Mhm... jak moglbym odkryc w sobie cokolwiek nadzwyczajnego, cos bardzo prostego, bo chcialbym wierzyc w cos takiego jak np. oddzialywanie na rzeczywistosc za pomoca umysłu... zawsze np. staram sie wierzyc z calych sil ze mi sie uda, pozytywnie. Tylko pomyslalem sobie, ze gdyby udalo mi sie cos zrobic tak swiadomie, ze wiem, ze to ja zrobilem. Udowodnic sobie ze cos takiego instnieje. Jest cos prostego?
- PioT
- Imię: Piotrek
- Posty: 68
- Dołączył(a): 21 wrz 2008, 13:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Droga życia: 11
- Zodiak: Wodnik
Pytaj o rzeczy łatwe. Większość rzeczy, o które pytasz, jest do bólu prosta, ale jest też równie trudna.
Polecam medytację. Osobiście preferuję Zen, a zdecydowanie najszybciej możesz czegoś doznać powtarzając mantrę (np. pochodzącą ze szkoły Zen Kwan Um "Kwan Seum Bosal"). Najlepiej gdzieś, gdzie nikt ci nie będzie przeszkadzał, dobrze do tego nadają się lasy. Jeśli myślisz o medytacji(nie tylko zen), ten tekst może okazać się pomocny.
Polecam medytację. Osobiście preferuję Zen, a zdecydowanie najszybciej możesz czegoś doznać powtarzając mantrę (np. pochodzącą ze szkoły Zen Kwan Um "Kwan Seum Bosal"). Najlepiej gdzieś, gdzie nikt ci nie będzie przeszkadzał, dobrze do tego nadają się lasy. Jeśli myślisz o medytacji(nie tylko zen), ten tekst może okazać się pomocny.
"A funcioning police state needs no police"
--William Burrougs, "Naked Lunch"
--William Burrougs, "Naked Lunch"
- elwis
- Imię: Bartek
- Posty: 86
- Dołączył(a): 02 wrz 2008, 10:39
- Lokalizacja: Gdańsk
- Droga życia: 8
- Zodiak: waga
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości