Zjawisko snu, świadomego i tego zwykłego. Techniki oneironautyczne, opisy Waszych snów.
Witam wszystkich.
Od paru dni mam taka dziwna sytacje w trakcie snu, w srodku nocy kiedy nic sie nie dzieje budzi mnie okropnie silny dzwiek jakby cos sie dzialo tuz obok mnie kiedy nic sie nie dzieje, a potem jak staram sie znow zasnac i jestem gdzies miedzy jawa a snem to kazdy dzwiek z otoczenia jest tak silny ze automatycznie mnie wybudza, sąsiadke za sciana to dzisiaj slyszalem jak u siebie w pokoju, a jak moj pies szczeknal to myslalem ze mi uszy pekna.
Nie mam pojecia czy to jakis zly sen ktorego nie pamietam mnie wybudza i tak nastawia czy ocb, nic nie biore nawet nie pije, nigdy nie slyszalem nawet o halucynacjach dzwiekowych, we snie widzialem zawsze jakies obrazy ale nigdy nie slyszalem dzwieku a na pewno nie w ten sposob...
Ktos przesadny by powiedzial ze jakis duch mi stoi nad lozkiem i sie drazni jak spie ale chcialbym raczej przeczytac ze to nic nienormalnego...Mial ktos z was podobna sytuacje ?
Ace of spades
 
Posty: 1
Dołączył(a): 02 mar 2010, 14:59
Droga życia: 6
Zodiak: Waga
czy mial ktos z was podobna sytuacje ?
napewno, czasami mi sie zdarzaly takie kilku sekundowe sny zaraz po zasnieciu, czyli zamykam oczy i odrazu jakis pies sie rzuca na mnie ogarnia mnie ogromne wrecz przerazenie i natychmiast sie budze - wszystko w kilka sekund jakies 3 - 4 przekladam sie na drugi bok i to samo.Co do dzwieku to ja w snie czulem ból wiec dzwiek nie powinien cie martwic.
Ostatnio edytowano 09 mar 2010, 18:14 przez snake, łącznie edytowano 1 raz
snake Mężczyzna
 
Posty: 48
Dołączył(a): 15 lut 2010, 15:11
Droga życia: 1
Potrafisz to zignorować ?
Parsifal_ Mężczyzna
 
Imię: Michał
Posty: 35
Dołączył(a): 05 mar 2010, 23:23
Lokalizacja: Katowice
Typ: 7w8
Zodiak: Lew
ja ? gdybym byl swiadomy - tak ale to jest tak ze rzuca sie na mnie pies a ja wpadam w wielkie przerazenie i sie budze wszystko w 3 sekundy to nie sen lecz taka wizja bardziej ale mam to zadko co kilka miesiecy czy lat
snake Mężczyzna
 
Posty: 48
Dołączył(a): 15 lut 2010, 15:11
Droga życia: 1
Znaczy pytanie kierowane było do autora tematu.
A co do Ciebie to hmm.. jest to na pewno pies ? Bo jeśli wilk to mógłbym coś od siebie doradzić.

Ja osobiście miałem coś podobnego z kotami - z tym, że udało mi się z czasem poznać ich więcej szczegółów (jeden czarny a drugi w pasy biało-czarne) i tak w końcu wyeliminowałem je.
Parsifal_ Mężczyzna
 
Imię: Michał
Posty: 35
Dołączył(a): 05 mar 2010, 23:23
Lokalizacja: Katowice
Typ: 7w8
Zodiak: Lew
rożnie nie musi być pies chodzi o sam motyw takiej 3 sekundowej wizji w ktorej dzieje sie cos co wprowadza cie zlękniecie się ktore powoduje przebudzenie. A te koty poszukales na swoim osiedlu podobne i wyeliminowales je ? :D
snake Mężczyzna
 
Posty: 48
Dołączył(a): 15 lut 2010, 15:11
Droga życia: 1
Wyeliminowałem - kupiłem sobie psa =D> - leży właśnie obok i się patrzy na mnie :P
Po prostu kiedyś w jednym takim śnie "wkurzyłem się" (nie mówiąc ordynarnie) i powiedziałem dość.
Poparłem to szczegółową interpretacją snu i się tego wyzbyłem - a męczyło mnie to od łohohoh i jeszcze trochę.
Tylko, że to było dawno - tuż po bierzmowaniu to ile to lat ? 16 ? 15 ?

Wiesz, mnie by takie coś irytowało, jakby mnie wiecznie budziło i "straszyło".
Parsifal_ Mężczyzna
 
Imię: Michał
Posty: 35
Dołączył(a): 05 mar 2010, 23:23
Lokalizacja: Katowice
Typ: 7w8
Zodiak: Lew
Jest kilka wyjaśnień:

1. ''Racjonalne'' i poniekąd medyczne- halucynacja słuchowa. W końcu haluny słuchowe obejmują nie tylko słyszenie ''głosów'', ale i różnych innych dźwięków, może to być efekt zakorzenionej nerwicy na punkcie jakiegoś dźwięku, uraz, etc.

2. Może to być również element snu. Miałam kiedyś taki śmieszny motyw, że realny, dobiegający z otoczenia dźwięk, w moich snach ewoluował w coś zupełnie innego, mianowicie: nagle w mój sen wdarły się okropne, dudniące odgłosy jakby perkusji, albo wręcz uderzania o kotły, co zupełnie nie pasowało do ''akcji'' rozgrywającej się we śnie. Próbowałam się na siłę wybudzać i dudnienie zaczęło powoli przechodzić w ...natarczywe tykanie zegara, który gdy się obudziłam, miałam tuż nad uchem. :D

3. tutaj nie liczę, że wiele osób się zgodzi, ale uważam to za prawdopodobne- to że dźwięk się powtarza, nikt inny go nie słyszy i jest to natarczywe, może być to demonstracja jakiegoś złośliwego bytu.

PS ja tam w swoich snach zawsze czuję, słyszę, a nawet pojawia się czasem zapach. xD
Avatar użytkownikalapicaroda Kobieta
 
Posty: 27
Dołączył(a): 02 kwi 2010, 21:12
Droga życia: 4
Typ: 7w6
Zodiak: Rak

Powrót do działu „Sny i świadome śnienie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron