Para-nauka, odkrywane mechanizmy umysłu, Huna i podobne tematy.
witam,chciałabym uzyskać odpowiedz na kilka pytać,dotyczących mnie i tego co czasem widze, zastanawiam się czemu tak mam,dlaczego ja,czy jestem jakaś wyjatkowa -hymm niewiem,o tóż chodzi mi oto że np.robie coś np.sprzątam,robie obiad,o niczym niemyśle i nagle widze coś co się zdaży,trwa to tylko chwilke,potem znika.podam przykłady w sumie jest ich dużo ale to tak na szybko,myje wanne i widze że moja córka złamie sobie ręke mija 3 dni i spadła z mebli łamiąc ręke,przed wyjściem męza do pracy widziałam jak mąż mi dzwoi że go okradną,pare godz póżniej dzwonił zę go okradli z wszystkich pieniędzy,chciałam kupić córce jakiś płyn owocowy do kąpieli wybrałam,wziełam do ręki i widziałam że przez ten płyn znajdzie się w szpitalu bo dostanie silnej wysypki,3 dni po tym córka znalazła się w szpitalu na 2 tyg,wychodząc z niego widziałam jak tu jeszce wracamy,wróciliśmy jeszce 2 razy.często mam takie wizje pamiętam że odkąd byłam mała już widziałam to co się ma wydarzyć kiedyś pamiętam (miałam może z 15 lat)sprzatałam wtedy kuchnie mamie,i widziałam że za niedługo będe w domu dziecka,że bede miała swoje mieszkanie,i bede tak samo sprzatac jak wtedy dla mamy,i ze będe dostawała wypłate ale niebęde pracowała,jedyne co mnie martwiło to to ze niewidzialam tam mojego młodszego rodzeństwa brata i siostry,niewidziałam tego jak dorastaja.próbowała na hama sobie to wyobrazić ale nic niedalo,i niedłygo po tym poszliśmy do domu dziecka,ja po ukończeniu 18 lat dostałam mieszkanie,i pieniądze za pobyt w domu dizecka i zato że kontynuje nauke,moje rodzeństwo poszło do rodziny zastepczej i niemaiłam z nimi zadnego kontaktu,wszystko sie spełniło,bylam sam w moim mieszkaniu i nagle widziałam że podbiegają do mnie dwie dziewczynki żeby im zrobić chlebek,i spełniło się wtedy nawet o dzieciach niemyslałam,mojego męża poznałam na przystanku tramwajowym,podaliśmy sobie ręce i wiedzialam ze zaniedługo będe miała z nim dziecko,i spełniło sie po 3 mies,niewiem dlaczego to mam i co to jest chciałabym żeby mi ktoś pomógł dopowiedziec na te pytania,martwie się tym bo niewidze tego jak moje dzieci odprowadza m do szkoły i jak dorastaja boje sie bo mojgo rodzenstwa tez niewidziałam,szczeże mówiąco boje się 2012 z tym mam wizje
nadzia Kobieta
 
Imię: natalia
Posty: 6
Dołączył(a): 04 mar 2010, 12:50
Droga życia: 6
Zodiak: skorpion
Pewnie decydujesz Ty co się będzie działo, co ma się zdarzyć. Taki Bóg z Ciebie.
Odwróć to na tylko dobre i piękne zdarzenia. Skoro możesz tak, to lepiej będzie kreować na DOBRO.
To pierwsza wersja.

Jesteś prowadzona. Przywołaj prowadzącego w śnie lub na jawie (w medytacji, kontemplacji daj sobie taką intencję).
Poznaj kto Ciebie prowadzi, dlaczego i dokąd. Wyjaśnij sobie jak najwięcej prosząc o Boskie prowadzenie,
Boskie bezpieczeństwo. Działaj.
To druga wersja.

Poznaj HO'OPONOPONO i zastosuj z pełną ufnością. Dodaj do tego Joe Vitale "ZERO..."
Benedykt48 Mężczyzna
Jest tylko jedna Miłość.
 
Imię: Benedykt
Posty: 39
Dołączył(a): 23 paź 2009, 19:50
Droga życia: 33
Zodiak: koziorożec
Wybacz Benedykt48 ale wydaje mi się, że zupełnie niepotrzebnie zaciemniasz i komplikujesz.
To, co opisuje nadzia, wydaje się być zwykłymi przebłyskami prekognicji. Nie trzeba nad to wstawiać na siłę jakiegoś prowadzącego bytu. Tego typu zjawiska zdarzają się często i wielu ludziom. Można je rozwijać w bardziej pełny talent jasnowidzenia lecz najpierw trzeba je zaakceptować by wyzbyć się strachu przed czymkolwiek, co może się nam "przytrafić".
100 % odpowiedzialności to sympatyczne spojrzenie, choć może być trudne do zrozumienia dla kogoś, kto dopiero zaczyna poszukiwania. Niemniej - jest warte poznania i wdrożenia w życie.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1
witam ponownie,dziękuje za odpowiedzi,jedna i druga dały mi troszkę do myślenia ale teraz mam mieszanke w głowie bo myślałam że jestem jakaś powiem tak-żadkospotykana, a okazuje się ze wiele ludzi tak ma,więc teraz niewiem czy to jakis dar czy normalna rzecz.
nadzia Kobieta
 
Imię: natalia
Posty: 6
Dołączył(a): 04 mar 2010, 12:50
Droga życia: 6
Zodiak: skorpion
szczerze mówiąc wydaje mi się że czasem sama sobie to przywołuje,zadurzo mysle o niektórych rzeczach a one potem się spełniają np. myślałam albo nawet sama przywołałam o tym że koleżanka do mnie napisze zapytac się o tabletki których ja uzywałam 3 dni temu napisała z takim pytaniem,ja oczywiście miałam już w glowie calą odpowiedz,zdarza mi się tez że ide na jakieś spotkanie i całą drogę mysle i widze jak bedzie przebiegała nasza rozmowa jakie będą pytania, ja wtedy przygotowuje sobie w głowie odpowiedzi na nie,i zawsze trafiam,ostatnio zaczełam się interesować ta moją niby zdolnością w sumie niewiem jak to mam nazwać bo niewiem co to jest i dlaczego tak mam.chciałabym żeby ktoś pomógł mi to wszystko zrozumieć tak żebym mogła z tym zyc i niebać się tego jakoś to oswoić i kozystać w dobrych celach
nadzia Kobieta
 
Imię: natalia
Posty: 6
Dołączył(a): 04 mar 2010, 12:50
Droga życia: 6
Zodiak: skorpion
nadzia napisał(a):witam ponownie,dziękuje za odpowiedzi,jedna i druga dały mi troszkę do myślenia ale teraz mam mieszanke w głowie bo myślałam że jestem jakaś powiem tak-żadkospotykana, a okazuje się ze wiele ludzi tak ma,więc teraz niewiem czy to jakis dar czy normalna rzecz.


Często tak jest, że wydaje nam się, iż to, co nam się przydarza jest jakieś wyjątkowe bo na przykład nigdy wcześniej nie słyszeliśmy o tym od innych ludzi. Czujemy się wtedy trochę obcy i osamotnieni, stawiając czoła tym wydarzeniom. Stąd właśnie biorą się strach i niepewność - boimy się nieznanego oraz zmian, które to "coś" mogłoby wprowadzić w nasze życie.
Dlatego warto szukać ludzi, którzy mają podobne do naszych doświadczenia, idee, wrażliwość. Ludzie Ci są dla nas pewnego rodzaju rodziną i mogą pomóc nam poradzić sobie z tym, co nieznane.
Widzisz nadziu, na dobrą sprawę, to nie ma wielkiego znaczenia czy "jest to dar, czy też normalna rzecz". Istotnym jest, byś poznała lepiej siebie i wykorzystała wszystkie swoje mozliwości by zrobić to, co masz do zrobienia.
Prekognicja jest pożytecznym talentem i może być rozwinięta, jak już pisałem, do pełnego zmysłu jasnowidzenia.
Musisz jednak zdać sobie sprawę, że jest to jedynie ułamek tego, co człowiek potrafi. Rzeczywistość jest dużo bardziej złożona niż nam się wydaje i trzeba sporo pracować by móc powiedzieć, że ogarnia się choćby jej część.
...all these words I don't just say...
Avatar użytkownikaleaozinho Mężczyzna
 
Posty: 892
Dołączył(a): 28 lip 2006, 15:37
Lokalizacja: Ciapuły Dolne
Droga życia: 1
witam,przez pare dni postanowiłam niemyślec o tych moich przebłyskach i niczego se wyobrażac przedewszystkim tego złego bo tego dobrego jakos niemoge albo cięzko mi spróbować,za to sny saą śniło mi się ze babcia moja chora i chce żebym zadzwoniła do niej bo dlugo niepozyje,siostra dzwoniła popoludniu z płaczem że z babcią zle,słyszałam że ludzie przed smiercią przywołuja bo chca sie pożegnać,więc sama niewiem czy to przywołanie chorej babci czy ktos mnie jednak prowadzi ,prosze o odpowiedz,niewiem co mam o tym wszystkim mysleć
nadzia Kobieta
 
Imię: natalia
Posty: 6
Dołączył(a): 04 mar 2010, 12:50
Droga życia: 6
Zodiak: skorpion
To Miłość Cię prowadzi.
Benedykt48 Mężczyzna
Jest tylko jedna Miłość.
 
Imię: Benedykt
Posty: 39
Dołączył(a): 23 paź 2009, 19:50
Droga życia: 33
Zodiak: koziorożec

Powrót do działu „Parapsychologia i psychotronika”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron