Podobnie takie zainteresowania miałem chyba "we krwi". Z czasem doszło parę wydarzeń i zjawisk, które tylko zaostrzyły ciekawość... Ale co naważniejsze - chce się dzielić te zainteresowania z innymi ludźmi, co jest nie lada wyzwaniem.
Z tak poza tym oglądałem już w pierwszej klasie podtawówki Monty Pythona, co z pewnością także miało ogromne znaczenie.
Z tak poza tym oglądałem już w pierwszej klasie podtawówki Monty Pythona, co z pewnością także miało ogromne znaczenie.
- Ecnelis
- Imię: Przemek
- Posty: 37
- Dołączył(a): 28 maja 2005, 14:53
- Lokalizacja: Prehoryłe
- Droga życia: 5
- Zodiak: Scorpio
Hmm... jako dziecko każdy miał do czynienia ze "zjawiskami paranormalnymi" (co? To tak się wtedy to nazywało? A skądże... ale nie każdy, nawet ci "rozwinięci" nie muszą wiedzieć.) i nie ma tu nic do chwalenia się... a UFO i tymi podobnymi to się nie interesowałem.
Tylko głowę miałem w chmurach - prawie jak zawsze, ale ostatnio robi się zbyt praktyczna. Cóż, lata robią swoje - im starszy, tym głupszy. Więc i zdarzyło się spotkać... kilka zdarzeń, które wybijały z normalnego rytmu.
Właściwe, to zacząłem od kącika Strefa 51 - takie niby małe coś - a zamieszało. Chociaż... to znowu duchy, UFO, i tym podobne, czyli dla umysłu dziecka nic nowego. W końcu doszedłem do książek Castanedy, a wcześniej do książki "Dalekie Podróże" Monroe.
To było coś. Rozpi_rdoliło mnie od środka. Poszerzyło świadomość i perspektywy. I najlepsze w tym było to, że w "Dalekich Podróżach" była tylko jedna wzmianka o statku kosmicznym, czyli tak jakby to miało małe znaczenie (no tak!), a w Castaneda i don Juan opisywali inne istoty jako - no właśnie - istoty, żadne tam "UFO" (jakież to komercyjne określenie! Jak kto woli...).
Z tego tekstu wynika, że się nabijam z UFO. Nie, to błąd. Ja nabijam się z określenia cywilizacji pozaziemskich. Jedynie z określenia.
To jedno, głupie określenie potrafi namieszać wszystkim we łbach - i miesza nadal. Przez jedno określenie wszyscy jesteśmy skazani na dzielenie na "nich" i "nas".
Szkoda. Moje początki zaczęły się ze świadomością. Takie UFO czy inna fatamorgana do dzisiaj mnie nie przekonują.
Pozdrawiam
Tylko głowę miałem w chmurach - prawie jak zawsze, ale ostatnio robi się zbyt praktyczna. Cóż, lata robią swoje - im starszy, tym głupszy. Więc i zdarzyło się spotkać... kilka zdarzeń, które wybijały z normalnego rytmu.
Właściwe, to zacząłem od kącika Strefa 51 - takie niby małe coś - a zamieszało. Chociaż... to znowu duchy, UFO, i tym podobne, czyli dla umysłu dziecka nic nowego. W końcu doszedłem do książek Castanedy, a wcześniej do książki "Dalekie Podróże" Monroe.
To było coś. Rozpi_rdoliło mnie od środka. Poszerzyło świadomość i perspektywy. I najlepsze w tym było to, że w "Dalekich Podróżach" była tylko jedna wzmianka o statku kosmicznym, czyli tak jakby to miało małe znaczenie (no tak!), a w Castaneda i don Juan opisywali inne istoty jako - no właśnie - istoty, żadne tam "UFO" (jakież to komercyjne określenie! Jak kto woli...).
Z tego tekstu wynika, że się nabijam z UFO. Nie, to błąd. Ja nabijam się z określenia cywilizacji pozaziemskich. Jedynie z określenia.
To jedno, głupie określenie potrafi namieszać wszystkim we łbach - i miesza nadal. Przez jedno określenie wszyscy jesteśmy skazani na dzielenie na "nich" i "nas".
Szkoda. Moje początki zaczęły się ze świadomością. Takie UFO czy inna fatamorgana do dzisiaj mnie nie przekonują.
Pozdrawiam
- Felyne
Nie wiem jak Ty, ale ja pisałem to z własnej perspektywy, i nie o UFO, ale raczej o moich początkach z zainteresowaniami - jak wcześniej powiedziałem - rozszerzaniem świadomości, czyli... z tolerancją i odmiennym punktem widzenia na to wszystko, na świat, który wszyscy - mniej lub bardziej świadomie na tym etapie bycia człowieka - widzimy.
Bez ograniczeń więc do jednego tematu - spójrzcie na swoje zainteresowania z innej strony, czyli czym się interesujecie oprócz tego, co się przyjmuje za "tajemne".
Pozdrawiam
Bez ograniczeń więc do jednego tematu - spójrzcie na swoje zainteresowania z innej strony, czyli czym się interesujecie oprócz tego, co się przyjmuje za "tajemne".
Pozdrawiam
- Felyne
Dobry temat, Gothic
Chyba okażę się tu swego rodzaju wyjątkiem;) - otóż jako jeden z nielicznych nie interesowałem się ezoteryką w wieku 3 lat. Wprawdzie zjawiska "paranormalne" przyciągały moją uwagę już w młodym wieku (np. kupowałem "Faktror X"), ale było to raczej szczeniackie zainteresowanie wszystkim, taki już jestem:).
Medytacją zaciekawiłem się dobre 2 lata temu - trafiłem po prostu na "Strefę 51", publikowaną na talerzu CDA - moje bluźniercze spojrzenie przyciągnęły teksty o LD, które to zagadnienie szybko zignorowałem (w tym miejscu dzięki dla Nazcaina za kurs medytacji, bez tego zapewne olałbym całą tematykę). Od tego czasu praktykuję tę czynność, choć zdarzyła mi się chyba jakaś dłuższa przerwa. Aktualnie medytuję niemal codziennie (przed snem) i nie zanosi się na żaden kolejny okres "bez ezoteryki".
Jeśli chodzi o szerzej pojęte ezoterykę i rozwój duchowy, na początku jako młody ateista podchodziłem do nich w bardzo sceptyczny sposób. Pogląd na świat, jaki wtedy prezentowałem wydaje mi się aktualnie dość infantylny i hipokrytyczny (hi ateiści;) - jakiś czas temu (niecały rok, może nawet krócej) "przeszedłem" na agnostycyzm, by skrótowo (i niestety bardzo niepełnie) ująć moją filozofię za pomocą prostego terminu. To właśnie ezoteryka i zagadnienia z dziedziny rozwoju duchowego otworzyły mi wtedy oczy i zdobyły moją uwagę na, mam nadzieję, zawsze.
Jak widzicie, nie siedzę w tej branży:) długo. Zajmuję się głównie medytacją i czakrami - sądzę, że to najważniejsze rzeczy, które na płaszczyźnie duchowej człowiek może zbadać. No i trzeba siać, siać....
Chyba okażę się tu swego rodzaju wyjątkiem;) - otóż jako jeden z nielicznych nie interesowałem się ezoteryką w wieku 3 lat. Wprawdzie zjawiska "paranormalne" przyciągały moją uwagę już w młodym wieku (np. kupowałem "Faktror X"), ale było to raczej szczeniackie zainteresowanie wszystkim, taki już jestem:).
Medytacją zaciekawiłem się dobre 2 lata temu - trafiłem po prostu na "Strefę 51", publikowaną na talerzu CDA - moje bluźniercze spojrzenie przyciągnęły teksty o LD, które to zagadnienie szybko zignorowałem (w tym miejscu dzięki dla Nazcaina za kurs medytacji, bez tego zapewne olałbym całą tematykę). Od tego czasu praktykuję tę czynność, choć zdarzyła mi się chyba jakaś dłuższa przerwa. Aktualnie medytuję niemal codziennie (przed snem) i nie zanosi się na żaden kolejny okres "bez ezoteryki".
Jeśli chodzi o szerzej pojęte ezoterykę i rozwój duchowy, na początku jako młody ateista podchodziłem do nich w bardzo sceptyczny sposób. Pogląd na świat, jaki wtedy prezentowałem wydaje mi się aktualnie dość infantylny i hipokrytyczny (hi ateiści;) - jakiś czas temu (niecały rok, może nawet krócej) "przeszedłem" na agnostycyzm, by skrótowo (i niestety bardzo niepełnie) ująć moją filozofię za pomocą prostego terminu. To właśnie ezoteryka i zagadnienia z dziedziny rozwoju duchowego otworzyły mi wtedy oczy i zdobyły moją uwagę na, mam nadzieję, zawsze.
Jak widzicie, nie siedzę w tej branży:) długo. Zajmuję się głównie medytacją i czakrami - sądzę, że to najważniejsze rzeczy, które na płaszczyźnie duchowej człowiek może zbadać. No i trzeba siać, siać....
Ja - otchłań tęcz - a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach -
jam blask wulkanów - a w błotnych nizinach
idę, jak pogrzeb, z nudą i żałobą.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach -
jam blask wulkanów - a w błotnych nizinach
idę, jak pogrzeb, z nudą i żałobą.
-
d6
nic nic. 585
- Imię: Tymoteusz
- Posty: 94
- Dołączył(a): 02 lis 2005, 12:57
Trudne pytanie, zainteresowanie związane z medytacją i samokontrola umysłu metodą Silvy wzięły się tak po prostu. Nikt mi tego nie narzucił, to była jakaś taka wewnętrzna potrzeba. Może widząc pędzący świat potrzebowałem trochę przyhamować.
- Leo
- Posty: 6
- Dołączył(a): 06 sty 2006, 11:07
- Lokalizacja: silva-forum prv pl
- Droga życia: 3
- Zodiak: Koziorożec
Ludzie pisac pisac, coz szkoda ze admin mi ujeb*** troche postow! Ale temat ciagle jest!!:P Pisac pisac..:D
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
-
Gothic
Made in Universe
- Imię: Adrian
- Posty: 584
- Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
- Lokalizacja: Ta fajna :D
- Droga życia: 8
Kwiecien 2005. Wszystko sie wtedy zaczelo. Przypadkowo widzialem jakies filmiki o praktykach z telekineza, zaczalem szukac wiecej informacji jak wzbudzic i rozwijac takowe umiejetnosci. Wtedy to natknalem sie na tematy OOBE i LD, to juz mnie naprawde pochlonelo. Codziennie czytalem nowe ksiazki i nowe artykuly w internecie. W miare poszerzania swojej wiedzy oczywiscie przegladalem i pokrewne tematy, tematy ezoteryczne, i tak sie zaczela moja przygoda z nowymi , niecodziennymi nadal, dla ogolu, zainteresowaniami
Ostatnio edytowano 26 mar 2006, 23:37 przez Meph, łącznie edytowano 1 raz
Ona: Kocham Cie!!! A Ty mnie tez?
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
On: Tak, Ciebie TEZ.
xD
- Meph
- Posty: 1056
- Dołączył(a): 06 gru 2005, 14:50
- Droga życia: 4
- Zodiak: Waga, Bawół
Kwiecień piękny miesiąc. Mam wiele zainteresowań. Chyba wszystkie wyszły mi prosto z serca. Mozliwe też że są potrzebą duszy, a inne i ciała. Najbardziej jednak, prócz ezoteryki, intereuja mnie ludzie - ich zachowanie. Lubię ich obserwować w pracy i kiedy rozmawiają. Mam tak od 13 roku życia.
"We're jamming
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
I wanna jam it with you,
We're jamming, jamming
And I hope you like jamming too"
-
morphia
biszkopt
- Posty: 664
- Dołączył(a): 08 cze 2005, 16:41
- Lokalizacja: Radom/Kraków
- Droga życia: 4
- Typ: 4w5
- Zodiak: baran
To przychodzi samo, nieproszone. Lub jest od urodzenia. Bez "tego" nie można żyć tzn. nie postrzegając świata i innych tak jak postrzegamy Nawet jeśli wiekszość chce inaczej i możemy im się narazić. Tak już jest
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Prawdą jest Miłość. Wyrazem Miłości, Bycie Sobą.
-
GrzegorzL_Truth
Light_Truth
- Posty: 211
- Dołączył(a): 10 gru 2005, 22:10
- Lokalizacja: Wrocław
- Droga życia: 7
- Zodiak: strzelec
GLT bys napisal od kiedy tym sie interesujesz, jak na to wpadles(albo nie musiales). A ini tez niech pisza.. tyle nas jest na Przebudzeniu a tak malo osob pisze:P Sadze ze niektorzy interesuja sie tym bo wydaje im sie to ciekawe, tajemnicze itd.(zawze ludzi takie rzeczy tajemnicze pociagaly). A pozniej sie w to zaglebiaja, alboo wybieraja tylko droge ciekawostek takie cos jak UFO, duchy, ale nic po za tym nie wchodza w to gleebiej:)
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
-
Gothic
Made in Universe
- Imię: Adrian
- Posty: 584
- Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
- Lokalizacja: Ta fajna :D
- Droga życia: 8
Ja zaczełem się interesować ezoteryką dwa lata temu (okkoło). Ale jak do tego doszło ?A no tak : PKomputer +interenet = strony internetowe Na początku były zjawiska paranormalne Czytałem na ten temat abrdzo dużo.Pewnego dnia uświadomiłem sobie że to są bzdury (wiekszość?). Aż pewnego dnia na pewnej stronce para znalazłem link do stronki o ezoteryce.CZytałem arty zamieszczone nadanej stronce, poszukiwałem innych stron. Zaciekawiło mnie to , bardzo zaciekawiło.Poszukiwałem informacji w nieprzyjaznym świecie wirtualnym aaż znalazłem te forum. Zaczełem czytać arty zamieszczone w czasopismie Przebudzenie. I tak to by było na tyle DZiekuję za udzielenie mi głosu
Do zobaczenia
Do zobaczenia
Hejak jestem Jakub.Słucham metalu.
Vader , Acid Drinkers, Rob Zombie, Chainsaw
www.ezzu.za.pl -strona w budowie ^^
Vader , Acid Drinkers, Rob Zombie, Chainsaw
www.ezzu.za.pl -strona w budowie ^^
-
Jakub
Is A Metal Guru
- Posty: 65
- Dołączył(a): 01 mar 2006, 17:33
- Lokalizacja: Gdańsk
- Droga życia: 7
- Typ: 7
- Zodiak: baran
Ja zaczełem się interesować ezoteryką dwa lata temu (okkoło). Ale jak do tego doszło ?A no tak : PKomputer +interenet = strony internetowe Na początku były zjawiska paranormalne Czytałem na ten temat abrdzo dużo.Pewnego dnia uświadomiłem sobie że to są bzdury (wiekszość?). Aż pewnego dnia na pewnej stronce para znalazłem link do stronki o ezoteryce.CZytałem arty zamieszczone nadanej stronce, poszukiwałem innych stron. Zaciekawiło mnie to , bardzo zaciekawiło.Poszukiwałem informacji w nieprzyjaznym świecie wirtualnym aaż znalazłem te forum. Zaczełem czytać arty zamieszczone w czasopismie Przebudzenie. I tak to by było na tyle DZiekuję za udzielenie mi głosu
Do zobaczenia
Do zobaczenia
Hejak jestem Jakub.Słucham metalu.
Vader , Acid Drinkers, Rob Zombie, Chainsaw
www.ezzu.za.pl -strona w budowie ^^
Vader , Acid Drinkers, Rob Zombie, Chainsaw
www.ezzu.za.pl -strona w budowie ^^
-
Jakub
Is A Metal Guru
- Posty: 65
- Dołączył(a): 01 mar 2006, 17:33
- Lokalizacja: Gdańsk
- Droga życia: 7
- Typ: 7
- Zodiak: baran
Właśnie skad sie to bierze? Czemu niektorzy juz od dziecka cos tam maja w glowie a niektorzy potrzebuja jakiegos impulsu? Styku, zaplonu do Ezoteryki ?:D:D Z czym to sie wiaze??
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
-
Gothic
Made in Universe
- Imię: Adrian
- Posty: 584
- Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
- Lokalizacja: Ta fajna :D
- Droga życia: 8
Może z poprzednim zyciem (jeśli reinkarnacja to prawda )
Hejak jestem Jakub.Słucham metalu.
Vader , Acid Drinkers, Rob Zombie, Chainsaw
www.ezzu.za.pl -strona w budowie ^^
Vader , Acid Drinkers, Rob Zombie, Chainsaw
www.ezzu.za.pl -strona w budowie ^^
-
Jakub
Is A Metal Guru
- Posty: 65
- Dołączył(a): 01 mar 2006, 17:33
- Lokalizacja: Gdańsk
- Droga życia: 7
- Typ: 7
- Zodiak: baran
Jakub napisał(a): (jeśli reinkarnacja to prawda )
Sadzem ze reinkarnacja to prawda, sa przynajmniej jakies dowody :)
>> !! http://www.meditationforworld.wordpress.com !! <<
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
"MAMY TENDENCJĘ DO ULEGANIA PRZEŚWIADCZENIU, ŻE "NASZ" MODEL RZECZYWISTOŚCI SAM W SOBIE JEST RZECZYWISTOŚCIĄ, ZAPOMINAJĄC, ŻE OGRANICZONE SĄ WSZYSTKIE MODELE."
NAZCAIN NIE USUWAJ FORUM ;):D THX ;)
-
Gothic
Made in Universe
- Imię: Adrian
- Posty: 584
- Dołączył(a): 30 lis 2005, 20:04
- Lokalizacja: Ta fajna :D
- Droga życia: 8
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość