Przekazy - jak je wytlumaczyc?

[megi1828]

To bylo chyba prawie rok temu, obudzilam sie nad ranem i jeszcze zanim otworzylam oczy uslyszalam glos, jakby lekko znieksztalcony i slowa "teoria odbicia lustrzanego". Powtarzalam je kilkakrotnie, zeby zapamietac, poszlam do lazienki i polozylam sie dalej spac. Zaczelam sie zastanawiac, czy taka teoria naprawde istnieje czy to tylko jakies glupoty jak to czesto w snach bywa. Na internecie wiele nie znalazlam, cos ze taka teorie badaja fizycy i chemicy, wiele z tego nie zrozumialam. Niedawno spotkalam sie z informacja jakoby bylo drugie zycie, wlasnie odbicie lustrzane nas wszystkich, ze w tym drugim zyciu na przyklad kobieta zyje ze swoim mezem, ktory w tym zyciu zmarl itp.
Nigdy wczesniej przed tym przekazem nie wglebialam sie w znaczenie snow i nie ogladalam programow na ten temat, przynajmniej nie przypominam sobie.

A w listopadzie obudzilam sie i mialam przekaz - 12 styczen ! bez roku... Najpierw probowalam sobie przypomniec czy to jakas rocznica, potem zaczelam sie bac, ze cos sie wtedy wydarzy i czekalam... Tyle tylko sie wydarzylo, ze mezczyzna ktorego wtedy poznalam i na ktorym bardzo mi wtedy zalezalo dostal mieszkanie ( mieszkal z byla zona i dla mnie bylo wazne, zeby mieszkal samodzielnie).

Odnosnie pierwszej sytuacji - co moze oznaczac ten przekaz?
Jesli chodzi o druga, jak radzic sobie z takimi przekazami, jak dotrzec do tego co ma oznaczac wskazanie daty?

[Maylo co mi dał duch - cud ład i moc]

Zapewniam Cię,wiele dostaniesz tu odpowiedzi,a każda będzie troszkę inna od poprzedniej.Większości nie zrozumiesz
...ale,no właśnie,ale to będą odpowiedzi ludzi jak Ty i ja,a człowiek każdy jest jednostką odmienną.
Jeśli (a tak będzie na pewno)...ktoś napiszę,że to Ty znasz odpowiedź na te pytanie,to proszę
...nie irytuj się,tak właśnie jest,a tylko trzeba Tobie odnaleźć w sobie drogę do poznania tej drogi
Co (zamotałem troszku?)...nic to,z biegiem czasu sama zrozumiej,każdy z nas tak kiedyś miał

Jesli chodzi o druga, jak radzic sobie z takimi przekazami, jak dotrzec do tego co ma oznaczac wskazanie daty?

Pomalutku (ja tak...inni inaczej mają )...ale sądzę,że data tu jest BARDZO ważna.

Zalecam - staraj się nauczyć pytać swego wnętrza,swego ja,odpowiedzi dostajesz i tylko jeszcze nie rozróżniasz
CO jest CO...jestem pewien,że mam rację...teraz siebie o to pytam i odczuwam,no szok jak bardzo


Powodzenia...a innych proszę o rzeczowość...no kochani

[III]

Odnosnie pierwszej sytuacji - co moze oznaczac ten przekaz?

Być może był to szept Twojego wyższego JA, bądź przewodnika duchowego, który miał zainspirować do zainteresowania się nowymi płaszczyznami. Teoria lustrzanego odbicia niewiele mi mówi, wydaje mi się, że może to być zbieżne z teorią jednolitego pola (Unified field theory), na której operuje fizyka kwantowa. Odkrycia fizyki kwantowej niejednokrotnie pokrywają się z szeroko pojętą ezoteryką/mistyką, więc podążając tym tropem, przy założeniu istnienia światów równoległych - dana dusza może jednocześnie żyć w nieskończonej ilości konfiguracji, które rozgałęziają się z postępem geometrycznym. Są jeszcze inne aspekty, ale to jest dość problematyczna tematyka i nie wiem czy akurat to będzie Ci potrzebne do własnego rozwoju.
Pozdrawiam : )

[megi1828]

To bylo chyba prawie rok temu, obudzilam sie nad ranem i jeszcze zanim otworzylam oczy uslyszalam glos, jakby lekko znieksztalcony i slowa "teoria odbicia lustrzanego". Powtarzalam je kilkakrotnie, zeby zapamietac, poszlam do lazienki i polozylam sie dalej spac. Zaczelam sie zastanawiac, czy taka teoria naprawde istnieje czy to tylko jakies glupoty jak to czesto w snach bywa. Na internecie wiele nie znalazlam, cos ze taka teorie badaja fizycy i chemicy, wiele z tego nie zrozumialam. Niedawno spotkalam sie z informacja jakoby bylo drugie zycie, wlasnie odbicie lustrzane nas wszystkich, ze w tym drugim zyciu na przyklad kobieta zyje ze swoim mezem, ktory w tym tzn. naszym terazniejszym zyciu zmarl itp.
Nigdy wczesniej przed tym przekazem nie wglebialam sie w znaczenie snow i nie ogladalam programow na ten temat, przynajmniej nie przypominam sobie.

A w listopadzie obudzilam sie i mialam przekaz - 12 styczen ! bez roku... Najpierw probowalam sobie przypomniec czy to jakas rocznica, potem zaczelam sie bac, ze cos sie wtedy wydarzy i czekalam... Tyle tylko sie wydarzylo, ze mezczyzna ktorego wtedy poznalam i na ktorym bardzo mi wtedy zalezalo dostal mieszkanie ( mieszkal z byla zona i dla mnie bylo wazne, zeby mieszkal samodzielnie).

Odnosnie pierwszej sytuacji - co moze oznaczac ten przekaz?
Jesli chodzi o druga, jak radzic sobie z takimi przekazami, jak dotrzec do tego co ma oznaczac wskazanie daty?

[III]

Przypuszczam, poprzez powyższy post, że właśnie w ten sposób może działać owa "teoria odbicia lustrzanego" ; D

[megi1828]

Ja tego postu nie wstawilam! Kto to zrobil? Mialam w Holandii forum PHPBB by przemo i jako administrator nie bylo mozliwosci, zebym mogla za kogos wyslac post! Co jest u licha??

Ups.... jest tylko jedno wytlumaczenie. Jeden post edytowalam, dopisalam literke lub wstawilam spacje i byc moze, ze zamiast na - edytuj kliknelam na - cytuj.

[zet ka z www.obeforum.pl]

Generalnie największa trudność w przekazach, mówię o tych co pochodzą od naszego wnętrza(dusza i reszta ciał subtelnych) jest taka że one są sformułowane według całkiem innej logiki i całkiem innego języka i naprawdę trudno jest je przełożyć na nasz język mówiony.

Często mi się zdarzało mieć już coś przygotowane, ułożone i zrozumiane we śnie(wiedziałem że śnię i że zaraz się obudzę), po czym budziłem się i nawet pamiętając to co tam we śnie nie potrafiłem nic z tego zrozumieć. Ze snu do świata fizycznego to 1-2 warstwy a przekaz może przechodzić przez 6 warstw... Przez to trafiają do nas zazwyczaj resztki i strzępy prawdziwego przekazu.

Co do "teorii odbicia lustrzanego" to strasznie trudny temat, ale jest coś takiego.

Co do daty, to może być to faktycznie jakaś ważna data, lub zwykłe przekłamanie.
Przekłamanie powstaje np. Gdy wiem że coś jest bardzo ważne i staramy się to zapamiętać przed obudzeniem, po czym w trakcie budzenia się okazuje się że informacja jest zbyt trudna do zapamiętania, więc nasza jaźń stwarza bzdury/daty/liczby i je zapamiętuje niby wykonując nasze życzenie ze snu.

[megi1828]

Co do daty, to może być to faktycznie jakaś ważna data, lub zwykłe przekłamanie.
Przekłamanie powstaje np. Gdy wiem że coś jest bardzo ważne i staramy się to zapamiętać przed obudzeniem, po czym w trakcie budzenia się okazuje się że informacja jest zbyt trudna do zapamiętania, więc nasza jaźń stwarza bzdury/daty/liczby i je zapamiętuje niby wykonując nasze życzenie ze snu.

Tylko ze ja nie pracowalam ze snami, niczego nie zakladalam, rano mi sie to objawilo i nie mialam pojecia co sie wydarzy, tym bardziej, ze nie bylo roku.