Witam.
Tydzień temu mój chłopak Maciek wybral się z kolegami do Olsztyna żeby kupic samochód. Ogólnie mówiąc wyszło tak, że policja ich zatrzymała i okazało się, ze samochód nie może jeździć na kolach po Polsce. Właściciela samochodu zabrali na komendę więc zostało ich tylko dwóch. Maciek i kolega, z ktorym zostal mieli wezwać lawetę. Warto wspomnieć, że całe to zajście miało miejsce na środku pola, gdzie nie było śladu żywej duszy ani żadnego domu w zasięgu zwroku i pewnie dalej. Kolega poszedł przespać sie do samochodu a Maciek palił papierosa. Nagle ze środka pola wyszedł facet z białą broda kolczykiem w uchu i piwem w ręku i jak zahipnotyzowany patrzył się na Maćka, który myślał, ze to jakiś bum i chce papierosa. Nagle pan Bum mówi: "Widzę w Tobie dobro" no to Maciek w tym momencie mysli, ze na 100% chce papierosa. Więc podaje mu paczkę żeby poczęstować a Bum wyciaga paczkę Mallboro i mówi że ma swoje.
Opowiedzial mu całą historię swojego zycia. Żona go rzuciła i zaczął pic, ale to piwo które trzyma w ręku jest ostatnie. Wyrecytował mu swój wiersz.. a Maćka, który nie jest jakimś tam "smakoszem" poezji zagięło że tak powiem.
Następnie Bum zapytał się czy M. wierzy w Boga. M. odpowiedział: tak. A czy modlisz się i chofzisz do kościoła? Nie za bardzo. .................. pogadali jeszcze i przyjechała laweta facet z powrotem poszedl w pole.
Wracając do Białegostoku bo tu mieszkamy, była tak gęsta mgła jak mleko i tylko dzieki GPS jakoś trafili. No ale jadąc przez ta mgłe nagle gdzieś ta mgła się podziała i w oczy zaczął im świecić Księżyc tak czerwony jak krew i w kształcie rogalika. Tyle jawy.
3 dni potem Mackowi przysniła się ta mgła, przez którą jechali bardzo długo a nastepnie ten okropnie czerwony księżyc... i śmierć, która rzucila się na nich z kosą i pozabijała ich.
Nie mam pojęcia co to za sen. Ale jest on strasznie"zchizujący".
Tydzień temu mój chłopak Maciek wybral się z kolegami do Olsztyna żeby kupic samochód. Ogólnie mówiąc wyszło tak, że policja ich zatrzymała i okazało się, ze samochód nie może jeździć na kolach po Polsce. Właściciela samochodu zabrali na komendę więc zostało ich tylko dwóch. Maciek i kolega, z ktorym zostal mieli wezwać lawetę. Warto wspomnieć, że całe to zajście miało miejsce na środku pola, gdzie nie było śladu żywej duszy ani żadnego domu w zasięgu zwroku i pewnie dalej. Kolega poszedł przespać sie do samochodu a Maciek palił papierosa. Nagle ze środka pola wyszedł facet z białą broda kolczykiem w uchu i piwem w ręku i jak zahipnotyzowany patrzył się na Maćka, który myślał, ze to jakiś bum i chce papierosa. Nagle pan Bum mówi: "Widzę w Tobie dobro" no to Maciek w tym momencie mysli, ze na 100% chce papierosa. Więc podaje mu paczkę żeby poczęstować a Bum wyciaga paczkę Mallboro i mówi że ma swoje.
Opowiedzial mu całą historię swojego zycia. Żona go rzuciła i zaczął pic, ale to piwo które trzyma w ręku jest ostatnie. Wyrecytował mu swój wiersz.. a Maćka, który nie jest jakimś tam "smakoszem" poezji zagięło że tak powiem.
Następnie Bum zapytał się czy M. wierzy w Boga. M. odpowiedział: tak. A czy modlisz się i chofzisz do kościoła? Nie za bardzo. .................. pogadali jeszcze i przyjechała laweta facet z powrotem poszedl w pole.
Wracając do Białegostoku bo tu mieszkamy, była tak gęsta mgła jak mleko i tylko dzieki GPS jakoś trafili. No ale jadąc przez ta mgłe nagle gdzieś ta mgła się podziała i w oczy zaczął im świecić Księżyc tak czerwony jak krew i w kształcie rogalika. Tyle jawy.
3 dni potem Mackowi przysniła się ta mgła, przez którą jechali bardzo długo a nastepnie ten okropnie czerwony księżyc... i śmierć, która rzucila się na nich z kosą i pozabijała ich.
Nie mam pojęcia co to za sen. Ale jest on strasznie"zchizujący".
-
NieBoNie pff.
- Imię: Eliza
- Posty: 1
- Dołączył(a): 12 maja 2010, 10:26
- Droga życia: 11
- Zodiak: rak
Rzeczywiście tak jak napisałaś "schiz ujący sen" ...
Myślę jednak, że ta cała historia jaka przydarzyła się twojemu chłopakowi wraz z kolegą odegrała na nich duże zmartwienie..Myślę ze każdy z nas by się wystraszył "takich rzeczy" ..Myślę ze to normalny sen po takim zdarzeniu..Tak samo jak np"oglądanie horrorów" i później niektórym osobą śni się coś związane z filmu..
Myślę jednak, że ta cała historia jaka przydarzyła się twojemu chłopakowi wraz z kolegą odegrała na nich duże zmartwienie..Myślę ze każdy z nas by się wystraszył "takich rzeczy" ..Myślę ze to normalny sen po takim zdarzeniu..Tak samo jak np"oglądanie horrorów" i później niektórym osobą śni się coś związane z filmu..
-
dominisiaa9215 Kolorowych snów
- Imię: Dominika
- Posty: 3
- Dołączył(a): 11 maja 2010, 16:07
- Droga życia: 4
- Zodiak: Lew
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość