Spisek żarówkowy

[Aletheia]

Zapraszam do obejrzenia filmu „Spisek żarówkowy - nieznana historia zaplanowanej nieprzydatności" i podzieleniem się spostrzeżeniami na jego temat:).

Opis widniejący pod filmem:
Dokument ten emitowany był w telewizji TVN CNBC w cyklu „Zrozumieć świat". „Planned obsolescence" czyli planowane postarzanie produktów to celowe projektowanie produktów w taki sposób, by po krótkim czasie użytkowania nadawały się do wymiany na nowszy model.

[easy russian]

widziałem pół filmu 3 dni -polecał kolega na innym forum . warto .
Na Pomorzu w elektrowni wodnej na rzece Słupia jest kilka żarówek mających już 100 lat . Nadal są sprawne .

[van_halsing Ja tylko pytam]

Ja mam taki problem, że te wszystkie OCZYWISTE OCZYWISTOŚCI widzę.
Czasami myślę że ci wszyscy ludzie którzy tego nie dostrzegają muszą być albo ślepi albo... szczęśliwi (?!).

[Plantator człowiek z nikąd]

Czy wy nie rozumiecie, że na tym właśnie polega gospodarka konsumpcyjna. Produkując rzeczy dobre i trwałe, szybko zapełnia się rynek i co, produkcja spada, maleje PKB i takie tam, aby utrzymać wzrost gospodarczy ludzie muszą cały czas wydawać pieniądze, a jeszcze lepiej jak się zadłużają czyli biorą na kredyt. Planowane starzenie to polityka społeczna, tu chodzi o utrzymanie miejsc pracy.

[Ziarenko]

Bardzo piękny film, przypomniał mi, że faktycznie nasze komunistyczne przyzwyczajenia,że coś działało długo nie było dziwactwem. W Niemczech jest muzeum żarówki, pokazywali też lodówkę u niemieckiego klienta, w której nie wymieniał jej odkąd zakupił lodówkę. Pamiętacie jak kiedyś upadł zwykły telefon i się nie rozbijał, stawiało się znów na stole. Najlepszy były
rajstopy, naukowcy wymyślali mocne włókna by były niezniszczalne , i żona jednego z kierowników była bardzo zadowowlna testując rajstopy, które nie chciały się drzeć!!!!. Z mojego doświadczenia to co pokazywali o drukarce, że ma wbudowany mechanizm blokujący to prawda również do tuszy i tonerów. Jeśli drukarka wskazuje wam,że toner się kończy w laserowej, delikatnie potrząsnijcie nim na boki zatykając miejsca po plombach by proszek się nie wysypywał i można drukowac dalej. Rozkładając kiedyś tonery na produkcji, wiem, że są wprowadzone specjalne ograniczniki, proszek zostaje w pudełku ale już nie może być pobierany bo czujnik w drukarce krzyczy, stąd regenerowanie tonerów daje możliwość wsypania większej ilości proszku i dłuższe uzywanie, to też dla kasy robią producenci tzw.oryginałów.
Tak jest z wieloma rzeczami. Gdyby nie chęc zysku pewnie jeszcze wiel lat więcej moglibyśmy cieszyć się np. ropą naftową a tak podobno jest jej na około 60 lat. Aż dziwne,że już nie trąbią o kryzysie naftowym wychodzina to,że dla nich 60 lat to kupa czasu.

[Ziarenko]

Czy wy nie rozumiecie, że na tym właśnie polega gospodarka konsumpcyjna. Produkując rzeczy dobre i trwałe, szybko zapełnia się rynek i co, produkcja spada, maleje PKB i takie tam, aby utrzymać wzrost gospodarczy ludzie muszą cały czas wydawać pieniądze, a jeszcze lepiej jak się zadłużają czyli biorą na kredyt. Planowane starzenie to polityka społeczna, tu chodzi o utrzymanie miejsc pracy.

W TVN CNBC są naprawdę otwierające oczy dokumenty. Ostatnio był o mechanizmach wymyslonych w USA , które to wywołały kryzysy ostatnie z nieruchomościami a przedtem z bankami. Bo pierwszy był jeszcze wcześniej z tzw. bańką internetową czy jak ona się tam nazywa. Mechanizm jest super, wychodzi na to, że wszyscy jesteśmy frajerami za przeproszeniem a politycy na tych pomysłach równiez się bogacą, tylko nikt ich nie złapie za rekę. Dopiero post factum. W Polsce też by chcięli by ludzie się tylko zadłużali a ja oglądając cały dokument , miałam jedno pytanie: skoro wszyscy są zadłużeni, skoro jest inflacja czyli m.in. oznacza to więcej pieniędzy w papierkach niż ich równowartość np. w złocie, jak było kiedyś to kto tak naprawdę ma żywą gotówke do tych wszystkich pożyczek, kredytów. Czy my już używamy wirtualnych kredytów. Wiecie,że Polska mimo swoich zadłużeń, pozycza innym krajom? Był kiedyś taki fajny artykuł na który się natknęłam. Inni nam coś umarzają, my umarzamy innym? Ile tak można, w nieskończoność? Pieniądz stał się jak kiedyś towarem wymiennym, tylko, że chyba dochodzimy do tego co kiedyś, kiedy uznano,że wygodniej jest wymyślić monetę by nie dzwigać towarów zaczęto go psuć czyli odejmować cenne kruszce złoto, srebro a dodoawac nieszlachetne. Ale prawda nie lubi próżni, ludzie wiedzięli co się dzieje i zaczęli znów odchodzić od pieniędzy na rzecz handlu wymiennego. To był koniec starożytności, początki średnioweicza. Czy znów wracamy do tego samego?

Jesli chcecie trafiać na te dokumenty to jest to zawsze w pasmie TVN CNBC "Zrozumieć Świat" w sobote, niedziele.

[Ziarenko]

Część tego mechanizmu z nieruchomościami w USA jest opisany w tym artykule:

http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/arty ... ie-stracic

[falko wysłuhaj pamięci mych muskułów]

lampa uliczna na mojej ulicy, , jest tak blisko ze wieczorami oswietla okna i pokój ,takze swiatła nie muszę zapalać.
Ten oszukany konsumpcjonizm dotyczy tylko artykułów pierwszej potrzeby,jak jeansy,lodówki ,drukarki ,zarówki etc.
Mam pytanie,czy stosuje się do architektury,lotniskowców,łodzi podwodnych, samolotów itp?
Czytałem że wierze WTC gdyby nie zrobiono tanim kosztem mogłyby wytrzymac,pomijając fakt ze takiego ataku nikt nie przewidywał.

[easy russian]

..................
Tak jest z wieloma rzeczami. Gdyby nie chęc zysku pewnie jeszcze wiel lat więcej moglibyśmy cieszyć się np. ropą naftową a tak podobno jest jej na około 60 lat. Aż dziwne,że już nie trąbią o kryzysie naftowym wychodzina to,że dla nich 60 lat to kupa czasu.

od dawna pasjonuję się mechaniką .
Była taka sławna dla poszukiwaczy wiedzy historia podczas 2 wojny światowej - chyba w Afryce sie to działo , całości9 niem poskładam . Zdaje się ,że sławny Rommel -lis pustyni śledził konwoje amerykańskie . Wyliczył sobie jakieś miejsce ataku, wyliczył,że tam im sie skończy paliwo . Pomylił się bo te wielkie ciężarówki paliły jakieś śmieszne ilości paliwa - juz nie pamiętam dokładnie ale wartości porażające - 8 l na 100 km czy coś takiego . Co za tajemnica ? Prosty parownik koło gaźnika podgrzewany płynem z układu chłodzenia . Zamiast płynnego paliwa do silników dochodziła juz mieszanka gazowa . Jeszce w latach 60 tych jakiś inżynier w USA zaczął uruchamiać te same rozwiązania w samochodach . Podobno przyszli do niego jacys smutni panowie i złożyli mu propozycję nie do odrzucenia . Miał zaprzestać tego zajęcia - na pociechę dostał monopolistyczna wyłączność na produkcję jakichś filtrów. Zgodził sie na to bo kilku jemu podobnych poprzedników zaginęło bez wieści . paliwo ma się lać szeroką rzeka - powietrze ma byc zatruwane . W sejfach sa gotowe rozwiązania na samochody elektryczne . To jest zmowa. Ściągnijcie tą prezentację http://www.wrzucaj.com/466973

[luth]

Czytałem że wierze WTC gdyby nie zrobiono tanim kosztem mogłyby wytrzymac,pomijając fakt ze takiego ataku nikt nie przewidywał.

Pomijając, że były specjalnie ponacinane i przygotowane do tego aby się na pewno dobrze zawalić w dół po uderzeniu :).

[Constantine miszcz]

Jako elektryk z zawodu mam różne spostrzeżenia na takie spiski...i w zasadzie niedookreślone poglądy.

Przy okazji tylko napisze że wielkie znaczenie dla zarówki ma napięcie z jakim pracuje.
Im wyższe tym cieńsze włókno, im wyższe tym cieńsze muszą być przewody a to akurat zaleta(w usa ze 110V mają 4x większy problem niż my) ale niestety żywotność spada drastycznie(do kwadratu)

Teraz siedze przy 20W halogeniku czyli żarówce w gazowej otoczce która odparowany wolfram wiąże znowu do włókna czyniąc ją długowieczną i umożliwia prace przy wyższych temperaturach - bardziej biała temperatura barwy, halogeny są jednak droższe w produkcji bo potrzebny jest "szlachetny" gaz i żadko widuje sie wysokonapięciowe wersje aby włókno mogło być grube(12V transformator).

A tak poza tym żarówka jest reliktem przeszłości i oby poszła w niebyt jak najszybciej!
Więc niech się psuje, pali niech ludzie narzekają skoro jest alternatywa.
Owszem jej światło jest najprzyjemniejsze, ciepłe(dosłownie i w odczuciu) ale 1 zarówka 100W to wedle moich ostatnich wyliczeń ok 150kg węgla kamiennego, 200kg brunatnego(w polsce to bełchatów, konin, turek) i 100l hipotetycznej ropy o energii spalania 100x36MJ więcej niż energooszczędna(21W) w cyklu 4x1500 godzin pracy czyli cyklu życia zarówki energooszczędnej.(ok 5 lat)

Jeśli chodzi o telefony i inne urządzenia to też nie do końca tak jest jak mogłoby się wydawać, spisek?
Nie jest potrzebny spisek.
Czy ktoś z was używa jeszcze monitora CRT?
Starego komputera sprzed 10lat?
Telefonu starszego niż 2 lata?
Czy macie nowe czy stare samochody?

Ja gustuje w starszej elektronice - mam np komputery Dell GX1, HP tc1100, telefony HP hw6915, h6340, stare blackberry z 2005r ale ze względów finansowych.
TV ostatnio kupiłem bańkowego LG Flatrona z orginalną szafką za 300zł.
Wszystko działa nie popsute - więc jakby były pancerne byłoby ich zatrzęsienie na allegro.
Starość daje sie im we znaki i czasem odechciewa sie to używać nie ze względu na uszkodzenia..
Komputer muli się, telewizor wiele wazy ma dobry obraz ale nie ma hd, samochód działa pali mało w dodatku gazu ale jest jak za dawnych czasów głośny i chętnie bym sprzedał (Opel Corsa)
Gdyby były pancerne byłyby za grosze, tanio kupisz ale i tanio sprzedasz jeśli nowe znudzi - wiec na jedno wyjdzie.
Gdyby było pancerne byłoby na starcie drogie - sukces chińskich producentów na tym polega, ludzie to kupują, ponieważ sie starzej funkcjonalnie byłoby tanie w odsprzedaży(duża podaż)

Fakt dyrektywa RoSH to najbardziej idiotyczna sprawa jaką wdrożono, podobno luty bezołowiowe są konieczne bo te normalne używane od dziesiątek lat szkodzą środowisku..tylko że bez nich sprzęt po 2 latach jest do wyrzucenia, spod kart grafiki odklejają się kulki i laptop pada. Ilekroć widze to mnie złość bierze.
Przy czym dodatki ołowiu w znacznym % są normalne dla spoiw lutowniczych i w urządzeniach przemysłowych nie ma konieczności spelniania RoSH bo to by zabiło gospodarke.

W zasadzie nie wiem co sądzić o tej sprawie, spisek żarówkowy to jedno a obecna rzeczywistość to drugie ja w tym co jest obecnie spisku nie widze a raczej potrzeby konsumentów tak kształtują produkty..dlaczego Nokia jest w tarapatach robili nawet metalowe telefony, robili niezniszczalne telefony a jednak zamykają europejskie fabryki.

[Ziarenko]

Jako elektryk z zawodu mam różne spostrzeżenia na takie spiski...i w zasadzie niedookreślone poglądy.

Przy okazji tylko napisze że wielkie znaczenie dla zarówki ma napięcie z jakim pracuje.
Im wyższe tym cieńsze włókno, im wyższe tym cieńsze muszą być przewody a to akurat zaleta(w usa ze 110V mają 4x większy problem niż my) ale niestety żywotność spada drastycznie(do kwadratu)

Teraz siedze przy 20W halogeniku czyli żarówce w gazowej otoczce która odparowany wolfram wiąże znowu do włókna czyniąc ją długowieczną i umożliwia prace przy wyższych temperaturach - bardziej biała temperatura barwy, halogeny są jednak droższe w produkcji bo potrzebny jest "szlachetny" gaz i żadko widuje sie wysokonapięciowe wersje aby włókno mogło być grube(12V transformator).

A tak poza tym żarówka jest reliktem przeszłości i oby poszła w niebyt jak najszybciej!
Więc niech się psuje, pali niech ludzie narzekają skoro jest alternatywa.
Owszem jej światło jest najprzyjemniejsze, ciepłe(dosłownie i w odczuciu) ale 1 zarówka 100W to wedle moich ostatnich wyliczeń ok 150kg węgla kamiennego, 200kg brunatnego(w polsce to bełchatów, konin, turek) i 100l hipotetycznej ropy o energii spalania 100x36MJ więcej niż energooszczędna(21W) w cyklu 4x1500 godzin pracy czyli cyklu życia zarówki energooszczędnej.(ok 5 lat)

Jeśli chodzi o telefony i inne urządzenia to też nie do końca tak jest jak mogłoby się wydawać, spisek?
Nie jest potrzebny spisek.
Czy ktoś z was używa jeszcze monitora CRT? [b]Używałam jeszcze kilka miesięcy temu zanim zepsuł mi się stacjonarny komputer sprzed 13 lat z kilkoma wymienionymi częściami po około 8 latach. 13 lat temu kupiłam na wyrost obudowę do tej pory pasuje, można dołożyć np. nagrywarkę DVD bo mam CD. Gdybym go naprawiła
Starego komputera sprzed 10lat?używałabym komputera który już nie ma 10 lat ale jego obudowa pochodzi z 1999 roku lub 2000r jakos niedługo po rozpoczęciu pracy go kupiłam po swoim wypadku.
Telefonu starszego niż 2 lata? Tak, telefonu ostatniego używałam chyba 3 lata a umowa była na 2 lata, pasował mi, nie lubiłam i nie lubię zmieniać. Kolejny który mam, też będę używać długo. Nie stać mnie na drogie rzeczy ale jeśli mnie stać coś dopłacić i mieć na dłużej robię to. Wychodzi na to samo. Gdybym nie mogła dopłacić wzięłabym gorsze albo doszła do wniosku, że nawet jeśli coś się psuje to jeszcze go zatrzymam gdyby dana fukcjonalność nie była mi potrzebna
Czy macie nowe czy stare samochody? W mojej rodzinie zawsze samochody wymieniało się gdy był już tak stary,że naprawa była droga i samochód wiadomo było,że znów się popsuje. Tak jak mówisz rolę tutaj grają finanse.

Ja gustuje w starszej elektronice - mam np komputery Dell GX1, HP tc1100, telefony HP hw6915, h6340, stare blackberry z 2005r ale ze względów finansowych.[/b]

(...)
.

A w zamian za żarówkę co innego można używać, jestem ciekawa.?

Podsumowując, dla mnie można postępowanie SPRZEDAWCÓW, PRODUCENTÓW ITP. nazwać spiskiem bo reklama, badania ludzi i naszych zachowań ukierunkowały nas na myślenie i postępowanie po co ci coś "starego" choć działa świat idzie do przodu ty też masz nadążyć a jak nie jesteś fajtłapa, głupek itp. Ostatnio przyszło mi oglądać na polskim kanale muzycznym polskie teledyski i programy z lat 60 i 70 na monitorze LCD 40 cali - koszmar!!! Nie znam się na tym więc nie wiem, obraz LCD zniekształca stare nagrania na niewyraźne? czy coś innego działa. Gramofon z iglą do winyli musi być choć nowoczesny i inaczej zbudowany ale zasada działania pozostaje. Telewizor też do starego sygnału?

[easy russian]

lepsza od TV jest telepatia . Ona się nie uaktywni póki nasze domy oplata sieć kabli ( szczególnie wysokonapięciowych instalacji ) oraz póki wokół nas smog elektromagnetyczny .
Elektrykę już niedługo trafi szlag za sprawą naszego słońca - i chwała Bogom

zamiast żarówek trezeba iść spać o zmroku i budzić się ze świtem.

[Constantine miszcz]

Nie rozumiem Twojego pytania? Jak to co w zamian za żarówke?
Nie wiesz o istnieniu ŚWIETLÓWEK ENERGOOSZCZĘDNYCH (potocznie nazywanymi żarówkami energooszczędnymi) albo innych potocznie nazywanych żarówkami ledowymi?

Skoro również jesteś osobą oszczędną to informuje - pobierają 5x mniej energii

W przypadku używania w pomieszczeniach gdzie oświetlają ok 5-6h(pokój dzienny -zima od 16-22) koszt zakupu takiej świetlówki z gwintem E27(żarówkowym) rekompensuje się po 2mc. - przy cenie ok 15-20zł
W kolejnych miesiacach rachunek spada o te 15-20zl/2mce a po 5 latach wyemitujesz do atmosfery o 200kg kopalin. Oczywiście ważna jest barwa 2700k, ale obecnie już praktycznie każda nawet ta z biedronki czy carefoura za 12-18zł 11/18W świeci tak jak żarówka.

Jesli chodzi o KOMPUTERY - nie przecze są przypadki gdy taki sprzet można uzywać latami ale..hm
Np. moja matka nie ma wielkich potrzeb, monitor CRT bańkowy i komputer sprzed 13 lat i ja takie mam
Bańkami usiany cały dom(w sumie mam na 3 domy 7 monitorów (płaskie 17-21cali LG,HP, Hyundai) i 2 tv)
Problem tylko polega na tym że koszt utrzymania tego sprzetu (vs koszt zakupu nowszego) jest nieoplacalny.
Szczególnie to dotyczy baniek - żre to tyle energii że przez dwa lata używania 19 calowego monitora LG uzbierał bym na LCD o identycznym rozmiarze. W tym wypadku hytry traci dwa razy co moge Ci precyzyjnie udowodnić.
To samo z kartami graficznymi - prawie najlepszy model sprzed 3 lat żre 100W dziś ma odpowiednika pasywnego o mocy ok 20-30W - czy to warto trzymać? Kosztował ok 900zł dziś kosztuje 120zł - nawet gdyby padł to koniec końców jego brak na rynku byłby pozytywny dla środowiska.

TELEFONY - moje w użytku od 2005r! a model Blackberry 7920 z 2003-2004r! ale...to się starzeje nie reklama, nie postępowanie producentów - poprostu perspektywa czekania 2s na przewijanie strony w Operze Mini wystawiła cierpliwość na próbe mimo że to najlepiej wyciosany kawałek telefonu jaki miałem w garści.
4 lata temu nie miał bym wyjścia.

NIEKSZTAŁCENIA STARYCH NAGRAŃ:
1. TV LCD o rozdzielczości HD z 720 liniami(może masz lepszy model Full HD 1080) który ma odbierać materiał PAL z aktywnymi max 576 liniami a w wypadku retransmisji z TV amerykańskich 480 liniami musi zniekształcać.
2. 40 cali hoho...w latach 70 a nawet 90 - 21 cali to była norma dziś 40 cali nie poraża, siedzisz blisko czy daleko?
Dawna technologia kineskopowa rozmywała obraz i ludzkie oko nie widziało szczegółów
3. Telewizje takie jak Cyfrowy Polsat emitują treści SD w tak paskudny sposób że puki widziałem to na TV 14 calowym na 28 calowym było dobrze kiedy zobaczyłem na monitorze CRT(bańka) w komputerze to była masakra..okazało sie ze Polsat emituje 1/2 tego co powinien(połowe linii - 288) a zobaczenie na 50 calowym tv to był pikselowy koszmar.. nie jest winna technologia ona poprostu obnAża jakość transmitowanego materiału.
4. A jesli oglądasz na codzień tv w jakości HD tym bardziej mozesz dostrzec różnice...

No i powiedz mi czy to sztuczna nagonka PRODUCENTÓW i SPRZEDAWCÓW zmusza nas do TV w HD?
Mimo mojej wielkiej sympatii dla starych technologii to jeśli człwiek raz zobaczy nowe będzie mu tego brakowało.
Raz usłyszysz Audio-CD nie wrócisz do kasety magnetofonowej i jej pięknych szumów.
Raz obejrzysz cyfrową TVP1 i nie wrócisz do starej analogowej.
Oczywiście że producentom i sprzedawcom zależy na tym byśmy kupowali, dlatego warto zachować trzeźwość umysłu do czego gorąco namawiam.


Spisek nie jest dobry, chce tylko przez to powiedzieć że koniec końców najlepiej jeśli produkt jest dopasowany do jego użytecznej długości życia, jeśli po okresie 3 lat trafia na śmietnik szkoda by był zbyt twardy bo to są zmarnowane pieniądze. Sam troche sobie przecze skoro wkurza mnie RoSH, natomiast jakoś to funkcjonuje i to jest OBECNIE wynik naszych wyborów nie jakichś tam spisków.