Wszystko inne dotyczące ezoteryki i spraw poruszanych w Przebudzeniu.
W związku z tematem na forum "Czy trzymanie psa na wsi na łańcuchu..." Oraz z drastyczną fotografią. Dotyczącą głodzonego pieska z matową sterczącą sierścią, na krótkim łańcuchu, który stoi w błocie. Pieski nie tylko są systemem wczesnego ostrzegania, są też rasami użytkowymi. Opiekuna uczą odpowiedzialności, obowiązkowości, bezwarunkowej empatii, są też dogoterapią. Od pełnej miski, wolą towarzystwo człowieka. Dlatego adoptujmy ich ze schronisk, z domów tymczasowych, a porzucone przygarniajmy. Możemy też być wolontariuszami, wspierać materialnie etc... Brak troski i krzywdzenie. Wróci za życia i po śmierci, w tunelu naszych uczynków, potęgując uczynioną krzywdę i cierpienie. Analogicznie do czynienia dobra, które wraca. Mój przygarnięty piesek, nauczył mnie bezwarunkowej miłości, która dla człowieka jest niezwykle trudną. Bo gdy odszedł piesek, z którym nie miał dobrego kontaktu. To z tęsknoty za nim przez 3,5 miesiąca, nie chciał spożywać posiłków. Konkluzja moja jest taka, że nie miało znaczenia, jaki był, tylko że miał być. Proszę o wasze konkluzje.
"I poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi, bo przyczyną wszelkiego zła jest brak wiedzy biblijnej, zbieżnej ze świecką." Wersety biblijne tłumaczone są z Biblii Warszawskiej.
waleriana Kobieta
Tłumacz Pisma Świętego
 
Posty: 542
Dołączył(a): 13 sty 2010, 11:58
Lokalizacja: zachodnia Polska

Powrót do działu „Inne”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość