychologia i psychotronika”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron