sen o chłopaku

[mloda231195]

To ja moze zaczne od poczatku;)
bylam jakis czas z chlopakiem dla mnie to to bylo cos w rodzaju zabawy byl sposobem na nude czy cos w tym stylu no i po jakims czasie wrocilam do swojego bylego i zerwalam z chlopakiem jednak z bylym dlugo nie bylam i uswiadomilam sobie ze jednak cos do tego chlopaka czuje ale kiedy ja chcialam do niego wrocic on zeszedl sie ze swoja byla i bardzo sie staralam chcialam zeby do mnie wrocil ale nie udalo mi sie ;( a wiem ze on tez dalej cos do mnie czuje. a dzisiejszej nocy mialam sen ze byla zima i szlam z nim ulica za reke i nagle on sie zatrzymal poparzal na mnie to powiedzial cos takiego " to jak ja zrywam z aska a ty z henkiem? " i ja cos tam powiedzialam i czekalam na jego odpowiedz ale sie obudzilam ;/

jak myslicie co ten sen mogl oznaczac? moze to ze mam jeszcze szanse z nim byc? czekam na odpowiedzi i z gory dzieki )

[luth]

Co tu kminić. Albo będziesz albo nie. Fifty fifty. Najlepszym rozwiązaniem jest nie wkręcać się w takie rzeczy i pozwalać by się działo, jednocześnie uczestnicząc :). Obserwować i żyć, żyć obserwując swoje działania :). Ta sprawa naprawdę nie jest tak bardzo warte całej uwagi jak się wydaje (tak samo jak inne) :). Skup się na sobie, a cały wszechświat zacznie się zmieniać.

[Blant Raczkujący astralny wędrowycz]

Osoby takie jak ty nie mają u mnie szacunku, i nie bronię tu twojego "sposobu na nudę", bo nie znam jego podejścia, do tego co "było" między wami.

co ten sen mogl oznaczac?

To proste, zżera cię tęsknota i czujesz, że przegrałaś.
Zima może symbolizować chłodne stosunki między wami.
Idziecie "za rękę", jest to symbol bliskości, uczucia, które straciłaś, którego tęsknisz.
Rozmawiacie, rozmowa to zależnie od jej przebiegu pojednanie lub przeciwnie rozstanie,
z tego co napisałaś wynika, że w tym przypadku chodzi o pojednanie,
jednak nie uzyskałaś odpowiedzi, co oznacza niepewność,
poza tym chłopak to tak na prawdę ty, on mówi ci czego byś chciała,
ale nie odpowiada bo ty nie wiesz czego chce on (ten prawdziwy)
Chciałabyś do niego wrócić, ale wiesz, że może być już za późno (zima to ostatnia pora roku, w której wszystko umiera).

Akcent optymistyczny, po zimie wstają przebiśniegi, jednak musi się choć trochę ocieplić.
Z drugiej strony, jak pewnie się domyślasz, on znalazł wiosnę.

moze to ze mam jeszcze szanse z nim byc?

Nie liczyłbym na to.
Chciałaś mieć obu, a nie masz ani "Heńka" ani "Zabawki" i po prawdzie to nawet dobrze, może czegoś się nauczysz.


A teraz cierp, bo zostałaś potraktowana przez "Heńka" tak samo jak ty potraktowałaś swój "sposób na nudę".

W wyniesieniu wniosków niech pomoże pan Janusz Wiśniewiecki

Nie ma nic bardziej niesprawiedliwego niż nieodwzajemniona tęsknota. To nawet gorsze niż nieodwzajemniona miłość.

Przemyśl to.

Mimo wszystko życzący dobrze, ale niezbyt prędko, bo pośpiech gubi nawet najlepszych.
Blant