Dziwny sen.

[dita Duch porusza materię]

Niedawno zmarł mój kolega z klasy.
Nie dałam rady iść na pogrzeb, bo bardzo to przeżywałam.
Tej nocy miałam sen.
Biegłam sobie drogą i nie mogłam się zatrzymać bo jakiś nawóz leciał mi w oczy ( z przy drożnego pola) obejrzałam się za siebie i zobaczyłam tam Łukasza- mojego kolegę który zmarł.
Zapytałam:
- Hej Łukasz ! co Ty tu robisz ? Przecież Ty nie żyjesz !
- Tak, ale przyszedłem do Ciebie.

Jak to rozumieć ?

[luth]

W snach spotykamy wiele osób ze świata niematerialnego. Skoro powiedział, że przyszedł akurat do Ciebie widocznie byłaś dla niego ważna, albo wiedział jak bardzo to przeżywasz i chciał Cię uspokoić:)

[snake]

kiedys mi sie snilo jak tlumaczylem zmarlemu dziadkowi ze to jest ld ze jest sie niesmiertelnym ze mozna wszystko jakos tak. Naprawde dziwne, zwlaszcza ze byl to nieswiadomy sen ...