Para-nauka, odkrywane mechanizmy umysłu, Huna i podobne tematy.
Ostatniej nocy przeżyłam koszmar z moim chłopakiem...

Poszliśmy oboje spać około 3 nad ranem po obejrzeniu Epoki Lodowcowej 3 Tak na rozluźnienie...bo dzieciątko poroniłam i próbujemy się po tym oboje pozbierać....

Zasnęłam dość głęboko 1 raz od 3 dni gdy nagle czuję na szyi zacisk tak silny, że oddechu nie mogłam złapać...obudziło mnie to - patrzę a mój chłopak z otwartymi
oczami dusi mnie i mówi: " Ty mnie tu nie wku....j"....oczy miał dziwne, ogólnie cały jakby w niego coś wstąpiło wyglądał jak Zombie....Ja mówię:" Przestań, co Ty robisz" i odpycham jego ręce, nagle jakby się obudził bo zrobił się normalny, obojgom nam waliło serce tak mocno, że szok a ja oddechu przez pół godziny normalnego złapać nie mogłam...on był w szoku przeprosił mnie i mówil, że nie wie co się stało i mnie pytał co to było...wyglądał tak przerażająco, że aż się go bałam..rano spytałam czy pamięta co się stało - powiedział, że tak i że tego nie rozumie...sam się siebie wystraszył...jak to rozumieć? Oboje mamy dużo stresów odkąd jesteśmy razem ciągle problemy... w sumie jak mnie dusił to wyglądało tak jakby mu się śniło, że dusi kogoś innego...przecież chyba mnie zabić nie chciał? Gdybym się nie obudziła ze swojego snu to przecież mogło dojść do uduszenia...Nie wiem gdzie szukać jakiś informacji
na ten temat bo nie spotkałam się nigdy z czymś takim...

Może ktoś poradzić, podpowiedzieć co to znaczy i jak się przed tym uchronić?
Kicia1985 Kobieta
 
Posty: 1
Dołączył(a): 29 gru 2010, 02:46
Droga życia: 7
Zodiak: Baran
Ale jazda... O_O

Ja nie wiem, gdybym znalazła się w takiej sytuacji poprosiłabym chłopaka o wspólną medytację w sensie medytację że tak to nazwę "połączenia serc". Hm, wspólne wyciszenie się z najczystszą miłością i ufnością wobec siebie w sercach i ze wspólną intencją oczyszczenia wszystkiego co wymaga oczyszczenia między wami i wewnątrz was z osobna. Intencją stania się cielesnym światłem. Chodzi o oczyszczenie karmiczne i o oczyszczenie ogólne energetyki obecnej.

Nie wiem czy to ma sens i jaki ma sens, to mi przyszło spontanicznie do głowy i ja bym tak zrobiła, czuję, że to może pomóc.

Na pewno się nie bać siebie (wiem, że to trudne) bo to tylko narobi spięć i stworzy dobry grunt pod dziwne zdarzenia.

Brrr :) wysyłam Wam dobre energie
Słońce gorące
Avatar użytkownikaluth
 
Imię: Alicja
Posty: 1085
Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
Lokalizacja: Warszawa
Droga życia: 11
Typ: 7w8
Zodiak: Byk, Koza

Powrót do działu „Parapsychologia i psychotronika”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron