Zjawisko snu, świadomego i tego zwykłego. Techniki oneironautyczne, opisy Waszych snów.
Kto poradzi jak zacząć ze świadomym śnieniem? Słyszałam, że w czasie świadomego śnienia można się uczyć ;p czy to prawda? NIe odsyłajcie mnie do książek już kilka ebooków nazbierałam na inne tematy i wystarczy mi na kilka tyg., krok po kroku gdyby ktoś miał na tyle cierpliwości i uprzejmości. Byłabym wdzięczna. Wiem, że trochę trzeba (a może i sporo)cierpliwości i ćwiczeń.
"Jeśli czegoś gorąco pragniesz ,to cały Wszechświat działa potajemnie, by udało ci sie to osiągnąć.. Czasami tylko trzeba sobie dopomóc
Avatar użytkownikaszukam_prawdy87
Alef
 
Imię: Alicja
Posty: 49
Dołączył(a): 26 lis 2011, 18:13
Droga życia: 9
Typ: 5w4
Zodiak: strzelec
Polecam eksperymenty ze świadomością, wykonywane w czasie dnia. Jeśli osiągniesz ciągłą świadomość chwili, gdy jesteś wybudzona, naturalnie „rozciągnie” się ona na czas snu, dając Ci możliwość nie tylko zaznania LD, ale również świadomość zmian faz snu i przebywania w nich, bez poczucia „zmęczenia” po przebudzeniu. Polecam tą metodę, da Ci bardzo dobry fundament również do innych ćwiczeń.

Jeśli nie chcesz tak gruntownie się zabierać za te sprawy, możesz wypróbować również i innych sposobów osiągnięcia LD. Wykorzystaj swą kreatywność, aby je skonstruować i nadać im kształt najbardziej dla Ciebie akceptowalny;). Podstawową kwestią takim przypadku jest zdecydowane wyrażenie woli świadomego śnienia, tak by organizm mógł się dostosować i dać Ci liczne okazje do tej czynności.

Z ćwiczeń związanych z wolą, słyszałam o „metodzie kontemplacji rąk”. Polega ona na przyglądaniu się własnym dłoniom tuż przed zaśnięciem oraz staraniu się przywołania ich obrazu we śnie. Ręce to oczywiście przykład (choć przyznam, iż bardzo „poręczny”;)), zamiast nich możesz użyć wszystkiego, czego zapragniesz.

Ogólnie, dobrze jest się angażować w proces, im więcej będziesz ćwiczyć, tym powinno być łatwiej. Możesz pomocniczo założyć np. dziennik snów, zwracać uwagę na „absurdy”, jakie mogą zaistnieć tylko, kiedy się śni itp.

Innym, dosyć zabawnym sposobem, jest próba rozmowy ze śpiącą, śniącą osobą i zasugerowanie jej, by odzyskała świadomość faktu, że śni. Zwykle taka osoba nie ma nic przeciwko temu;).

Ogólnie, radzę eksperymentować i dobrze się bawić:)
Avatar użytkownikaAletheia
 
Imię: Aletheia
Posty: 289
Dołączył(a): 27 paź 2011, 23:17
Droga życia: 33
Typ: 9w1
Aletheia napisał(a):Polecam eksperymenty ze świadomością, wykonywane w czasie dnia. Jeśli osiągniesz ciągłą świadomość chwili, gdy jesteś wybudzona, naturalnie „rozciągnie” się ona na czas snu, dając Ci możliwość nie tylko zaznania LD, ale również świadomość zmian faz snu i przebywania w nich, bez poczucia „zmęczenia” po przebudzeniu. Polecam tą metodę, da Ci bardzo dobry fundament również do innych ćwiczeń.


Bycie Świadomym to tak naprawdę FUNDAMENT Wszystkiego, każdego Aspektu Życia i Samego Życia przede wszystkim.

Umysł zawsze chybia oczywistość.
XDDD
Uwielbiam ten zwrot.
To najlepszy rozweselacz wszech czasów. XDDD
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok
Oj, ludziu. Czepiasz się terminologii. Jak inaczej określić stan uważności, dostrzegania procesów zachodzących w ciałach… myśli, emocji, napięć itp? Niektórzy używają określenia „ciągła medytacja”, ale może być ono tym bardziej niejednoznacznie zrozumiane. Słowo „świadomość” ma wiele znaczeń, odczytywanych raczej z kontekstu... sądziłam, że dość starannie ten kontekst było widać w powyższym przypadku. Cóż, najwyraźniej myliłam się;).
Avatar użytkownikaAletheia
 
Imię: Aletheia
Posty: 289
Dołączył(a): 27 paź 2011, 23:17
Droga życia: 33
Typ: 9w1
Nic nie rozumiem. 8x
Przecież ludź przytaknął! xD
Avatar użytkownikaSinbard Mężczyzna
Blackbird
 
Imię: Mariusz
Posty: 1888
Dołączył(a): 20 kwi 2011, 13:05
Lokalizacja: Multiwersum.
Zodiak: Wodny Smok
Haha, w takim razie to ja ludzia nie zrozumiałam. Nie wiem czy coś się ze mną dzieje, ale od ostatniego tekstu falko mam problem z rozkminianiem logiki wpisów;).

Nawet jeśli piszemy o tym, że ciągła świadomość jest podstawą, może to nie być dla wszystkich na pierwszy rzut oka widoczne i jak sądzę, warto o tym wspomnieć. Rozumiem, iż niektórzy mogą nie chcieć nawet starać się osiągnąć tego stanu, a jedynie koncentrują się na tym, by doświadczyć LD.
Avatar użytkownikaAletheia
 
Imię: Aletheia
Posty: 289
Dołączył(a): 27 paź 2011, 23:17
Droga życia: 33
Typ: 9w1
Spróbuję z tymi rękoma, chociaż czasami jak mam problem z zaśnięciem wyobrażam sobie, że jestem nad morzem żeby mnie to zrelaksowało i jakoś nie mam wpływu potem n sen, potem jest jeden wielki chaos... To może ktoś ma inne pomysły? To trochę jak OOBE i gdzie ta różnica? I tu i tam trzeba w głowie sobie wyobrazić, ale wracajmy do tematu. Pomysły, pomysły proszę skuteczne lub z Waszych doświadczeń, a nie jakieś przekomarzania :lol: WIęc powracam do początku pytania, jak zacząć? Krok po kroku i co potem dalej?
"Jeśli czegoś gorąco pragniesz ,to cały Wszechświat działa potajemnie, by udało ci sie to osiągnąć.. Czasami tylko trzeba sobie dopomóc
Avatar użytkownikaszukam_prawdy87
Alef
 
Imię: Alicja
Posty: 49
Dołączył(a): 26 lis 2011, 18:13
Droga życia: 9
Typ: 5w4
Zodiak: strzelec

Powrót do działu „Sny i świadome śnienie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości