OBE, pionierzy świata astralnego i ich odkrycia, techniki eksploracji Astralu i nasze przeżycia.
Witam całą społeczność forum!

Niecałe 2 lub 3 miesiące temu, zanim odkryłem to forum i istnienie czegoś takiego jak LD miałem dziwne przeżycie. Posiadam też ostre wspomnienia z dwóch innych, ekscytujących, aczkolwiek dziwnych przeżyć.

Zacznijmy jednak od tych wcześniejszych doświadczeń. Pamiętam dokładnie, kiedy byłem dzieckiem, jak latałem we śnie. Poprostu. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że "sen" miałem będąc kilkuletnim bobaskiem! Pamiętam bardzo wyraźnie tamtą noc: ciemna, deszczowa noc, błyskało się, a ja pośrodku pokoju w starym drewnianym łóżeczku. Zasnąłem.

W pewnym momencie jednak poczułem jak coś "ciągnie" mnie do góry. Czułem jak płacze, bałem się, ale nikt tego nie słyszał... Nagle strach minął, poczułem euforie. Wokół mnie było tak pięknie - słońce świeciło niczym w wakacje, a ja skakałem z radości. Ba! Skakałem na kilka metrów wzwyż! To było coś cudownego - biegałem, a raczej sunąłem po ziemi z zawrotną szybkością, można by to przyrównać do około 300km/h! Potem się zatrzymałem, byłem około 2 kilometry od domu i zacząłem skakać. Wskoczyłem na słup elektryczny i "sunąłem" z głową wysuniętą do przodu po liniach napięcia!

Niestety, chwilę po tym coś bardzo szybko "wessało" mnie spowrotem do mojego pokoju. Latałem przy suficie, ale nie z własnej woli. "Coś" kręciło mnie wokół mojego łóżeczka i to coraz szybciej. Znowu poczułem "niemy krzyk", płakałem ale nikt tego nie słyszał, nawet ja (dziwne). Kręciłem się coraz szybciej i szybciej, zataczając coraz mniejsze kręgi i zniżając się do łóżeczka. Próbowałem się zatrzymać, złapać czegokolwiek, ale bezskutecznie. Czułem narastające uczucie "wgniatania", nie mogłem złapać oddechu. Nagle wszystko ustało...

Ciekawostka - naukowcy udowodnili, że wszystkie wspomnienia z wieku od 0 do 3, 4 lat zatracają się całkowicie, ponieważ mózg i ośrodek pamięci ulegają całkowitej "reorganizacji". Ciekawe jak to zapamiętałem, prawda? (no bo mając 5 lat raczej w łóżeczku bym się nie zmieścił...)Stanowczo wykluczam to, że ktoś mi o tym kiedyś opowiedział lub widziałem to na przykład w filmie i teraz mi to się częściowo przypomniało i wplotłem w to własne przeżycia.

Jako osoba doroślejsza (mam już 17 lat!) próbowałem to powtórzyć, tym razem świadomie. Czasem się udawało. Po prostu po obudzeniu się rano nie otwierałem oczu, a jedynie starałem się przenieść środek ciężkości na jedną ze stron ciała (tzn. albo na głowę, albo na nogi). Zawsze ta druga część zdawała się unosić, czasem czułem zawroty głowy. Niestety kiedy unosiłem się na więcej niż pół metra spadałem. Czasem potrafiłem unieść się razem z łóżkiem (przynajmniej tak czułem)!

Ostatnio, kilka miesięcy temu miałem inne dziwne doznanie. Śniło mi się "cośtam", ale nagle sen został brutalnie przerwany. Poczułem jak coś ugniata moją rękę. Nagle marzenie senne znowu się wyklarowało i widziałem jak ktoś uderza mnie, kąsa w rękę. Uczucie narastało, a potem malało i tak kilka razy. Sen skończył się na przebudzeniu po tym, jak jeszcze śniąc spróbowałem odepchać osobę, która mnie kąsała - zamiast to zrobić uderzyłem w ścianę, realną, ból został!

Dlaczego o tym piszę właśnie tutaj, właśnie na tym forum? Expiąc mojego knighta na elfach z nudów przeglądałem stronę mojego klanu i tam było coś o jakimś "LD" (w pierwszej chwili myślałem, że to kolejny wymyślny sposób na "zaspokojenie" swojej partnerki xD). Wyczytałem coś o kontroli snu. Szare komórki poszły w ruch, skojarzyłem przeszłe wydarzenia, a wujek Google przeszukał dla mnie zasoby Internetu i znalazłem wasze forum.

Czytałem przypadkowe tematy, aż trafiłem na opis odczuć w jakimś OOB... Skojarzyłem obrazu moje poprzednie "doznania" i postanowiłem zapytać - czy to co mi się przytrafiło to właśnie LD itp? Czy ktoś by mógł przybliżyć mi te pojęcia i sposoby otrzymywania powyższych efektów? (linki, cokolwiek)

Czekam na komentarz i odpowiedzi co do mojego posta. Sprawę traktuje całkowicie poważnie. Liczę na wyrozumiałość.

:edit: A może to tylko moja chora wyobraźnia? Nie wiem co o tym myśleć.
:edit2: Przypomniało mi się coś jeszcze! Co do tego dziecięcego przeżycia z lataniem - kiedy wyszedłem poza okolice mi znaną, tj moje miasteczko latałem po polach i poleciałem do sąsiedniej wsi (znałem ją, bo mieszkała tam moja babcia), ale gdy chciałem polecieć dalej coś zaczęło mną kręcić i to nie w pokoju tylko na dworze, zataczałem kręgi cały czas wokół łóżeczka, ale bardzo daleko od niego, dopiero po jakimś czasie przyciągnęło mnie do pokoju! Czy to coś zmienia?
:edit3: Dlaczego nikt nie odpowiada?

Pozdrawiam
Ashwalker
:D
Avatar użytkownikaAshwalker Mężczyzna
Dustbringer
 
Posty: 8
Dołączył(a): 10 kwi 2007, 16:03
Droga życia: 1
Typ: Włóczęga 4w5
Zodiak: Lew
Ja mialem cos podobnego.

Że latam samolotem nagle wpadam w turbulencje i niemoge powstrzymac obracania sie.

Obudzilem sie i mnie strasznie glowa boli nie weim czemu mialem taki brutalny sen przed tym mialem ze moge wybrac 2 samoloty i niestety wybralem f16 bo moze bym tak nie mial...
Idefix13 Mężczyzna
xD!
 
Imię: Kuba
Posty: 1
Dołączył(a): 23 gru 2009, 11:07
Droga życia: 05
Zodiak: wodnik
No cóż, sen to drugie życie. Realne TAM.
Benedykt48 Mężczyzna
Jest tylko jedna Miłość.
 
Imię: Benedykt
Posty: 39
Dołączył(a): 23 paź 2009, 19:50
Droga życia: 33
Zodiak: koziorożec

Powrót do działu „Eksterioryzacja”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości