1, 2
Czy myślicie, że zapatrzenie wgłąb siebie i ciągłe rozwijanie siebie z odrzucieniem innych ludzi i ich poglądów, jest dobre??
Przecież my tak robimy, robimy co chcemy. nikim się nie przejmujemy. Bo ważny jest człowiek - ja. Nasz rozwój.
Cynikiem jestem. Nie obchodzi mnie, co mówią inni, bo inni wiedzą mniej niż, ja.
Czyż nie tak??
Przecież my tak robimy, robimy co chcemy. nikim się nie przejmujemy. Bo ważny jest człowiek - ja. Nasz rozwój.
Cynikiem jestem. Nie obchodzi mnie, co mówią inni, bo inni wiedzą mniej niż, ja.
Czyż nie tak??
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
-
morphia
biszkopt
- Posty: 664
- Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
- Lokalizacja: Radom/Kraków
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5
- Zodiak: baran
Myślę, że to nie całkowicie my wybieramy taki sposób życia... Po prostu ludzie "niewtajemniczeni" słysząc o czym mówimy, czym się interesujemy mają reakcje typu: co za koleś, ty jesteś chyba nienormalny o czym ty mówisz, itp. To powoduje że popadamy w pewnego rodzaju cynizm. Mamy swoje przekonania do których dążymy i które realizujemy zamiast "żyć" w matrixie jak wiekszośc społeczeństwa Nie uważam żeby to było złe.
" A niewprawną puścisz dłonią, w pysk odbije stali siła, tak się naucz robić bronią, by naturą swą służyła..." - J.K. ~~~~ Parafia święto-pieprzniętych rogalików z dżemem - Monty Python
-
Boldgrim
warchoł
- Imię: Ukasz
- Posty: 46
- Dołączył(a): 04 gru 2005, 01:26
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Droga życia: 11
- Typ: 4w3
- Zodiak: Baran
Ja bym nie nazwal nawet tego cynizmem tylko bronieniem swoich racji a nie odzucaniem cudzych pogladow. Pomimo moich niecodziennych zainteresowan [OOBE, LD, medytacja] oraz dazenia do doskonalenia siebie, co zabiera troche czasu, to nie znaczy ze zapominam o innych i czasem zdaza mi sie komus pomoc Pozatym jesli ktos doskonali sie duchowo to wrecz przeciwnie, kontakty z innymi powinny byc ulatwione, powinnismy byc bardziej otwarci na innych no chyba ze sie natrafi na takich typowych cynikow o ktorych pisal Boldgrim. Jezeli trafie na taka osobe ktora twierdzi ze to czym sie interesuje jest bezsensu, niemozliwe, nieprawdziwe, co ja wogole robie, to zaczynam sie irytowac i klucic, ale wcale nie przemawia za mna cynizm tylko jakies konkretne argumenty lub moje przezycia [jesli idzie o OOBE czy LD], poddaje sie jednak gdy widze ze dalsza dyskusja nie ma sensu bo moj kontrrozmowca jest..."odporny na moje informacje i argumenty" Nie lubie w kolko powtarzac jednego i tego samego. Mysle ze takie podejscie to nie cynizm, jesli ktos uwaza ze ma racje to wtedy wlasnie nawiazuje sie dyskusja.
Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
- Meph
- Posty: 1056
- Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
- Droga życia: 4
- Zodiak: Waga, Bawół
Morphia -> W sumie to również jestem zapatrzonym w siebie cynikiem;) - co wynika po prostu z mojego charakteru. Nie znaczy to jednak, że jestem człowiekiem aspołecznym, a po prostu indywidualistą, jak (imo) większa część załogi tego forum. Zresztą z połączenia agnostycyzm+nihilizm cynizm wynika chyba dość jasno;). Życie to nie wszystko (załóżmy;), więc należy je olać, oto jedyne normalne myślenie na tym świecie...
Ja - otchłań tęcz - a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach -
jam blask wulkanów - a w błotnych nizinach
idę, jak pogrzeb, z nudą i żałobą.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach -
jam blask wulkanów - a w błotnych nizinach
idę, jak pogrzeb, z nudą i żałobą.
-
d6
nic nic. 585
- Imię: Tymoteusz
- Posty: 94
- Dołączył(a): 02 lis 2005, 12:57
d6 napisał(a):...jak (imo) większa część załogi tego forum. Zresztą z połączenia agnostycyzm+nihilizm cynizm wynika chyba dość jasno
Dlaczego ktoś miał by tu być nihilistą, skąd taki wniosek? Chyba, że uznać wszystkich ludzi za nihilistów.
Samo pojęcie "cynizm" określa ludzi, którzy wyraźnie są egoistami - tak to ujmę. W rzeczywistości, jeżeli to zgłebić - każdy robi wszystko tylko dla siebie, nawet robiąc coś z pozoru dla kogoś.
Morphia napisał(a):Czy myślicie, że zapatrzenie wgłąb siebie i ciągłe rozwijanie siebie z odrzucieniem innych ludzi i ich poglądów, jest dobre??
Nie można się zamykać, ale też nie można wszystkiego bezmyślnie chłonąć.
PRAWDA ZAWSZE SIĘ OBRONI, JEŚLI NIKT TEGO NIE ZABRONI ANI NIE OGRANICZY
-
Nightwalker
Racjonalista
- Posty: 537
- Dołączył(a): 11 maja 2005, 16:26
Nightwalker -> małe wyjaśnienie, źle mnie zrozumiałeś. Napisałem:
"a po prostu indywidualistą, jak (imo) większa część załogi tego forum"
i o to mi właśnie chodziło;).
"a po prostu indywidualistą, jak (imo) większa część załogi tego forum"
i o to mi właśnie chodziło;).
Ja - otchłań tęcz - a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach -
jam blask wulkanów - a w błotnych nizinach
idę, jak pogrzeb, z nudą i żałobą.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach -
jam blask wulkanów - a w błotnych nizinach
idę, jak pogrzeb, z nudą i żałobą.
-
d6
nic nic. 585
- Imię: Tymoteusz
- Posty: 94
- Dołączył(a): 02 lis 2005, 12:57
dla mnie cynizm jest obrona przed swiatem, takim chowaniem sie w skorupę. moze to brak odwagi? a moze ludzie nie lubia sluchac innych, moze mysla ze oni i tak wszystko wiedza najlepiej...? swiat jest zaklamany i cynizm jest chyba najlepszym lekarstwem na nieprawde. czy jest zly? jest. bo nie widzi sie ani dobra - tego prawdziwego, co dodaje skrzydeł, ani zła, tego za rzuca na ziemię. jest sie obojetnym... szarym. szare nie istnieje. jest tylko biale i czarne.
cynicy sa troche zawieszeni miedzy, miedzy zyciem z ludzmi a zyciem w sobie.
cynicy sa troche zawieszeni miedzy, miedzy zyciem z ludzmi a zyciem w sobie.
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
-
morphia
biszkopt
- Posty: 664
- Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
- Lokalizacja: Radom/Kraków
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5
- Zodiak: baran
Cynizm? Czym jest cynizm, a czym jest odrzucenie?
Jeśli się coś wie, często jest się cynicznym wobec innych, nawet, jeśli cynizm przejawia się poprzez zimno w stosunku do drugiej osoby. Po prostu mówisz osobie swoje zdanie - to też jest cynizm, ponieważ nie liczysz się z tym, co mówi druga osoba. Jeśli się tylko słucha - to można również być cynicznym w tym, co się robi - poprzez włączanie tego do własnego poglądu i nie liczenie się ze całym zdaniem drugiej osoby.
Ciekawy jestem, kto jest bardziej cyniczny - osoba, która się odgradza od poglądów innych, którzy JEJ NIE TOLERUJĄ I CHCĄ JEJ NARZUCIĆ SWÓJ PUNKT WIDZENIA PRZEZ 100 KROTNE POWTARZANIE, czy właśnie ta osoba "rozwinięta", która nie chce sprawdzić, jak to jest być ciemnym - ale tak na serio.
Ubodzy w duchu mają szansę popatrzenia z różnych perspektyw. To są ci, którzy nie mają stałego poglądu, bo stały pogląd bywa zachwiany, a wtedy patrzą z oczu tych, których krzywdzą, choć o tym wcześniej nie wiedzieli. Mogą popatrzeć z zupełnie innej perspektywy, niż dotąd.
Pozdrawiam
Jeśli się coś wie, często jest się cynicznym wobec innych, nawet, jeśli cynizm przejawia się poprzez zimno w stosunku do drugiej osoby. Po prostu mówisz osobie swoje zdanie - to też jest cynizm, ponieważ nie liczysz się z tym, co mówi druga osoba. Jeśli się tylko słucha - to można również być cynicznym w tym, co się robi - poprzez włączanie tego do własnego poglądu i nie liczenie się ze całym zdaniem drugiej osoby.
Ciekawy jestem, kto jest bardziej cyniczny - osoba, która się odgradza od poglądów innych, którzy JEJ NIE TOLERUJĄ I CHCĄ JEJ NARZUCIĆ SWÓJ PUNKT WIDZENIA PRZEZ 100 KROTNE POWTARZANIE, czy właśnie ta osoba "rozwinięta", która nie chce sprawdzić, jak to jest być ciemnym - ale tak na serio.
Ubodzy w duchu mają szansę popatrzenia z różnych perspektyw. To są ci, którzy nie mają stałego poglądu, bo stały pogląd bywa zachwiany, a wtedy patrzą z oczu tych, których krzywdzą, choć o tym wcześniej nie wiedzieli. Mogą popatrzeć z zupełnie innej perspektywy, niż dotąd.
Pozdrawiam
- Felyne
Cynizm to bardzo zamaskowana pogarda dla kogoś. Objawia sie z reguly z jakiegos poziomu przewagi. Np: jeśli coś wiemy, czego nie wie ktoś inny ( jak zauważył Felyne ) Cynizm w bardzo niewielu sytuacjach może nie byc szkodliwy ale w wiekszosci wg.mnie Jest.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Prawdą jest Miłość. Wyrazem Miłości, Bycie Sobą.
-
GrzegorzL_Truth
Light_Truth
- Posty: 211
- Dołączył(a): 10 gru 2005, 22:10
- Lokalizacja: Wrocław
- Droga życia: 7
- Zodiak: strzelec
GrzegorzL_Truth napisał(a):Cynizm to bardzo zamaskowana pogarda dla kogoś. Objawia sie z reguly z jakiegos poziomu przewagi. Np: jeśli coś wiemy, czego nie wie ktoś inny ( jak zauważył Felyne )
Nie wydaje mi sie ze to pogarda... raczej cos innego
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
-
pepex
Zip
- Posty: 393
- Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
- Lokalizacja: KT-95 :P
- Droga życia: 7
- Typ: 7w8
- Zodiak: Rak
Myślę podobnie jak morphia -cynizm to mówienie , o sobie o swoich poglądach itd ...., czegoś innego, a w głębi siebie myślenie i robienie zupełnie czegoś innego . Strach przed........czymś , przeważnie nie wiedząc przed czym .Ale cynikiem nie jest ten , kto mówi NIE , gdy wszyscy mówią TAK .
Dla przyjaciół nawet ciemność nocy i milczenie są rozmową
-
diawlo
Om Mani Padme Hum
- Imię: Jacek
- Posty: 126
- Dołączył(a): 29 gru 2006, 00:51
- Lokalizacja: skoczów
- Droga życia: 1
- Zodiak: skorpion
Myślę podobnie jak morphia -cynizm to mówienie , o sobie o swoich poglądach itd ...., czegoś innego, a w głębi siebie myślenie i robienie zupełnie czegoś innego
To się nazywa hipokryzja, przyjacielu.
- DrugOn
- Posty: 95
- Dołączył(a): 03 kwi 2007, 19:31
- Lokalizacja: z miasta (prawie)
DrugOn napisał(a):To się nazywa hipokryzja, przyjacielu
Hahaha ale go odpaliles haha
'Cokolwiek pomiedzy ludzmi konczy sie, znaczy nigdy sie nie zaczelo, gdyby prawdziwie sie zaczelo - nie skonczylo by sie, skonczylo sie bo sie nie zaczelo... cokolwiek prawdziwie sie zaczyna, nigdy sie nie konczy'
-
pepex
Zip
- Posty: 393
- Dołączył(a): 22 sty 2007, 20:51
- Lokalizacja: KT-95 :P
- Droga życia: 7
- Typ: 7w8
- Zodiak: Rak
http://www.slownik-online.pl/kopalinski ... 0C8BA1.php
definicja cynizmu.
Sama uważam, że cynikiem bardzo trudno być. Można się buntować wszystkiemu wkoło, ale będzie się wtedy raczej bezmyślnym buntownikiem, a nie człowiekiem o własnych zasadach. W sumie to wydaje mi się, że cynikiem trzeba sie po prostu urodzić
definicja cynizmu.
Sama uważam, że cynikiem bardzo trudno być. Można się buntować wszystkiemu wkoło, ale będzie się wtedy raczej bezmyślnym buntownikiem, a nie człowiekiem o własnych zasadach. W sumie to wydaje mi się, że cynikiem trzeba sie po prostu urodzić
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
-
morphia
biszkopt
- Posty: 664
- Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
- Lokalizacja: Radom/Kraków
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5
- Zodiak: baran
Kochani znam tak jak wy te regułki , tyle że nikogo nimi nie odpalam pepex , a jeśli czegoś nie znam , to posiadam umiejętność np.szukania , morphiu , ale dzięki za wysiłek , doceniam .Przyznaję że pomyłka jest , ale to jest ludzkie , może mało uważnie podszedłem do tego., a na marginesie ,to przypatrzcie się sobie ,może każdy z nas jest cynikiem , może wszyscy się nimi rodzimy ,szczególnie mieszkający w tym kraju
Dla przyjaciół nawet ciemność nocy i milczenie są rozmową
-
diawlo
Om Mani Padme Hum
- Imię: Jacek
- Posty: 126
- Dołączył(a): 29 gru 2006, 00:51
- Lokalizacja: skoczów
- Droga życia: 1
- Zodiak: skorpion
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości