Mentalne poszukiwania świata Wschodu i Zachodu.

Rada

Post 15 cze 2007, 18:17

Rada powinna byc dawana tylko przez kogos kto zna wyraznie prawdę. Nie przez kogos kto jedynie mysli ze wie iż ją zna a zarazem nie posiadł doswiadczeń pozwalających sie mu w niej zabezpieczyc z absolutna pewnością i z logiką w opisaniu tej prawdy zawartej w tej radzie.
Ktoś może dawać rady nawet nie bedąc swiadom iż może byc w błedzie. Tym samym kierując kogos w złą stronę.
Jesli pojdziesz moją drogą nie pojdziesz zle
Odkryjesz gdzie naprawde należysz.
Jesli znajdziesz to na zewnatrz uczyni cię to silnym.
I Bedziesz w tym trwac.
Avatar użytkownikaTrolliash Mężczyzna
Głupcy dokąd podążacie
 
Posty: 41
Dołączył(a): 26 sty 2007, 02:04
Droga życia: 7

Post 17 cze 2007, 15:55

Trolliash, a czym jest prawda? :]
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
Avatar użytkownikapepex Mężczyzna
Zip
 
Posty: 393
Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
Lokalizacja: KT-95 :P
Droga życia: 7
Typ: 7w8
Zodiak: Rak

Post 17 cze 2007, 23:07

Witam. No wlasnie czym jest prawda ? Prawda, lub nawet racja jest jak ( przepraszam za wyrazenie ) DU..... kazdy ja ma. Pozdrawiam. :)
Avatar użytkownikaaniol Kobieta
 
Imię: aga
Posty: 19
Dołączył(a): 04 gru 2006, 14:07
Zodiak: waga, tygrys

Post 18 cze 2007, 14:18

no tak, ale jedni maja dużą d... a inni małą, jedni ciasną a inni głęboką... :)
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 18 cze 2007, 18:31

Wiec wyszlo na to ze pawda jest:
-ciasna/gleboka
-duza/mala

ma ktos cos jeszcze do dodania, huh? :P
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
Avatar użytkownikapepex Mężczyzna
Zip
 
Posty: 393
Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
Lokalizacja: KT-95 :P
Droga życia: 7
Typ: 7w8
Zodiak: Rak

Post 19 cze 2007, 10:11

napewno nie chodzilo mi ocene DU... tylko ze kazdy ja ma bez wzgledu na to jaka jest, i tak jest tez z prawda. Pozdrawiam :)
Avatar użytkownikaaniol Kobieta
 
Imię: aga
Posty: 19
Dołączył(a): 04 gru 2006, 14:07
Zodiak: waga, tygrys

Post 19 cze 2007, 12:43

Wg mnie nie ma dobrej rady. Nawet jeśli zawiera ona Prawdę wielką, jedyną. radzić faktycznie może każdy. I każdy, ten co zna Prawdę i ten co jej nie zna, będą dawać nam złe rady. Bo nikt z nich nie wie, co jest w nas i co dla nas samych będzie najlepsze, każdy radzi "pod siebie". Każdy mówi, co wg niego byłoby najlepsze dla nas. Wg mnie dobrą radę można otrzymać tylko od samego siebie. Trzeba się w siebie wsłuchać, zrozumieć siebie i wiedzieć do czego się dąży.

wiecie, dobrą wskazówkę można dostać jedynie u zegarmistrza. :)

pozdrawiam!
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
Avatar użytkownikamorphia Kobieta
biszkopt
 
Posty: 664
Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
Lokalizacja: Radom/Kraków
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: baran

Re: Rada

Post 06 lip 2007, 00:48

Trolliash napisał(a):Rada powinna byc dawana tylko przez kogos kto zna wyraznie prawdę. Nie przez kogos kto jedynie mysli ze wie iż ją zna

A skąd ten ktoś ma wiedzieć, czy faktycznie posiadł tą prawdę, a nie myśli tylko że ją zna ?
Przecież i ten co zna i ten co nie zna a myśli, że zna - obaj myślą, że znają ?
Avatar użytkownikaaztekium Mężczyzna
 
Posty: 149
Dołączył(a): 15 sie 2006, 20:17

Post 12 lip 2007, 09:02

aztekium napisał(a):A skąd ten ktoś ma wiedzieć, czy faktycznie posiadł tą prawdę, a nie myśli tylko że ją zna ?
Przecież i ten co zna i ten co nie zna a myśli, że zna - obaj myślą, że znają ?

1. Kiedys przeczytalam genialne stwierdzenie:
2. "God doesn't think - He knows everything"
3. Tak, tez jest z PRAWDA... Ten, co ja zna, ani mysli, ze zna, ani sie wypowiada.. Jest nia! ;)
4. "Wiem, ze nic nie wiem", tez jest madre - tak mysle! :P

5. Pozdrowki ]]]:->
"Bóg pysznym się sprzeciwia, a pokornym daje łaskę."
Avatar użytkownikaKatarzynka Kobieta
 
Posty: 65
Dołączył(a): 14 gru 2006, 19:23
Lokalizacja: z Chipsa:)))

Post 13 lip 2007, 13:53

aztekium napisał(a):A skąd ten ktoś ma wiedzieć, czy faktycznie posiadł tą prawdę, a nie myśli tylko że ją zna ?


A może każdy człowiek zna prawdę? Tylko jest ona inna od prawdy drugiego człowieka. Można by rzec ilu ludzi tyle prawd. Każdy jest przekonany o tym ze to co on powie jest prawda i często nie zgadza się ze zdaniem innych - stad biorą się konflikty.

Nigdy nikt nie może być pewien ze zna w 100% prawdę bo chyba wszystko można w jakiś sposób podważyć, choćby jednym pytaniem "dlaczego?" i zaczyna się od nowa rozważanie i tak w kolko można.


aztekium napisał(a):Przecież i ten co zna i ten co nie zna a myśli, że zna - obaj myślą, że znają ?


Chyba tak. I stąd rodzą się konflikty jak napisałem wyżej. Ten temat tez może się rozwinąć na kilkanaście stron i każdy kto będzie pisał będzie myślał ze to ona zna prawdę na temat prawdy i ze jego prawda jest ta prawdziwą i ta ktora powinna być uznawana za prawdę najwyższą.. hehe tylko prawdy najwyższej nie ma... chyba.
Avatar użytkownikaGruby Mężczyzna
 
Posty: 32
Dołączył(a): 03 kwi 2006, 17:12

Post 14 lip 2007, 12:41

Problem wg mnie lezy w tym, ze wiekszosc z nas zna tylko polprawdy, ktore w warunkach tego planu moga uchodzic za prawde. Obracamy sie w swiecie faktow, ktorymi rzadza pewne prawa. Nie wszyscy dostrzegaja te prawa i sie z nimi zgadzaja. Prawa te sa aplikacja pierwotnych zasad na planie wcielonym, formalnym. Malo kto decyduje sie na poznanie tych zasad a jeszcze mniejsza liczba osob potrafi je okreslic. Zasady te sa z natury prawdziwe, gdyz plyna bezposrednio ze Zrodla. Prawa z nich wynikajace sa ich ograniczeniem jednoczesnie a fakty, bedace formalnymi efektami aplikacji tych praw moga byc bardzo rozne - czasami wrecz przeczace sobie - co prowadzi do konfliktow.
Jedynym sposobem na poznanie Prawdy jest obserwacja praw rzadzacych faktami i syntetyzowanie wnioskow obserwacji w kierunku zasad.
Mowienie, iz kazdy ma racje jest sprowadzaniem Prawdy do poziomu faktow - co w sumie rozpuszcza ta prawde i niweluje ja do poziomu bylejakiej masy. Kiedy patrzymy z poziomu faktow, bedzie to oczywiscie prawda ale z poziomu zasad - nie.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Post 15 lip 2007, 23:37

Trolliash napisał(a):Rada powinna byc dawana tylko przez kogos kto zna wyraznie prawdę.

Nikt nie zna prawdy. Nawet jak by ją znał, to taka rada nie byłaby radą a informacją.
W pewnych sytuacjach wartość rady nie polega na informacji, ale na wzmożeniu motywacji.

Ważne też czym motywuje się radzący i czego oczekuje wysłuchujący.
Ten natomist kto radzi nieproszony. zwykle "radzi" sam dla siebie.
PRAWDA ZAWSZE SIĘ OBRONI, JEŚLI NIKT TEGO NIE ZABRONI ANI NIE OGRANICZY
Avatar użytkownikaNightwalker Mężczyzna
Racjonalista
 
Posty: 537
Dołączył(a): 11 maja 2005, 16:26

Post 31 lip 2007, 21:40

Lepszy dzień od nocy, czy noc od dnia, tego nikt mądrze nie stwierdzi. A to dlatego, że ciągle błądzimy. Błądzimy nawet w tedy, gdy nam się wydaje, że wcale nie wędrujemy!
Dlatego moją najlepszą, najmądrzejszą radą jest radzić sobie samemu :D
Kto sobie nie radzi - temu nikt nie musi dźwigać!
Godny Mężczyzna
Pieśni buntu
 
Imię: Godny
Posty: 9
Dołączył(a): 31 lip 2007, 17:39
Lokalizacja: Zabiele

Powrót do działu „Filozofie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron