Wszystko inne dotyczące ezoteryki i spraw poruszanych w Przebudzeniu.
Ale zrobiłeś cytat, że wyszło że niby ja to napisałem. :) Ale mniejsza o to.

Co do leków. Ja staram się nigdy nie brać żadnych leków. Głowa mnie boli, to nie biorę tabletki i swoją drogą już nawet o tym nie myślę, żeby wziąć, bo się przyzwyczaiłem do tego, że głowa może boleć i gdy nie przywiązuję do tego uwagi, to nie przeszkadza mi to.

Inna sprawa - witaminy. Witamin naturalnych znajdujących się w pożywieniu nie da rady przedawkować, nie ma na to mocy. A chemiczne można łatwo.

Świeżość na pewno ma duży wpływ na energię pożywienia. Rozkład - czyli rozchodzenie się energii czyż nie? Uciekanie energii.
Ale tak czy inaczej związki chemiczne pod postacią witamin czy minerałów pozostają wraz z tym co nazywamy węglowodanami, białkami, tłuszczami, cukrami. I to też ma swoją energię.
Cosiek
Człekowiek
 
Posty: 36
Dołączył(a): 08 sty 2012, 22:12
Droga życia: 33
Zodiak: Wodnik
easy russian napisał(a):
Ziarenko napisał(a):..........a jedząc owoce pestki wydalamy w całości. ,,,,,,,,,,,,,,,,,.

Przypomniałaś mi pewną rzecz -niestety nie pamiętam szczegółów . Nie wiem jaka to roślina . Jej nasiona posiadają twardą osłonkę . Ziarenko takie wykiełkuje TYLKO !! po przejściu przez przewód pokarmowy ptaka . Tam zostaje wstępnie nadtrawione i wpadając w glebę rośnie . Jeśli taki proces nie zajdzie z nasionka nic nie będzie .


Tą rosliną, o której wspominasz jest cis :)
Avatar użytkownikamuchomorek
 
Posty: 10
Dołączył(a): 04 cze 2012, 14:31
Droga życia: 7
Typ: 4w5
Zodiak: ryby
muchomorek napisał(a):....................
Tą rosliną, o której wspominasz jest cis :)
dzięki za przypomnienie . :)
easy russian
 
Powrócę teraz do pytania które zadałem na początku tematu.
Dotarłem w końcu do badań, że samo jedzenie posiada wibracje, tak samo jak ciało ma swoje własne. Żywność albo te wibracje podwyższa albo obniża. Nie mogę znaleźć tego źródła, które czytałem, ale to jest bardzo podobne: Dotychczas dostałem od was odpowiedź, że jedzenie nie obniża wibracji.

Wibracje mają niektóre substancje, na przykład kawa. Nasze ciała, podobnie jak wszystko co nas otacza przenosi potencjał elektryczny. Oto szczegółowe dane mierzone w Megahertzach:
Pomiary na ludzkim ciele wykazały, że zdrowa osoba ma częstotliwość około 62-68 MHz. Jeżeli częstotliwość spada do 58 MHz może pojawić się przeziębienie.
Jeżeli częstotliwość spadnie do 57 MHz pojawiają się symptomy grypy.
Drożdżyca pojawia się przy 55 MHz.
Rak przy 42 MHz.
Proces umierania rozpoczyna się przy 25 MHz i schodzi do zera w przypadku zgonu.
Łyk kawy powoduje obniżenie częstotliwości o 14 MHz. Do ustabilizowania częstotliwości z poprzedniego stanu potrzeba aż czasem aż trzech dni. Nawet samo trzymanie kubka z kawą obniża częstotliwość naszego ciała o 8 MHz.
W tak delikatnym procesie jakim jest wzniesienie naszego ustroju energetycznego z poziomu ciężkiej materii do stanu do stanu wolnej i lekkiej wibracji, wszystko ma znaczenie. Zwróć więc uwagę na to:

co jesz,
co pijesz,
co wdychasz,
co oglądasz,
czego słuchasz
o czym myślisz
Wszystko ma znaczenie...


Drgania określa się w Hz (czyt.: „hercach”). To, co żyje drży, a to co jest martwe, nie rusza się, nie drży. Róże wibrują z częstotliwością 350 Mhz.

Dr Robert Young, twórca Supergreensów stwierdził, że zdrowe komórki człowieka wibrują z częstotliwością 70 Mhz, chore komórki wibrują z częstotliwością 50-60 MHz, komórki rakowe z częstotliwością 42 MHz, komórki martwe nie wibrują (ich częstotliwość wynosi 0 MHz).

I teraz uwaga – rezonans żywności gotowanej, pasteryzowanej, duszonej, pieczonej, smażonej, wędzonej, itd. to częstotliwości od 10 MHz do 30 MHz.

Im wyższa częstotliwość jedzenia, tym więcej energii dostarcza organizmowi i tym lepiej buduje ciało. Aby Twoje ciało funkcjonowało poprawnie, potrzebuje minimum 70 MHz. Zdrowa, surowa żywność warzyw i owoców ma 70-90 MHz. Sałata ma 68 MHz. Hamburgery 3-7 MHz. Kurczak 3 Mhz.

Gdy jesz rzeczy żywe, żyjesz. Gdy jesz rzeczy martwe, umierasz. Na własne życzenie tworzysz chorobę.

Ładunek elektryczny wody określa się w mV (miliwoltach). Dostępnymi miernikami możliwe jest zmierzenie potencjału ORP wody – sprawdzenie na ile woda jest żywa, a więc jak wiele zawiera wolnych elektronów (energii), które mogą uzdrowić (odkwasić) nasz organizm.

Idealne parametry wody dla człowieka to pH= 9-9.5, ORP poniżej +100 mV (najlepiej, aby ORP było ujemne, poniżej 0 mV). (Woda butelkowana ma ORP równe ok.+250mV)

Zdrowa, surowa żywność ma bardzo duży potencjał ujemny, ponieważ zawiera olbrzymie ilości elektronów, a więc energii. Jedząc surową żywność dostarczasz olbrzymiej ilości elektronów swojemu ciału (energii). Gdy elektronów w ciele jest dużo, komórki nie utleniają się tak szybko. Nie rdzewieją. Utlenianie to korozja, to rdzewienie, to oddawanie elektronów.

Surowe, żywe jedzenie oraz żywa woda są dawcami elektronów, energii. Jedzenie przetworzone, McDonaldowe to biorca energii. Dieta bogata w mięso zakwasza organizm.

Kwasy mają bardzo silne właściwości utleniające. A utlenianie to rdzewienie. Twoje ciało przy nadmiarze kwasów „rdzewieje”.
Cosiek
Człekowiek
 
Posty: 36
Dołączył(a): 08 sty 2012, 22:12
Droga życia: 33
Zodiak: Wodnik
znalazłam niedawno takie dość ciekawe opisy czakr. Skoro dzwięki z zewnątrz wpływaja na nasze czakry bo podaje się MHz dzwieków np. gongi to może żywność też.
Oglądałam niedawno film na jednym z kanałów i już jest mozliwość przynajmniej właśnie chyba w Hz urządzeniem zmierzenia poziomu - tylko nie pamiętam czego-nazwy? Urządzenie z reguły pokazuje wartość do ok. 30 a u jednej z kobiet, którą badano ze swoim partnerem wykryto aż 70. Ona określała siebie jako wampira, która pobiera od swego partnera energię. Szkoda,że skoro już robili taki film o paranormalnych zdolnościach nie poprosili kogoś kto widzi aurę by się wypowiedział bo byłoby to ciekawe.

http://szkolatajemna.blogspot.com/2011/ ... czakr.html

wklejam by zostało gdy kiedyś przestanie być dostępne

toczyłam też dyskusje na ten temat w kwesti diety ale teraz pisząc to do Was przyszło mi do głowy coś innego

by pomyśleć, że podane tam dane niekoniecznie czy obniżają czy podwyższają daną czakrę ale,że mają na nią wpływ np. skrobia. Dlatego jak mówi dieta pięciu przemian i filozofia chińska wszystko z umiarem.

Harmonizowanie czakr dobrze jest zacząć od czakry I (podstawy) i kierować się ku górze, w stronę czakry VIII (korony).

harmonizowanie czakry podstawy
http://1.bp.blogspot.com/-RWj4wudxayI/T ... kr.+1a.jpg

harmonizowanie czakry sakralnej
http://1.bp.blogspot.com/-vUspQ4rrsbg/T ... kr.+2a.jpg
harmonizowanie czakry splotu słonecznego
http://4.bp.blogspot.com/-k0xwP9aaFA8/T ... kr.+3a.jpg
harmonizowanie czakry serca
http://4.bp.blogspot.com/-PNV7h_Nsmms/T ... kr.+4a.jpg
harmonizowanie czakry gardła
http://4.bp.blogspot.com/-a1eq8nOPkFs/T ... kr.+5a.jpg
harmonizowanie czakry trzeciego oka
hhttp://2.bp.blogspot.com/-mMg9SQ7cWwM/ ... kr.+6a.jpg
harmonizowanie czakry korony
http://2.bp.blogspot.com/-sOPtefuietk/T ... kr.+7a.jpg
Ziarenko Kobieta
 
Posty: 443
Dołączył(a): 08 sie 2011, 01:11
Droga życia: 5

Powrót do działu „Inne”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron