Witam.
Paraliż senny mam od jakiegoś roku. Pierwszy raz paraliżu doświadczyłam kiedy przez pewien czas spałam na łózku mojej zmarłej babci ( nie wiedząc o tym) .
Później , kiedy przeprowadziłam się do mojego chłopaka , po pewnym czasie też miałam paraliż.
Dowiedziałam się , że w pokoju w którym spię umarła jego sąsiadka ( po jej śmierci złączono oba mieszkania)
Czy to nie jest przypadkiem tak , że osoby zmarłe chca zająć moje ciało ? Czy to jest w ogole możliwe?
Dodam że w religii voodoo demony ( larwy) zagnieżdżają się w pustym ciele uniemożliwiając powrót.
Chciałam wyjść dziś z ciała ale poza ciało wyciągnełam mały palec u dłoni , towarzyszył temu dźwięk i uczucie takiego odklejania ( jak rzepu) , niestety stchórzyłam ;/
Czy podczas podróży astralnej może stać się coś złego , mozna zostać uwięzionym w innym wymiarze na wieki?
Paraliż senny mam od jakiegoś roku. Pierwszy raz paraliżu doświadczyłam kiedy przez pewien czas spałam na łózku mojej zmarłej babci ( nie wiedząc o tym) .
Później , kiedy przeprowadziłam się do mojego chłopaka , po pewnym czasie też miałam paraliż.
Dowiedziałam się , że w pokoju w którym spię umarła jego sąsiadka ( po jej śmierci złączono oba mieszkania)
Czy to nie jest przypadkiem tak , że osoby zmarłe chca zająć moje ciało ? Czy to jest w ogole możliwe?
Dodam że w religii voodoo demony ( larwy) zagnieżdżają się w pustym ciele uniemożliwiając powrót.
Chciałam wyjść dziś z ciała ale poza ciało wyciągnełam mały palec u dłoni , towarzyszył temu dźwięk i uczucie takiego odklejania ( jak rzepu) , niestety stchórzyłam ;/
Czy podczas podróży astralnej może stać się coś złego , mozna zostać uwięzionym w innym wymiarze na wieki?
-
eths
- Posty: 1
- Dołączył(a): 16 mar 2011, 12:27
Poniekąd zależy to tylko od tego w co wierzysz. Sporo informacji na temat paraliżu sennego możesz znaleźć na forum,poczytaj trochę i będziesz wiedziała co robić. Nie wydaje mi się aby demon chciał przejąć Twoje ciało.
-
Tao-Universum
- Posty: 82
- Dołączył(a): 02 wrz 2010, 19:10
Tu nie chodzi o wiarę.. ona nie ma nic do rzeczy.
Nic nie może opętać twojego ciała kiedy podróżujesz astralnie. Jak było wspomniane larwy zajmują wolne ciało, a to oznacza, ze trzeba być martwym aby to się stało. Jednak przed śmiercią fizyczną podczas oobe skutecznie chronią "srebrzysta lina" i tak zwane cofki.
Nic nie może opętać twojego ciała kiedy podróżujesz astralnie. Jak było wspomniane larwy zajmują wolne ciało, a to oznacza, ze trzeba być martwym aby to się stało. Jednak przed śmiercią fizyczną podczas oobe skutecznie chronią "srebrzysta lina" i tak zwane cofki.

-
Sto A żyć możesz tylko dzięki temu
- Imię: Natalia
- Posty: 4
- Dołączył(a): 18 cze 2011, 20:34
- Droga życia: 22
- Typ: 4w5
- Zodiak: Baran
Uuu nie zgadzam się. Wg Bruce'a Moena podczas snu jestesmy najbardziej podatni na podpięcia dziczy astralnej, ale nie tyle groznej co w oobe. Czytałem też w ksiazce A. Kaczorowskiego- Reinkarnacja w hipnozie o chlopaczku który został własnie nawiedzony przez jakąś nieprzyjemną duszyczkę podczas lotów w astralu. Zazwyczaj przyciagamy te byty które odpowiadają naszym obecnym wibracjom i przekonaniom. Nie chciałbym tutaj nikogo zniechęcać do oobe ani tego typu praktyk, mysle sobie jednak że należy mieć na uwadze, że osóbki dosc niestabilne, szukajace swojego miejsca we wszechswiecie są narazone na takie ataki i podpięcia bardziej.
Too weird to live,
too rare to die.
too rare to die.
-
Joe Black
- Posty: 562
- Dołączył(a): 04 sty 2010, 02:28
- Typ: 4w5
- Zodiak: Ryby
Witam Wszystkich 
Przepraszam, że pisze to tutaj, może sie już powtarzam ale chciałabym opisać swój przypadek z paraliżem sennym. Gdy byłam mała miałam tzw. początki paraliżu tzn. nie mogłam otworzyć oczu gdy chciałam się wybudzić. Musiałam szybko się "zerwać" i to ustepowało. Do tej pory mam takie "coś", to znaczy czasem sie to dzieje w nocy ale rzadko, najczesciej w dzien jak sie poloze. Gdy spie na boku i doswiadczam paralizu jest to o wiele lepsze bo "zrywam sie" na wprost i to ustepuje, gorzej jak spie na wznak. Opisze jak to wygląda teraz: we śnie czasem mi sie to zdarzy wtedy nie moge sie poruszyc czuje jak mi serce bije szybciej i boje sie ze gdy szybko sie nie porusze cos sie stanie. Jestem tego tak jakby swiadoma bo wiem co sie ze mna dzieje. Mam tez tak, ze po tym jak sie juz przebudze mam "ciężkie powieki" , takie, że jakbym znow probowala zasnac znow by nastapil ten paraliż. A jesli spie czasem w dzien (poloze sie na chwile) to mam podobnie i np jesli sa moi domownicy w domu to slysze ich (nie wiem co mowia ale slysze ich glosy). I w ten sam sposob sie budze czyli tzw. "zerwaniem", bo nie wiem co dalej nastapi. Nie mam pojęcia czemu tak sie dzieje. Czy w ten sposob mozna wywolac ten stan OOBE? Dlaczego tak sie dzieje? Proszę napiszcie co myślicie o tym

Przepraszam, że pisze to tutaj, może sie już powtarzam ale chciałabym opisać swój przypadek z paraliżem sennym. Gdy byłam mała miałam tzw. początki paraliżu tzn. nie mogłam otworzyć oczu gdy chciałam się wybudzić. Musiałam szybko się "zerwać" i to ustepowało. Do tej pory mam takie "coś", to znaczy czasem sie to dzieje w nocy ale rzadko, najczesciej w dzien jak sie poloze. Gdy spie na boku i doswiadczam paralizu jest to o wiele lepsze bo "zrywam sie" na wprost i to ustepuje, gorzej jak spie na wznak. Opisze jak to wygląda teraz: we śnie czasem mi sie to zdarzy wtedy nie moge sie poruszyc czuje jak mi serce bije szybciej i boje sie ze gdy szybko sie nie porusze cos sie stanie. Jestem tego tak jakby swiadoma bo wiem co sie ze mna dzieje. Mam tez tak, ze po tym jak sie juz przebudze mam "ciężkie powieki" , takie, że jakbym znow probowala zasnac znow by nastapil ten paraliż. A jesli spie czasem w dzien (poloze sie na chwile) to mam podobnie i np jesli sa moi domownicy w domu to slysze ich (nie wiem co mowia ale slysze ich glosy). I w ten sam sposob sie budze czyli tzw. "zerwaniem", bo nie wiem co dalej nastapi. Nie mam pojęcia czemu tak sie dzieje. Czy w ten sposob mozna wywolac ten stan OOBE? Dlaczego tak sie dzieje? Proszę napiszcie co myślicie o tym
-
KaReN
- Imię: Kasia
- Posty: 5
- Dołączył(a): 31 lip 2010, 14:42
- Lokalizacja: Kraków
- Droga życia: 5
- Zodiak: Wąż
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości