Poza granicami - luźne dyskusje na wszystkie sprawy niezwiązane z Przebudzeniem.

Organizacja czasu...

Post 27 lut 2006, 20:50

Jak w temacie, i nic zwiazane z jakas teoria spiskowa i organizacjami nie-wiadomo-czego... :P

Poniewaz mam z tym powazny problem od dluzszego czasu (i pewnie nie tylko ja), chcialbym od was wyciagnac sposoby albo cokolwiek co pozwoli czlowiekowi kopnac sie w tylek i zorganizowac tak czas (a raczej siebie) aby nie przelatywal pomiedzy palcami jak piasek na roznych bzdetnych zajeciach...

...czyli poniekad tresura podswiadomosci, moze jakies afirmacje itp.??

Pozdrawiam :)
_ Mężczyzna
 
Posty: 279
Dołączył(a): 11 maja 2005, 08:58

Post 27 lut 2006, 20:58

Tak znam pewien NIEZAWODNY sposób. Zakładasz sobie zeszyt, zapisujesz w nim co masz do zrobienia na dany dzień numerując (priorytetami), a najlepiej żeby się nie lenić wyznacz sobie przedział czasu jaki masz na zrobienie tego i wmów sobie, że czas wolny masz tylko jak wszystko zrobisz. DZIAŁA! SPRAWDZONE OSOBIŚCIE! :lol:

PS. Ja nie rozumiem czemu sięgacie po ezoterycznie rzeczy jak nawet nie próbowaliście o wiele prostrzych a wcale nie mniej skutecznych metod (pewnie nawet bardziej). To się chyba nazywa skrzywienie zawodowe :P .
Od teraz w Strefie http://strefa51.webd.pl/forum/ .
Powód: http://forum.przebudzenie.net/viewtopic.php?t=687
Do tego moderacja zorientowana na jedyne słuszne poglądy, których broni nawet tolerując chamstwo o ile je propaguje. Pozdrawiam! :)
Avatar użytkownikaLuke_Nuke Mężczyzna
Kalif/Krzyżowiec/Reakcjonista
 
Imię: Łukasz
Posty: 490
Dołączył(a): 10 maja 2005, 16:12
Droga życia: 5
Typ: 2w1
Zodiak: Lew

Post 27 lut 2006, 21:08

Luke_Nuke napisał(a):PS. Ja nie rozumiem czemu sięgacie po ezoterycznie rzeczy jak nawet nie próbowaliście o wiele prostrzych a wcale nie mniej skutecznych metod (pewnie nawet bardziej). To się chyba nazywa skrzywienie zawodowe :P .


wiesz... czasem z najbardziej banalnymi rzeczami jest duzy problem :D
_ Mężczyzna
 
Posty: 279
Dołączył(a): 11 maja 2005, 08:58

Post 27 lut 2006, 21:17

Hmm ja jakos nie mam takiego problemu z czasem. Chociaz np. jak byl juz tydzien po sylwku to mi sie wydawalo ze 1 stycznia byl taaak dawno a potem sie okazuje ze to dopiuero 7 styczen jest .. czyli nie tak dawno hehe :P Albo szczegolnie te lata od 2000-2006 mi tak jakos szybko leca. Wam tez? hehe
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 28 lut 2006, 00:32

Organizacja czasu? Ja jestem bezrobotny, mnie to nie dotyczy :;d. Jestem w pełni niezorganizowany, ale wcale mnie nie smuci fakt, że czas płynie:). A afirmować można skupienie na wytyczonych na dany dzień zajęcia, co pozwoli uniknąć stałego rozpraszania się rozmaitymi bzdurami. Albo można po prostu ćwiczyć koncentrację (muszę się wziąć za radża jogę;p). A najlepiej wrzucić luz i to wszystko olać:D.
Ja - otchłań tęcz - a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach -
jam blask wulkanów - a w błotnych nizinach
idę, jak pogrzeb, z nudą i żałobą.
Avatar użytkownikad6 Mężczyzna
nic nic. 585
 
Imię: Tymoteusz
Posty: 94
Dołączył(a): 02 lis 2005, 12:57

Post 28 lut 2006, 22:17

d6 napisał(a):i to wszystko olaćVery Happy



A jak chcesz sobie funckjonowac w dzisiejszym swiecie powiedzmy majac 40 lat(jezeli nic ciekawego sie w tym popularnym roku "2012" nie wydarzy) ? No chyba ze bedziesz chcial sie bawicx w matrixa to sie przylacze hehe
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 02 mar 2006, 14:29

Szczerze mówiąc myślałem o przerzucaniu żużlu lub czymś podobnie ambitnym.
Ja - otchłań tęcz - a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach -
jam blask wulkanów - a w błotnych nizinach
idę, jak pogrzeb, z nudą i żałobą.
Avatar użytkownikad6 Mężczyzna
nic nic. 585
 
Imię: Tymoteusz
Posty: 94
Dołączył(a): 02 lis 2005, 12:57

Post 02 mar 2006, 16:10

Szczerze mówiąc myślałem o przerzucaniu żużlu lub czymś podobnie ambitnym.


Hmm no wlasciwie nie glupi pomysl. Praktyczny, przydasz sie spoleczenstwu, ktore jest wychowane w systemie. Bardzo niska placa... hmm ciekawy rodzaj pracy nie ma co.
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 02 mar 2006, 17:36

Hmm no wlasciwie nie glupi pomysl. Praktyczny, przydasz sie spoleczenstwu, ktore jest wychowane w systemie.

Bądź co bądź, jeżeli jest taka potrzeba to ktoś to musi robić. No ale fakt, gdyby robotnicy cenili sie bardziej to i płaca za tą robotę by wzrosła.
Avatar użytkownikaElther Mężczyzna
 
Posty: 205
Dołączył(a): 10 maja 2005, 20:28

Post 08 mar 2006, 02:38

Heh, albo podejsc z rezerwa do wszystkiego i nie przejmowac sie wszystkim "jakby mial sie swiat zawalic" albo byc bardziej zdyscyplinowanym. Ludzie stosujacy pierwsza regule z zasady dluzej zyja bo sie mniej stresuja ;) Jak to spiewal Andrzej Rybinski "Nie licze godzin i lat" :)
Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
Avatar użytkownikaMeph Mężczyzna
 
Posty: 1056
Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
Droga życia: 4
Zodiak: Waga, Bawół

Post 08 mar 2006, 21:20

Meph napisał(a):"Nie licze godzin i lat"


"40 lat minęło, jak jeden dzień..." to tak na przekór:P Najlepiej "niewychylać się z szeregu" ale "do odważnych swiat nalezy" !! Yeah ... hahahaha
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<

"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."

NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
Avatar użytkownikaGothic Mężczyzna
Made in Universe
 
Imię: Adrian
Posty: 584
Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
Lokalizacja: Ta fajna :D
Droga życia: 8

Post 12 mar 2006, 15:53

Gothic napisał(a):"40 lat minęło, jak jeden dzień..." to tak na przekórRazz

Bo to taki kryzys wieku sredniego ;)
Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
Avatar użytkownikaMeph Mężczyzna
 
Posty: 1056
Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
Droga życia: 4
Zodiak: Waga, Bawół

Post 13 mar 2006, 03:07

mam podobny sposób co Luke_Nuke, ale zamiast zeszytu mam karteczki male, kotre wrzucam do kieszeni, albo do piornika. Pisze na nich co mam zrobic... wieczorem robie sobie "rachunek sumienia" i pisze kolejna kartke. ale zazwyczaj trace miliardy lat na niczym....
poza tym dzis prawie pełnia <auuuuuuu> ;p i nie mysli sie o pracy :)
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
Avatar użytkownikamorphia Kobieta
biszkopt
 
Posty: 664
Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
Lokalizacja: Radom/Kraków
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: baran

Post 13 mar 2006, 10:06

-"Czy masz dzisiaj czas?"
-"Czekaj, sprawdze w karteczkach"
eeeehehehehe :D
Przypomnialy mi sie te amerykanskie filmy gdzie maja swoj rozklad zajec na miesiace w jakichs kalendarzach. Wierze ze sprawdzone i skuteczne ale tak mi sie skojarzylo :P
Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
Avatar użytkownikaMeph Mężczyzna
 
Posty: 1056
Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
Droga życia: 4
Zodiak: Waga, Bawół

Post 13 mar 2006, 12:42

jakies zaplanowane rzeczy (kasowki, meetingi :), urodziny, imprezy) zapisuje w kalendarzyku :) ale sprawy do załatwienia to co innego, nie zapisze w kalendarzu, ze mam obrać ziemniaki :)

niestety mimo tych zabiiegów jestem niezorgaznizowana, czas przepływa mi przez palce, ale i tak jest wesoło :D
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
Avatar użytkownikamorphia Kobieta
biszkopt
 
Posty: 664
Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
Lokalizacja: Radom/Kraków
Droga życia: 4
Typ: 4w5
Zodiak: baran

Powrót do działu „Podwórko”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron