Święte zwierze!?

[Jeżynna polska jezyna lesna]

Szczerze mówiąc to zaskoczył mnie wynik, no ale nie wiem czy w ogóle dzika świnka może być zwierzakiem mocy

Chyba wszystkie moga byc :- ) Proponuje poszukac wgooglac po prostu "wild boar power animal", znajdziesz informacje. Tutaj pierwsza stronka z brzegu : Dzik

[ssilvia]

Dziękuje Jeżynka Mój błąd, że szukałam na stronach w naszym rodzimym języku

[pomidorra]

A koń? Bardzo się zdziwilam, bo ich nie lubie, ale no cóż

[Bedwyr]

Hejka, przeczytałem wasze posty i pomyślałem, że znalezienie takiego totemu to dość dobre miejsce by zacząć... tak więc zrobiłem jak doradzaliście i poprosiłem o to aby moje zwierze ukazało mi się w śnie. Problem w tym, że oczywiście byłem podekscytowany i zdecydowałem iść spać od razu a była 18 więc budziłem się co chwile

Miałem 5 snów .. pierwsze 2 raczej związane tylko z moją przeszłością 3 nie pamiętam . więc pominę te trzy

w czwartym śnie znalazłem się w kwadratowym pokoju; na północnej ścianie znajdował się duży otwarty kominek; na południowej ścianie znajdowały się drzwi. Na wschodniej ścianie znajdowały się dwa okna zasłonięte ciężkimi zasłonami tak, iż nie dochodziło żadne światło .. tak na marginesie to czułem że na zewnątrz jest noc... przed kominkiem znajdowało się kolejne ognisko takie bardziej obozowe, zabezpieczone kamieniami i połączone z kominkiem tak jakby to było przedłużenie kominka na środek pokoju. Wokół tego paleniska znajdowały się nasze śpiwory, było ich dość sporo tak, że generalnie była nimi pokryta cała podłoga. We śnie byłem razem z paroma znajomymi z mojego życia i za bardzo nie pamiętam co robiliśmy dokładnie ale pamiętam, że siedzieliśmy wszyscy razem zbici w kupę zaraz obok tego paleniska i walczyliśmy z czymś dość mocno .. z nikim konkretnym raczej z jakąś sytuacją/problemem, nie był to mój problem ale jakiś problem mojego znajomego.. nie pamiętam ile to trwało bo byłem dość tym pochłonięty .. pamiętam że cały czas tej walki pojawiały mi się informacje o stanie różnych rzeczy coś jakby pilotom myśliwców pojawiają się informacje o locie bezpośrednio w polu widzenia jakby wyświetlane przez hełm...tak, że wszystko normalnie widzisz ale oprócz tego widzisz jakby dane z komputera. Trwało to wieczność lub chwile nie wiem dokładnie bo byłem bardzo skupiony. W pewnej chwili pamiętam, że pojawił się szczur ale to już było po tym jak zakończyliśmy walkę z tym problemem .. jak teraz o tym myślę to jest szansa, że dopiero wtedy go zauważyliśmy mógł tam być dość długo... nie jest łatwo wypatrzyć szczura kiedy na podłodze znajduje się tyle śpiworów ... no i nie muszę mówić jak zareagowaliśmy kiedy go zobaczyliśmy.. no bo kto by tam lubił się obudzić ze szczurem w śpiworze . potem się przebudziłem i ponownie zasnąłem.

W 5 śnie byłem w tym samym pokoju tyle, że sam...nie było już ognia w palenisku obejrzałem się dookoła (było bardzo ciemno) i zobaczyłem jakiś ruch .... muszę coś najpierw wyjaśnić -w starych domach ściany są często podzielone na dwa listwą drewnianą tak że spód jest tapetowany-listwa oddzielająca- góra malowana....i widzę jak szczur biegnie po listwie drewnianej, znajdującej się w połowie ściany, na około pokoju w moją stronę. Ja siedziałem blisko drzwi, więc nie myśląc długo łapię za klamkę i w ostatniej chwili udało mi się oderwać rękę bo skubaniec już na nią skakał... skoczył tam gdzie się kończyła się listwa i wylądował na jej początku, bo przecinały ją drzwi...i widzę jak szykuje się do skoku na mnie.. więc łapie za śpiwór próbując się nim okryć kątem oko wyłapując lecącą na mnie małą sylwetkę, poczucie ulgi jak czuje opadającą i otulającą mnie kołdrę i..... och te małe pazurki na plecach .. potem się budzę

Po obudzeniu pojawia się myśl .. cholera szczur .... i po chwili druga, że on też może nie być ze mnie zadowolony .. i nie wiedzieć czemu poprawiło mi to humor

[Jeżynna polska jezyna lesna]

XD

A to śmieszna sprawa. Zobacz sobie symbolikę i poczuj czy się z nią identyfikujesz,
ale potraktuj z przymrużeniem oka. Moze Ci to jednak dać trochę do myślenia.

[Antenka Jedyna pewna rzecz to zmiana]

Szczur, to coś co Cię "gryzie". Warto więc go oswoić i nie uciekać przed nim.
Jednak symbolika jest sprawa osobistą i dla Ciebie może oznaczać cos zupełnie innego.
Skoro poprosiłeś o pokazanie zwierzęcego totemu, to szczur może pokazywać te cechy, które chciałbyś posiadać, których się wyparłeś, które boisz się, że mógłbyś posiadać, bo okazałbyś się tym "złym", itp.
Nie bagatelizowałabym tej informacji, bo powtórzyła się dwa razy, więc ma dla Ciebie znaczenie. Zwłaszcza, ze pojawiła się na wyraźną Twoją prośbę.
Zastanów się jakimi z jakimi cechami kojarzy Ci się to zwierzę, czy cenisz te cechy, czy nimi gardzisz i czy je posiadasz, czy nie, czy chciałbyś je posiadać, czy wręcz przeciwnie, na samą myśl o tym pojawia się obrzydzenie.
Pytaj szczura co chciałby Ci przekazać, zaprzyjaźnij się z nim.
Koniec końców to i tak jest Twój aspekt, czyli Ty.
Powodzenia w rozkminianiu.

[Bedwyr]

Wydaje mi się, że szczurek "zdecydował" się dołączyć to mojej kompani aby pomóc mi przejść przez okres przeprowadzki do UK. W sumie by pasowało ... opuszczanie tonącego statku .... Fakt, że w tym śnie panowały pomiędzy nami dość specyficzne stosunki, może wynikać z tego, że w pewnym sensie ten okres, życia (przeprowadzka - stabilizacja) mam już za sobą, nie jestem nastawiony na sukces szkoła/praca tak jak dawniej ... hehe sam fakt, że jestem na tym forum znaczy, że staram się zacząć następny rozdział, w którym oczywiście finanse są ważne i pożądane ale chyba troszkę w inny sposób stąd tarcia między nami