Zjawisko snu, świadomego i tego zwykłego. Techniki oneironautyczne, opisy Waszych snów.

OOBE? świadomy sen...?

Post 04 paź 2012, 11:16

Witam :)
Jestem tu nowa:) Miło Was wszystkich poznać:)
Postanowiłam się tu zarejstrować ponieważ od jakiegos czasu w nocy dzieje się coś dziwnego. Tematem OOBE zainteresowałam się ponad 8 lat temu jeszcze jako małolata.
Próbowałam wychodzić z ciała, ale nigdy to nie przyniosło efektu.
Nauczyłam się za to świadomie śnić :) Co jest wspaniałe..jednak czasami przy osiaganiu swiadomego snu wychodze z ciała, przynajmniej tak mi się wydaje...

Dzisiaj w nocy, koło 2:15 po męczącym dniu zapadłam w sen, ale nie było to normalne zapadanie w sen, czułam jak wiruje, może to były wibracje, poźniej przez ułamek sekundy słyszałam dziwny dziwięk, i nagle uświadomiłam sobie że widze swój pokój, starałam się poruszyć ręką, ale nie ruszyłam fizyczną reką, czułam ją, ale ruch wykonalam swoją astralną ręka...ruch był ciężki, stawiał opór, jednak po chwili wiedziałam jak to zrobić by ją ruszyć, ruszylam, chwile byłam zdumiona, chciałam dotknąc swojej prawdziwej ręki, i o dziwo dotknełam jej, pamiętam jaka byla skóra gdy jej dotykałam, byłam chwile w szoku, ale stwierdziłam ze wstane, podniosłam się do połowy i jednak stwierdziłam ze nie chce sie ruszać, w moim pokoju była kobieta z czarnymi włosami, patrzyła na mnie przyjaźnie, próbowałam sie podniesc drugi raz, ale ktoś chwycił mnie za moją astralną reke? ( jak to możliwe) i próbował wyciągnąć na siłe, był to uchwyt jakby ktoś starał sie ratować mnie tonącą z wody, nie był bardzo napastliwy jednak zdecydowany i jednoczesnie uprzejmy ale on i lekkie ciągnięcie spowodowało, że przerazilam się, i odpowiedziałam mu w myslach " go fuck urself" i oswobodziłam się z jego dotyku..z jednej strony miałam wrażenie że jest to ciało astralne mojego chłopaka jednak z drugiej coś mi mówiło by jak najszybciej wrocić do ciała, bo coś mi grozi... a za chwile zaczełam powtarzać chce wrócić do swojego ciała, chce wrocić do ciała. Wróciłam ......
Lecz za chwilke, bach znow to samo.... widze że jestem za cialem... przeraziłam się, że tak bardzo ktoś mnie chce wyciągnąc z ciała.... Znów zaczełam powtarzać chce wrocić do ciała, i momentalnie wrociłam....
Gdy juz bylam pewna ze wróciłam wstałam, zapaliłam światło napiłam się wody,i już normalnie zasnęłam....

Jak powstrzymać niechciane wychodzenie z ciała, i dlaczego ktoś usilnie starał się mnie z niego wyciągnąć? Co to było? Czemu mnie dotykało? I co chciało?
shila
 
Posty: 1
Dołączył(a): 04 paź 2012, 10:55

Re: OOBE? świadomy sen...?

Post 15 paź 2012, 19:58

powinnas sprubowac najpierw poprosic swojego opiekuna/aniola stroza o opieke, bo po tamtej stronie nie zawsze sa zyczliwe dla nas i czasem mozesz miec nie tego kolege ktorego pozadasz w danym momencie. jesli znasz ksiazki roberta monroe to zawsze przed snem powiedz ze prosisz swojego opiekuna o opieke i to dziala....pozdrawiam
jarzynkrzys
 
Imię: Krzysztof
Posty: 3
Dołączył(a): 07 paź 2012, 20:18
Droga życia: 1
Zodiak: rak

Powrót do działu „Sny i świadome śnienie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron