Wszystko inne dotyczące ezoteryki i spraw poruszanych w Przebudzeniu.
rozpocznę od tego, że dzisiejszy dzień przebiegł dosyć spokojnie poza dość długo trwającym deja vu, które było silniejsze niż do tej pory.

wszystko było jak co dzień, praca, odpoczynek, rozrywka. poszedłem spać parę minut przed północą.

jakiś kwadrans temu obudziłem się strasznie przerażony, przez chwilę nic nie widziałem - światła które świecą się w pokoju (a więc zegarek i kontrolki od radia) rozpłynęły się i zamieniły w ciemność. trwało to dosłownie kilkanaście sekund. potem przyszło jakieś zamroczenie i poczułem że stolik z komputerem, na który spojrzałem gdy usiadłem na łóżku - ten stolik zaczął się ode mnie odsuwać
nie wiem dlaczego chwyciłem za telefon i napisałem sms do dziewczyny jakby to miałby być mój ostatni sms do niej... miałem przeświadczenie że umieram - kołatania serca
jednak po chwili zapaliłem światło, zszedłem do kuchni i zmierzyłem sobie ciśnienie i tętno - 160/90 przy 70tętna - a więc trochę ponad normę

nie wiem co się ze mną działo podczas tych parunastu minut snu - gdy się zerwałem, wydawało mi się że sen trwał bardzo długo i jestem teraz wypoczęty albo adrenalina pobudziła organizm.

znalazłem to forum i piszę pytanie do Was, może ktoś zna odpowiedź na nie: "CO SIĘ DZIEJE?"

dodam że mam 23 lata choć nie wierzę w cyfry
angelone Mężczyzna
 
Posty: 1
Dołączył(a): 26 cze 2008, 00:34

Post 26 cze 2008, 19:59

Może miałeś paraliż przysenny i stąd te efekty? A może po prostu śnił Ci się jakiś koszmarny sen, z którego się gwałtownie przebudziłeś. Jeśłi to zupełnie co innego, to nie wiem na razie, ale na pewno nie musisz się niczym martwić ;)
Jesteście częścią kosmosu - macie święte prawo byc tutaj ;)
Rutlawski o Mężczyzna
Ja i Wy
 
Imię: Marek
Posty: 25
Dołączył(a): 11 cze 2008, 22:43
Lokalizacja: Znienacka
Droga życia: 37
Typ: 4w5
Zodiak: Byk

Post 26 cze 2008, 22:34

...
Ostatnio edytowano 13 kwi 2009, 00:26 przez ..., łącznie edytowano 1 raz
... Mężczyzna
 
Posty: 28
Dołączył(a): 29 maja 2008, 16:08

Post 01 mar 2009, 19:31

jedyne co sugerowaloby paraliz senny to uczucie umierania, i ogolna panika, jednak w twoim chaotycznym opisie nie znalazlem wzmianki o samym paralizu ciala o czym pewnie bys wspomnial bo to chyba najbardziej charakterystyczna cecha tego zjawiska. wiec chyba trzeby by wykluczyć paraliz senny. Faktycznie mogł to byc koszmar, wspomniałeś że obudziłeś się przerażony, jeśli błyskawicznie zerwaleś sie na nogi z pozycjii leżacej to nagły skok ciśnienia mogl doprowadzic do chwilowego omdlenia co by tłumaczyło rozpływanie się wizjii i uczucie "oddalania się" obiektów.

"...poszedłem spać parę minut przed północą..." , "jakiś kwadrans temu obudziłem się strasznie przerażony..."

"Wysłany: 25-06-2008, 23:44" :) - widocznie byłeś jestes w szoku kiedy to pisałeś
Avatar użytkownikaDeshi Mężczyzna
 
Imię: Deshi
Posty: 17
Dołączył(a): 23 lut 2009, 08:07
Lokalizacja: Śląsk
Droga życia: 11
Typ: 4
Zodiak: Lew, Bawół

Powrót do działu „Inne”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron