Poza granicami - luźne dyskusje na wszystkie sprawy niezwiązane z Przebudzeniem.

Post 27 mar 2006, 18:22

Bliższa by Ci była teoria NW że może gość sie polał czymś łatwopalnym i sam lub przez przypadek się zapalił a inni tegonie widzieli uznając to za coś nie wytłumaczalnego. Po co odrazu wnikać w jakieś paranormalne sprawy i przyczyny?

Taak, tylko w większości przypadków w pobliżu ofiar nie było żadnych środków łatwopalnych, czy nawet źródeł ognia. Więc czym się polał? Hah, no chyba, że polał się benzyną, podpalił, przebiegł z jakiś kilometr do domu, usiadł na fotelu i się zwęglił, w ogromnej temperaturze :) No i zostawiając ubranie nienaruszone, tutaj też jakiś podstęp jest napewno. Pewnie był z kimś w spisku, i tamten podłożył ubrania niedotknięte przez ogień.

wiecie co? A ja się tematem zajęłam z takiej przyczyny, bo czasami to idzie sobie cos wkręcić... czytałam na hyperrealu motyw, ze facet po zazyciu jakiejś substancji halucynogennej przestraszył się, że stanie się z nim cos takiego - że dostanie samozapłonu. Tak sie schizował, że poszedl się wytarzac wśniegu. Widzicie - to tylko jego czysta schiza, a co by było gdyby to oprócz neutrin i innych takich reakcji chemicznych (zgadzam się, tak może być) byl ten czynnik wkręcania sobie - że mają depresję albo naczytają się czegoś... a potem się zeschizują, faktycznie wyjda im te reakcje chemiczne z powodu psychosomatyki czy jak to sie nazywa się ludziki zjarają...

Nie wiem co ludzie mieli czytać w latach 1100 - 1700 na przykład. I się schizować takim czymś, chociaż o takim zjawisku nie słyszeli. :P
gam Mężczyzna
 
Posty: 47
Dołączył(a): 28 maja 2005, 13:34

Post 27 mar 2006, 18:50

gamxx GLT napisal to do NW wiec po co sie odzywasz?:P:P hehe Nie rob boruty z byle go*** :) Po za tym z tym wkrecaniem to chyba tylko fantazja jakas hehe :P Bez przesady ludziom chyba nie zalezy zeby przezyc ekstaze w paleniu sie.. jezeli tak to mozna nazwac :P:P
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 27 mar 2006, 18:50

wtedy jeśli chodzi o schizy to mogli bac się ognia piekielnego, a spozywanie zbóż zarażonych sporyszem tez moghło pomóc - taniec świetego wita i inne takie.
mam do oddania małe kotki! info na gg!
Avatar użytkownikaSalazan Kobieta
 
Imię: Janine
Posty: 14
Dołączył(a): 21 mar 2006, 20:37
Lokalizacja: Hszanufff
Typ: 4w3
Zodiak: Lew, szczur

Post 27 mar 2006, 19:20

gamxx GLT napisal to do NW wiec po co sie odzywasz? hehe Nie rob boruty z byle go***

z tego co wiem, to jest forum dyskusyjne, chyba NW nie ma wyłączności na odpowiedzi w tym temacie. Jezeli to tylko do niego, to niech pisze na PW -.-'
gam Mężczyzna
 
Posty: 47
Dołączył(a): 28 maja 2005, 13:34

Post 10 lip 2006, 10:37

Widze że z wszystkich osób wypowiadających się na ten temat, tylko gamxx tak naprawde coś kolwiek wie o tym jakże tajemniczym zjawisku, którego o ile mi wiadomo nie wytłumaczono.


gamxx napisał(a):No i zostawiając ubranie nienaruszone, tutaj też jakiś podstęp jest napewno.


Właśnie jest wiele zaskakujących nie wytłumaczonych faktów które ciągle powodują iż to zjawisko jest tak dziwne. Jak wspomniał gamxx w miejscach gdzie doszło do samozapłonu ludzi którzy kompletnie się zwęglili, podkreślam zwęglili, fotel na którym siedziała np. osoba "paląca" się nie został naruszony przez ogien ewentualnie lekko nadpalony, podobnie jak ubrania bądź przedmioty będące w bliskim kontakcie z obiektem rzekomo palącym się. Na miejscu znajdowano kompletnie spalone kośći, tylko proch oprócz tego żadnych śladów pożaru. Do spalenia człowieka na proch jest potrzebna tempertura rzędu 2000'C zatem zwykły ogień nie wchodzi tutaj w grę:!:. Dlatego podpalenie się samemu czy to benzyną czy innymi środkami łatwopalnymi również jest niemożliwe, do tego fakt, iż przy temperaturze rzędzu 2000'C fotel na którym siedziała osoba powinien wyglądać jak z hutniczego pieca wyjęty ;) Zastanawia mnie jedno, skoro fotel i inne przedmioty w pobliżu nie uległy spaleniu, mogłbym śmiało stwierdzić iż cały incydent trwał baaaardzo krótko, a moc która działała musiała być idealnie skupiona(na ciele człowieka)przy bardzo wysokiej wartości. Kolejne pytanie, ogromna moc powstała w człowieku czy nawiedziła go z zewnątrz?.

Bardziej przemawia do mnie pierwsza możliwość, jakaś reakcja chemiczna pradopodobnie zachodzi w organizmie wywołując reakcję łańcuchową powodując że cząsteczka po cząsteczce w ogromnej temperaturze ulega zniszczeniu...
:shock:
...never ever give up!!!.....
Avatar użytkownikasztudynt Mężczyzna
 
Posty: 17
Dołączył(a): 06 lip 2006, 22:59
Lokalizacja: te wszytkie pytania?

Powrót do działu „Podwórko”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości