Co mi teraz gra do uszka :D

25 mar 2011, 18:12

lugal napisał(a):Mari Boine - Cuovgi Liekkas

Zapodam taki smentasowy flegmatykos kawałek :
Imprevisible (my.head Remix)

26 mar 2011, 10:28

The Doors - Waiting for the Sun
http://www.youtube.com/watch?v=A0kypyGSKsE

U mnie Słoneczko świeci, choć wczoraj jeszcze padał śnieg

Miłej soboty

26 mar 2011, 11:01

Anode - Xiphoid (DNB)
:twisted:

26 mar 2011, 12:28

Słaba jakość nagrania, ale ...uwielbiam ten zespół

http://www.youtube.com/watch?v=hNniZ2oNvRk
Orkiestra Na Zdrowie - Niebójka

"NIE BOję się niczego złego
NIEBO jest"

26 mar 2011, 12:42

http://www.youtube.com/watch?v=TUHFfR8hWcA

Bez przebaczenia

Nowa krew skropiła ziemię
I szybko w nią wchłonęła
W ciągłym bolesnym potępieniu
Młody chłopiec uczył się ich zasad

Z czasem dziecko się wyrobi
Te chłosty kiedy chłopiec robił źle
Pozbawiony wszelkich myśli
Młody człowiek w ciągłej walce z tym co wie
Przysięga na siebie ,że
Nigdy, od tego dnia
Nie odbiorą mu jego woli

To co czułem ,to co znałem
Nigdy nie przebiło się przez to co okazywałem
Nie być ,nie widzieć
Nie chcę wiedzieć co mogło by być

To co czułem ,to co znałem
Nigdy nie przebiło się przez to co okazywałem
Nigdy wolny ,nigdy sobą
Więc nazwę to, bez przebaczenia

Zdecydowali o ich życiach
By kierować całym nim
On próbuje zadowolić ich wszystkich
Będąc lepszym niż jest
Przez całe życie tak samo
On nieustannie toczy bitwę
Tej walki nie da się wygrać
Zmęczony,oni widzą że już mu nie zależy
Staruszkiem będąc przygotowuje się
By umrzeć z żalem
Ten staruszek tutaj jest mną

To co czułem ,to co znałem
Nigdy nie przebiło się przez to co okazywałem
Nie być ,nie widzieć
Nie chcę wiedzieć co mogło by być

To co czułem ,to co znałem
Nigdy nie przebiło się przez to co okazywałem
Nigdy wolny ,nigdy sobą
Więc nazwę to, bez przebaczenia

Oczerniłeś mnie
Ja ciebie oczernię
Więc nazwę to, bez przebaczenia

26 mar 2011, 12:48

http://www.youtube.com/watch?v=LihCeR-DoNs

Niewybaczalny II

Leż tuż przy mnie, co zrobili, mów
Szepcz to czego słuchać chcę, by demony przegnać znów
Choć drzwi zamknięte, szczerość twa otworzy je
Jeśli zrozumieć zechcesz mnie, wtedy ja też zrozumiem Cię

Leż tuż przy mnie, pod tym niebem złym
Ciemny dzień, mroczna noc... dzielimy obawy
Drzwi skrzypią cicho, lecz za nimi słońca brak
Serce wciąż przed mrokiem drży, lecz wciąż światła słońca brak
I wciąż światła słońca brak
Brak światła słońca...

[Ref.]
Co czuję, i co znam
Przerzucając mnóstwo stron i skał
Zza ciężkich drzwi, lecz czy je otworzyć Ci...?
Tak, Co czuję, i co znam
Zmęczony, chory stoję sam
Czy jesteś tu, bo ja jeden czekam na Ciebie
Czy jesteś niewybaczalna też...?

Leż tuż przy mnie, to nie boli, nie
Czy kocha, czy nie kocha mnie, ona nie pokocha znów
Tu leży ona, i wróci, gdy zginę ja
Serce wciąż przed mrokiem drży... ona przyjdzie po mnie tu
O tak, przyjdzie po mnie tu
Śmierć mnie tu znajdzie...

[Ref.]
Co czuję, i co znam
Przekręcając mnóstwo stron i skał
Zza ciężkich drzwi, lecz czy je otworzyć Ci...?
Co czuję, i co znam
Zmęczony, chory stoję sam
Czy jesteś tu, bo ja jeden czekam na Ciebie
Czy jesteś niewybaczalna też...?

[Solo gitarowe]

Leż tuż przy mnie, co zrobiłem, mów
Choć drzwi zamknięte jak oczy Twe
To ja widzę słońce znów, tak, widzę słońce znów
Tak, znów je widzę...

[Ref.]
Co czuję, i co znam
Przekręcając mnóstwo stron i skał
Zza ciężkich drzwi, lecz czy je otworzyć Ci...?
Co czuję, i co znam
Zmęczony, chory stoję sam
Czy jesteś tu, bo ja jeden czekam... ja czekam na Ciebie

Co czuję, i co znam
Przekręcając mnóstwo stron i skał
Zza ciężkich drzwi, lecz czy je otworzyć Ci...?[Więc cię zwę niewybaczalnym...]

Och, co czuję...
Och, i co znam...
Więc biorę klucz
I zakopię w Tobie go
Bo niewybaczalna jesteś też

Nigdy wolny...
Nigdy sobą...
Bo niewybaczalna jesteś też...
Och...

26 mar 2011, 13:01

http://www.youtube.com/watch?v=6-0kfOxSSa8&feature=related

Unforgiven III

Skąd mógł wiedzieć,
że blask wstającego świtu
Na zawsze może odmienić jego życie?

Żegluje po morzu,
lecz jego ster zboczył
Ku światłom latarni ze złotym skarbem.

Czy nie wiedział, że zadaje ból
Przez swoje nierozważne marzenia?
Przestraszony,
zawsze się obawiał
Prawdziwych uczuć.

Po prostu uciekał
Zawsze odpływał
Po prostu pożegluje.

Jakże ja się zagubiłem,
jeśli nie mam dokąd pójść?
Po co szukałem złotych mórz,
gdzie spotykałem tylko chłód?

Jakim sposobem się zagubiłem?
Odnawiam wciąż w pamięci.
I jak mogę cię obwiniać,
kiedy to ja jestem tym, który nie umie wybaczać?

Te dni dryfują
we mgle
Gęstej i obezwładniającej.

Jego życie grzęźnie,
na zewnątrz piekło.
Wewnętrznie upojony.

Zacumował.
Jak jego życie.
Ale woda zbyt płytka.

Spada szybko,
w dół wraz ze statkiem
Zmienia się w cień.

Teraz jest rozbitkiem.
Wszyscy odchodzą
Oni odeszli

Jakże ja się zagubiłem,
jeśli nie mam dokąd pójść?
Po co szukałem złotych mórz,
gdzie spotykałem tylko chłód?

Jakim sposobem się zagubiłem?
Odnawiam wciąż w pamięci.
Jakże mogę cię obwiniać,
skoro sam sobie nie mogę wybaczyć?

Wybacz mi.
Nie wybaczaj.
Wybacz mi.
Nie wybaczaj.
Wybacz mi.
Nie wybaczaj.
Wybacz mi.
Wybacz!
Dlaczego ja nie potrafię sobie wybaczyć?

(Solo)

Żegluje po morzu,
lecz jego ster zboczył
Ku światłom latarni ze złotym skarbem.

Skąd mógł wiedzieć,
że blask wstającego świtu
Na zawsze może odmienić jego życie?

Jakże ja się zagubiłem,
jeśli nie mam dokąd pójść?
Po co szukałem złotych mórz,
gdzie spotykałem tylko chłód?

Jakim sposobem się zagubiłem?
Odnawiam wciąż w pamięci.
Jak, więc mogę cię obwiniać,
gdy sam sobie nie mogę wybaczyć?