kilka dni temu zaczęłam nowy semestr na uczelni i szczerze mówiąc, byłam delikatnie określając, przytłoczona ogromem projektów, tym, czego ode mnie wymagają, wielu dobrych pomysłów do realizacji itd.
myślałam o tym często, naturalnie, martwię się
i w nocy przyśniło mi się miejsce, które znałam tylko z opowiadań, a w którym mam zaprojektować obiekt architektoniczny. następnego dnia pojechałam tam i miejsce odpowiadało mojej wizji we śnie (oczywiście we śnie było to nieco zniekształcone, ale łudząco podobne).
Niestety nie pamiętam dokładnie tego snu, ale zaskoczyło mnie, że gdzieś we mnie w głębi siedzą sobie dobre pomysły zagospodarowania terenu choćby, nie byłam tego świadoma.
Pomyślałam sobie, że gdybym popracowała nad sobą, swoimi snami, może udałoby mi się współpracować z podświadomością i senne wizje przelać na papier w postaci projektu.
Być może się zapędzam, jak myślicie? Czy mogłabym coś takiego osiągnąć?
pozdrawiam cieplutko
H.
myślałam o tym często, naturalnie, martwię się
i w nocy przyśniło mi się miejsce, które znałam tylko z opowiadań, a w którym mam zaprojektować obiekt architektoniczny. następnego dnia pojechałam tam i miejsce odpowiadało mojej wizji we śnie (oczywiście we śnie było to nieco zniekształcone, ale łudząco podobne).
Niestety nie pamiętam dokładnie tego snu, ale zaskoczyło mnie, że gdzieś we mnie w głębi siedzą sobie dobre pomysły zagospodarowania terenu choćby, nie byłam tego świadoma.
Pomyślałam sobie, że gdybym popracowała nad sobą, swoimi snami, może udałoby mi się współpracować z podświadomością i senne wizje przelać na papier w postaci projektu.
Być może się zapędzam, jak myślicie? Czy mogłabym coś takiego osiągnąć?
pozdrawiam cieplutko
H.
-
honorata ;)
- Imię: Aga
- Posty: 42
- Dołączył(a): 05 sty 2011, 21:38
- Lokalizacja: wrocławskie okolice
- Droga życia: 4
- Zodiak: ryby
haha : )
Słuchaj, co do snów architektonicznych, to myślę ze możliwe jest zrobić projekt oparty na czymś co się przyśniło. Z własnego przypadku wiem, ze trochę sporo snów w których widziałam rozmaite przestrzenie, założyłam sobie mały karnecik żeby sobie odnotować to wszystko. Właśnie mam pomysł nawet żeby niektóre z nich narysować lepiej (schemacik ideowy + perspektywa, bez żadnych rzutów itd) i wsadzić do portfolio, a co tam x- D.
Tylko ze np. nigdy nie miałam snu na zawołanie, znaczy - ze mam konkretny problem i bach, sni mi się projekt który jest odpowiedzią. To nie znaczy ze to nie jest możliwe, po prostu mi się akurat nie przydazylo.
Natomiast od obrony dyplomu śni mi się regularnie, ze go robię, działka ta sama, ale rożne konfiguracje czasowe, rożne szkoły, profesorowie, pomysły, kolory. Szkoda tylko ze nie pamiętam za bardzo co dokładnie, co ja tak zawzięcie projektuje, bo te sny są jakieś mało dokładne : / A szkoda, bo tyle energii która poświęcam w to we śnie się marnuje ; - P
Podsumowując : sny nigdy nie wpłynęły na moje projekty, ale dały mi niezła frajdę.
A co do stresów szkolnych - najlepiej sie wyluzować i pomysły przychodzą same. Jeśli się boisz ze nie wymyślisz, to się blokujesz sama. Znajdź sobie czas na mała zabawę pomysłami, burze mózgów (jednoosobowa daje rade), niezobowiązujące poszukiwania, to będzie to miało lepszy efekt niż stresowanie się potrzeba wyprodukowania projektu i czekaniem na ratunek we śnie ; )
/ps. przeszlam przez wroclawska architekture, piona ; ) /
Słuchaj, co do snów architektonicznych, to myślę ze możliwe jest zrobić projekt oparty na czymś co się przyśniło. Z własnego przypadku wiem, ze trochę sporo snów w których widziałam rozmaite przestrzenie, założyłam sobie mały karnecik żeby sobie odnotować to wszystko. Właśnie mam pomysł nawet żeby niektóre z nich narysować lepiej (schemacik ideowy + perspektywa, bez żadnych rzutów itd) i wsadzić do portfolio, a co tam x- D.
Tylko ze np. nigdy nie miałam snu na zawołanie, znaczy - ze mam konkretny problem i bach, sni mi się projekt który jest odpowiedzią. To nie znaczy ze to nie jest możliwe, po prostu mi się akurat nie przydazylo.
Natomiast od obrony dyplomu śni mi się regularnie, ze go robię, działka ta sama, ale rożne konfiguracje czasowe, rożne szkoły, profesorowie, pomysły, kolory. Szkoda tylko ze nie pamiętam za bardzo co dokładnie, co ja tak zawzięcie projektuje, bo te sny są jakieś mało dokładne : / A szkoda, bo tyle energii która poświęcam w to we śnie się marnuje ; - P
Podsumowując : sny nigdy nie wpłynęły na moje projekty, ale dały mi niezła frajdę.
A co do stresów szkolnych - najlepiej sie wyluzować i pomysły przychodzą same. Jeśli się boisz ze nie wymyślisz, to się blokujesz sama. Znajdź sobie czas na mała zabawę pomysłami, burze mózgów (jednoosobowa daje rade), niezobowiązujące poszukiwania, to będzie to miało lepszy efekt niż stresowanie się potrzeba wyprodukowania projektu i czekaniem na ratunek we śnie ; )
/ps. przeszlam przez wroclawska architekture, piona ; ) /
-
Jeżynna
polska jezyna lesna - Posty: 421
- Dołączył(a): 18 lut 2010, 18:41
- Typ: 4w5
Dzika Jeżyno, jak zawsze mi z nieba spadasz!
miewamy podobne problemy, a i szkoła dokładnie ta sama
dziękuję : ))
miewamy podobne problemy, a i szkoła dokładnie ta sama

dziękuję : ))
-
honorata ;)
- Imię: Aga
- Posty: 42
- Dołączył(a): 05 sty 2011, 21:38
- Lokalizacja: wrocławskie okolice
- Droga życia: 4
- Zodiak: ryby
Takie połączenie z podświadomoscia jest możliwe do zrealizowania,jednak obawiam się że w Twoim przypadku będą one bardzo niewyraźne i te wszystkie sny "szkolne" spowodowane są nadmiernym stresem i nic wiecej.
-
Tao-Universum
- Posty: 82
- Dołączył(a): 02 wrz 2010, 19:10
Jeśli poćwiczysz wchodzenie w LD i utrzymywanie go, może ci się udać stan w którym da się to rzeczywiście robić...
Tylko warto uważać, bo prawa fizyki we śnie nie muszą być takie same jak w rzeczywistości ;P
Tylko warto uważać, bo prawa fizyki we śnie nie muszą być takie same jak w rzeczywistości ;P
"Zgodnie z zasadami aerodynamiki trzmiel nie powinien latać,
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
ale trzmiel o tym nie wie, więc i tak lata."
"Cats are known to see within the dark. Yet, if you had sight like a cat, even for one day, would you really want to see what's in the dark?"
-
Til
Poszukujący - Posty: 1614
- Dołączył(a): 31 sty 2006, 02:56
- Lokalizacja: Bolesławiec - Wawa
- Droga życia: 11
- Zodiak: tygrys
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość