Nie wiedziałem jaki dać tytuł, ale mniejsza.
Otóż jednym z moich celów eksterioryzacji jest znalezienie mojej Siostry, która zmarła 3 dni po porodzie. Dzisiaj miała by 20 lat.Z racji szkoły i ogólnie spraw w życiu zaniedbałęm dziennik snów, medytuję żadziej, nie wpadam w spontaniczne transy przed snem, ale nie zapomniałęm o tym wszystkim.Miałęm już pare nie zbyt długich świadomych snów, pare dojść do paraliżu,ale do dzisiaj boję się "wyjść" z racji moich powiedzmy fobi, które trzymam w sobie od dzieciństwa. Nie chcę wyjść i zobaczyć wielkiego pająka albo chodzącej lalki bo by mi serce wyskoczyło ;P Miałęm kiedyś paraliż i widziałęm twarz demoniczną przed moimi oczami i aż tak bardzo się nie bałem,gorzej z tą opcją z jakimiś horrorami z telewizji.
I mam takie pytanie. Jeśli moja Siostra inkarnowała mogę się z nią spotkać w świecie astralnym?Jest jakaś szansa,że mogła by być swego rodzaju opiekunem mojej rodziny?Może czeka na mnie w Parku. Trapi mnie to trochę, bo nie pamiętam żadnego ze snów,w którym mogła by być. I czy ktoś może mi wyjaśnić czemu zmarła?Z tego co pamiętam nie była wcześniaczką, moja Mama nie piła,nie paliła,nie forsowała się w ciąży. W sensie czy może to mieć związek jakiś z jej poprzednimi żywotami,no nie wiem z czym kolwiek poza światem fizycznym?Druga sprawa to skoro jej nie znałem czy dałbym radę ją odnaleść?
Jakoś bardzo chaotycznie to napisałęm,późna już pora w sumie. Nawet nie jestem pewien czy nie napisałem tego tylko po to aby wyrzucić jakoś to z siebie.
Otóż jednym z moich celów eksterioryzacji jest znalezienie mojej Siostry, która zmarła 3 dni po porodzie. Dzisiaj miała by 20 lat.Z racji szkoły i ogólnie spraw w życiu zaniedbałęm dziennik snów, medytuję żadziej, nie wpadam w spontaniczne transy przed snem, ale nie zapomniałęm o tym wszystkim.Miałęm już pare nie zbyt długich świadomych snów, pare dojść do paraliżu,ale do dzisiaj boję się "wyjść" z racji moich powiedzmy fobi, które trzymam w sobie od dzieciństwa. Nie chcę wyjść i zobaczyć wielkiego pająka albo chodzącej lalki bo by mi serce wyskoczyło ;P Miałęm kiedyś paraliż i widziałęm twarz demoniczną przed moimi oczami i aż tak bardzo się nie bałem,gorzej z tą opcją z jakimiś horrorami z telewizji.
I mam takie pytanie. Jeśli moja Siostra inkarnowała mogę się z nią spotkać w świecie astralnym?Jest jakaś szansa,że mogła by być swego rodzaju opiekunem mojej rodziny?Może czeka na mnie w Parku. Trapi mnie to trochę, bo nie pamiętam żadnego ze snów,w którym mogła by być. I czy ktoś może mi wyjaśnić czemu zmarła?Z tego co pamiętam nie była wcześniaczką, moja Mama nie piła,nie paliła,nie forsowała się w ciąży. W sensie czy może to mieć związek jakiś z jej poprzednimi żywotami,no nie wiem z czym kolwiek poza światem fizycznym?Druga sprawa to skoro jej nie znałem czy dałbym radę ją odnaleść?
Jakoś bardzo chaotycznie to napisałęm,późna już pora w sumie. Nawet nie jestem pewien czy nie napisałem tego tylko po to aby wyrzucić jakoś to z siebie.
- Klimek
- Imię: Piotr
- Posty: 73
- Dołączył(a): 31 sty 2009, 02:53
- Lokalizacja: Skierniewice
- Droga życia: 1
- Zodiak: Bliźnięta
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości