Wszystko inne dotyczące ezoteryki i spraw poruszanych w Przebudzeniu.

Angkor

Post 23 lip 2010, 15:52

Witajcie :)

Właśnie wróciłem z podróży po Azji i chcialbym sie z Wami podzielić spostrzeżeniami, dotyczącymi kompleksu świątyń w Kambodży - Angkoru.
Podobno jest to największy tego typu kompleks na świecie. Spędziłem tam 4 dni, odwiedziłem większość odnalezionych budowli i zastanowiło mnie w nich kilka rzeczy.

Zauważyłem niemal w kązdym miejscu, iż przeważają skalne podobieństwa węży i istot wężopodobnych... Jesli ma to jakiś związek z istotami gadzimi prosiłbym aby Uzuli coś więcej na ten temat napisał, gdyż moja wiedza nie jest wystarczająca.
Z tego co się dowiedziałem dość duża ilość turystów zginęła w trakcie zwiedzania Angkoru, ostatnio dwa lata temu 23 letnia turystka z Japonii zabiła się, spadając ze schodów "świątyni ojca" - z tego co mi wiadomo w obrębie tej jednej budowli zginęlo już 18 osób, miejscowa ludność wierzy w fatum rozciągające się nad tym miejscem i żaden z nich tam nie wchodzi. Ja osobiście wraz z trójką moich towarzyszy odebrałem bardzo negatywne odczucia ,przejawiające się bólem fizycznym w nogach (niemalże uniemożliwiło nam to chodzenie i szybko musieliśmy opuścic to miejsce) w budowli, która niegdyś służyła za krematorium... i to tyle z wrażeń negatywnych:)

Do czego zmierzam... Na całym terenie Angkoru towarzyszy nam ogromna ilośc niesamowicie pieknych motyli... Małe, duże w rozmaitych barwach i kolorach. Siadają na turystach przekazując bardzo pozytywne wibracje:) W Pewnym momencie miałem na sobie aż 12 z nich :) Niesamowite uczucie.
Druga rzecz-gigantyczne drzewa ktore swoimi korzeniami porozsadzały mury i wszystkie kamienne budowle.
Odniosłem wrażenie iż tak niespotykana koncetracja motyli i drzew służy oczysczeniu energii tego miejsca. Dzięki temu można przeżyć tam naprawde magiczne chwile skłaniające do zadumy, refleksji i podniesienia własnej energii. Dla mnie było to niesamowite przeżycie, gdy skąpany w promieniach słońca, wśród 400-letnich drzew , z mnóstwem motyli na i wokół siebie mogłem poczuć spokój, jedność i miłość:)

Jeśli ktoś ma więcej informacji lub jakieś własne odczucia dotyczące tego czy innego miejsca to zapraszam do dyskusji.

Pozdrawiam
Avatar użytkownikavega
nie ma początku i nie ma końca
 
Imię: maciek
Posty: 43
Dołączył(a): 18 cze 2010, 15:12
Droga życia: 8
Zodiak: ryby

Re: Angkor

Post 23 lip 2010, 16:11

Coś, jak można to określić, wspaniałego.
Zanim rozpocznę analizę miejsca zwanego Anghor Wat, proszę postaraj się sprecyzować, które z pęków czakr wewnątrz całego kompleksu Twojej istoty wykazywały reakcje na wiązki o biegunie negatyw przemieszczające się wewnątrz aury tego miasta.
Uzuli
Jesteśmy jednością
 
Imię: Robert
Posty: 352
Dołączył(a): 29 maja 2010, 22:33

Re: Angkor

Post 23 lip 2010, 16:25

Cieżko dokładnie w tym momencie to określić... Jednak wydaje mi się, że głównie dwie czakry znajdujące się poniżej czakry podstawy (nie pamiętam w tym momencie ich nazw), na pewno na wysokości kolan/ud oraz czakra czołowa.
Avatar użytkownikavega
nie ma początku i nie ma końca
 
Imię: maciek
Posty: 43
Dołączył(a): 18 cze 2010, 15:12
Droga życia: 8
Zodiak: ryby

Re: Angkor

Post 23 lip 2010, 16:48

Odczuwałeś tak zwaną tu ciężkość nóg w skutek dominujących wiązek negatywu wewnątrz tamtej aury, które to uczucie było wynikiem napierających wiązek od góry przez pęk indygo. Nadzór nad powstawaniem tego miasta sprawowały kłębowiska myślowe negatywu istot gadzich z szóstego wymiaru, a więc najwyższego, w jakim występują tego typu kłębowiska. Wiązki przenikały całą Twoją istotę. To ma charakter tak zwanego przytłaczania istoty ku dołowi, czuje ona jakby ważyła więcej niż waży. Tamtejsza koncentracja sędziwych monolitów roślinnych i istot motyli ma oczywistą przyczynę, o której wspomniałeś. Niebawem wykonam analizę miejsca Anghor Wat.
Uzuli
Jesteśmy jednością
 
Imię: Robert
Posty: 352
Dołączył(a): 29 maja 2010, 22:33

Re: Angkor

Post 29 lip 2010, 20:43

WITAM p. MAĆKU dziś czytałam pana post rano o 11 i zastanawiałam się nad pana odczuciami :-k i dziś o 18 coś takiego mi się przytrafiło jak panu w Angkor serio ,nie trzeba jechać daleko ,żeby odczuć negatywne energie
Miałam podobne odczucia dziś,w warszawie w centrum szłam zamyślona normalnie ulicą na spotkanie i nagle poczułam w nogach ciężkość, jak by moje nogi nie chciały dalej iść TAKI IMPULS PODŚWIADOMY nie idź = znak , coś mnie opóźniało przytłaczało do ziemi ,ale byłam umówiona na spotkanie więc musiałam iść byłam elegancko ubrana w kapeluszu na czerwono -sexi poczułam szok :idea: nagle jak by ,nogi ważyły dużo więcej ,wiedziałam ,czułam że coś niedobrego się zbliżą ,TZW zła energia negatyw i co się za chwilę stało :?: podniosłam wzrok,z 2-iej str, ulicy szła dziewczyna z 3 facetami tzw,cwaniaczkami :baba: ,napakowanymi :twisted: ,widać mocni pewni siebie, laska widać o niskiej samoocenie z kompleksami zaniedbana nienawidząca ludzi :angryfire: /szczególnie tępiąca konkurencje =kobiety , i ujrzałam w niej nienawiść do mnie ,zazdrość fakt faceci gapili się na mnie nie powiem jak :king: mijaliśmy się. ona już z daleka widziała mnie i wtedy jak poczułam ciężkie nogi to była jej zła en. wysłana do mnie,
Jak byłyśmy blisko siebie bo przeszli przejściem w moją str, było zwężenie chodnika ona z nienawiścią powiedziała do mnie bezczelnie co się gapisz...piii ......zawalić CI oniemiałam #-o ,byłam na 20 cm od niej UFFFFF :sleepy5: ale nie przestraszyłam się ogólnie odważna jestem pomyślałam ,biedna laska może trzeba jej pomóc pogadać z nią co ją trapi .Przeszłam przez przejście już spokojnie ich było 4 osoby ja sama ,jak już nie patrzyła się na mnie zazdrośnica ciężkość nóg przeszła jak ręką odjął O:)
WTEDY JAK POCZUŁAM CIĘŻKOŚĆ NÓG trzeba MI było przystanąć -nie iść nie spotkała bym się z nią tą grupką :angryfire: tak blisko w tym zwężeniu chodnika TO BYŁO SERIO DZIWNE bo dziś czytałam o tym hehhe u ciebie MAĆKU wniosek podświadomość wysyła nam znaki
Ogólnie uważam osobiście ,ze nie należy osobom wrażliwym ,czującym więcej odwiedzać miejsc kaźni ,krematoriów, cmentarzy ,miejsc mocy tam gdzie są groby ,itp.stanowcze NIE :sleepy5: tak samo ogladanie TV ze strasznymi wymysłami ,obłudą
ALE takie miejsca mocy bez pochowanych ,MALTRETOWANYCH itp..OK jak najbardziej :thumbright:

obecnie na szali świata jest miłość ={zrozumienie,wiedza,współczucie itp} :lol: :P kontra / strach= {agresja,ignorancja=niewiedza,nienawiść,pogarda itp} :evil: :twisted: :angryfire: to walka
.
ps. jak wielka jest nasza siła przychodząca z Yogi, Reiki, transu, Zen, i wszystkich innych metod pozytywnych refleksji, które są dostępne dla podwyższenia ludzkiej świadomości Wiele metod, stosowanych w społeczeństwie jest błędnych.Największą przeszkodą w ich naprawieniu jest jednak poniżający i paraliżujący strach.

Przezwyciężenie tego strachu, za pomocą energii i siły naszych pozytywnych myśli jest obecnie sprawą ważniejszą niż kiedykolwiek wcześniej
praca powinna odbywać się z udziałem opracowanych już i uznawanych, metod podwyższania świadomości, i np. z Podwójnymi Energetycznymi Piramidami Horusa. :faroah: :padam: :king:
.


POZDRAWIAM
MACKU superowo ,że motyle pana polubiły doświadczenie pozytywne BOSKIE

vega napisał(a):Witajcie :)

z tego co mi wiadomo w obrębie tej jednej budowli zginęlo już 18 osób, miejscowa ludność wierzy w fatum rozciągające się nad tym miejscem i żaden z nich tam nie wchodzi. Ja osobiście wraz z trójką moich towarzyszy odebrałem bardzo negatywne odczucia ,przejawiające się bólem fizycznym w nogach (niemalże uniemożliwiło nam to chodzenie i szybko musieliśmy opuścic to miejsce) w budowli, która niegdyś służyła za krematorium... i to tyle z wrażeń negatywnych:)




Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 30 lip 2010, 12:02 przez przebudzona-NIMFA, łącznie edytowano 3 razy
Pokochaj wyraź wdzięczność miłość przyciągniesz serce=instrument poznania Są takie rzeczy w życiu co serce zna powody a rozum ich nie pozna Ile jest spraw co stają się jasne kiedy spojrzysz na nowo MIŁOŚCIĄ
http://www.youtube.com/watch?v=_8lK9Wy4 ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=Ec8Yui1P ... ure=fvwrel
http://www.youtube.com/watch?v=WzAPpe75e7o
http://www.youtube.com/watch?v=frv6FOt1BNI
http://www.youtube.com/watch?v=cOGUqAGR ... re=related
Avatar użytkownikaprzebudzona-NIMFA Kobieta
szukam oświeconych NAUCZYCIELI
 
Posty: 212
Dołączył(a): 07 cze 2010, 22:40
Lokalizacja: POLSKA
Droga życia: 11
Typ: ciągle zmienna bo doświadczam

Re: Angkor

Post 30 lip 2010, 09:02

Często zdarzają się miejsca o których piszecie ze złą energią , czy też przechodzisz obok kogoś i takim chłodem zawieje, a czasem jak rzuci " nienawistne spojrzenie " to aż władze w koczynach odbiera :roll:
Maćku- uczucie pewnie niesamowite , jakby spieranie się negatywu tego miejsca z pozytywem Boskiej Natury . Miejsca się odradzają, przyroda,ale kłębowiska negatywnej energii nadal są i myślę że uciekać jak najdalej!!!!!! Ja jestem przeciwna np, szkolnym wycieczkom do Oświęcimia czy Stuthoff-u.
Nimfo - czasem kobietki w swojej nienawiści potrawia przeszyć na wskroś spojrzeniem, ale jeżeli pokładamy wiarę w to , że nasi Opekunowie/ anioły czuwaja nad nami w imie Boskiej Miłości to mamy ochrone, sygnały, ostrzeżenia tak jak u Ciebie słoneczko!!!!!!! Często mi się przytrafia takie poczucie, lepiej tam nie idź, nie podchodź albo omiń kogoś szeeeerokim łukiem .

Ja miałam podobne odczucia, u klienta ogladałam stare portowe magazyny . Od poczatku jakoś tak mi było gorąco jak na nie patrzyłam z zewnątrz, ale wejść trzeba było. I przysięgam , jak szybko weszłam , tak uciekłam z tamtad jeszcze szybciej , jakby mnie coś goniło. :evil: Nogi ciężkie , gorąco i jakaś energia dookoła niedobra, przerażająca. Doszłam do 2- go pietra ( i tak wysoko, zważywszy na fakt że nogi mi juz dawno posłuszeństwa odmawiły) i zaczęłam myśleć ,że jak tu padne to kto mnie znajdzie. :D

Są takie miejsca, gdzie chłód bije z daleka.
Anonim
 

Re: Angkor

Post 31 paź 2010, 06:39

Jesli chodzi o cywilizacje dalekiego wschodu,Indie,Chiny itd i przyjzy sie ich mitologi i tradycjom, to widac ze tam wszedzie panuje kult smokow wezy i tym podobnych, chyba tylko Japonie od tego obrazu odbiega.
Conan Barbarzynca Mężczyzna
 
Imię: Grzegorz
Posty: 240
Dołączył(a): 28 paź 2010, 21:26
Droga życia: 8
Zodiak: Lew

Powrót do działu „Inne”

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości