3 Oko.

[Busted]

Omawiając temat posłuże się kilkoma treśćmi z innego zamkniętego topic'u gdzie Nazcain musiał natychmiast pogrozić swoją nauczycielską linijką niczym komunistyczna matematyczka.

Proponuje potrenować 3 oko by lepiej postrzegać materie subtelne.
Dobrą techniką której używałem z kumplem było promieniowanie między sobą w tym samym czasie skoncentrowaną wiązką światła po czakrze.
Im więcej osób tym więcej exp'a.
Oczywiście po paru takich dniach można je zmęczyć, coś jak zakwasy w mięśniach =P
Ja przy pierwszym ćwiczeniu miałem dosyć po 10 minutach.
Kiedyś zgromadziłem tak mocarny ładunek że o włos nieoślepłem ^^
Jaki rezultat?
Widzenie sferyczne non stop na zawołanie i zoom optyczny? którego jeszcze niekontroluje w 100%.
Efekt wybuchu czakry 3 oka to nie to samo przy takich zabawach co samoregenerujący się czakram serca.
Brak czakry 3 oka jest równy ślepocie fizycznej xD
A w niektórych przypadkach jak mojej zabawy utrata czakry na stałe =D (nom zadziwiające ale tak też można ^^)
Moge być spokojny bo wiem że wam to niegrozi =)

Busted, przykro mi, ale Cię nie rozumiem. Nie wiem, w jakim celu piszesz te głupoty i lepiej, żebym nie musiał się tego dowiedzieć.

Za wysokie progi.
Możesz spać spokojnie, nieinteresujesz mnie =)

Powiedzmy, że widzisz liście drzew i trawę na w takim kolorze, w jakim ja widzę czerwień.

Widzisz wyraźnie w chwili obecnej ten kolor czy tylko jak się spocisz?
A może po prostu widzisz niewiele i sugerujesz się tym co ktoś napisał?

Dziwi mnie to, ja widze intensywny rażący po gałach róż.

I nie można tego w żaden sposób udowodnić, jak ludzie odbierają kolory. To tylko nazwy.
Chyba że czegoś nie zrozumiałem ?

Nom.
To tylko etykietki.

niestety ja też nie rozumiem Twojego Busterze posta o różowości. Ludzkośc przyjela, ze ten kolor jest nazwany zielonym.

Mam silne widzenie aury, eteru, bywa i fal elektromagnetycznych, prany.
Np.szaraki mają źrenice na powierzchni całej gały, a wielkie po to by docierało więcej światła =)

Wiec jakim cudem widzisz tu różowy?

Gratuluje.
Zadałaś pytanie na poziomie niższym niż próba nawiązania do tematu. =O

poza tym błękitny to taki pedalski kolor

Klasyczny wzorzec, utożsamiasz przedmiot preferowany przez właściciela z negacją, analogicznie negacja jest skierowana do właściela .
Typowe.

ja osobiście czuje sie urażona....

Teraz już wiem skąd moje rzekome skłonności do homoseksualizmu.
Kontroluj się.

Tu kilka figur, opisanych względem widma aury :



Jeśli sobie nieradzicie przerysujcie, pozmieniajcie kolory, powiększcie je.
Od odrobiny wysiłku napewno żadna krzywda się niestanie.

[_]

eeemmmm... chciałem coś napisać, że mieszanka psychotroniki/ezoteryki i głupoty bądź pomieszania (w lżejszej formie wypowiedzi) może być także "wybuchową". Kolega się już chyba oświecił i pozjadał wszystkie rozumy, więc co my maluczcy mamy się wysilać by zrozumieć to co jest poza naszym zasięgiem... choć może można się łudzić, że znajdzie się jakiś frajer, do którego trafią ów jego przekazy? (no przecież chyba byś się nie wysilał tak na dzień dobry dostając ostrzeżenie, nie mając intencji kogoś przekonać do swych pomiesznaych racji i podkreślając swoje przepiękne ślniące ego... miodzio! :] )

...a to pomieszanie z poplątaniem (nie tylko w tym poście) to chyba efekt uboczny oświecenia które kolega dostał w prezencie od znajomego, kupił na bazarze albo znalazł w lodówce... smacznego!