Para-nauka, odkrywane mechanizmy umysłu, Huna i podobne tematy.
Chciałam się z wami podzielić filmikiem na youtube dotyczącym pirokinezy. Wygląda to bardzo realistycznie bo nie ma latających kul ognia ani żadnych efekciarskich rzeczy, natomiast faktycznie fizyczna zmiana przedmiotu pod wpływem ciepła generowanego z dłoni kolesia. W komentarzach twierdzą, że zastosował laser CO2 jednak uważam, że zdecydowanie nie, bo oddziaływuje na przedmioty w różnych miesjcach i róznie układa ręce, czasem tak że laser ukryty np. w rękawie musiałby mu najpierw przepalić rękę zanim doszedł by do aktualnego obiektu skupienia. Co o tym myślicie?

http://www.youtube.com/watch?v=RzXLkfF0 ... re=related

Po za tym uważam, że znaczące jest to, że on wywołuje ciepło dźwiękiem. To przypomina o tym, że nie każdy człowiek jest 100% wzrokowcem i nie wszystko da się zrobić wizualizacją. Natomiast we wszelkich poradach "jak dokonać niemożliwego" zupełnie się to pomija. widocznie jemu ogień kojarzy się z takim dźwiękiem i z takim ruchem jak robi palcami (faktycznie przypomina to tańczące płomyki). Może to właśnie jest problem dlugich niepowodzeń osób próbujących swoich sił w umiejętnościach paranormalnych - nadmierne skupianie się na zmyśle wzroku. Czekam na opinie :)

Wrzucam jeszcze jeden bardzo realistyczny filmik, zauważcie że słaba jakość nagrania raczej uniemożliwia videomontaż, po za tym to za mało efekciarskie jak na twory videomontażystów. Ciekawe, że też wykorzystuje głosy i dźwięku, zupełnie innego niż koleś wyżej, jednak faktycznie kojarzy się z wzniecaniem ognia.

http://www.youtube.com/watch?v=FfoEdgB9 ... re=related
Słońce gorące
Avatar użytkownikaluth
 
Imię: Alicja
Posty: 1085
Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 11
Typ: 7w8
Zodiak: Byk, Koza
niezłe.
przydatne gdy nie ma zapałek a trzeba ogień rozpalić ;)
W sumie używanie dźwięku nie dziwi. W Tybecie uprawia się tzw "sporty psychiczne", z których jeden polega na podnoszeniu temperatury ciała do tego stopnia, że topi się śnieg leżący dookoła praktykującego. W tych praktykach też korzysta się z dźwięku.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1
Ale zajebiste :D. Czemu prawie nic nie wiadomo w naszym kręgu kulturowym o tym co się robi z mózgiem w Tybecie i na dalekim wschdzie ogólnie ;). Wielka strata
Słońce gorące
Avatar użytkownikaluth
 
Imię: Alicja
Posty: 1085
Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 11
Typ: 7w8
Zodiak: Byk, Koza
Trochę wiadomo, tylko trzeba pogrzebać i poszukać. Nasza tradycja i kultura, cokolwiek skrzywiona przez chrześcijaństwo i galopujący materializm, też zachowała kilka perełek.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1
Podrzucisz linki? ;) i jakie to perełki?
Słońce gorące
Avatar użytkownikaluth
 
Imię: Alicja
Posty: 1085
Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 11
Typ: 7w8
Zodiak: Byk, Koza
Niestety nie mam żadnych linków. Czytałem o tym w książkach. Jedna z nich: "Mistycy i cudotwórcy Tybetu" jest dostępna na alledrogo ;)
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Powrót do działu „Parapsychologia i psychotronika”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron