Mentalne poszukiwania świata Wschodu i Zachodu.

Od negatywu do pozytywu?????

Post 12 lut 2009, 01:53

Hej.Chodzi mi ostatnio po głowie taka mysl,która nie daje mi spokoju.
Otóż,jak wytłumaczyć to,co słyszałam jakiś czas temu coś,co mi nie bardzo podchodzi i się nie podoba!..ale się sprawdza?
Chodzi o wypowiadanie zdań od negatywu do pozytywu-jak w starych aparatach fotograficznych..
Coraz częściej obserwuję,że jeśli(ja i inni) mówię "TO MI SIĘ NIE UDA"-to sie udaje?
Jeśli wypowiadam słowa"NIE DAM RADY" to staje się na odwrót,jeśli mówię 'NIE CHCE MI SIę I TEGO NIE ZROBIĘ" to wstaje zaraz i to robię,po chwili zdając sobie sprawę z tego,co powiedziałam i jaki miało to na mnie wpływ..powiedzcie,czy wy też tak miewacie???????????
A ile razy mówię"NA PEWNO TO ZROBIĘ.NA PEWNO SIĘ UDA"-to na odwrót,nie udaje się.
Mówiąc od negatywu do pozytywu,nie chodzi mi o takie słowa jak np."JESTES BEZNADZIEJNY,TAKI I OWAKI,"nie chodzi o negatywne słowa,wyzwiska,ale o zdanie rozpoczynające sie od "NIE.."
Ostatni przykład:pare dni temu na stronie wp.pl nawet była taka informacja kobiety uwięzionej w Pakistanie która powiedziała:"Byłam pewna,że stąd nie wyjdę,że polski rząd mi nie pomoże"-i ją uratowali,i żyje.Natomiast ten polak,którego zabili był pewny że go odnajdą że przeżyje...o co to chodzi,ma ktoś pomysł??????

pozdrawiam
nadzieja84
Kimkolwiek będę,mogę być tylko sobą.
nadzieja84
http://popko.pl/
Avatar użytkownikanadzieja84 Kobieta
Wygrałam życie:)
 
Imię: nadzieja84
Posty: 95
Dołączył(a): 07 lut 2009, 16:25
Lokalizacja: Szczecin
Droga życia: 1
Typ: 2w1(idealistka)
Zodiak: byk

Post 12 lut 2009, 11:47

Na ogol nasza podswiadomosc nie zauwaza partykuly "nie", nie widzi roznicy miedzy np "dzis nie zapale papierosa" a "dzis zapale papierosa", w kosekwencji i tak zapali ;) dodatkowo wszelkie zdania wypowiadane w celu przekonania siebie powinny byc wypowiadane w czasie terazniejszym badz przeszlym, tak jakby to juz sie stalo a nie dopiero mialo nastapic, abysmy nie odkladali sobei tej chwili na jescze pozniej. Czyli poprawie analogiczne zdanie powinno brzmiec np "rzucilem palenie papierosow".
Nooo, to tak mniej wiecej ;)
Ostatnio edytowano 12 lut 2009, 14:15 przez Meph, łącznie edytowano 1 raz
Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
Avatar użytkownikaMeph Mężczyzna
 
Posty: 1056
Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
Droga życia: 4
Zodiak: Waga, Bawół

Post 12 lut 2009, 12:40

Afirmacje rządzą się pewnymi prawami, a każda nasza myśl, czy słowo jest w pewnym sensie afirmacją. Meph przytoczył te najważniejsze reguły. Ja jeszcze dodam, że nie wystarczy powiedzieć , trzeba być o tym przekonanym. Dla mnie mówienie sobie "na pewno to zrobię, na pewno się uda" może świadczyć, że jednak mamy w danej chwili wątpliwości. W ten sposób pocieszamy się i dodajemy sobie mobilizacji do działania. A to czy to zrobimy, zależy właśnie od tego, czy rzeczywiście w to wierzymy, czy tylko jest to takie sobie gadanie, które mam nam pomóc się przełamać. Jeżeli jesteśmy o czymś przekonani, wiemy że jesteśmy w stanie to zrobić, to tak na prawdę nie myślimy o tym, tylko działamy.
"Twoja największa siła polega na swobodzie wyboru. Dlatego wybierz szczęście, zdrowie, wszelkie dobro, piękno, mądrość prawdę i miłość." ;)
Avatar użytkownikassilvia Kobieta
 
Posty: 377
Dołączył(a): 29 maja 2007, 17:26
Droga życia: 4
Typ: TakaJednaJędzaMała
Zodiak: Żarłacz Tygrysi

Post 12 lut 2009, 13:07

ssilvia napisał(a):. Ja jeszcze dodam, że nie wystarczy powiedzieć , trzeba być o tym przekonanym.

No tak,czyli jak by odczytać modlitwę "Jako w niebie tak i na ziemi" -czyli nie tylko przekonać siebie w głowie,ale równie ale i w "splocie słonecznym"-żeby się ziściło?
Kimkolwiek będę,mogę być tylko sobą.
nadzieja84
http://popko.pl/
Avatar użytkownikanadzieja84 Kobieta
Wygrałam życie:)
 
Imię: nadzieja84
Posty: 95
Dołączył(a): 07 lut 2009, 16:25
Lokalizacja: Szczecin
Droga życia: 1
Typ: 2w1(idealistka)
Zodiak: byk

Post 12 lut 2009, 14:06

nadzieja84 napisał(a):No tak,czyli jak by odczytać modlitwę "Jako w niebie tak i na ziemi" -czyli nie tylko przekonać siebie w głowie,ale równie ale i w "splocie słonecznym"-żeby się ziściło?

eee... mozesz jasniej? :D bo ja nie rozumiem o co Ci chodzi w tym momencie...
Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
Avatar użytkownikaMeph Mężczyzna
 
Posty: 1056
Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
Droga życia: 4
Zodiak: Waga, Bawół

Post 12 lut 2009, 18:10

Sama najlepiej wiesz, co czuje serce, kiedy to mówisz. Jeżeli mówiąc: "Nie zrobię tego!" wyobrażasz sobie siebie, jak to robisz i negujesz obraz, to afirmacja ma działanie odwrotne i wychodzi: zrobię to. Zaś jeśli na słowa "Nie zrobię tego" widzisz siebie, jak siedzisz sobie w fotelu i czytasz ksiażkę, zamiast to robić, afirmacja zadziała...

Tak samo jeżeli ktoś sobie usilnie wmawia, że: "Odnajdą nas, będziemy uratowani" tylko po to, by (nieudolnie) odegnać obrazy klęski, jakie krążą mu po głowie... To chyba nie muszę mówić dalej :)
To wtedy już lepiej zachować się jak ta kobieta, mówić sobie coś, co jest w zgodzie z emocjami (nie uratują nas), bo wtedy nie będzie podświadomie negowane. I wtedy wyobrażamy sobie sceny, jak nas ratują, potem je negujemy, żeby być w zgodzie z przekonaniami, no a podświadomość omija negację i w rezultacie wychodzi afirmacja "Uratują nas".

Liczy się to, czym karmisz prawą półkulę, obrazy, wyobrażenia. Nie to, co mówisz, bo słowa rozumie lewa półkula. Często jest tak, że słowa nie grają z wyobrażeniami i wtedy wychodzą takie cuda.

Mam nadzieję, że zrozumieliście ten jazgot, jakby ktoś w którymś momencie wiedział lepiej, to niech krzyczy :)
Bubeusz Mężczyzna
 
Posty: 286
Dołączył(a): 12 lis 2007, 15:11

Post 12 lut 2009, 22:49

Bubeusz napisał(a):mówić sobie coś, co jest w zgodzie z emocjami


Zrozumiałam myśle,dzieki.
W takim razie jedno pytanko, przykładowo: całe życie coś gubiłam,żeby przestać,zastosuję na przykład afirmację,tylko jak ona ma wyglądać-Bo jeśli będą to słowa"wszystko w porządku,żadnych zgub,wszystko gra"-to raczej to się nie powiedzie,bo w to nie uwierzę,nie będzie zgodne z moimi emocjami,bo zawsze coś gubiłam-wiec czemu nagle ma być inaczej? zostałam jakby zaprogramowana na to,że ciągle cśs gubię,wiec taka afirmacja nie zadziała.
Zadziała szybciej np"nie przestałam gubić rzeczy"-bo ciągle tak jest,a skoro podświadomość nie widzi tego -"NIE"-to będzie zdanie pozytywne.
I co teraz? :)
Kimkolwiek będę,mogę być tylko sobą.
nadzieja84
http://popko.pl/
Avatar użytkownikanadzieja84 Kobieta
Wygrałam życie:)
 
Imię: nadzieja84
Posty: 95
Dołączył(a): 07 lut 2009, 16:25
Lokalizacja: Szczecin
Droga życia: 1
Typ: 2w1(idealistka)
Zodiak: byk

Post 12 lut 2009, 23:04

Meph napisał(a):eee... mozesz jasniej? Very Happy bo ja nie rozumiem o co Ci chodzi w tym momencie..

No jak zgadzasz się z czymś w główce,myślami(rozsądek)oraz w serduszku,emocjami(miejsce czakry splotu słonecznego-siedlisko woli i emocji),to wówczas dochodzi to spełnienia tego,czego chcemy.
Kimkolwiek będę,mogę być tylko sobą.
nadzieja84
http://popko.pl/
Avatar użytkownikanadzieja84 Kobieta
Wygrałam życie:)
 
Imię: nadzieja84
Posty: 95
Dołączył(a): 07 lut 2009, 16:25
Lokalizacja: Szczecin
Droga życia: 1
Typ: 2w1(idealistka)
Zodiak: byk

Post 13 lut 2009, 20:34

"nie przestałam gubić rzeczy" - tutaj chyba wyjdzie i tak że gubisz, bo "przestać" to też negacja.

Myślę, że trzeba wtedy zmienić program. Kontakt z podświadomością (transy, wizualizacje itp), i wtedy zmieniasz przekonanie.

Jeszcze można negować je słowem ale. Słowo ale czyści wszystko, co było przed nim:
Może i ciągle wszystko gubiłam, ALE czasem się udawało mieć nad tym kontrolę, więc potrafię. I będę ją mieć coraz częściej i częściej.

I wtedy masz pogodzone przekonanie (może i gubiłam), a jednocześnie pozytywną afirmację.
Bubeusz Mężczyzna
 
Posty: 286
Dołączył(a): 12 lis 2007, 15:11

Post 13 lut 2009, 22:15

Bubeusz napisał(a):Jeszcze można negować je słowem ale. Słowo ale czyści wszystko, co było przed nim:
Może i ciągle wszystko gubiłam, ALE czasem się udawało mieć nad tym kontrolę, więc potrafię. I będę ją mieć coraz częściej i częściej.


To ciekawe co piszesz..hmm...gdzieś to czytałam...muszę wypróbować,żeby poznać działanie własnej podświadomości.Dzieki wielkie.Pozdrawiam serdecznie.
Kimkolwiek będę,mogę być tylko sobą.
nadzieja84
http://popko.pl/
Avatar użytkownikanadzieja84 Kobieta
Wygrałam życie:)
 
Imię: nadzieja84
Posty: 95
Dołączył(a): 07 lut 2009, 16:25
Lokalizacja: Szczecin
Droga życia: 1
Typ: 2w1(idealistka)
Zodiak: byk

Post 14 lut 2009, 01:29

Hmmm... A ja dodam swoje z punktu osoby interesującej się m.in 'zabawami' z prawdopodobieństwem, czy jak niektórzy nazywają to telekinezą...
Otóż zauważono, że w całkiem sporej ilości przypadków gdy osoba starała się wywrzeć swoim umysłem wpływ na rzeczywistość (np. wyciągnąć z talii czarną kartę, a nie czerwoną) zdarzało się, że w sposób zdecydowanie nie przypadkowy (statystycznie np. w 80% przypadków), wywierała wpływ dokładnie odwrotny (czyli wyciągała właśnie czerwoną).
Przezwyciężanie tego, to jedna z pierwszych rzeczy jakich trzeba się nauczyć tak w kontrolowaniu prawdopodobieństwa, jak i w innych działaniach psionicznych.
Osoby które mają problemy z kręceniem wiatraczkiem siłą umysłu, nagle zaczynają nim kręcić w momencie kiedy przestają się na nim koncentrować, jeśli starają się spowolnić jego ruch, on przyspiesza i odwrotnie, etc.
Dlatego zawsze jeśli ktoś ma problem ze zrobieniem czegoś, proponuję żeby zrobił sobie przerwę na np. 2 tygodnie, dał swojej świadomości i podświadomości spokój na jakiś czas, aż przetrawią to i przestaną myśleć o tym w kółko...
Więc może spróbuj przestać się zajmować tą kwestią na jakiś czas, aż do punktu, gdzie w ogóle nie będziesz myśleć o tym. Bo jeśli zdarza nam się coś złego (niepowodzenie w wyciąganiu odpowiedniej karty, czy gubienie czegoś) i zaczynamy w końcu po kilku takich wydarzeniach wręcz prawie obsesyjnie tego nie chcieć, to tylko napędzamy właśnie takie zdarzenia poprzez własną podświadomość, którą 'niechcący' zasypujemy wręcz zadręczaniem się, że na pewno znowu nie wyjdzie...
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
Avatar użytkownikaTil Mężczyzna
Poszukujący
 
Posty: 1614
Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
Droga życia: 11
Zodiak: tygrys

Post 15 lut 2009, 00:26

A skoro już przy tym - powiedz Til, czy ten wiatraczek to nie jest czasem bzdura?

Przeglądałem kiedyś Internet i nabawiłem się przez to przekonania, że ten cały wiatrak to jeden wielki lep na oszczanych z podjary gimnazjalistów, totalnie bez żadnej wartości. Może wpadłem na złe strony, ale skutecznie mnie to zniechęciło do prób z losowością.

Niemniej jednak - http://www.psiarcade.com/garden/

Zobacz ten ogródek :) Przez moment byłem tym nieźle... Zaskoczony.
Bubeusz Mężczyzna
 
Posty: 286
Dołączył(a): 12 lis 2007, 15:11

Post 15 lut 2009, 00:35

Til napisał(a):Dlatego zawsze jeśli ktoś ma problem ze zrobieniem czegoś, proponuję żeby zrobił sobie przerwę na np. 2 tygodnie, dał swojej świadomości i podświadomości spokój na jakiś czas, aż przetrawią to i przestaną myśleć o tym w kółko


No tak czytałam właśnie,żeby raz zwrócić się do swej podświadomości i przestać o tym myśleć..Czytałam gdzieś też,że jak coś chcemy,to o tym myślimy i wówczas wytwarzamy wielką bańkę,kulę"chcenia",która rośnie w miarę częstego myślenia o danej rzeczy,oddalając się tym samym od celu..i widać w tych kartach wyszło tak samo..

Til napisał(a):Bo jeśli zdarza nam się coś złego (niepowodzenie w wyciąganiu odpowiedniej karty, czy gubienie czegoś) i zaczynamy w końcu po kilku takich wydarzeniach wręcz prawie obsesyjnie tego nie chcieć, to tylko napędzamy właśnie takie zdarzenia poprzez własną podświadomość, którą 'niechcący' zasypujemy wręcz zadręczaniem się, że na pewno znowu nie wyjdzie...


No tak-myśląc wciąż o porażce,przyciąga się ją i się urzeczywistnia,chociaż się jej nie chciało,a dodatkowo podświadomość nie widzi NIE więc..i na jedno wychodzi;)
Kimkolwiek będę,mogę być tylko sobą.
nadzieja84
http://popko.pl/
Avatar użytkownikanadzieja84 Kobieta
Wygrałam życie:)
 
Imię: nadzieja84
Posty: 95
Dołączył(a): 07 lut 2009, 16:25
Lokalizacja: Szczecin
Droga życia: 1
Typ: 2w1(idealistka)
Zodiak: byk

Post 19 lut 2009, 18:23

Co do wiatraczków, osobiście nie wiem, nie widziałem nigdy, ani osobiście nie osiągnąłem tego efektu. Ja osobiście w tej chwili jeszcze nie czuję się gotowy do próbowania (makro)telekinezy, moja telepatia, oddziaływanie energetyczne i parę innych rzeczy póki co starczają mi... Natomiast czytałem i rozmawiałem przez internet z kilkoma osobami, które wydają się mi dość wiarygodne, a które twierdziły że potrafią kręcić wiatraczkiem, więc ogólnie tak, uważam że to możliwe. Chociaż ja ogólnie posiadam wewnętrzne przekonanie, że człowiek tak na prawdę może wszystko zrobić, jeśli tylko wystarczająco uwierzy, albo pozwoli działać swojej podświadomości (opowieści o matkach wyciągających dziecko spod parutonowej ciężarówki przez podniesienie jej jedną ręką a zabranie dziecka drugą, etc., pomijając już kwestię rozmaitych mitycznych wyczynów...)
Ja zajmowałem się tylko kwestią mikrotelekinezy, czy też oddziaływaniem na prawdopodobieństwo i rzeczywiście zanim się dobrze dostroiłem miałem problem z odwrotnym efektem niż chciałem... Z resztą nadal czasem mam, jeśli nie uwierzę wystarczająco mocno w efekt który chcę osiągnąć, bo wciąż jestem w tym polu dość początkujący.

A co do stronki - owszem, znam i całkiem możliwe że to działa, ale ja zawsze jestem sceptyczny co do programów komputerowych których nie zrobiłem sam... Bo nie wiem czy rzeczywiście jest tam (prawie) pełna losowość (w komputerach nigdy nie jest to 100% losowość). Możliwe że dlatego mam nieco niższe wyniki statystycznie w próbach przy komputerze niż z prawdziwymi kartami czy kostkami (a że gram w RPG to tych ostatnich mam sporo do próbowania :P )
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
Avatar użytkownikaTil Mężczyzna
Poszukujący
 
Posty: 1614
Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
Droga życia: 11
Zodiak: tygrys

Powrót do działu „Filozofie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron