Wszystko inne dotyczące ezoteryki i spraw poruszanych w Przebudzeniu.

'' :)

Post 22 wrz 2013, 16:26

czuję sympatię do tego foru, jeśli ma być wolne powinno zostać przebudowane i przefiltrowane wręcz, pozdrowienia . bywam
Don Juan Matus Mężczyzna
 
Posty: 239
Dołączył(a): 10 maja 2009, 11:03
Lokalizacja: Białystok

Re: '' :)

Post 22 wrz 2013, 16:48

Jest wolne. Tu każdy ma możliwość wypowiedzenia się na każdy temat związany z Przebudzeniem.
Różnie to przebudzenie pojmujemy, więc tematy są różne, każdy po swojemu je widzi.
Jak masz coś ciekawego do powiedzenia, to zacznij nowy wątek, nikt ci tego nie zabrania.
Odpowiedzą ci ci, których temat zainteresuje.
A nawet jak nie odpowiedzą, a tylko czytają, to też warto pisać.
baska Kobieta
 
Imię: Barbara
Posty: 918
Dołączył(a): 07 lut 2013, 08:27
Droga życia: 7
Zodiak: koza, strzelec

Re: '' :)

Post 23 wrz 2013, 05:05

Zajrzałam do panelu użytkownika. Ty jesteś najaktywniejszy w wątku " co mi teraz gra do uszka" Ja najaktywniejsza w dziale "praktyka"
Uważam, że to ważny dział, choć jest ich kilkanaście, tak że każdy może swoje zdanie swobodnie wypowiadać.

Dział praktyka -
Kilkanaście lat czytałam, uczyłam się i porównywałam opinie innych.
Eksperymentowałam i sprawdzałam na sobie, czy coś działa , czy nie, czyli jak teorie przekładają się na rzeczywistość.
Teraz odkryłam "siedem uniwersalnych praw wszechświata" i jest to jakby podsumowanie wniosków, do jakich ja sama doszłam. Przyznam, czuję duże zadowolenie z tego faktu, jako że najwięksi mędrcy tego świata uznali to za absolut wiedzy.
Kiedyś pisałam, że lektura jaka mi się trafia, jest adekwatna do stopnia mojego zrozumienia. Może gdybym kiedyś to przeczytała, to nic bym z tego nie pojęła, a tak rozumiem to i akceptuję.
A najciekawsze jest to, że także tu, na forum, o tym pisano, a ten wątek znalazłam dopiero w ostatnich dniach mimo, iż uprzednio przeglądałam wszystko i go nie zauważyłam.

Tak że jak masz coś mądrego do powiedzenia, jak masz jakieś przekonania to pisz, dyskutuj.
Nie staraj się zamykać ust innym , jak to nazwałeś "filtrować", bo to nie sprzyja rozwojowi i zdobywaniu wiedzy.
baska Kobieta
 
Imię: Barbara
Posty: 918
Dołączył(a): 07 lut 2013, 08:27
Droga życia: 7
Zodiak: koza, strzelec

Re: '' :)

Post 27 wrz 2013, 18:05

Czekam na ten nowy, ciekawy wątek. Napisz coś.
baska Kobieta
 
Imię: Barbara
Posty: 918
Dołączył(a): 07 lut 2013, 08:27
Droga życia: 7
Zodiak: koza, strzelec

Re: '' :)

Post 27 wrz 2013, 22:29

NIE JE
Don Juan Matus Mężczyzna
 
Posty: 239
Dołączył(a): 10 maja 2009, 11:03
Lokalizacja: Białystok

Re: '' :)

Post 29 wrz 2013, 12:21

Basiu, myslalas by ubiegac sie o funkcje moderatora lub administratora tego forum? mysle, ze wspaniale bys nadawala zwarzajac na Twoja aktywnosc. :thumbright:

Pozdrawiam
Eruanis
 

Re: '' :)

Post 30 wrz 2013, 05:06

Serdeczne dzięki za te słowa, potrzebne mi były, bo ostatnio zaczęło ogarniać mnie zwątpienie. Jednak nie zamierzam ubiegać się o żadne funkcje, wolę swobodną dyskusję i wymianę poglądów.
baska Kobieta
 
Imię: Barbara
Posty: 918
Dołączył(a): 07 lut 2013, 08:27
Droga życia: 7
Zodiak: koza, strzelec

Re: '' :)

Post 30 wrz 2013, 12:38

Zwatpienie w co jesli mozna zapytac? Pomaga Ci to forum?
Eruanis
 

Re: '' :)

Post 30 wrz 2013, 12:54

Forum pomaga mi zrozumieć, uporządkować informacje, przyswoić je sobie, wyłapać błędy. Chyba jestem coraz mądrzejsza , bardziej świadoma - a w każdym razie tak JA o tym myślę.
A zwątpienie?
Ja uczyłam się czytając innych, dlatego też piszę. W formie skondensowanej przekazuję cudze i swoje doświadczenia, jednak czasami zastanawiam się, czy jest to komuś potrzebne? Czy też ich to interesuje?
baska Kobieta
 
Imię: Barbara
Posty: 918
Dołączył(a): 07 lut 2013, 08:27
Droga życia: 7
Zodiak: koza, strzelec

Re: '' :)

Post 06 paź 2013, 21:12

baska napisał(a):Forum pomaga mi zrozumieć, uporządkować informacje, przyswoić je sobie, wyłapać błędy. Chyba jestem coraz mądrzejsza , bardziej świadoma - a w każdym razie tak JA o tym myślę.
A zwątpienie?
Ja uczyłam się czytając innych, dlatego też piszę. W formie skondensowanej przekazuję cudze i swoje doświadczenia, jednak czasami zastanawiam się, czy jest to komuś potrzebne? Czy też ich to interesuje?


basiu wg tego co ja kiedyś przerabiałam z takimi pytaniami u siebie : jak się byś czuła gdy odpowiedź była, że jest to komuś potrzebne iczyta?
jak byś się czuła gdyby to była ich ciekawość bo jak rozumiem rozdzielasz te sprawy?
A jak gdyby było tak,że ktoś czyta przypadkiem i tyle?
i skąd taka potrzeba w tobie, czy jest to komuś potrzebne? jak pisze Byron Katie o odwróceniu pytania, stwierdzenia, które wypowiadamy na rózne strony?
Czy ty czujesz się potrzebna?
czy twoja wiedza z różnych dziedzin czujesz,że jest potrzebna?
czy inni czują,że potrzebują ciebie lub ci o tym mówią itp?

Są po polsku mini książeczki do ściągnięcia w pdf z polskiej części strony, można poczytać. :)

pozdrowienia.
link z wyszukiwarki google, wystarczy wpisać w google "kate byron polski" i wyskoczy

The Work of Byron Katie :: Polski
www.thework.com/polski/‎Translate this page
PRACA w języku polskim. WSTĘP. Praca (The Work) Byron Katie jest sposobem na identyfikowanie i kwestionowanie myśli, które są przyczyną wszelkiego ...

albo inne miejsca choć dla mnie pewne tłumaczenia komentarze czasem nadają inny sens i warto czytać myśli i słowa autora. Kate Byron nie chodzi o myśli , które niepokoją, generalnie chodzi o różne myśli, założenia itp.

http://sztukaempatii.wordpress.com/2009 ... ron-katie/

kiedyś już gdzieś podawałam, ten blog bardzo ja cenię:
jest tam wiele różnych tematów, o Katie kilka
artykułów.

http://zenforest.wordpress.com/2008/10/ ... dpowiedzi/
by kiedyś zobaczyć tęczę w sobie:)
Avatar użytkownikaVioletHill
Fiolet i Biel we mnie już jest
 
Imię: VioletHill
Posty: 163
Dołączył(a): 24 gru 2012, 13:52

Re: '' :)

Post 07 paź 2013, 05:36

Nie zdawałam sobie sprawy, że coś rozdzielam, chyba tak nie jest. Pewnie to tylko kwestia sformułowania, jakie użyłam.
Ciekawość to jest pierwszy stopień do wiedzy, więc jest ważna i potrzebna.
Czuję potrzebę pisania, dzielenia się zdobytą wiedzą choćby tylko dla tego, że nie każdemu chce się poświęcać lata, na wygrzebywaniu szczątkowych informacji, bo tak właśnie było - a potem łączenia tego w całość.
Czy inni czują, że jestem im potrzebna? - nie wiem.

Dzięki za link, poszukam i poczytam, bo powinnam jeszcze te tematy przerobić.
baska Kobieta
 
Imię: Barbara
Posty: 918
Dołączył(a): 07 lut 2013, 08:27
Droga życia: 7
Zodiak: koza, strzelec

Re: '' :)

Post 08 paź 2013, 19:19

Don Juan Matus Mężczyzna
 
Posty: 239
Dołączył(a): 10 maja 2009, 11:03
Lokalizacja: Białystok

Re: '' :)

Post 09 paź 2013, 07:07

Dobra jest ta Byron Kate. Inteligentna, mądra, bystra.
Podobała mi się ta rozmowa z panem, który nie ma na czynsz, a nie chce podjąć pracy, która jest poniżej jego możliwości Przejmuje się tym, że inni powiedzą, że nie wykorzystuje swego potencjału.
Jakie ma myśli obecnie? Wstyd, zażenowanie, dołowanie siebie. Jeśli podejmie pracę z takim przekonaniem, to w każdej pracy będzie czuł niedosyt.
Jeśli odwróci myślenie, to poczuje zadowolenie z pracy itp. - i stać go będzie na opłaty, nikogo nie będzie prosił o wsparcie, więc czysty zysk - tylko ze zmiany myślenia.

Nie, jeszcze nie wszystko zakorzeniło się w mojej podświadomości, muszę tam zaglądać, To jest dość pokrętne, ale całość sprowadza się do tego, żeby akceptować to co jest, by móc cieszyć się z tego, znajdować tam dobre strony.
A jak to zrobić, tego nas uczy Kate Byron.

Wiolet... dzięki tym pytaniom zauważyłam, że ciągle patrzę na siebie, oczyma innych.
Nie tylko tu. W życiu, też. Często zastanawiam się, co kto POMYŚLAŁ. Bzdura, bo może akurat jest odwrotnie, a ja się niepotrzebnie dołuję.
A nawet jak ktoś źle o mnie myśli, to jego sprawa. Ważne, bym ja w swoim przekonaniu, postępowała prawidłowo.
Czyli mam do przerobienia, dalszą naukę patrzenia na siebie, swoimi oczyma i mam nadzieję, że dalsza lektura o Kate Byron mi w tym pomoże.
baska Kobieta
 
Imię: Barbara
Posty: 918
Dołączył(a): 07 lut 2013, 08:27
Droga życia: 7
Zodiak: koza, strzelec

Re: '' :)

Post 11 paź 2013, 21:00

każdy ma cos do przerobienia
chyba nie odpowiem sobie na pewne nigdy czemu coś a coś zadziało się w taki sposób?
może powinnam zmienić pytanie?

to też jest opcja :)
by kiedyś zobaczyć tęczę w sobie:)
Avatar użytkownikaVioletHill
Fiolet i Biel we mnie już jest
 
Imię: VioletHill
Posty: 163
Dołączył(a): 24 gru 2012, 13:52

Powrót do działu „Inne”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron