Muzyka relaksacyjna

29 paź 2005, 18:35

Chciałbym przedstawić muzykę, kóra spodobała mi się ostatnimi czasy ( jako relaksacyjna :wink:

). Otóż chodzi o śpiew kobiety o imieniu Enya. Muzyka i teksty pełne magii, polecam.

W tym temacie przedstawiamy muzykę, która jest godna uwagi (zgodnie z rodzajem).

30 paź 2005, 13:32

ErAmon napisał(a):Muzyka i teksty pełne magii, polecam.

Zależy na co patrzeć.

Ja tam widzę miłość... (piosenka Only time)
Co do relaksyjnej muzyki, to takiej nie preferuję... każda muzyka zawiera magię, wystarczy się wsłuchać w jej wykonanie, w melodię, głos. Nawet ta najbardziej dysharmonizująca muzyka ma to do siebie, że spala w nas najgorsze rzeczy, pokazuje, co jest w nas.
Cóż... ostatnio nie słucham muzyki, i powiem szczerze, że nie ma to jak powrót do ciszy.

Pozdrawiam.

30 paź 2005, 16:07

Solprinc: to wreszcie spala czy pokazuje ?

A ja tam widze... muzyke, zbior dzwiekow i melodii

30 paź 2005, 23:17

TaO: tak szczerze, to raz spala, raz pokazuje... lepiej dla słuchującego, żeby spalała, niż żeby pokazywała (to pokazywanie to właściwie... schizy.

). Czasami wyzwala w nas negatywne lub pozytywne energie... skutki tego odczuwamy tylko podczas słuchania muzy, czasami są też skutki uboczne. (Dlatego też dla lai... znaczy, "oświeconych" polecana jest relaksacyjna muzyka.

)

Pozdrawiam.

31 paź 2005, 23:35

wiec spalanie tez mozna uznac za schizy, wyzwalane energie takze...

31 paź 2005, 23:49

Tak, dokładnie. Mimo to, czasami spalanie może odbyć się bardziej "pokojowo", bez większych pokazów... ale tylko w przypadkach relaksacyjnej muzyki. (Uspokaja się wtedy, choć wg mnie i tak dobrym wyzwalaczem są schizy - trzeba się w końcu całkiem zahamować, wypalić swoje pragnienie.)

Pozdrawiam

06 gru 2005, 16:13

Muzyka relaksacyjna... ja bym polecil Mike'a Oldfielda Tubulars Bells wszystkie trzy czesci, ale ostatnio zachwycam sie muzyka Jacka Gałuszki [jesli mowa o muzyce relaksacyjnej].

Ale tak naprawde nie ma chyba reguly, na kazdego dziala cos innego, inny rodzaj muzyki.

18 lut 2006, 20:02

z muzyki relaksacyjnej moge polecic "Krystaliczna Cisze"

18 lut 2006, 22:22

Ja ostatnio natrafiłem na muzykę islandzkiej grupy Sigur Rós. To wyjątkowa muzyka, pełna piękna, magii... Także relaksacyjna. :]

[Próbki do pobrania na http://www.sigur-ros.co.uk/media]

18 lut 2006, 22:37

Mam wszystkie płyty Sigur Ros i bardzo lubię ich muzykę.

Polecam też muzykę Billa Douglas'a - np. płytę "Circle of Moons" - niesamowicie uspokaja i wprowadza w bardzo harmonijny nastrój, a także muzykę Davida Antony Clark'a np. "Terra Inhabitata" - relaksuje doskonale.

Jeśli chodzi o coś podobnego do Sigur Ros (jeśli w ogóle może być coś podobnego) to zespół Mum, również islandzki i również bardzo niesamowity w klimacie. Byłam na ich koncercie, który był totalnym odlotem. Polecam.

20 lut 2006, 12:57

To ja polece od siebie Dead Can Dance

Nie wiem, czy to muzyka relaksacyjna, ale na mnie tak działa ;]

22 lut 2006, 03:11

Daniel Blood i "2 minuty życia Elsie". Ach ach ach!!

24 lut 2006, 11:41

a moze klasyczna ?
ja tez polecam
oldfield naprawde fajny
do dead can danc-ow dodałbym jeszcze iwasaki tunes i Cultus ferox i death in vegas i in extremo ufff ;P duzo tego
dodałbym jeszcze dzwony rurowe

mrau wszytsko jest
w.

13 kwi 2006, 10:03

Dorzucilbym jeszcze Jean Micheal Jarre'a, niektore utwory gral razem z M.Oldfield'em.

17 kwi 2006, 23:28

A ja wam moi drodzy polece coś takiego >CRelaxation-Llewellyn-The Secret Waterfall< ; >dj quicksilver-African Rain< i utwory >Yanni< a w szczególności Nightingale oraz Tribal Dream. Ta muzyka dodaje skrzydeł, rozpuszcza smutki, sprawia że dusza śpiewa:D Zdrowie +15 dla was;)

Muzyka relaksacyjna

Muzyka relaksacyjna

Kto przegląda forum