Hej!
Od ok miesiaca probuje ocknac sie w snie, a tym samym swiadomie snic.
Niestety nie udaje mi sie mimo szczerych checi i prob...
Prowadze dzienniek snow, skurpulatnie je zapisuje. Staram sie robic kilka razy dziennie testy rzeczywistosci.
Patrzac sie w dlonie, a potem rozgladajac po otoczeniu pytam samego siebie czy to jest sen. Powtarzam pytanie 2 - 3
razy przypominajac sobie uczucie podczas snu. Aby przekonac sie czy nie snie, probuje sila woli uniesc sie w powietrze.
W snach poruszam kwestie swiadomego snienia czy oobe, ale nic wiecej sie nie dzieje.
Prosze o jakies wskazowki czy mozna zrobic cos wiecej. Czy sa jeszcze inen sposoby na wywolanie swiadomego snu?
Od ok miesiaca probuje ocknac sie w snie, a tym samym swiadomie snic.
Niestety nie udaje mi sie mimo szczerych checi i prob...
Prowadze dzienniek snow, skurpulatnie je zapisuje. Staram sie robic kilka razy dziennie testy rzeczywistosci.
Patrzac sie w dlonie, a potem rozgladajac po otoczeniu pytam samego siebie czy to jest sen. Powtarzam pytanie 2 - 3
razy przypominajac sobie uczucie podczas snu. Aby przekonac sie czy nie snie, probuje sila woli uniesc sie w powietrze.
W snach poruszam kwestie swiadomego snienia czy oobe, ale nic wiecej sie nie dzieje.
Prosze o jakies wskazowki czy mozna zrobic cos wiecej. Czy sa jeszcze inen sposoby na wywolanie swiadomego snu?
-
Tys
- Posty: 6
- Dołączył(a): 13 sie 2010, 11:44
- Droga życia: 11
- Zodiak: waga
próbowałeś mild ,wild ?czy tylko dziennik i rt?
-
tryptOfan
''Dla śniącego-nic trudnego'' - Imię: Piotr
- Posty: 121
- Dołączył(a): 29 mar 2010, 08:19
- Droga życia: 28
- Zodiak: waga
Raz zaryzykowalem. Wstalem o 4:35, rozbudzilem sie co trwalo ok 15 -20 minut. Ponownie polozylem sie do lozka i kilkanascie razy powtorzylem: "Kiedy zasne bede snil i bede mial swiadomy sen. Jak sie obudze, bede wszystko pamietal."
Niestety nie moglem ciagle stosowac tej afirmacji, bo mialem trudnosci z zasnieciem. Jak wstalem rozczarowalem sie, bo mialem sporo snow, ale zaden nie byl swiadomy. Od tamtego momentu zaprzestalem podobnych metod.
Wczoraj pomyslalem, a niech strace. Sprobuje jeszcze raz. Wstalem znow o 4:35, rozbudzilem sie co trwalo ok 10 minut.
Polozylem sie spac i probowalem utrzymac swiadomosc a uspic cialo. Mialem jednak trudnosci z relaksacja, nie moglem osiagnac glebokiego relaksu, ciagle bylem rozbudzony. Podjalem sie innej taktyki. Po prostu ulozylem sie wygodnie czekajac az bede powoli zasypial a przy tym utrzymam swiadomosc. Ocknalem sie widzac z dolu korony drzew [ patrzylem sie w gore]. Galezie wydawaly mi sie znajome a zarazem dziwne i calkowicie o tym przekonany sproboalem zrobic test rzeczywistosci i ku mojemu zaskoczeniu udalo sie...zaczalem sie powoli unosic. Wzbilem sie w powietrze i lecialem rozkoszujac sie wiatrem. Bylem strasznie podekscytowany, mialem swiadomy umysl i milion pomyslow na sekunde. Polatalem chwile a pozniej sen prysl i znow zaczalem normalnie nieswiadomie snic:P
Mam nadzieje, ze byl to swiadomy sen i szkoda, ze taki krotki. Ale mysle, ze jakis postep zrobilem. Dzis znow zastosuja ta sama taktyke. Oby mi sie udalo!
Niestety nie moglem ciagle stosowac tej afirmacji, bo mialem trudnosci z zasnieciem. Jak wstalem rozczarowalem sie, bo mialem sporo snow, ale zaden nie byl swiadomy. Od tamtego momentu zaprzestalem podobnych metod.
Wczoraj pomyslalem, a niech strace. Sprobuje jeszcze raz. Wstalem znow o 4:35, rozbudzilem sie co trwalo ok 10 minut.
Polozylem sie spac i probowalem utrzymac swiadomosc a uspic cialo. Mialem jednak trudnosci z relaksacja, nie moglem osiagnac glebokiego relaksu, ciagle bylem rozbudzony. Podjalem sie innej taktyki. Po prostu ulozylem sie wygodnie czekajac az bede powoli zasypial a przy tym utrzymam swiadomosc. Ocknalem sie widzac z dolu korony drzew [ patrzylem sie w gore]. Galezie wydawaly mi sie znajome a zarazem dziwne i calkowicie o tym przekonany sproboalem zrobic test rzeczywistosci i ku mojemu zaskoczeniu udalo sie...zaczalem sie powoli unosic. Wzbilem sie w powietrze i lecialem rozkoszujac sie wiatrem. Bylem strasznie podekscytowany, mialem swiadomy umysl i milion pomyslow na sekunde. Polatalem chwile a pozniej sen prysl i znow zaczalem normalnie nieswiadomie snic:P
Mam nadzieje, ze byl to swiadomy sen i szkoda, ze taki krotki. Ale mysle, ze jakis postep zrobilem. Dzis znow zastosuja ta sama taktyke. Oby mi sie udalo!
-
Tys
- Posty: 6
- Dołączył(a): 13 sie 2010, 11:44
- Droga życia: 11
- Zodiak: waga
Ćwiczenie świadomych snów jest bardzo trudne,mi osobiście zdarzyło się to kilka razy i szczerze mówiąc nie wspominam tego miło. Co prawda ciało odpoczywa,ale umysł jest podwójnie obciążony.
-
Tao-Universum
- Posty: 82
- Dołączył(a): 02 wrz 2010, 19:10
Hej! Słyszałem, że zespół psychologów z Utah University w USA zebrał do kupy dane z wielu badań i doszedł do wniosku, że istnieją pewne cechy predysponujące do świadomego śnienia. Niektórzy ludzie, według nich, mogą takie sny uzyskiwać bardzo łatwo, inni potrzebują mnóstwa treningu. Nie wiem, gdzie to znaleźć, ale znalazłem ten film o nich na tubie:
http://www.youtube.com/watch?v=FzBgGhrtc8o

http://www.youtube.com/watch?v=FzBgGhrtc8o

-
MM15
- Posty: 9
- Dołączył(a): 11 lis 2010, 23:10
- Zodiak: Baran
"predyspozycje".............
"predyspozycje" brzmi jak "predyspozycje genetyczne" czyli niby coś czego nie możemy zmienić :). Oczywiście nie ma czegoś takiego jak niezmienne predyspozycje genetyczne ani żadne inne, bo zarówno dna jak i świadomość są dynamiczne i się zmieniają.
Myślę, że niektórzy ludzie po prostu mają bardziej rozwiniętą świadomość siebie i spokojniejszy mózg, a naukowcy oczywiście będą to badać na okrętkę i szukać jakiś niezmiennych stałych predyspozycji...
"predyspozycje" brzmi jak "predyspozycje genetyczne" czyli niby coś czego nie możemy zmienić :). Oczywiście nie ma czegoś takiego jak niezmienne predyspozycje genetyczne ani żadne inne, bo zarówno dna jak i świadomość są dynamiczne i się zmieniają.
Myślę, że niektórzy ludzie po prostu mają bardziej rozwiniętą świadomość siebie i spokojniejszy mózg, a naukowcy oczywiście będą to badać na okrętkę i szukać jakiś niezmiennych stałych predyspozycji...
Słońce gorące
-
luth
- Imię: Alicja
- Posty: 1085
- Dołączył(a): 31 mar 2010, 23:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Droga życia: 11
- Typ: 7w8
- Zodiak: Byk, Koza
Ale, ale. Oczywiście, masz rację, że predyspozycje nie są tylko stałe. Są też pewne zmienne predyspozycje, które ewoluują z czasem i które można trenować. Faktem jest jednak, że każdy z nas rodzi się z pewną określoną konfiguracją cech, z których niektóre są dość niezmienne. Przykładem może być tu właśnie konfiguracja DNA, o której piszesz. Zresztą, to o czym pisałem, jest gdzieś dostępne po angielsku i polsku. W Polsce tą psychozabawę udostepnia firma Artlumino : www.facebook.com/artlumino.
-
MM15
- Posty: 9
- Dołączył(a): 11 lis 2010, 23:10
- Zodiak: Baran
Lucid dreamy bardzo czesto występują jako efekt uboczny trenowania Oobe.
U mnie pojawiają się kilka razy w tygodniu, czasami mam to szczescie ze pojawiają się kilka razy w ciągu jednej nocy.
Wydaje mi się, że dobrą techniką na ich uzyskanie jest obserwacja swojego oddechu przed zaśnieciem i niedopuszczenie pojawiania się przemyslen z zeszłego dnia, nie wiem czy to mozna nazwać medytacją.. W kazdym razie rozluzniamy sie i w pelni integrujemy z oddechem.
U mnie pojawiają się kilka razy w tygodniu, czasami mam to szczescie ze pojawiają się kilka razy w ciągu jednej nocy.
Wydaje mi się, że dobrą techniką na ich uzyskanie jest obserwacja swojego oddechu przed zaśnieciem i niedopuszczenie pojawiania się przemyslen z zeszłego dnia, nie wiem czy to mozna nazwać medytacją.. W kazdym razie rozluzniamy sie i w pelni integrujemy z oddechem.

Too weird to live,
too rare to die.
too rare to die.
-
Joe Black
- Posty: 562
- Dołączył(a): 04 sty 2010, 02:28
- Typ: 4w5
- Zodiak: Ryby
A nie czujesz się potem zmęczony i mało wypoczęty rano? Opisz swoje samopoczucie,bo to moim zdaniem również ważna sprawa.
-
Tao-Universum
- Posty: 82
- Dołączył(a): 02 wrz 2010, 19:10
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość