2012 SEN PROROCZY ZMIEŃMY BIEG WYDARZEŃ
Zaczne od przypomnienia że droga zależy od nas.Jeśli my(ludzkość) zaczniemy iść inaczej lepiej, dojdziemy w inne lepsze miejsce.
I przebudziłem sie w szoku.W głowie skakały mi w mętliku jeszcze świeżo widziane rzeczy.I to intuicyjne przeczucie to wiedzenie że to "ten" znaczacy coś ważny sen co zawsze towarzyszy snom proroczym czy snom niosacym nauke.
Widziałem rzeczy jakich nawet nie znałem a potem w teoriach o 2012 wyszukałem i potwierdziały wpierw widziane zdarzenia .
Nie był to pierwszy proroczy światowy sen.
Sen poruszał wiele rzeczy .Sam nie wiem od czego zacząć bo prowadził mnie poprzez różne ważne kwestie skakał można wręcz rzec tak jak zmieniały się wizje Jana w Objawieniu .Jakby sen chciał mi pokazać to co miałem zobaczyć.
Na sam początek muszę rzec iż uderzające było podobieństwo do tego co głoszą zwolennicy 2012... i widziałem rzeczy o jakich jeszcze od nich nie słyszałem ani nie przygladałem sie ale zobaczyłem je najpierw w śnie.
I widziałem wielką wodę ,która zalała wszystko poprzez wielkie fale(przynajmiej zalała w tym miejscu gdzie to widziałem) .I były statki i mnóstwo sprzętu wojskowego i na nich ludzie.Wszystkich łączyła braterska więź i tylko jedno przetrwać.Nie pamiętam bym kiedykolwiek widział taka jedność na świecie jaka niewiedzialnie łączyła tych wszystkich ludzi w tym śnie.
(moje teorie:najwyraźniej nie każdy sądzi że 2012 i zmiana cyklów duchowych to bajka,albo reakcja ratunkowa zdażyła na czas jakoś wystartować chociaż to mało prawdopodobne albo to były jakieś ocalałe odległe lotniskowce)
I po początkowym szoku ciosie jaki zadała woda monstrualnymi falami(podejrzewam że po nagłym przestawieniu biegunów ale to mój dopis domysł po czytaniu o 2012) każdy się smucił i sytuacja była tragiczna(psychologicznie).Armia (operacja sterowało wojsko) z ludźmi(ile to było %tych których przeżyło nie mam pojęcia) stacjonowała istniała lecz co z żywnością cywilizacją lądem?
Lecz szybko zaczęto się cieszyć ogromną ilością wody GDYŻ nagle w jednym momencie PROMIENIE SŁOŃCA ZACZEŁY PALIĆ PIEC WYWOŁUJĄC NIEWYOBRAŻALNY BÓL ... jakikolwiek kontakt z nimi przeszywał bezlitosnym bólem.Piekł w ciągu sekund(TO WIDZIAŁEM DZISIAJ PO RAZ PIERWSZY W ŚNIE I NIGDY O TYM NIE SŁYSZAŁEM CO MNIE ZASTANOWIŁO i po przesurfowaniu w internecie wynalazłem przez głoszących o 2012 o burzach słonecznych i promieniowaniu IDENTYCZNYM EFEKCIE!!)
I w jednym momencie ten żar wybuchł piekąc paląc skórę .I helikoptery i samoloty zaczeły tracić kontrole i spadać na statki wszystko zaczeło zawodzić sprzęt zaczał zawodzić (sam sie teraz zastanawiam czy przez żar to palenie wpływ na wystawionych na słońce pilotów czy inny co potem doczytałem i podejrzewam "efekt burzy słonecznej" wpływajacej na urządzenia)
I dlaczego sie cieszono? Bo woda była jedynym miejscem gdzie dało rade to przetrzymać.Masa ludzi była w kapokach w wodzie gdzie indziej to po prostu paliło i nikt nie myślał o kolejnych falach. Bo gdyby nie byli w tej wdzie spaliło by ich to szybko i było nie do wytrzymania.Był to ból bo widziałem to z widoku pierwszej osoby jakbym był w kimś i czułem jakby rozrzażony grill cie dotknął (no może troche słabiej i nie działo się to w aż tak szybko w jendym momencie).Niepamiętam dobrze ale wydaje mi sie że woda była wręcz ciepła od tych promieni...zreszta musiało tak byc od tej mocy tego żaru.
Nikt przynajmiej tam gdzie to widziałem nie był na to gotowy zresztą na wiekszość z tego co widziałem
I po jakimś czasie wizja zmieniła się. Stałem(chyba niewidoczny jakbym to obserwował) zanim sie to wszystko jeszcze stało w jakimś luksusowym apartamencie.
Bawili sie tam iluminaci* (*-nie chce używac słowa masoni bo to bardzo szerokie pojęcie grono niezawsze zepsute ale iluminatów większość kojarzy z nic niewartymi zepsutymi zwierzętami bestiami bez serca lecącymi na kase władze wywyższanie sie i absolutną kontrole i czy jest to fakt czy nie takim czymś mi to wiało taką zwierzecą nic niewartą degeneracką mentalnością tych widzianych ludzi dlatego używam tu tej nazwy ,bo tak sie powszechnie przyjeła)
Siedzieli w przepięknych ubraniach garniakach emanując zwierzęcą siłą władzą i "ja jestem panem ty jesteś niczym ja tu rządze(taka mentalność despotycznego szefa którego nikt nie lubi albo Hitlera ,czy Stalina)" popijając wielkie wspaniałe drogie drinki otoczeni prostytutkami w mini sukienkach.Rozwaleni w fotelach bawiący sie otoczeni tymi swoimi symbolami antychrysta które dawały im poczucie tej zwierzęcej władczości potęgi (nie mówie że wszystkie loże czy zakony sa takie akurat takich w tej wizji widziałem).
I w tej swojej władzy niby "potędze" NIEWIDZĄCY I NIEROZUMIEJĄCY NIC.NIEROZUMIEJĄCY PODSTAWOWEGO PRAWA KARMY ŻE RZECZY MAJĄ KONSEKWENCJE KTÓRE WRACAJĄ!!
Tępota ciemnota i ignorancja.I tępo zaprzeczali że to nastapi że ludzkość zmierza w takim kierunku ,trzymali na siłe ostro władze i systemy bo były dla nich komfortowe. I utrudniali jakąkolwiek zmiane ludzkości i sami nie chcieli się zmieniać.Nie chcieli tego widzieć nie chcieli rozumieć nie chcieli próbować bo wygodniej było udawać że problem nie istnieje wygodniej było ignorować.Że ludzkość idąc jak idzie zmierza ku zagładzie...
Aż do ostatniej chwili gdy działo się coś czemu na Ziemi nie zaprzeczał już prawie nikt w szoku w przerażeniu zaprzeczali nadal .Prawie az do samego końca.Dopiero dotarło to do nich w "ostatnich dniach"(metaforycznie -blisko tego) gdy rzeczy się działy ,ale było już na za późno na zmiane i z zaskoczenia pochłoneło zniszczyło i ich ,ale niestety także ogrom ludzkości.
I chociaż może gdyby sami nie uratowali tylko siebie (bo za czyny jest zapłata i za każdą zbrodnie przyjdzie zapłacić-KARMA-)nie byłoby najgorzej.
ALE TEN POWALAJĄCY DEBILIZM GŁUPOTA IGNORANCJA CO DO FAKTU ŻE W TAKIM KIERUNKU LUDZKOŚĆ ZMIERZA AŻ DO OSTATNIEJ CHWILI blokowały OGÓŁOWI LUDZKOŚCI zmiane wejście na lepszą drogę i uniknięcie tego.
Aż do samego końca na ile mogli psuli i utrudniali ludziom zmiane.Aż do samego końca naiwnie sadzili że nie trzeba nic zmienić ignorowali niewierzyli i zaprzeczali że tak sie te rzeczy skończą.Bo wygodniej było sie bawić korzystając z owoców pracy ludzi zamiast stawić czoła trudnej sprawie.
I tysiace jasnowidzów ostrzeżeń faktów dowodów kalendarzy ksiąg przepowiedni wyższej wiedzy poszło W HOLERE!!.I ci "iluminaci"(umownie uzywam tej nazwy) nadal prali ludziom mózgi niszczyli wiedze dla swojej kontroli zabijajac wszelka duchowość na ile mogli co ogromnie blokowało zmiane(widać ich własne pranie i niszczenie wiedzy dosięgło też ich samych ).
Szansa na zmiane ścieżki ludzkości została w przeogromnym stopniu bardziej zaprzepaszczona przez tych przygłupów blokujących ludzkości zmiane .
TAK TO WIDZIAŁEM W TEN SZOKUJĄCY BEZSENSOWY SPOSÓB .Aż łapałem sie za głowe I TARŁEM OCZY NIE MOGĄC UWIERZYĆ
Taka mentalność odkładajacego prace domową ucznia...bo wygodniej "a będzie dobrze" "a olać".Nie mogłem uwierzyć że to zachodzi na takim poziomie władzy.Że taka banda kretynów kiedykolwiek dostała sie tak wysoko i chociaż teraz dodam że wiele słyszałem dowiedziałem się o tych elitach i ich głupocie to nigdy nie sądziłbym co widziałem w tym snie że ich debilizm głupota ignorancja jest aż tak wielka i że pozwolili bez ruszenia palcem pchać się ludzkość dalej tą drogą do samodestrukcji i z powodu tego debilizmu aż samemu tego nie widzieć .Przecież nawet w podstawówce uczy sie że są przyczyny i skutki ,że "gdy uderzysz w stół to nożyce sie odezwą". Nie uwierzyłbym gdybym nie widział nie uwierzyłbym że takie matoły dostały sie na pozycje rządzenia ludzkością jak nie uwierzyłbym że kulawy wygrałby mistrzowstwa świata w sprincie.
Ale wierzę bo widziałem... przecierając oczy łapiąc sie za głowe ze zdumienia ale jednak.
W tym śnie byli tylko nieodpowiedzialnymi naiwnymi dziećmi które zmarnowały całą szansę nie widząc tego co powinny zobaczyć na takich pozycjach na czas... nieodrabiając lekcji na czas...
Jeśli to prawda to jeśli nie dla ludzi to niech zróbią to chociaż dla swoich własnych dzieci chyba że ich też okradają z kasy i mają za niewolnicze bydło a jak mówią prawdę to biją i uciszają... niech dla tych dzieci może sie zastanowią a potem dla tych dzieci podejmą kroki działania i co najważniejsze...NIECH MOŻE TYM RAZEM ZROBIĄ TO NA CZAS.
MOŻE NA CZAS DADZĄ LUDZKOŚCI SZANSE ROZCINAJĄC WIĘZY JAKIE IM NARZUCAJĄ A WIELU SIE NABIERA.
MOŻE NA CZAS ZROZUMIEJA ŻE ZMIENIĆ BIEG RZECZY(ODMIENIĆ KARME ŚWIATOWĄ CAŁEJ LUDZKOŚCI) MOŻNA TYLKO ZMIENIAJĄĆ DUCHOWE PRZYCZYNY W CAŁEJ LUDZKOŚCI WIĘC JAKIMKOLWIEK OŚLEPIANIEM INNYCH A ZACHOWUJĄC DLA SIEBIE WIEDZĘ WBIJAJĄ SOBIE NÓŻ W PLECY BO ZAPŁATA DOTKNIE I ICH BO DOTKNIE ŚWIAT NA KTÓRYM ŻYJĄ.
Do ludzkości dotarło to po pokazaniu się miesiąc przed pewnej gwiazdy i cały świat z zapartym tchem to obserwował bo działy sie ogromne rzeczy i nikt już nie zaprzeczał że są to wyjątkowe czasy (poza tymi elitami które w tym śnie utrudniały to zszokowane niemogąc uwierzyć aż do samego końca gdy znikneły same pochłonięte przez tą zapłate razem z wieloma).Była to jakąś zapowiedziana gwiazda indian Hopi jakaś niebieska .
!!!i własnie po surfowaniu na necie kopiuje fragment jaki WYNALAZŁEM o przepowiedni Hopi'ch xD SZOK sam sie szokuje po tej akcji z paleniem promieni i tą gwiazdą...
Przepowiednia Indian Hopi Blue star prohpecy
http://www.youtube.com/watch?v=ScKyds-IINc
"Kiedy na niebie pojawi sie Niebieska Gwiazda - Kachina - rozpocznie się piąty świat.To będzie dzień oczyszczenia(...) cd. w linku !!!
WTF chciałoby sie rzec
(może to niepoważne ale troche humoru nie zaszkodzi
)
I cóż jest ratunkiem? Nie ma chyba innego poza DUCHOWOŚCIĄ.PO PROSTU NIE MOŻE BYĆ DOBRZE JEŚLI ŚWIATOWA KARMA nie zostanie odwrócona.Jeśli przyczyny sie nie zmienia i DADZĄ INNE SKUTKI, bo po odrobieniu lekcji zrozumieniu błędów Bóg w swym miłosierdziu na pewno odpuści powrót naszej własnej karmy(ludzkości) albo ją zmniejszy.
Ludzkość w dzisiejszym obrazie nie przetrwa (i na pewno nie cała)
jeśli "spłonie wszelka trawa" (-Objawienie Św.Jana)
jeśli zawalą się góry od przebiegunowania
jesli wody zaleją wszelkie lądy lub większość
jeśli burze magnetyczne/słoneczne(szczegóły w tym polu u astronomów prosze) i promieniowanie będą palić ludzi plony rosliny zwierzęta i niszczyć wszystkie urządzenia
jeśli gdzieś istnieje ta planeta czy toida która uderzy w ziemie (zwana przez niektórych Nibiru chociaż tego akurat nie widziałem ale pewne rzeczy zobaczyłem dopiero w tym snie a we wczesniejszych nie wiec to temu nie przeczy)
Poprzez materie tego uniknąć sie nie da(na pewno całkowicie) nie ma takiej technologii zreszta głupotą sądzić byłoby że ktoś mógłby zatrzymać karme-zwrot zapłaty jeśli Bóg chce ją wypłacić.Głupotą jest sądzić że można więc zatrzymać Boga.
Także że karma wypłacając będzie niesprawiedliwa i w schronach gdzie schowaja sie niesprawiedliwi unikna tej zapłaty.Niesprawiedliwy niech uniknie złych skutków konsekwencji poprzez zmiane przyczyn w sobie.Niech to będzie jego zabezpieczeniem.
Możemy to zatrzymac lub zmiejszyć tylko poprzez narzędzia duchowe. Tylko poprzez zmiane przyczyn .Tylko wtedy przyjdą inne skutki.
Nie był to mój pierwszy katastroficzny sen dotyczący świata. I tak jak czuje że sen jest proroczy tak czuje że właśnie 2012 jest tą datą gdzie będzie sie to rozstrzygać i jeśli ludzkość nadal w większym stopniu nie zmieni drogi to sie stanie.Dlatego pisze ten post by coś gdzieś obudzić gdzieś dotrzeć dać szanse.Aby ludzkość przebudziła się i zmieniła ta drogę.
Bo wiem że to coś nie musi sie stać... że to efekt jaki da droga jaką idzie ludzkość teraz i choć już jesteśmy spóźnieni da sie jeszcze wiele zmienić albo zmniejszyć. I wierze że nawet uniknąć bo wierze że Niebo gdy zrozumiemy i odrobimy lekcje daruje nam to albo nawet jeśli nie da sie uniknąć całkiem to chociaż daruje po części.
DO HOLERY JASNEJ Z CAŁEGO ŚWIATA NAPŁYWAJĄ PRZEKAZY OSTRZEŻENIA PRZEBUDŹCIE SIE I ZMIEŃCIE albo spełnią się słowa Jezusa i wyniszczycie się sami.
"Jeśli nie odwrócicie się od swoich grzechów, wszyscy umrzecie podobnie"- Jezus
Łk 13,3-4
Jak to napisałem w innym temacie:
I bezlitosnym faktem jest że rzeczy mają swoje konsekwencje.Że to co zasiejesz to zbierzesz.Wcześniej czy później. Nie zawsze przychodzi to od razu gdyż Bóg daje ci czas i daje ci szanse ,ale złe konwekwencje staną wcześniej czy później u bram twojego życia i bram ludzkości.
"I Jezus podał taki przykład: "Pewien człowiek zasadził drzewo figowe w swej winnicy. I przyszedł szukać owocu, ale nic nie znalazł. Powiedział więc człowiekowi, który zajmował się winnicą:
No i proszę, od trzech lat przychodzę, szukając owoców na tym drzewie figowym - i nic nie znajduję. Zetnij je - po co ma rosnąć i wyjaławiać glebę? Lecz on odrzekł: Panie, zostaw je jeszcze na rok. Okopię je, położę nawóz może wyda owoc. JEŚLI ZAOWOCUJE W PRZYSZŁYM ROKU, TO DOSKONALE, A JEŚLI NIE, WTEDY KAŻESZ JE ŚCIĄĆ"-Jezus
Łk 13,4-9
"Jeśli nie odwrócicie się od swoich grzechów, wszyscy umrzecie podobnie"- Jezus
Łk 13,3-4
(niosąc krzyż)"Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi! Bo jeśli z zielonym drzewem to czynią, cóż się stanie z suchym?»”
Łk 23,27-28.31
Zmieńcie swoje serca myśli i wzrastajcie w duszy jak najszybciej i jak najwyżej możecie (bo czasu jest niewiele).
Do wielu narzędzi odsyłam w innych postach dając wiedzę wyższych ode mnie wiec tych którzy wiedzą jeszcze "wyżej" "lepiej".Wniebowstąpionych Mistrzów.
Aha i JEŚLI RZECZYWIŚCIE TO PRAWDA(a czuje w sercu że tak) I JEST SZANSA ŻE PO ODKOPANIU WDG INSTRUKCJI TEGO GROBOWCA W OKOLICACH WIELKIEJ PIRAMIDY W EGIPCIE DA SIE URUCHOMIĆ POŁĄCZONY Z INNYMI PIRAMIDAMI SYSTEM ENERGETYCZNY I URUCHOMIĆ OCHRONĘ ENERGETYCZNĄ ZIEMI PRZED PRZYNAJMIEJ CZĘŚCIĄ TYCH KATAKLIZMÓW(jeśli musiałyby nadejść klucz jest w nas) TO K**CZE CHYBA NAJWYŻSZY CZAS TO ODKOPAĆ DO HOLER*CI JASNEJ I SPRÓBOWAĆ.
Pisze tu o tych pojawiajacych sie informacjach na temat tego systemu energetycznego i jego uaktywnieniu.
Dodam że w moim zyciu 10tki razy sprawdzały sie moje sny gdy nie odmieniałem biegu rzeczy.Więc nie jest to w stylu "miałem ciekawy sen" ,ale jest to właśnie "sen proroczy"(jak go nazywam,pokazuje dany bieg przyszłości na dzień dzisiejszy z danymi przyczynami i działaniami) który nie zdarza sie pierwszy raz i których skuteczność już była udowadniana.
Zaczne od przypomnienia że droga zależy od nas.Jeśli my(ludzkość) zaczniemy iść inaczej lepiej, dojdziemy w inne lepsze miejsce.
I przebudziłem sie w szoku.W głowie skakały mi w mętliku jeszcze świeżo widziane rzeczy.I to intuicyjne przeczucie to wiedzenie że to "ten" znaczacy coś ważny sen co zawsze towarzyszy snom proroczym czy snom niosacym nauke.
Widziałem rzeczy jakich nawet nie znałem a potem w teoriach o 2012 wyszukałem i potwierdziały wpierw widziane zdarzenia .
Nie był to pierwszy proroczy światowy sen.
Sen poruszał wiele rzeczy .Sam nie wiem od czego zacząć bo prowadził mnie poprzez różne ważne kwestie skakał można wręcz rzec tak jak zmieniały się wizje Jana w Objawieniu .Jakby sen chciał mi pokazać to co miałem zobaczyć.
Na sam początek muszę rzec iż uderzające było podobieństwo do tego co głoszą zwolennicy 2012... i widziałem rzeczy o jakich jeszcze od nich nie słyszałem ani nie przygladałem sie ale zobaczyłem je najpierw w śnie.
I widziałem wielką wodę ,która zalała wszystko poprzez wielkie fale(przynajmiej zalała w tym miejscu gdzie to widziałem) .I były statki i mnóstwo sprzętu wojskowego i na nich ludzie.Wszystkich łączyła braterska więź i tylko jedno przetrwać.Nie pamiętam bym kiedykolwiek widział taka jedność na świecie jaka niewiedzialnie łączyła tych wszystkich ludzi w tym śnie.
(moje teorie:najwyraźniej nie każdy sądzi że 2012 i zmiana cyklów duchowych to bajka,albo reakcja ratunkowa zdażyła na czas jakoś wystartować chociaż to mało prawdopodobne albo to były jakieś ocalałe odległe lotniskowce)
I po początkowym szoku ciosie jaki zadała woda monstrualnymi falami(podejrzewam że po nagłym przestawieniu biegunów ale to mój dopis domysł po czytaniu o 2012) każdy się smucił i sytuacja była tragiczna(psychologicznie).Armia (operacja sterowało wojsko) z ludźmi(ile to było %tych których przeżyło nie mam pojęcia) stacjonowała istniała lecz co z żywnością cywilizacją lądem?
Lecz szybko zaczęto się cieszyć ogromną ilością wody GDYŻ nagle w jednym momencie PROMIENIE SŁOŃCA ZACZEŁY PALIĆ PIEC WYWOŁUJĄC NIEWYOBRAŻALNY BÓL ... jakikolwiek kontakt z nimi przeszywał bezlitosnym bólem.Piekł w ciągu sekund(TO WIDZIAŁEM DZISIAJ PO RAZ PIERWSZY W ŚNIE I NIGDY O TYM NIE SŁYSZAŁEM CO MNIE ZASTANOWIŁO i po przesurfowaniu w internecie wynalazłem przez głoszących o 2012 o burzach słonecznych i promieniowaniu IDENTYCZNYM EFEKCIE!!)
I w jednym momencie ten żar wybuchł piekąc paląc skórę .I helikoptery i samoloty zaczeły tracić kontrole i spadać na statki wszystko zaczeło zawodzić sprzęt zaczał zawodzić (sam sie teraz zastanawiam czy przez żar to palenie wpływ na wystawionych na słońce pilotów czy inny co potem doczytałem i podejrzewam "efekt burzy słonecznej" wpływajacej na urządzenia)
I dlaczego sie cieszono? Bo woda była jedynym miejscem gdzie dało rade to przetrzymać.Masa ludzi była w kapokach w wodzie gdzie indziej to po prostu paliło i nikt nie myślał o kolejnych falach. Bo gdyby nie byli w tej wdzie spaliło by ich to szybko i było nie do wytrzymania.Był to ból bo widziałem to z widoku pierwszej osoby jakbym był w kimś i czułem jakby rozrzażony grill cie dotknął (no może troche słabiej i nie działo się to w aż tak szybko w jendym momencie).Niepamiętam dobrze ale wydaje mi sie że woda była wręcz ciepła od tych promieni...zreszta musiało tak byc od tej mocy tego żaru.
Nikt przynajmiej tam gdzie to widziałem nie był na to gotowy zresztą na wiekszość z tego co widziałem
I po jakimś czasie wizja zmieniła się. Stałem(chyba niewidoczny jakbym to obserwował) zanim sie to wszystko jeszcze stało w jakimś luksusowym apartamencie.
Bawili sie tam iluminaci* (*-nie chce używac słowa masoni bo to bardzo szerokie pojęcie grono niezawsze zepsute ale iluminatów większość kojarzy z nic niewartymi zepsutymi zwierzętami bestiami bez serca lecącymi na kase władze wywyższanie sie i absolutną kontrole i czy jest to fakt czy nie takim czymś mi to wiało taką zwierzecą nic niewartą degeneracką mentalnością tych widzianych ludzi dlatego używam tu tej nazwy ,bo tak sie powszechnie przyjeła)
Siedzieli w przepięknych ubraniach garniakach emanując zwierzęcą siłą władzą i "ja jestem panem ty jesteś niczym ja tu rządze(taka mentalność despotycznego szefa którego nikt nie lubi albo Hitlera ,czy Stalina)" popijając wielkie wspaniałe drogie drinki otoczeni prostytutkami w mini sukienkach.Rozwaleni w fotelach bawiący sie otoczeni tymi swoimi symbolami antychrysta które dawały im poczucie tej zwierzęcej władczości potęgi (nie mówie że wszystkie loże czy zakony sa takie akurat takich w tej wizji widziałem).
I w tej swojej władzy niby "potędze" NIEWIDZĄCY I NIEROZUMIEJĄCY NIC.NIEROZUMIEJĄCY PODSTAWOWEGO PRAWA KARMY ŻE RZECZY MAJĄ KONSEKWENCJE KTÓRE WRACAJĄ!!
Tępota ciemnota i ignorancja.I tępo zaprzeczali że to nastapi że ludzkość zmierza w takim kierunku ,trzymali na siłe ostro władze i systemy bo były dla nich komfortowe. I utrudniali jakąkolwiek zmiane ludzkości i sami nie chcieli się zmieniać.Nie chcieli tego widzieć nie chcieli rozumieć nie chcieli próbować bo wygodniej było udawać że problem nie istnieje wygodniej było ignorować.Że ludzkość idąc jak idzie zmierza ku zagładzie...
Aż do ostatniej chwili gdy działo się coś czemu na Ziemi nie zaprzeczał już prawie nikt w szoku w przerażeniu zaprzeczali nadal .Prawie az do samego końca.Dopiero dotarło to do nich w "ostatnich dniach"(metaforycznie -blisko tego) gdy rzeczy się działy ,ale było już na za późno na zmiane i z zaskoczenia pochłoneło zniszczyło i ich ,ale niestety także ogrom ludzkości.
I chociaż może gdyby sami nie uratowali tylko siebie (bo za czyny jest zapłata i za każdą zbrodnie przyjdzie zapłacić-KARMA-)nie byłoby najgorzej.
ALE TEN POWALAJĄCY DEBILIZM GŁUPOTA IGNORANCJA CO DO FAKTU ŻE W TAKIM KIERUNKU LUDZKOŚĆ ZMIERZA AŻ DO OSTATNIEJ CHWILI blokowały OGÓŁOWI LUDZKOŚCI zmiane wejście na lepszą drogę i uniknięcie tego.
Aż do samego końca na ile mogli psuli i utrudniali ludziom zmiane.Aż do samego końca naiwnie sadzili że nie trzeba nic zmienić ignorowali niewierzyli i zaprzeczali że tak sie te rzeczy skończą.Bo wygodniej było sie bawić korzystając z owoców pracy ludzi zamiast stawić czoła trudnej sprawie.
I tysiace jasnowidzów ostrzeżeń faktów dowodów kalendarzy ksiąg przepowiedni wyższej wiedzy poszło W HOLERE!!.I ci "iluminaci"(umownie uzywam tej nazwy) nadal prali ludziom mózgi niszczyli wiedze dla swojej kontroli zabijajac wszelka duchowość na ile mogli co ogromnie blokowało zmiane(widać ich własne pranie i niszczenie wiedzy dosięgło też ich samych ).
Szansa na zmiane ścieżki ludzkości została w przeogromnym stopniu bardziej zaprzepaszczona przez tych przygłupów blokujących ludzkości zmiane .
TAK TO WIDZIAŁEM W TEN SZOKUJĄCY BEZSENSOWY SPOSÓB .Aż łapałem sie za głowe I TARŁEM OCZY NIE MOGĄC UWIERZYĆ
Taka mentalność odkładajacego prace domową ucznia...bo wygodniej "a będzie dobrze" "a olać".Nie mogłem uwierzyć że to zachodzi na takim poziomie władzy.Że taka banda kretynów kiedykolwiek dostała sie tak wysoko i chociaż teraz dodam że wiele słyszałem dowiedziałem się o tych elitach i ich głupocie to nigdy nie sądziłbym co widziałem w tym snie że ich debilizm głupota ignorancja jest aż tak wielka i że pozwolili bez ruszenia palcem pchać się ludzkość dalej tą drogą do samodestrukcji i z powodu tego debilizmu aż samemu tego nie widzieć .Przecież nawet w podstawówce uczy sie że są przyczyny i skutki ,że "gdy uderzysz w stół to nożyce sie odezwą". Nie uwierzyłbym gdybym nie widział nie uwierzyłbym że takie matoły dostały sie na pozycje rządzenia ludzkością jak nie uwierzyłbym że kulawy wygrałby mistrzowstwa świata w sprincie.
Ale wierzę bo widziałem... przecierając oczy łapiąc sie za głowe ze zdumienia ale jednak.
W tym śnie byli tylko nieodpowiedzialnymi naiwnymi dziećmi które zmarnowały całą szansę nie widząc tego co powinny zobaczyć na takich pozycjach na czas... nieodrabiając lekcji na czas...
Jeśli to prawda to jeśli nie dla ludzi to niech zróbią to chociaż dla swoich własnych dzieci chyba że ich też okradają z kasy i mają za niewolnicze bydło a jak mówią prawdę to biją i uciszają... niech dla tych dzieci może sie zastanowią a potem dla tych dzieci podejmą kroki działania i co najważniejsze...NIECH MOŻE TYM RAZEM ZROBIĄ TO NA CZAS.
MOŻE NA CZAS DADZĄ LUDZKOŚCI SZANSE ROZCINAJĄC WIĘZY JAKIE IM NARZUCAJĄ A WIELU SIE NABIERA.
MOŻE NA CZAS ZROZUMIEJA ŻE ZMIENIĆ BIEG RZECZY(ODMIENIĆ KARME ŚWIATOWĄ CAŁEJ LUDZKOŚCI) MOŻNA TYLKO ZMIENIAJĄĆ DUCHOWE PRZYCZYNY W CAŁEJ LUDZKOŚCI WIĘC JAKIMKOLWIEK OŚLEPIANIEM INNYCH A ZACHOWUJĄC DLA SIEBIE WIEDZĘ WBIJAJĄ SOBIE NÓŻ W PLECY BO ZAPŁATA DOTKNIE I ICH BO DOTKNIE ŚWIAT NA KTÓRYM ŻYJĄ.
Do ludzkości dotarło to po pokazaniu się miesiąc przed pewnej gwiazdy i cały świat z zapartym tchem to obserwował bo działy sie ogromne rzeczy i nikt już nie zaprzeczał że są to wyjątkowe czasy (poza tymi elitami które w tym śnie utrudniały to zszokowane niemogąc uwierzyć aż do samego końca gdy znikneły same pochłonięte przez tą zapłate razem z wieloma).Była to jakąś zapowiedziana gwiazda indian Hopi jakaś niebieska .
!!!i własnie po surfowaniu na necie kopiuje fragment jaki WYNALAZŁEM o przepowiedni Hopi'ch xD SZOK sam sie szokuje po tej akcji z paleniem promieni i tą gwiazdą...
Przepowiednia Indian Hopi Blue star prohpecy
http://www.youtube.com/watch?v=ScKyds-IINc
"Kiedy na niebie pojawi sie Niebieska Gwiazda - Kachina - rozpocznie się piąty świat.To będzie dzień oczyszczenia(...) cd. w linku !!!
WTF chciałoby sie rzec

(może to niepoważne ale troche humoru nie zaszkodzi

I cóż jest ratunkiem? Nie ma chyba innego poza DUCHOWOŚCIĄ.PO PROSTU NIE MOŻE BYĆ DOBRZE JEŚLI ŚWIATOWA KARMA nie zostanie odwrócona.Jeśli przyczyny sie nie zmienia i DADZĄ INNE SKUTKI, bo po odrobieniu lekcji zrozumieniu błędów Bóg w swym miłosierdziu na pewno odpuści powrót naszej własnej karmy(ludzkości) albo ją zmniejszy.
Ludzkość w dzisiejszym obrazie nie przetrwa (i na pewno nie cała)
jeśli "spłonie wszelka trawa" (-Objawienie Św.Jana)
jeśli zawalą się góry od przebiegunowania
jesli wody zaleją wszelkie lądy lub większość
jeśli burze magnetyczne/słoneczne(szczegóły w tym polu u astronomów prosze) i promieniowanie będą palić ludzi plony rosliny zwierzęta i niszczyć wszystkie urządzenia
jeśli gdzieś istnieje ta planeta czy toida która uderzy w ziemie (zwana przez niektórych Nibiru chociaż tego akurat nie widziałem ale pewne rzeczy zobaczyłem dopiero w tym snie a we wczesniejszych nie wiec to temu nie przeczy)
Poprzez materie tego uniknąć sie nie da(na pewno całkowicie) nie ma takiej technologii zreszta głupotą sądzić byłoby że ktoś mógłby zatrzymać karme-zwrot zapłaty jeśli Bóg chce ją wypłacić.Głupotą jest sądzić że można więc zatrzymać Boga.
Także że karma wypłacając będzie niesprawiedliwa i w schronach gdzie schowaja sie niesprawiedliwi unikna tej zapłaty.Niesprawiedliwy niech uniknie złych skutków konsekwencji poprzez zmiane przyczyn w sobie.Niech to będzie jego zabezpieczeniem.
Możemy to zatrzymac lub zmiejszyć tylko poprzez narzędzia duchowe. Tylko poprzez zmiane przyczyn .Tylko wtedy przyjdą inne skutki.
Nie był to mój pierwszy katastroficzny sen dotyczący świata. I tak jak czuje że sen jest proroczy tak czuje że właśnie 2012 jest tą datą gdzie będzie sie to rozstrzygać i jeśli ludzkość nadal w większym stopniu nie zmieni drogi to sie stanie.Dlatego pisze ten post by coś gdzieś obudzić gdzieś dotrzeć dać szanse.Aby ludzkość przebudziła się i zmieniła ta drogę.
Bo wiem że to coś nie musi sie stać... że to efekt jaki da droga jaką idzie ludzkość teraz i choć już jesteśmy spóźnieni da sie jeszcze wiele zmienić albo zmniejszyć. I wierze że nawet uniknąć bo wierze że Niebo gdy zrozumiemy i odrobimy lekcje daruje nam to albo nawet jeśli nie da sie uniknąć całkiem to chociaż daruje po części.
DO HOLERY JASNEJ Z CAŁEGO ŚWIATA NAPŁYWAJĄ PRZEKAZY OSTRZEŻENIA PRZEBUDŹCIE SIE I ZMIEŃCIE albo spełnią się słowa Jezusa i wyniszczycie się sami.
"Jeśli nie odwrócicie się od swoich grzechów, wszyscy umrzecie podobnie"- Jezus
Łk 13,3-4
Jak to napisałem w innym temacie:
I bezlitosnym faktem jest że rzeczy mają swoje konsekwencje.Że to co zasiejesz to zbierzesz.Wcześniej czy później. Nie zawsze przychodzi to od razu gdyż Bóg daje ci czas i daje ci szanse ,ale złe konwekwencje staną wcześniej czy później u bram twojego życia i bram ludzkości.
"I Jezus podał taki przykład: "Pewien człowiek zasadził drzewo figowe w swej winnicy. I przyszedł szukać owocu, ale nic nie znalazł. Powiedział więc człowiekowi, który zajmował się winnicą:
No i proszę, od trzech lat przychodzę, szukając owoców na tym drzewie figowym - i nic nie znajduję. Zetnij je - po co ma rosnąć i wyjaławiać glebę? Lecz on odrzekł: Panie, zostaw je jeszcze na rok. Okopię je, położę nawóz może wyda owoc. JEŚLI ZAOWOCUJE W PRZYSZŁYM ROKU, TO DOSKONALE, A JEŚLI NIE, WTEDY KAŻESZ JE ŚCIĄĆ"-Jezus
Łk 13,4-9
"Jeśli nie odwrócicie się od swoich grzechów, wszyscy umrzecie podobnie"- Jezus
Łk 13,3-4
(niosąc krzyż)"Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi! Bo jeśli z zielonym drzewem to czynią, cóż się stanie z suchym?»”
Łk 23,27-28.31
Zmieńcie swoje serca myśli i wzrastajcie w duszy jak najszybciej i jak najwyżej możecie (bo czasu jest niewiele).
Do wielu narzędzi odsyłam w innych postach dając wiedzę wyższych ode mnie wiec tych którzy wiedzą jeszcze "wyżej" "lepiej".Wniebowstąpionych Mistrzów.
Aha i JEŚLI RZECZYWIŚCIE TO PRAWDA(a czuje w sercu że tak) I JEST SZANSA ŻE PO ODKOPANIU WDG INSTRUKCJI TEGO GROBOWCA W OKOLICACH WIELKIEJ PIRAMIDY W EGIPCIE DA SIE URUCHOMIĆ POŁĄCZONY Z INNYMI PIRAMIDAMI SYSTEM ENERGETYCZNY I URUCHOMIĆ OCHRONĘ ENERGETYCZNĄ ZIEMI PRZED PRZYNAJMIEJ CZĘŚCIĄ TYCH KATAKLIZMÓW(jeśli musiałyby nadejść klucz jest w nas) TO K**CZE CHYBA NAJWYŻSZY CZAS TO ODKOPAĆ DO HOLER*CI JASNEJ I SPRÓBOWAĆ.
Pisze tu o tych pojawiajacych sie informacjach na temat tego systemu energetycznego i jego uaktywnieniu.
Dodam że w moim zyciu 10tki razy sprawdzały sie moje sny gdy nie odmieniałem biegu rzeczy.Więc nie jest to w stylu "miałem ciekawy sen" ,ale jest to właśnie "sen proroczy"(jak go nazywam,pokazuje dany bieg przyszłości na dzień dzisiejszy z danymi przyczynami i działaniami) który nie zdarza sie pierwszy raz i których skuteczność już była udowadniana.
-
poszukującyprawdy
- Posty: 18
- Dołączył(a): 28 lis 2009, 00:31
O kurczę, znając ludzkość to lepiej już iść zakupić schron u Patrick'a Geryla :D I tak właśnie zrobię :D
Tak na poważnie to radziłbym się uspokoić ;) To zawsze może być jedna z nieskończonej liczby wizji przyszłości. W tym momencie jesteś jednym z bardzo wielu czarnowidzów występujących na świecie (może teraz będzie wyjątek i mimo "nic nie robienia" - wizja się nie sprawdzi?) :P Tyle się podobnych wizji naczytałem, że mnie już one "nie ruszają" i może to ostatecznie nie wcale taka zła wizja? :D Będzie, co ma być. Jeżeli ludzkość zmądrzała/zmądrzeje to nie powinno być tak "hardkorowo" ;) Jeśli to się sprawdzi to trudno, jestem gotowy podzielić ten los. Nie jestem jakoś przywiązany do tego świata, ale skoro tutaj już jestem to korzystam z jego niektórych uroków (w umiarkowany sposób, oczywiście) :) Ja jestem bardzo spokojny o przyszłość, tak po prostu :)
Tak na poważnie to radziłbym się uspokoić ;) To zawsze może być jedna z nieskończonej liczby wizji przyszłości. W tym momencie jesteś jednym z bardzo wielu czarnowidzów występujących na świecie (może teraz będzie wyjątek i mimo "nic nie robienia" - wizja się nie sprawdzi?) :P Tyle się podobnych wizji naczytałem, że mnie już one "nie ruszają" i może to ostatecznie nie wcale taka zła wizja? :D Będzie, co ma być. Jeżeli ludzkość zmądrzała/zmądrzeje to nie powinno być tak "hardkorowo" ;) Jeśli to się sprawdzi to trudno, jestem gotowy podzielić ten los. Nie jestem jakoś przywiązany do tego świata, ale skoro tutaj już jestem to korzystam z jego niektórych uroków (w umiarkowany sposób, oczywiście) :) Ja jestem bardzo spokojny o przyszłość, tak po prostu :)
-
Ray88
- Imię: Łukasz
- Posty: 145
- Dołączył(a): 17 paź 2010, 21:11
- Lokalizacja: Włocławek
- Droga życia: 1
- Zodiak: Koziorożec
Hm, przeczytałam pierwszą część Twojego postu - tą ze snami i dotarłam do momentu ogromnie emocjonalnego epitetowania Illuminatów i poczułam niemoc dalszej regularnej lektury.
Odniosę się tylko do tego co przeczytałam.
Panika nie jest wskazana :)
Przypuszczam, że to co zobaczyłeś, to cierpienie ludzi, którzy nie przeszli do 4 gęstości tylko "uratowali" się (smutny paradosk) i przeżywają w 3D swoje niedopasowanie wibracyjne do zmian, które nadeszły. Rządy światowe na wyższych szczeblach przygotowują się na 2012 i to są pewnie te lotniskowce i wojsko :). Kwestia jest taka, że to nie jest odpowiednia droga przygotowań na emanację rdzenia, co ukazała dalsza część Twojego snu.
Niedawno też miałam kilka snów związanych z 2012, w jednym z nich jakaś osoba ogromnie emocjonalnie, w panice, próbowała się ze mną porozumieć wykrzykując, że nawet na discovery już mówią oficjalnie o 2012 i pokazują jak się do tego przygotować :). Ja mimo wszystko uważam, że loozik i niewiele potrzeba ponad wewnętrzną pracę nad sobą.
Żaden grobowiec nie jest nam potrzebny, ani żadna ochrona przed przebiegunowaniem. Wchodzenia do 4 gęstości i osławionej emanacji rdzenia galaktycznego nie da się powstrzymać :). Jedyne co możemy zrobić i co powinniśmy zrobić to odkopać i otworzyć własne czakry serca i uporządkować czakry splotu słonecznego :). To powinno być wystarczające dla w miarę gładkiego dostosowania się do coraz wyższych wibracji i przedostania się w 4d :).
Jeśli chodzi o Illuminatów, szkoda wydatkować energię na wściekłość na nich, lepiej spojrzeć na to z współczuciem. Przecież to jest cholernie smutne, być tak zaślepionym ego i władzą :). Ich te zmiany będą bolały najbardziej i to będzie tym, co Ty nazywasz "karmą", prawem przyczyny i skutku :).
By zmienić świat, zmień siebie :).
Odniosę się tylko do tego co przeczytałam.
Panika nie jest wskazana :)
Przypuszczam, że to co zobaczyłeś, to cierpienie ludzi, którzy nie przeszli do 4 gęstości tylko "uratowali" się (smutny paradosk) i przeżywają w 3D swoje niedopasowanie wibracyjne do zmian, które nadeszły. Rządy światowe na wyższych szczeblach przygotowują się na 2012 i to są pewnie te lotniskowce i wojsko :). Kwestia jest taka, że to nie jest odpowiednia droga przygotowań na emanację rdzenia, co ukazała dalsza część Twojego snu.
Niedawno też miałam kilka snów związanych z 2012, w jednym z nich jakaś osoba ogromnie emocjonalnie, w panice, próbowała się ze mną porozumieć wykrzykując, że nawet na discovery już mówią oficjalnie o 2012 i pokazują jak się do tego przygotować :). Ja mimo wszystko uważam, że loozik i niewiele potrzeba ponad wewnętrzną pracę nad sobą.
poszukującyprawdy napisał(a):Aha i JEŚLI RZECZYWIŚCIE TO PRAWDA(a czuje w sercu że tak) I JEST SZANSA ŻE PO ODKOPANIU WDG INSTRUKCJI TEGO GROBOWCA W OKOLICACH WIELKIEJ PIRAMIDY W EGIPCIE DA SIE URUCHOMIĆ POŁĄCZONY Z INNYMI PIRAMIDAMI SYSTEM ENERGETYCZNY I URUCHOMIĆ OCHRONĘ ENERGETYCZNĄ ZIEMI PRZED PRZYNAJMIEJ CZĘŚCIĄ TYCH KATAKLIZMÓW(jeśli musiałyby nadejść klucz jest w nas) TO K**CZE CHYBA NAJWYŻSZY CZAS TO ODKOPAĆ DO HOLER*CI JASNEJ I SPRÓBOWAĆ.
Żaden grobowiec nie jest nam potrzebny, ani żadna ochrona przed przebiegunowaniem. Wchodzenia do 4 gęstości i osławionej emanacji rdzenia galaktycznego nie da się powstrzymać :). Jedyne co możemy zrobić i co powinniśmy zrobić to odkopać i otworzyć własne czakry serca i uporządkować czakry splotu słonecznego :). To powinno być wystarczające dla w miarę gładkiego dostosowania się do coraz wyższych wibracji i przedostania się w 4d :).
Jeśli chodzi o Illuminatów, szkoda wydatkować energię na wściekłość na nich, lepiej spojrzeć na to z współczuciem. Przecież to jest cholernie smutne, być tak zaślepionym ego i władzą :). Ich te zmiany będą bolały najbardziej i to będzie tym, co Ty nazywasz "karmą", prawem przyczyny i skutku :).
poszukującyprawdy napisał(a):DO HOLERY JASNEJ Z CAŁEGO ŚWIATA NAPŁYWAJĄ PRZEKAZY OSTRZEŻENIA PRZEBUDŹCIE SIE I ZMIEŃCIE albo spełnią się słowa Jezusa i wyniszczycie się sami.
By zmienić świat, zmień siebie :).
Słońce gorące
-
luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
Ja uważam, że jeśli istnieje jakiś grobowiec, który zapobiegnie kataklizmowi to tym bardziej nie należy go odkopywać, ponieważ zapobiegnięcie kataklizmowi nic nie zmieni. Cywilizacja trwać bądzie nadal jak dotychczas. Kataklizm który ma nadejść jest ratunkiem dla ludzkości, naszym zadaniem nie jest zapobiegnięcie mu, lecz spowodowanie go.
To co uznajecie za prawde stanowi wasze ograniczenie, dopiero gdy pozbędziecie się ograniczeń staniecie się wolni.
-
Plantator
człowiek z nikąd - Imię: Jarek
- Posty: 82
- Dołączył(a): 03 wrz 2010, 18:26
- Droga życia: 7
- Typ: 9w1 - "Marzyciel"
- Zodiak: strzelec, smok
popieram ALICJĘ OCZYWIŚCIE z czakrą serca aco robić więcej załozyłam nowy temat
Jak się przygotować na rok 2012 CO ROBIĆ kochani ? piszcie
post30890.html#p30890
Jak się przygotować na rok 2012 CO ROBIĆ kochani ? piszcie
post30890.html#p30890
http://www.youtube.com/watch?v=t1rbj7rQr-0
http://www.youtube.com/watch?v=ZPIsCmdz ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=aYyKvp5o ... re=related
ściągnę cię w piekło tak nisko na ileś zły
upadniesz w ciemność na tyle na ile kochasz
pociągnę cię w niebo tak wysoko na ileś dobry
wzlecisz w jasność na tyle na ile gardzisz tym życiem co je śnisz
http://www.youtube.com/watch?v=xqaNsOli ... ure=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=-whp15J2 ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=ZPIsCmdz ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=aYyKvp5o ... re=related
ściągnę cię w piekło tak nisko na ileś zły
upadniesz w ciemność na tyle na ile kochasz
pociągnę cię w niebo tak wysoko na ileś dobry
wzlecisz w jasność na tyle na ile gardzisz tym życiem co je śnisz
http://www.youtube.com/watch?v=xqaNsOli ... ure=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=-whp15J2 ... re=related
-
równowaga-czakry
- Posty: 319
- Dołączył(a): 13 sie 2010, 14:08
- Lokalizacja: Polska
- Droga życia: 2
Na innych forach widziałam identyczne wpisy,więc troche zaczyna mnie to irytować,że kazdy spodziewa sie fajerwerków na zewnątrz,a one będą tkwiły w nas,w środku. Możemy mówić tylko o jednym kataklizmie: o upadku prawdy i moralności.
-
Tao-Universum
- Posty: 82
- Dołączył(a): 02 wrz 2010, 19:10
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości