Dyskusje na temat wszelakich praktyk duchowych - medytacji, pracy z energią, aurą, czakrami, itp.

kim jestem?Medytacja

Post 20 cze 2009, 12:35

czy czasem zastanawialiście się kim tak naprawdę jesteście?że niby co?nie słyszałem.głośniej!
kim?janem kowalskim?marcinem kowalem?gówno prawda!nie jesteście swoim imieniem i nazwiskiem,i choćbyście mieli na imię "brzydal" a na nazwisko "waligrucha" to nie jesteście nawet brzydalem waligruchą!,a więc kim jesteście?czy potraficie przestać myśleć w każdej chwili?jeśli tak to gratuluję :),jeśli natomiast nie to cierpicie na straszną chorobę zwaną "utożsamianie się z umysłem",tak moi drodzy nie jesteście umysłem i nie jesteście myśleniem,i teraz mogę wam opisać na czym ten stan w którym umysł znika polega,ale wy tego nie zrozumiecie dopóki sami tego nie doświadczycie,dlatego ja uważam że przeczytaj ten tekst,a potem najlepiej olej go i po prostu w każdej chwili swojego życia bądź "tu i teraz"
wejdź w chwilę obecną,w chwilę w której nie ma umysłu,nie ma ego,nie ma cierpienia,oczywiście mogą pojawiać się w życiu różne nieprzyjemne doświadczenia,mogą was np.pobić,zabić was,wielu świętych taki los spotykał,sami widzicie co z jezusem się stało ;),to że medytujecie i jest w was miłość nie gwarantuję że na zewnątrz ludzie będą was akceptować ;)
powiecie że miłość przyciąga miłość?teoretycznie tak,ale wiem że to niedokońca prawda,wielu ludzi którzy medytują uważają za świrów ;),większość się tym nie przejmuję i dobrze :),ponieważ największą przeszkodą w świadomej egzystencji jest moim zdaniem nie tyle "utożsamianie się z umysłem" co "lęk przed opinią innych osób",przeszkodą może być także "lęk przed nowym życiem",oczywiście musisz zdać sobie sprawę brachu jeśli chcesz medytować że jeśli będziesz w każdej chwili swojego życia "tu i teraz" to będą następowały ciągłe zmiany.powiecie,a co z komunikacją z innymi?nie ma przeszkód,rozmawiać można będąc nawet "tu i teraz",emocje można odczuwać będąc "tu i teraz",wszystko można robić tu i teraz :),ci co medytują mogą korzystać z umysłu nadal,tylko że mają nad nim władzę,dzięki czemu są ciągle szczęśliwi,co jest szczęściem?stan medytacji :),będąc w stanie tu i teraz radujemy się samym istnieniem,jesteśmy niewyobrażalnie spokojni :)
a dam jeszcze wam radę,wiecie dlaczego macie nie przejmować się opinią innych osób?dlatego że nie jesteście też światem zewnętrznym,nie jesteście innymi ludźmi,nie jesteście opinią innych osób,więc kim jesteście?jednością ze wszystkim,jesteście wszystkim.
a świat zewnętrzny jest tylko iluzją,opinie innych osób są tylko iluzją ;),a po co utożsamiać się z czymś co jest iluzją?
na koniec doradził bym wam po przeczytaniu tego tekstu zajęcie się praktyką i bycie po prostu "tu i teraz",jeśli będziecie w teraźniejszości w każdej chwili swojego życia,to inni zaczną was także akceptować ;),a jak tak się nie stanie,to przypominam "nie jesteście opinią innych osób".
jeszcze dodam że nawet tzw.chorzy psychicznie mogą medytować ;)
OBE lepiej może niech nie praktykują,ale nie widzę przeszkód jeśli chodzi o medytację ;).


jeśli gdzieś w tym tekście się pomyliłem to proszę mnie poprawić ;).
medytator
 

Re: kim jestem?Medytacja

Post 21 cze 2009, 21:14

Witam

Dokładnie jest tak jak piszesz...... Nie jesteśmy ciałem, nie jesteśmy umysłem, nie jesteśmy imieniem. To czym jesteśmy odkrywamy wówczas kiedy powyższe wyeliminujemy w sensie utożsamiania się powyższym.....

Pozdrawiam
Misterium Christi
Avatar użytkownikaApollo Mężczyzna
 
Imię: Apollo
Posty: 397
Dołączył(a): 26 mar 2008, 16:19
Lokalizacja: Dublin, Irlandia
Droga życia: 8
Zodiak: Wodnik

Re: kim jestem?Medytacja

Post 02 lip 2009, 21:09

wlasnie o to chodzi - oddzielenie wlasnego Mnie od Ja - jak De Mello w Przebudzeniu :)
Avatar użytkownikaalijaa Kobieta
InfiniteLove is the only truth
 
Imię: natalia
Posty: 5
Dołączył(a): 29 cze 2009, 19:05
Lokalizacja: torun/lodz
Droga życia: 33
Typ: 2w3
Zodiak: słońce/ryby,księżyc/koziorożec

Re: kim jestem?Medytacja

Post 10 lip 2009, 09:11

nom,medytacja jest bardzo skutecznym i potężnym narzędziem rozwoju duchowego ;),czasami medytuję ;)

akurat przed chwilą takie coś mi przyszło do głowy:
przestań utożsamiać się z umysłem,przekrocz granice ego,pokonaj ego,zaakceptuj rzeczywistość,wejdź w głąb siebie,i zobacz,zobacz,czym jest szczęście :),już nie musisz niczego więcej szukać,nie musisz ponieważ szczęście jest wszystkim co jest,iluzje są cierpieniem,cierpienie jest iluzją :)
poza tym taki fajny cytacik znalazłem,więc uznałem że warto go tutaj umieścić ;)


Dokładnie tu i teraz jesteś szczęśliwy, ale o tym nie wiesz, ponieważ twoje fałszywe zapatrywania, twój zniekształcony obraz rzeczywistości zamknęły cię w pułapce lęków, niepokojów, przywiązań, konfliktów, poczucia winy; wreszcie w całej gamie ról które odgrywasz, ponieważ tak zostałeś zaprogramowany. Gdybyś potrafił spojrzeć dalej niż sięga to wszystko zrozumiałbyś, że jesteś szczęśliwy, tylko o tym nie wiesz.
kozel
 

Powrót do działu „Praktyka”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron