Wszystko inne dotyczące ezoteryki i spraw poruszanych w Przebudzeniu.

Post 08 maja 2007, 12:03

morphiu :) Widzę że powiedzenie ," uderz w stół a nożyce się odezwą ",szczególnie w tym miejscu pasuje :) .Twoje zdanie jest twoim zdaniem , twoja opinia jest tylko twoją , to samo się tyczy mnie czy kogoś innego .Mądrości, jak je nazywasz , są mądrościami tylko dlatego że ktoś inny się z nimi zgadza i tylko dla tej osoby lub osób .Zauważ że każdy jest inny,ma inne zdanie , inaczej widzi , odbiera i postrzega.To co dla ciebie jest TYM , dla mnie ,może być całkiem czymś innym. :)Zrozum , w literaturze jest wiele powiedziane o miłości , wiele sie mówi czym jest miłość ,ale każdy wyraża to na swój sposób i własnymi słowami , tak jak odczuwa. Mówisz
morphia napisał(a):Ja śmiem twierdzić, że nikt nie jest w stanie SŁOWAMI opisać czym jest miłość.

a ja powiem tak -tylko ten ,kto jej nie zaznał :) i dlatego nic o niej nie może powiedzieć.Przeczytałem kilka dobrych książek , ale nie opieram na nich swoich uczuć i nie twierdze że nie warto ich czytać , ale nie uważać za mądrości , za przykład ,............a niby dlatego że nigdy nie zaznałem tego uczucia :) , wybacz ale ....... A co do miłości od pierwszego wejrzenia , może kiedyś i was to spotka ,tylko w tedy nie powiedzcie że to na pewno nie jest to :) . pepex to o czym mówisz jest zauroczeniem, zafascynowaniem ,ale masz racje może trwać tylko krótką chwile, czy zawsze , by kochać musi trwać do końca.
Dla przyjaciół nawet ciemność nocy i milczenie są rozmową :)
diawlo Mężczyzna
Om Mani Padme Hum
 
Imię: Jacek
Posty: 126
Dołączył(a): 29 gru 2006, 00:51
Lokalizacja: skoczów
Droga życia: 1
Zodiak: skorpion

Post 08 maja 2007, 12:36

diawlo napisał(a):A co do miłości od pierwszego wejrzenia ,

Zgadzam się z tymi, którzy uważają, że ona nie istnieje. Od pierwszego wejrzenia można się kimś zainteresować, można się kims zauroczyć, lecz nie można się zakochać. Chyba, że Drogi Diawlo masz taką prymitywną definicję miłości. Jak powiedział jeden z moich poprzedników - ta "miłość" od pierwszego wejrzenia jest "miłością" do czyjegoś ciała, wyrazu twarzy, mimiki; ale na pewno nie jest to miłość ta prawdziwa - związek między duszami. IMO jest to tylko zainteresowanie i jakiś zarodek uczucia, które po bliższym poznaniu może być miłością.

Co do sporu między diawlo i Morphią, to jestem za Biszkoptem :P Milość jest czymś transcendentnym wg mnie i nie da się jej opisać dokładnie. Można próbowac opisywać swoje reakcje na nią, lecz jej samej po prostu się nie da. Tak samo jest z Bogiem - można pisac o tym, co się czuje, gdy się z nim spotyka w duszy lub na innym planie subtelnym, ale każdy opis Jego jest niedokładny i moze tylko wprowadzić w błąd.
Pozdrawiam.
*Talga Vassternich.
*Ternet Nosce.
*Poszukiwacz Prawdy
Forum nie tylko młodych pisarzy -> www.questi.fora.pl
Avatar użytkownikaMesive Mężczyzna
Poszukiwacz Prawdy
 
Posty: 94
Dołączył(a): 07 sty 2006, 19:15
Lokalizacja: k.Częstochowy
Droga życia: 1
Typ: 2w1
Zodiak: Bliźnięta

Post 08 maja 2007, 14:18

Zgadzam sie , bo nie przeżyłem , tak można powiedzieć drogi Mesive -ale to twoje zdanie :), zrozum mówiąc "miłość od pierwszego wejrzenia" to tylko pewnego rodzaju przenośnia ,to tak jak mówiąc że "miłość jest ślepa"brać to dosłownie !,nawet prymitywnie myślący zna znaczenie tych słów .W tym wszystkim nie chodzi o to że spojrzenie na kogoś wyzwala w tym samym momencie uczucie miłości :),skąd to wziołeś , spotykasz przeznaczenie , miłość i wiesz o tym .Miłość to energia , odpowiednio pielęgnowana , rośnie i staje się z dnia na dzień potężniejsza , ale od nas samych zależy jak jest wielka , jak szybko wzrasta i jak długo trwa.:)
Co do opisu miłości ,przecież o tym mówiłem , każdy opisuje ją inaczej i dlatego nie można brać wzorców , bo każdy opisuje inaczej:) , dlaczego ?, bo odczuwa inaczej , może podobnie ale inaczej.:)Szanuje zdanie innych , ale ze względu, właśnie ,na inne postrzeganie , inne wyrażanie i opisywanie , nie można brać tego za wzorzec ,ale to nie znaczy ,że nie można jej opisać , to tyle.Zrozum ,"że wszystko trwa , do póki sam tego chcesz ,a upadamy gdy życie przestaje być codziennym zdumieniem "Pozdrawiam :)
Dla przyjaciół nawet ciemność nocy i milczenie są rozmową :)
diawlo Mężczyzna
Om Mani Padme Hum
 
Imię: Jacek
Posty: 126
Dołączył(a): 29 gru 2006, 00:51
Lokalizacja: skoczów
Droga życia: 1
Zodiak: skorpion

Post 08 maja 2007, 22:47

diawlo napisał(a):Zrozum ,"że wszystko trwa , do póki sam tego chcesz

Czasami druga osoba nie chce i wtedy też coś przestaje trwać, więc słowa tej piosenki nie do końca można odnieść do życia codziennego :) (a "dopóki" pisze się razem - taka dygrecha).
diawlo napisał(a):A co do miłości od pierwszego wejrzenia , może kiedyś i was to spotka ,tylko w tedy nie powiedzcie że to na pewno nie jest to . pepex to o czym mówisz jest zauroczeniem, zafascynowaniem ,ale masz racje może trwać tylko krótką chwile, czy zawsze , by kochać musi trwać do końca.

Wg tego co napisałeś ja, podobnie chyba jak Pepex, nie odniosłem wrażenia, że używasz tutaj metafory. Gdyby tak było, to przecież od razu przyznałbys Pepexowi rację...
*Talga Vassternich.
*Ternet Nosce.
*Poszukiwacz Prawdy
Forum nie tylko młodych pisarzy -> www.questi.fora.pl
Avatar użytkownikaMesive Mężczyzna
Poszukiwacz Prawdy
 
Posty: 94
Dołączył(a): 07 sty 2006, 19:15
Lokalizacja: k.Częstochowy
Droga życia: 1
Typ: 2w1
Zodiak: Bliźnięta

Post 09 maja 2007, 00:24

OK :) troszkę już za daleko poszliśmy w tym tzw. sprzeczaniu się . Powiem na czym polega , według mnie , "miłość od pierwszego wejrzenia",choć trudno to opisać , czy powiedzieć , postaram się o tym opowiedzieć w sposób zrozumiały-miłość od pierwszego wejrzenia polega na połączeniu , w jednej chwili , trzech punków energetycznych -nad świadomości , pod świadomości i ciała fizycznego .w najwiekszym skrócie można powiedzieć tak , po spotkaniu takiej osoby , wiemy że to jest ta osoba ,wiemy że znamy się całe życie, od zawsze ,doskonale rozumiemy się w każdym calu ,pasuje nam wszystko ,każdy ruch , gest , słowo ,jesteśmy zgodni we wszystkim co robimy ,co mówimy i czego oczekujemy ,jesteśmy jednym , jesteśmy połączeni ciałem i duszą . Ta jedna chwila połączyła nas na zawsze duszą i ciałem . :)
Tak na marginesie , bez urazy , człowiek rozumny nie zwraca uwagi na błędy w pisowni , bo to ma najmniejsze znaczenie , chyba że chce się odwrócić uwagę , a za takiego się uważasz :) , a co do słów piosenki ,jeśli tak dosłownie wszystko odbierasz , to wątpię , czy wiesz czym jest metafora ;)Pozdrawiam
Dla przyjaciół nawet ciemność nocy i milczenie są rozmową :)
diawlo Mężczyzna
Om Mani Padme Hum
 
Imię: Jacek
Posty: 126
Dołączył(a): 29 gru 2006, 00:51
Lokalizacja: skoczów
Droga życia: 1
Zodiak: skorpion

Post 09 maja 2007, 10:21

diawlo napisał(a):trzech punków energetycznych -nad świadomości , pod świadomości i ciała fizycznego

Nie sądziłem że ciało fizyczne jest punktem energetycznym, raczej że w nim jest zawarte ciało eteryczne ewentualnie posiadajace takie punkty. Chyba że chodzi Ci o świadomość :) skoro już wymieniłeś pod- i nadświadomość...

diawlo napisał(a):wiemy że to jest ta osoba ,wiemy że znamy się całe życie,

tia - po przebyciu z ta osobą "chwili" :) "Carpe diem" chcialoby sie powiedzieć... No cóż - każdy ma własną filozofię i wlasne zdanie...

P.S. Ja mam taką manię, że poprawiam cudze błędy :) I wyobraź sobie, że wiem czym jest metafora panie "profesorze".
*Talga Vassternich.
*Ternet Nosce.
*Poszukiwacz Prawdy
Forum nie tylko młodych pisarzy -> www.questi.fora.pl
Avatar użytkownikaMesive Mężczyzna
Poszukiwacz Prawdy
 
Posty: 94
Dołączył(a): 07 sty 2006, 19:15
Lokalizacja: k.Częstochowy
Droga życia: 1
Typ: 2w1
Zodiak: Bliźnięta

Post 10 maja 2007, 20:12

Zapewne wiesz , bo poprawiasz błędy , cudze jak powiedziałeś , ciekaw jestem czy z taką ochotą poprawiasz swoje , e......co ja mówię, przecież ty ich nie widzisz :)
A tak szczerze powiedziawszy, przeżyjesz kilka latek, wtedy pogadamy , bo na razie zachowujesz się jak dzieciak który coś usłyszał , może coś przeczytał ,ale niczego jeszcze nie widział i nie doświadczył , to jest moje zdanie o tobie ,wynika to z tego co tu prezentujesz . Prócz wychwytywania czyichś błędów ,ciągłego cytowania i mądrości książkowych, nie widzę postu ,w którym masz coś do powiedzenia , drogi uczniu ;) :) dorośnij , zmężniej , znajdż w końcu to czego szukasz.........ja znalazłem w jednej chwili :) ,a ty ?........... ?;)z takim podejściem , no tak , .....życie szybko mija :)
ps.Niech wszyscy mówią , to nie jest miłość , tak tylko zdaje się wam . Oby się nigdy nie skończyło :) .....i tyle na ten temat.
Pozdrawiam :)
Dla przyjaciół nawet ciemność nocy i milczenie są rozmową :)
diawlo Mężczyzna
Om Mani Padme Hum
 
Imię: Jacek
Posty: 126
Dołączył(a): 29 gru 2006, 00:51
Lokalizacja: skoczów
Droga życia: 1
Zodiak: skorpion

Post 11 maja 2007, 00:07

diawlo napisał(a):A tak szczerze powiedziawszy, przeżyjesz kilka latek, wtedy pogadamy

Chyba nie piszesz poważnie? Co do takich tematow wiek nie ma znaczenia (no chyba ze masz 13 lat :P) i nigdy mi sie nie podobało takie podejscie jakie Ty teraz prezentujesz. Bycie starszym wcale nie czyni Cie bardziej doświadczonym, znam to z życia :) Nie jeden mysli, ze jest Bog wie kim bo 'swoje przeżył' ... ehh :wink:


diawlo napisał(a):drogi uczniu dorośnij , zmężniej

respect za odwage :)
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
Avatar użytkownikapepex Mężczyzna
Zip
 
Posty: 393
Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
Lokalizacja: KT-95 :P
Droga życia: 7
Typ: 7w8
Zodiak: Rak

Post 11 maja 2007, 13:28

Bycie starszym logicznie rzecz biorac czyni bardziej doswiadczonym,ale nie zawsze madrzejszym.Nie mozna jednak uogolniac ani w jedna ani w druga strone.
"Wszystko co dostrzegasz w swiecie,stanowi pochodna Twoich o nim wyobrazen"
Avatar użytkownikaPalomita Kobieta
niepoprawna optymistka
 
Posty: 18
Dołączył(a): 22 lis 2006, 01:19
Lokalizacja: Benidorm
Droga życia: 22
Typ: wloczega
Zodiak: wodnik

Post 11 maja 2007, 13:51

Milosc to wybor a nie reakcja.Zakochanie sie to reakcja.Milosc od pierwszego wejrzenia - o ile sie zdarza ( wierze,ze tak ) to chyba bardzo rzadko.Milosc nie stawia warunkow,nie wymaga,nie osadza.
Troche doswiadczenia ( z racji wieku :-) ) juz mam i wydaje mi sie,ze niewielki procent ludzkiej populacji potrafi naprawde kochac.A z tego niewielkiego procentu,ktory potrafi - zdecydowana wiekszosc to kobiety.Ale to tylko moje zdanie na ten temat.
"Wszystko co dostrzegasz w swiecie,stanowi pochodna Twoich o nim wyobrazen"
Avatar użytkownikaPalomita Kobieta
niepoprawna optymistka
 
Posty: 18
Dołączył(a): 22 lis 2006, 01:19
Lokalizacja: Benidorm
Droga życia: 22
Typ: wloczega
Zodiak: wodnik

Post 11 maja 2007, 14:40

diawlo napisał(a):A tak szczerze powiedziawszy, przeżyjesz kilka latek, wtedy pogadamy , bo na razie zachowujesz się jak dzieciak który coś usłyszał , może coś przeczytał ,ale niczego jeszcze nie widział i nie doświadczył , to jest moje zdanie o tobie ,wynika to z tego co tu prezentujesz . Prócz wychwytywania czyichś błędów ,ciągłego cytowania i mądrości książkowych, nie widzę postu ,w którym masz coś do powiedzenia , drogi uczniu Wink Smile dorośnij , zmężniej , znajdż w końcu to czego szukasz.........ja znalazłem w jednej chwili Smile ,a ty ?........... ?Winkz takim podejściem , no tak , .....życie szybko mija Smile


Rozmawiajmy o miłości, a nie oceniajmy siebie nawzajem. Poza tym diawlo, jeśli naprawdę myślisz, że nie jesteśmy godni dyskusji z Tobą, to po co piszesz? Nie musisz mi udowadniać, że kogoś kochasz, bo mało mnie to interesuje :) No i nie mam zamiaru tolerować patrzenia na mnie z góry. Twój wiek nie oznacza, że jesteś osobą godną naśladowania, że musisz mówić mądrych rzeczy.

Szczerze mówiąc, może nigdy nie przeżyłeś takiej miłości jak Ja czy Mes.

eh, diawlo, sam cytujesz cudze słowa. Ale jak już zauważyłam Ty możesz, my nie :)


pozdrawiam!
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
Avatar użytkownikamorphia Kobieta
biszkopt
 
Posty: 664
Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
Lokalizacja: Radom/Kraków
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: baran

Post 11 maja 2007, 14:40

Palomita napisał(a):wydaje mi sie,ze niewielki procent ludzkiej populacji potrafi naprawde kochac

Zgadzam się z tym w 100% :)

Palomita napisał(a):A z tego niewielkiego procentu,ktory potrafi - zdecydowana wiekszosc to kobiety

Wydaje mi się (ale to tylko mi sie wydaje :P), że mężczyźni wolniej się zakochują od kobiet - dlatego może kobiet jest wiecej?
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
Avatar użytkownikapepex Mężczyzna
Zip
 
Posty: 393
Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
Lokalizacja: KT-95 :P
Droga życia: 7
Typ: 7w8
Zodiak: Rak

Post 11 maja 2007, 20:48

Witam serdecznie wszystkich. ..przepełnionych miłością autorów wypowiedzi , służących jeszcze pełniejszemu rozprzestrzenianiu się miłości wzajemnej. Oczywiście jak to zwykle bywa wszyscy mają rację pisząc , co wiedzą , co czują oraz co przeżyli . I najważniejsze że zaczynacie/my się wzajemnie na siebie i swoje doświadczenia/przemyślenia >OTWIERAć< . Zapewne pamiętacie/wiecie że nie ma przypadków i że wszystkie wypowiedzi są jednakowo cenne (niezależnie od wieku, kochliwości ,szybkości ,oraz skończonych fakultetów) wszyscy jesteśmy/bądźmy wzajemnie nauczycielami dla siebie . Wszyscy skupiali się na opisywaniu bardziej tego co wiedzą i czują na temat... fragmentu miłości-WALCZąC O SWOJE ZDANIE, a nie WZBOGACAJąC się o zdanie innych . Spróbujmy się TEJ MIłóśCI uczyc i Ją przejawiać , a nie się o nią różnić . Jeżeli Ją poczujemy , zrozumiemy i co najważniejsze ZACZNIEMY Ją PRZEJAWIAć do naszej MATKI ZIEMI i "całego jej inwentarza " którego częścia wszyscy jestesmy . Wszystkie wypowiedzi artystów są potrzebne by pomóc nam -PIęKNIEJ myśleć i mówić/wyrażać swoje uczucia . Jeśli ktoś już potrafi kochać niech zda sobie sprawę z miłości BOSKIEJ która jest ponad wszystko , ponad podziałami AGAPE w której , zawierają się pozostałe - PSYCHE I EROS . NIE WALCZMY zatem ze sobą o prymat kto wie najwięcej , kocha najlepiej i najpełniej tylko >OTWóRZMY< sie wzajemnie na okazywanie MIłOśCI wszystkim z którymi mamy kontakt :idea:
Avatar użytkownikarembrant Mężczyzna
 
Imię: wir
Posty: 16
Dołączył(a): 11 kwi 2007, 21:00

Post 11 maja 2007, 21:00

pepex napisał(a):Palomita napisał/a:
A z tego niewielkiego procentu,ktory potrafi - zdecydowana wiekszosc to kobiety

Wydaje mi się (ale to tylko mi sie wydaje Razz), że mężczyźni wolniej się zakochują od kobiet - dlatego może kobiet jest wiecej?



A mi się wydaje, że faceci potrafią kochać "lepiej". Obserwuję takiego jednego i uczę się :) Faceci są tacy oddani. Lubię patrzeć na zakochanych mężczyzn.

rembrant, =D>


pozdrawiam :)
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
Avatar użytkownikamorphia Kobieta
biszkopt
 
Posty: 664
Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
Lokalizacja: Radom/Kraków
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: baran

Post 12 maja 2007, 01:27

rembrant,ja nie walcze o zaden prymat :-) Milosc o jakiej piszesz tez mialam na mysli.Dam Ci tylko jeden przyklad : kto po calym swiecie goni z bronia w reku ? Kobiety czy mezczyzni ? Gdyby to tylko i wylacznie od kobiet zalezalo,czy prowadzic wojny czy nie........nie bede zadawac tego pytania.Byloby i tak retoryczne.
pepex , morphia , Mesive - w tym temacie trzeba naprawde miec troche wiecej zyciowego doswiadczenia. Nie traktujcie tego tak bardzo osobiscie,nie obrazajcie sie , ze tego doswiadczenia nie macie.Cieszcie sie z tego faktu. Wyciagajcie dla siebie wnioski.Sam fakt,ze jestescie na tym forum jest Waszym duzym plusem.
"Wszystko co dostrzegasz w swiecie,stanowi pochodna Twoich o nim wyobrazen"
Avatar użytkownikaPalomita Kobieta
niepoprawna optymistka
 
Posty: 18
Dołączył(a): 22 lis 2006, 01:19
Lokalizacja: Benidorm
Droga życia: 22
Typ: wloczega
Zodiak: wodnik

Powrót do działu „Inne”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron