Zjawisko snu, świadomego i tego zwykłego. Techniki oneironautyczne, opisy Waszych snów.
1 SEN:

Była zima (tak jak teraz), drogi zaśniezone i oblodzone.
Byłam w jakiejś górskiej miejscowości, był już wieczór. Poszłam wypożyczyć jakiś pojazd (niby skuter, ale na jakieś pedały), żeby sobie pojeździć po okolicy. Panowie mi go wypozyczyli, ale że to juz był koniec ich pracy, powiedzieli, żebym jutro rano go oddała. Gdy pytałam sie ile na tyle godzin bedzie to kosztowac, uśmiechneli sie i powiedzieli, żebym sie nie martwiła. I odjechali.

Więc wyruszyłam na tym niby-skuterze na przejażdżkę, bardzo sprytnie mi to szło, pomimo, że drogi były oblodzone. Wjechałam na mostek, z tego mostku w dół asfaltową (już nie oblodzoną) drogą. I nagle znalazłam się na pięknej polanie z kwiatami. Było ciepło, pełno zieleni i innych kolorów. I wtedy zobaczyłam, że jest to miejsce, gdzie kiedyś mieszkała moja babcia (w rzeczywistości jak była młoda). Wtedy sobie pomyślałam, że muszę ją tutaj zabrać, bo była ostatnio kilka lat temu i na pewno chciałaby sobie odbyć sentymentalną podróż. Pomyślałam też, że babcia ostatnio jak tu była, powiedziała, że już za życia tu nie wróci, bo już taka jest stara.

W rzeczywistości moja babcia nie żyje już od kilku lat, ale we śnie nie miałam tej świadomości.
Oglądałam te polanę i pomyślałam, że jak będzie wiosna, to dopiero musi być tu jeszcze piękniej.

Nagle poczułam jakiś dziwny strach, niepokój i musiałam szybko opuścić to miejsce (bo właśnie czegoś się tam obawiałam).
Szybko, bez problemów wjechałam na górkę, przekroczyłam mostek i nagle moja córka (która się przy mnie wtedy znalazła) powiedziała mi, że znowu jest koło mnie ten mężczyzna. Ja nikogo nie zobaczywszy spytałam się kto to jest. Córka odpowiedziała, że to mój anioł. Mówiła, że jest pięknym mężczyzną i stale się do mnie uśmiecha. Dodała zaraz, że tam na dole, na polanie tez było pełno takich aniołów, ale to raczej były dusze innych ludzi.

Z moja babcia nie żyłam pod koniec jej życia dobrze, Uważała mnie za czarna owce w rodzinie, bo odeszłam od męża alkoholika. Nikt i nic nie mógł jej przetłumaczyć, że to było dla dobra mojego i córki. Obecnie jestem sama, chociaż pojawił sie pewien mężczyzna. Córka moja prawdopodobnie widziała kiedyś kilka razy duchy - nie wiem czy wierzyć czu nie, ale ona do tej pory jak sie jej spytam, dokładnie tak samo wszystko opisuje.

2 SEN:
zaraz po ww. śnie miałam następny.
Siedziałam w restauracji z moja mamą. Nagle usłyszałam, że ktoś puka do mnie zza szyby.
Patrzę, a tam stoi mężczyzna, tak samo ubrany jak ten mój znajomy (z którym bardzo chciałabym stworzyć związek, ale ciężko jakoś to idzie, jest z daleka i bardzooo rzadko się widujemy, jednak mam ciągle go w głowie, ciągle o nim myślę i myślę że nam się uda). Właśnie, był tak samo ubrany, tak samo przystojny, jednak twarz miał inną - ale też przystojny.

Wyszłam do niego, a on uśmiechając się do mnie pokazał mi list. Jak się zdziwiłam, bo to był list, który ja sama napisałam. Okazało się, że ten list napisałam w poprzednim życiu. W nim było napisane, że nazywam się tak i tak (tak samo jak teraz), że mężczyzna, który mi wręczy ten list to człowiek, z którym tworzyłam wspaniały, szczęśliwy związek w poprzednim życiu i napisałam wtedy ten list, byśmy mogli się znowu odnaleźć w nowym życiu, bo ja nie będę go, ani nas pamiętała.

Poszłam na spacer z tym mężczyzna, wspaniale nam się rozmawiało, wszystko tak samo rozumieliśmy, z tych samych rzeczy się śmialiśmy, takie jakby to powiedzieć - porozumienie dusz.

Jedyna rzeczą, która mnie trochę zraziła, były dwie dziurki w jedynce - zębie. Jednak zaraz sobie pomyślałam, ze przecież nie mogę być aż taka wymagająca i ze takie głupoty nie moga stać na mojej drodze do szczęśćia i ze spokojnie zaprowadzę go do dentysty icon_wink (Moi znajomi w rzeczywistości kilka razy mi uwage zwrócili, że chyba za bardzo wymagająca jestem i wybredna, Hmm... mi sie wydaje, że raczej tak nie jest).
I tak się skończył ten sen.
Evunia Kobieta
 
Imię: Ewelina
Posty: 1
Dołączył(a): 10 sty 2011, 12:16
Droga życia: 5
Zodiak: Ryby

Powrót do działu „Sny i świadome śnienie”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości