Hmm.. muzyka i energia?

[skexin SKX Rapomedyk]

Zadam może dziwne/głupie (niepotrzebne skreślić) pytanie ale ja się po prostu nie znam

Czy czuł może kiedyś ktoś z was hm... oddziaływanie podczas słuchania muzyki?

Nie mówię tu o klasycznych ciarach po plecach, choć może one też coś znaczą
Chciałem też nie mówić o techno, ale muzyka np. ATB też dostarcza mi takich wrażeń.
Zresztą każdy lubi co innego i ja to czuję podczas słuchania art rocka/klasyki/natchnionego rapu, a ktoś inny przy czym innym.

Chodzi mi o takie oddziaływanie, jakby ta muzyka napierała na ciebie falami energii (chyba wiem skąd się wzieło powiedzenie "zapierać dech" bo mi rzeczywiście zapiera oddech.), wypełniała całe twoje wnętrze, zalewa je jak fala. Zresztą każdy meloman czuje to pewnie inaczej więc nie będę się rozpisywał.

Wcześniej też potrafiło mnie coś tak urzec że po prostu wybełkotałem "to jest piękne" i nie było mnie stać na nic więcej, zamykałem się w tej muzyce. Ludzie mówili co ty w tym widzisz takiego zarąbistego, a ja po prostu czułem to w sobie, że to jest piękne, przecież nie każdy kawałek jest zrobiony "od serca", prawdziwie, a tutaj... jest pięknie Od niedawna kiedy interesuję się RD czuję to dużo wyraźniej, ostatnio właśnie tak

Pewnie są wśród nas melomani którzy nie słuchają tylko dla słuchania, ale wręcz dla rozkoszowania się muzyką, czują to. Proszę więc o odezwę.

[Meph]

Chciałem też nie mówić o techno, ale muzyka np. ATB też dostarcza mi takich wrażeń.

Alez ATB to nie techno :> to muzyka elektroniczna, trance. Jako ze bardzo lubie ATB to moge powiedziec ze podczas sluchania tych utworkow, najlepiej wieczorkiem jak sobie siedze rozlozony w fotelu albo leze na lozku to poprostu jest bosko odplywam Wczesniej sluchalem Hallucinogenu ale do tego to trzeba jednak miec odpowiedni nastroj
W ogole najlepiej sie slucha muzyki elektronicznej jak sie jest troche przeziebionym, wtedy jakos latwiej sie zespolic z tymi dzwiekami, no albo po jakims piwku

[Anonim]

A myslisz czemu jest muzyka na rozwoj czakr? bo to dziala

Muzyka na mnie zawsze odzialywala. Wiec nie dziwia mnie wybory co slucham gdy jestem w zlym nastroju co slucham gdy jestem w dobrym nastroju Nie preferuje smutnych kawalkow wiec moze dlatego jestem taki -> Choc czesto przesluchuje cale plyty gdy mam nowe i nagle robie sie smutny a wiec cos w tym jest. A sluchajac pewnego zespolu zachowywalem sie jakby po amfie - agresja, nie moglem sie zatrzymac i ten oddech. Mimo wszystko lubie ten zespol bo podoba mi sie orginalny styl jednego z czlonkow.

[skexin SKX Rapomedyk]

Heh takie "co słucham kiedy jestem w dobrym nastroju a co kiedy w złym" to znam od początków mojej edukacji muzycznej ale nie podejrzewałem że to ma związek z duchowością

[Anonim]

To ma zwiazek z energia utworu tak samo gusta muzyczne od tego zaleza jaka energie preferujesz lub potrzebujesz [nie wiem dokladnie bo w to sie nie wglebiam] gdzies byla rozpiska na rodzaje muzyki a czakry gdzies to widzialem. Moze sie myle.. wiec sie tez tak nie sugeruj

[skexin SKX Rapomedyk]

Powiedziałem "JAKIKOLWIEK" więc nie sugeruję się że puszczę sobie muzykę i od razu będę jak tybetański mnich

[Pax]

Noo... bo co by to było... wysłuchać gangsta'rapu i pójść jeździć po dzielnicy.. zimny łokieć i gnat za pazuchą

[Anonim]

No niezupelnie wywola takie zachowanie wrecz moze nawet odwrotne wywolac przeciez zobacz jak odstresuwuje slowo na k To slowo ma duza wibracje nawet ciezko jest znalesc mantre z taka wibracja Wiec tu bardziej chodzi o dzwiek piosenek niz o slowa. Inna sprawa ze osoby sluchajace gangsta sa to zazwyczaj agresywne ale to nie wiaze sie z odzialywaniem muzyki tylko tym ze agresywne osoby lubia podobne teksty do siebie to samo osoba nieagresywna pusci sobie jakies disco lub jesli chodzi o przyklad z rapu mc terminatora [ps. polecam przesluchac nawet tym co rapu nie lubia]

[Pax]

Jestem zdziwiony, ale po tej dyskusji (mimo, ze od wielu lat byłm zniechęcony) mam ochote wsłuchać się w rap

[skexin SKX Rapomedyk]

Pax, to ja ci od razu powiem że u mnie utworem który wywołał taką wibrację jak w pierwszym poście był Flexxip "Uwierz We Mnie", bardzo natchniony (z tego co czuję) kawałek o wierze...

Aha i wszystkim którzy sądzą że rap to umpa umpa i tekst o seksie i pieniądzach - kto nie siedzi w tym ten nie wie, ile rap może zawierać ładunku duchowego, także w podkładach

[Pax]

ale ogolnie to i tak nie jest muzyka dla mnie, bo ja gustuje w melodiach a nie słowach

[skexin SKX Rapomedyk]

A taki Noon robi w swoich podkładach melodie nie z tej ziemi... a słowa i tak są ważne....

[kaa nikt nigdy tak jak teraz]

muzyka..............z energią.........ravi shankar.............
dead can dance.......toward the within.............i faithless...........and that's all.........
the rest is a silence....................
a słowa.....tylko podprogowe..........bo i tak psują caloksztalt czucia....jesli niemistrzowskie...........(nawet moja lesbijska miłośc-bjork....rozprasza skupienie.....)......
dobranoc

[skexin SKX Rapomedyk]

Faithless... o moja boziu jakie to były emocje przy pierwszym słuchaniu "Insomnii"...

A co do słów, to w rapie chodzi właśnie o tekstowy przekaz, a muza ma pasować do klimatu ;] A jeśli ktoś pisze "od serca i duszy" to TEŻ może (przynajmniej u mnie) wywołać taki kosmiczny efekt

Dzień dobry xD

//edit

zobacz jak odstresuwuje slowo na k Very Happy To slowo ma duza wibracje nawet ciezko jest znalesc mantre z taka wibracja Very Happy

Hahahaha, wyobrażam sobie medytację oczyszczającą umysł <Kuuuuuuurrrrr*aaaaaaaaa...> :D:D:D:D

[MayRah]

witajcie.. ja odczuwam bardzo intensywne wibracje podczas słuchania o dziwo również mocnej muzyki.. konkretnie Tool z albumu Lateralus.. z reszta Maynard wiedział co robi..bo cały album złożony jest z utworów opartych na mantrach.. utwory Parabol i Parabola.. czy sama Mantra.. to poprostu energetyczna lawina dla mnie..