Technika na OOBE

[Nargan Hyh..]

Otóż mój przyjaciel przedstawił mi dzisiaj całkiem ciekawy i wydaje mi się, że zupełnie nowy sposób - gdyż nigdzie o nim nie czytałem.

Wejście w stan OOBE polega na wyobrażeniu sobie liny - wychodzącej gdzieś z nieba - podczas świadomego śnienia. Trzeba się wspiąć po niej, by opuścić ciało.

Czy ktoś korzystał z tego? Może słyszał jakieś opinie na temat skuteczności tej techniki?

Pytam, gdyż gdyby faktycznie była taka możliwość, to ta technika byłaby dla mnie zbawieniem. Odpuściłem OOBE, ponieważ nie miałem siły leżeć dłużej jak kłoda. Za to stan świadomego snu mogę osiągnąć codziennie.

Aa... i jeżeli chcecie coś tłumaczyć, to proszę łopatologicznie. ^^ z góry dzięki.

Pozdrawiam, Nargan.

[Meph]

Zapewne większość obenautyków słyszała o metodzie liny (dziwne że nigdzie o niej nie czytałeś...), jest to jedna z metod wizualizacyjnych. To czy jest dobra czy nie, zależy już od konkretnej osoby, jedna preferuje wizualizacje, inna trans a jeszcze inna przerywany sen. Najlepiej przetestować.

PS Przetestuj metodę przerywanego snu (np. '4+1'), nie musisz tam za wiele robić (np. leżeć jak kłoda). Sporo było na forum o tej metodzie.

[Nargan Hyh..]

Być może źle zainteretowałem czytane urywki. Znam technikę z liną, ale chodzi mi o to, czy mogę w tym momencie śnić!

Łatwiej jest mi zasnąć, i poprzez RT osiągnąć świadomość we śnie, niżeli zasnąć świadomie.

Rozumiesz co mam na myśli? Dla mnie wizualizacja to po prostu wyobrażanie sobie tej liny. A śnienie o niej, to co innego.

[zet ka z www.obeforum.pl]

Czym dla Ciebie różni się OBE od LD ?

Albo inaczej co się da w Twoim OBE czego się nie da w Twoim LD ?

[Meph]

Ah, dobra, faktycznie źle przeczytałem:)

Chodzi Ci o przejście z LD do OOBE. Wg mnie ma czegoś takiego jak płynne przejście z LD do OOBE, ponieważ to dwa różne przeżycia ale... Oba doświadczenia opierają się o posiadanie świadomości i o to, że trwają one podczas gdy twoje ciało śpi. Jeśli podczas LD pomyślisz sobie np o przejściu do OOBE to wtedy powinno dojść do wybudzenia ze snu i nastąpić proces wychodzenia z ciała. Wizualizowanie sobie w trakcie LD wspinania się po linie (czy np przechodzenie przez lustro, drzwi itp. jak inni piszą) ma na celu właśnie postawienie sobie nowego celu, sygnał że chcesz wyjścia z ciała (czyli to myślenie o oobe). Przekonujesz w ten sposób siebie, że gdy wejdziesz po linie, przejdziesz przez drzwi, wtedy ma się rozpocząć proces wychodzenia.

Miałem podobne zdarzenie, które nie zakończyło się jednak powodzeniem. Podczas LD wyraziłem chęć przejścia do OOBE. W tym momencie sen mi się zakończył i poczułem jak leże w łóżku i mnie podrywa z ciała. Trwało to kilka chwil, bez powodzenia, aż otworzyłem już oczy i się zacząłem ruszać.

PS Co do różnicy między OOBE a LD: np w OOBE nie mam możliwości zmieniania otoczenia za pomocą myśli tak jak ma to miejsce w świecie moich fantazji podczas LD.

[Nargan Hyh..]

Nie pozostaje mi nic innego jak dzisiaj to wypróbować. Podzielę się wrażeniami.

[zet ka z www.obeforum.pl]

Ja tam znów twierdzę że między OBE a LD nie ma za wiele różnicy

Co do przejścia z LD w OBE, gdzie OBE jest snem w którym jesteś poza swoim światem snu, który sam kreujesz, to dwie proste metody:

1)Jak odzyskasz świadomość, zacznij wirować wokół własnej osi, niczym tancerz na lodowisku, wiruj szybciej i szybciej aż cały obraz zniknie i stanie się czernią. Wtedy powinieneś już być poza swoim snem i możesz lecieć gdzie chcesz.

2)Jeśli ktoś jest zagorzałym fanatykiem klasycznego wychodzenia z ciała to jak odzyskasz świadomość we śnie wróc bardzo powoli i delikatnie do ciała tak aby się nie obudzić. Jeśli zawsze się budzisz przy powrocie to stwórz sobie jezioro lub morze, połóż się plecami na tafli wody i powolutku się zanurzaj, powinno poskutkować powrotem do śpiącego ciała.
Jak już jesteś w śpiącym fizycznym ciele i masz pełną świadomość to do wywołania wibracji i klasycznego wyjścia już tylko pół kroku

[lugal]

Ciekawą modyfikację techniki z liną można znaleźć tu:
http://www.czarymary.pl/cienik/oobe/bruce1.html
Modyfikacja ta nie angażuje energii w proces wizualizacji. Koleś wymyślił to chcąc pomóc osobom niewidomym albo mającym problem z wizualizacją. Technika oparta głównie na zmyśle dotyku. Moim zdaniem jest znacznie szybsza i nie trzeba "leżeć jak kłoda" .

Natomiast jeśli chodzi o wyjście podczas LD to mi się do tej pory nie udało chociaż próbowałem (po prostu się wybudzam). Mimo wszystko uważam, że OBE i LD są zbliżonymi stanami. Podczas snu tzw ciało astralne opuszcza ciało fizyczne u każdego. Różnica jaką dostrzegam to to, że cześć jest kompletnie nieświadoma tego procesu, część odzyskuje świadomość ale pozostaje mentalnie zwrócona do wewnątrz (LD) i wszystkie bodźce zewnętrzne odbiera przez pryzmat "snu, który śni" (coś jak zanurzenie we własnych myślach); pozostała część jest świadoma przeniesienia swojej świadomości do kolejnego z ciał oraz jest w pełni świadoma środowiska zewnętrznego"

Jako ciekawostkę polecam też
http://www.astraldynamics.pl/upload/Trening_widzenia_aury.pdf

Fajna zabawa i działa prawie od razu:)