Zjawisko snu, świadomego i tego zwykłego. Techniki oneironautyczne, opisy Waszych snów.
:) Witam

Jestem tutaj po raz pierwszy. Zapewne jak i nie ostatnia.
Zapewne też jest bo potrzebuję pewnego wyjaśnienia pomocy - Jak połowa z nas.
Jestem Kobietą , mieszkam w Polsce. Mieszkałam od urodzenia w jednym mieście T.
Miesiąc temu przeprowadziłam się do nowego miasta S. pisze o tym bo może być to przydatne - sama nie wiem.
Mam córkę Lalunę tak ją nazywam więc tak wam ją przedstawiam ja jestem ja Niech Będę Niezapominajka bo to mój ulubiony kwiat.
Jestem Powyżej wieku - 20 lecz nie wyżej jak 30.
Tyle o mnie. Miło mi poznać wszystkich - tych obraźliwych i dystansowców również.

Nigdy nie miewam snów a jeśli to ich nie pamiętam. Dziś popołudniu o 11.00 usneło mi się
z Córeczką . Miałam Sen - Horror jak dla mnie. Dlatego nie śpie bo boje się iść spać.

Bardzo chciałabym wiedzieć cokolwiek o moim śnie - jakieś drobnostki , przypuszczenia ?

Sen pamiętam w każdej drobnosce ponieważ był tak realny że zaczełam płakać gdy wstałam w szoku sprawdziłam czy córka oddycha obok mnie.

Opis:

Obudziłam się w starym mieszkaniu mojego chłopaka ( ojciec Laluny , mój skarbek jesteśmy 5 lat razem i miesiąc temu właśnie z miasta T. wyprowadziliśmy się do miasta S we troje ) wraz z jego bratem Przemysławem i jego koleżanką Magdą ( Za którą ja nie przepadam ) jednak ja leżałam na łóżku z przemkiem a magda z moim skarbem na podłodze. Oczywiście ubrani. Ja obudziłam się oni spali - pijani.
Nie wiem skąd wyszłam z tamtego domu razem z córką mimo że w mieszkaniu jej nie widziałam albo nie pamiętam.
Poszłam do domy w któym się wychowywałam czyli do rodziców. Obok blok mieszka moja babcia pod blokiem stoi ławka na niej siedziała moja Mama M. i wujek z Niemczech G.
Byli bardzo wesoludzcy śmiali się. Nie pamiętam o czym rozmawiali itd. pamiętam że gdy podeszłam spojrzałam w niebo one było ciemne jak nocą na nim była gwiazda ogromna
w ruchu układały się z niej różne figury =wyglądało to jakby lampy takie neonowe białe , raziły ... ale były piękne ( kocham fotografie ) pytałam mamy gdzie moj aparat by zrobić zdjęcie ale zgubił się przepadł .
Gdy spojrzałam obok gwiazdy nad moim blokiem gdzie mieszkałam latało tysiące ufo
które furgały powoli i rozświetlały się w czerwień było to okropne !!!!
Przerażona poszłam do domu , był tam mój brat 14 letni któy powiedział ide do mamy.
wyszedł. Ja zostałam sama z córką ...
Poszłam do okna a tam rozlegały się kłęby ogromnych buchjących żarów ognia.
Lecz szli ludzie moi sądziedzi mieszkający w moim bloku i mojej klatce z którymi dobrze żyłam , pani M. z mężem A. i pani K. Pani R. itd.... jak zapamiętałam z dawnych czasów wracali tak jak zawsze w niedziele z kościoła...
Pani Krysia zaczeła krzyczeć do mnie " To koniec świata , Jak w przepowiedni " W tym momęcie ufo laserami czy czym w długość mego bloku zeczeły kruszyć ziemie , ziemia zaczeła się rozpadać ... sądziedzi płakali , ja też..
Wystraszona chciałam iść obudzić mego S. Skarbka i przemka wraz z magdą ..
Bałam się zostawić córkę w domu , bałam wziąść ją i skazać na śmierć ..
Bałam się umierać bez niej gdy bede musiała ....
Nie wiem czemu wyszłam bez dziecka i pobiegłam w strone domu gdzie zaczynał się mój Sen ale droga w połowie się zapadła przerażona uciekałam obiegłam przedszkole gdzie dawniej 20 lat temu moja siostra do niego chodziła .... droga się zapadała było ciemno
czerwono ....
Gdy zblizaly sie strzały ku mnie ... i patrzyłam na dom .... zginełam .

Obudziłam się około godziny 12 w południe ... :cry: :cry: :cry: :cry: popłakana dzwoniłam do mamy...
mama mówi wygłupiam sie.
Ale to mi się śniło , śniło realnie jakby na prawdziwo....
Jestem tym przerażona i bardzo smutna...
Nie wiem co znaczył a jego realność nie pozwala mi przestać o tym myśleć...

w nawiasach dopisałam co brakowalo o osobach i okolicznosciach
Proszę jeśli ktoś zna sie niech oceni i wypowie się jeśli ktoś miał podobnie - udziel rady...

Bardzo proszę...

pozdrawiam wszystkich
laluna Kobieta
 
Imię: sandra
Posty: 1
Dołączył(a): 03 kwi 2008, 00:21
Droga życia: 11

Post 03 kwi 2008, 11:30

UFO i smierc oznaczaja duze zmiany w twoim zyciu, wewnetrzna zmiane - moze nie przez przypadek trafilas na to forum :) Nigdy nie bierz snow dokladnie jak sa wysnione i powinnas ty je intepretowac bo dla ciebie ufo moze znaczyc calkiem cos innego niz dla kogos kto je intepretuje. Pozdrawiam ;)
Anonim
 

Post 03 kwi 2008, 11:38

I co, boisz się że cie UFO we śnie zastrzeli? :|

Dobra, powiem szczerze, tak to jest kiedy się nie pamięta snów i nagle przytrafi się sen który się pamięta. Po prostu trzeba wiedzieć że to co jest we śnie może być zapowiedzią/reminescencją rzeczywistości, ale głównie to jest przekaz pełen metafor - a czasami po prostu senne głupoty. I tyle mogę ci powiedzieć, bo na interpretacji snów się nie znam. Być może Anonim ma rację - kiedy ja trafiłem na to forum też była to dla mnie duża zmiana ;)

Pozdrawiam,

Michał.
Bubeusz 18:36:27
tam gdzie jest zbiorowisko, tam ktoś musi kierować, a tam gdzie ktoś kieruje, tam nie ma Przebudzonych.

http://skxr.za.pl
http://www.lastfm.pl/user/SKX_Rapomedyk
http://odsiebie.com/pokaz/2008422---42d7.html
Avatar użytkownikaskexin Mężczyzna
SKX Rapomedyk
 
Imię: Michał
Posty: 453
Dołączył(a): 30 sty 2008, 19:46
Lokalizacja: Wałbrzych
Droga życia: 11
Typ: 4w5, wiem że to okropne
Zodiak: Ryby

Powrót do działu „Sny i świadome śnienie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości