Poza granicami - luźne dyskusje na wszystkie sprawy niezwiązane z Przebudzeniem.

Teksty moje dziwne.....

Post 01 paź 2007, 20:32

Hmmm jeszcze sie nie rozgościłem na forum ale postanowięłm złożyć temat i wrzucić tu pare moich tekstów mam nadzieje ze nikt nie będzie mi miał tego za złe....


GDY NIKT NIESŁYSZY

Noc ukołysała cały świat do snu.
Swym chłodnym płaszczem cienia i cichym stukotem deszczu o liście drzew.
Księżycowe światło przebija się przez czerń nieba spowitego chmórami.

Zimna płyta kamiennego nagrobka na której leże.
Pochłania ciepło mojego ciała.
Budze się z półsnu zlany potem.

Nikogo niema w pobliżu.
Niczego prócz majaczących w mroku nocy nagrobków.
Nikogo kto ogrzeje trzęsące się z zimna ciało.

Krzycze w ciemność.
Nikt nie odpowiada.
Krzycze do gwiazd.

Niema nikogo.
Nie słyszy nikt.
Krzyk odbija sie echem.

Nawet demony nie odpowiadają gdy krzycze.
Krąże pomiędzy światem martwych a żywych.
Zawieszony na pętli z bólu zabierającej oddech.

Spike

Co to znaczy?
Jeżeli na cmętarzu czuje się jak w domu?
A w śród szczątków martwych jak żywy?
Życie na granicy szaleństwa...
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 01 paź 2007, 20:33

GŁUCHY PŁACZ
Oto ja.
Czołgam się wąskim korytażem w stronę światła.
Wszystko maluję krwią.
Czuje ją nawet w ustach.

Kalecze się szkłem pozbijanym.
Cała ziemia jest nim wysypana.
Szkło wbija się pod skórę.
Rozcina ją.

Z pod niej krew się sączy.
Fale bólu oblewają ciało.
Światło jes coraz bliżej.
Wreszcie wychodzę na powierzchnie.

Wypełzam z tunelu.
Leże teraz na betonie.
W plecy wbija mi się szkło.
Tutaj też jest wysypane.

Wokół mnie tworzy się kałuża czerwieni.
Słońce ogrzewa poranione ciało.
Obserwuję wędrujące przez niebo szare obłoki.
Są masywne puszyste bajecznie ukrztałtowane.

Wyjątkowo nisko wiszą nad ziemią.
Wstaje z ziemi na czworaka.
Pluje własną krwią.
Wzbieram się w sobie.

Wstaje na nogi.
W stopach wbite boli szkło.
Chce dołączyć do reszty.
Chce normalnie żyć?

Ruszam przed siebie.
Ścieżką bólu szklanego.
Widzę ludzi.
Pochłoniętych codziennością.

Rzucam się biegiem w ich stronę.
Niezwracam już uwagi na ból.
Wołam ale nikt nie słyszy.
Nikt nie widzi.

Jeszcze chwila i połącze się z ludzkością.
Dobiegam do nich, jeszcze kawałek...
I niewidzialna siła buduje siane.
Odgradza mnie.

Odbijam się od ściany.
Upadam w szkło znów się kalecząc.
Łamię swe skrzydła.
Znów cieknie krew z potłuczonego ciała.

Podnosze się obolały na kolana.
Patrze ze zdziwieniem.
Ruszam w jej stronę.
Docieram do niej.
Przylegam do zimnej ściany.

Krzycze.
Ale mój krzyk odbija się od niej jak piłka do tenisa.
Uderzam pięściami jeszcze bardziej je kalecząc.
Spływam po niej bezsilny.
Umazując ją krwią.

Obserwuję ludzi przez ściane.
Ucze się ich.
Odkrywam ich wnętrza.
Czytam z nich...

Są okropni.
Podnosze się na kolana.
Kieruje dłoń w scianę wzywam mą siłe.
Miotam energią.

Ta przenika przez barierę.
Tak tylko mogę z ludźmi obcować.
Ale niechce z nimi obcować.
Chwytam więkrzy kawałek szkła.

Zaciskam go w dłoni.
Krew ścieka z niej na ziemie.
Rozpruwam szkłem swe gardło.
Upadam dławiąc się i krztusząc.
Oczy ucikają gdzieś.

Głowa upada na bok.
Ale to już nie boli.
Świat zaszedł mgłą.
Krew ucieka szybko gdzieś.
Wkońcu wolność...

Odpływam odchodze.
Sen....
Budze się obolały.
Jestem gdzie byłem.

Krew zaschnięta do okoła.
Pozostaje tylko skulić się i do bogów wyć.
Nikt nie słyszy ,w niewidzialnym więzieniu.
Niesie się głuchy płacz.

Spike.
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 01 paź 2007, 20:35

TWARZ WOJNY

Wojna o pokój, wolność i ku chwale bożków trwa.
Oddziały żołnierzy, partyzantów oraz samozwańczych bohaterów i mesjaszy.
Kroczą po zwycięstwo z metalowym pośrednikiem w dłoniach.
Z pośrednikiem który zaniesie ich propozycje do śmierci czyhającej za rogiem każdego domu.
Pożoga wznosi się nad miastami.
Krew się leje.
A w rzekach krwi, płacząc brodzą niewinni.
Kobiety, dzieci…..cywile.

Spike_unit01
Gdyby na wojnie nie ginęli cywile,
Przestała by być koszmarem.
Stała by się ekstremalnym sportem.
Rozgrywką między mordercami.
Z czasem moralni zbawcy świata,
Siedzący w swych fotelach
I to rozwiązanie by zbojkotowali.
Wojna zła…ale daje zyski.
Za ich oczami szczelnie zakamuflowane dobrą wolą,
Kryją się pieniądze i żądza władzy.
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 02 paź 2007, 00:47

spike napisał(a):GŁUCHY PŁACZ

Ten jest troche hardcorowy...


spike napisał(a):TWARZ WOJNY

a ten najbardziej mi sie podobal :)
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
Avatar użytkownikapepex Mężczyzna
Zip
 
Posty: 393
Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
Lokalizacja: KT-95 :P
Droga życia: 7
Typ: 7w8
Zodiak: Rak

Post 02 paź 2007, 14:23

mroczne jak choroba, rzeczywiście drugi hardkorowy..
(czasem sami sobie stwarzamy te więzienia)

spike napisał(a):Za ich oczami szczelnie zakamuflowane dobrą wolą,
Kryją się pieniądze i żądza władzy.

zgadzam się
anilA Kobieta
 
Posty: 145
Dołączył(a): 11 wrz 2007, 00:23

Post 02 paź 2007, 17:36

Hmm ale ja naprawde tak to wszystko czuje. Wkażdym razie zgadzam sie ze moje teksty są troche poryte że tak powiem. Dziękuje za komentarze.
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 03 paź 2007, 00:11

spike napisał(a):Hmm ale ja naprawde tak to wszystko czuje.


Tak myślałam, że tak czujesz bo inaczej nie mógłbyś tak pisać...
i nie są poryte. Gratuluję talentu.. Ja bym tak nie potrafiła wyrazić to co czuję.
Ja Ci życzę wszystkiego dobrego - szczerze
anilA Kobieta
 
Posty: 145
Dołączył(a): 11 wrz 2007, 00:23

Post 03 paź 2007, 17:43

Dziękuje. Mam nadzieje że wkrótce zemre a moja dusza sie rozpryśnie zasilając energią jakieś kwiatki.....
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 03 paź 2007, 17:51

USKRZYDLENI

Krążą wokół tego świata pewne istoty.
Piękne i niewinne.
Z pleców wyrastają im bajecznie piękne skrzydła.
W swym kręgu radości zataczają pętle nad ludzkim światem.
Kochają się, bawią.
Bywa lecz też tak że smutek ich dogania choć skrzydeł nie ma...
Popłynęła z nosa krew...
To nie blew skrzydlata istota spada w ludzki chlew...
Znów na strate poszło jedno z nich...
Otwiera oczy nowy ziemi lokator...
Nie pamięta co sie stało?
Ból łamiący w plecach?
Obok pióra jakieś leżą?
Co sie stało?
Słychać tylko dziecka płacz...
Dziecko rośnie a serce jego samo krwawi.
Bólem zachodzą oczy.
Niedługo uruchomi sekwencje...
Na nagrobku napis być winien "śmierć z powodu nie dopasowania"...

Spike
Egzystencja wśród ludzi jest najwiękrzą karą.
Jaki sadysta ją wymyślił?
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Post 31 sty 2008, 13:25

Sory za wznawianie starych tematów ale to mną ruszyło do głębi... myślałem że gorszych poj*bów ode mnie nie ma sądząc po moich rysunkach na blogu (nie, nie te z q4, to tylko inspiracja, te drugie) :D tylko się nie obrażaj.. sam mówisz że są poryte...

Spike pozdro.

Co takiego złego jest w twoim życiu że chcesz umrzeć i to tak?

Jesteś Gotem?

Jeszcze raz pozdro.
Bubeusz 18:36:27
tam gdzie jest zbiorowisko, tam ktoś musi kierować, a tam gdzie ktoś kieruje, tam nie ma Przebudzonych.

http://skxr.za.pl
http://www.lastfm.pl/user/SKX_Rapomedyk
http://odsiebie.com/pokaz/2008422---42d7.html
Avatar użytkownikaskexin Mężczyzna
SKX Rapomedyk
 
Imię: Michał
Posty: 453
Dołączył(a): 30 sty 2008, 19:46
Lokalizacja: Wałbrzych
Droga życia: 11
Typ: 4w5, wiem że to okropne
Zodiak: Ryby

Re: Teksty moje dziwne.....

Post 20 sty 2010, 21:21

Hmmm są pojebane bo nikt ich nie rozumie. A gotem ani niczym w tym stylu nie jestem. Niektórzy po prostu nie chcą żyć i tyle ale nie mają wyjścia.
nadzieja matką głupich i przegranych.....
....ale jak kazda matka kocha swoje dzieci.....
....dlatego wysyła je na wojne by sie zabijały?.....
Avatar użytkownikaspike Mężczyzna
night
 
Posty: 98
Dołączył(a): 01 paź 2007, 18:33
Zodiak: Lew

Re: Teksty moje dziwne.....

Post 23 sty 2010, 05:41

No tak, bo życie jest cholernie upierdliwe... chyba, że wie się po co się żyje.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1

Re: Teksty moje dziwne.....

Post 02 kwi 2010, 22:04

Może gotem nie jesteś, ale teksty gotyckie (haha, o moich mówiono to samo w pewnym mrocznym okresie mojego życia, choć wtedy jeszcze gotką nie byłam! jeśli kiedykolwiek się nią stałam), ale jakże piękne...uwielbiam ten klimat. :D
Chociaż...czy warto tak patrzeć na świat? Ja nie lubię moralizować, to takie upierdliwe, gdy się komuś to mówi...sama zresztą cały czas poszukuję sensu życia...ale gdy patrzyłam na świat w kontekście ''żyję bo nie umarłam'' to cierpiałam jeszcze bardziej, ehh.
Avatar użytkownikalapicaroda Kobieta
 
Posty: 27
Dołączył(a): 02 kwi 2010, 21:12
Droga życia: 4
Typ: 7w6
Zodiak: Rak

Re: Teksty moje dziwne.....

Post 03 kwi 2010, 12:20

Hej, bardzo lubię poezję i dużo czytam, więc najpierw się skupię bardziej na stronie technicznej ok? Jak dla mnie wiersze za bardzo przegadane - w sensie za bardzo "opowiadają sytuację" co przy takiej tematyce sprawia wrażenie strasznej ciężkości. Z kolei moim zdaniem jakbyś trochę mniej skupił się na opowiedzeniu sytuacji a bardziej na przekazaniu emocji wiersze mogłyby być naprawdę wstrząsające i uderzające w samo sedno ciemnej strony człowieczeństwa. W moim odczuciu wiersz powinien przemawiac na poziomie emocjonalnym, intuicyjnym. To tyle jeśli chodzi o bardziej techniczną stronę.

Natomiast tematyka... też kiedyś miałam fazę na pisanie takich mrocznych wierszy i tak się czułam. Naszczęście przeszło. Przerażające i ciemne sa te wiersze, mam wrażenie jakbyś miał ochotę wpaść do czarnej dziury i nigdy nie wrócić. Nad Twarzą Wojny na Twoim miejscu bym pracowała, bo to jest materiał na fantastyczny wiersz. Tylko za dlugie wersy i za bardzo przegadane. Pozdrawiam :)
Słońce gorące
Avatar użytkownikaluth
 
Imię: Alicja
Posty: 1085
Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 11
Typ: 7w8
Zodiak: Byk, Koza

Re: Teksty moje dziwne.....

Post 12 maja 2010, 16:07

luth napisał(a):mam wrażenie jakbyś miał ochotę wpaść do czarnej dziury i nigdy nie wrócić


Przeczytaj co Spike napisał tutaj:

spike napisał(a):Mam nadzieje że wkrótce zemre a moja dusza sie rozpryśnie zasilając energią jakieś kwiatki.....


Spike chyba naprawdę miał na to ochotę...
Sprawdź Tai-Chi-Chuan.pl
Tai-Chi-Chuan.pl Mężczyzna
Tai Chi Chuan
 
Posty: 87
Dołączył(a): 22 mar 2010, 20:59

Powrót do działu „Podwórko”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron