Dziwny sen

[Gabriel@ Prawda cie wyzwoli]

Miałem dzisiaj dziwny sen jak nic Byłem policjantem (siedziałem gdzieś na łące czy cmentarzu nie pamiętam) a zemną był kot i pies gadałem do nich jak do kumpli Gdy rozmawiałem do nich to pies z grobu wyciągnął kość i ją zjadł.A kot prawdopodobnie osrał grób.Wiem że śmiszne ale może ktoś mi napisze co ten sen miał znaczyć ?

[asiula2k]

wierz może to był zwykły sen. Choć słyszałam ze jak się pojawia zwierzątko - To oznacza dobry znak/ze to opiekun pod postacią zwierzątka. Czy to prawda ? Kto wie. Być może. Dla mnie wszystko jest możliwe.

[Bluh Uzdrowiciel Duchowy Egzorcysta]

wierz może to był zwykły sen.

?? Czyli, że co? Nic nie znaczy?

Każdy sen coś znaczy. Sny symboliczne są odzwierciedleniem Ciebie, twojej podświadomości, umysłu itd. Analizuj sen patrząc na każdy jego element jak na część CIEBIE.

Moją jakby naturalną interpretacją, taką, która przyszła mi pierwsza na myśl - nie używając sennika jest:
Śmierć nie jest taka ważna, można z niej czerpać dobre rzeczy i nie powinniśmy się nią tak bardzo przejmować.

Od razu mówię, że nie jestem w tej sprawie ekspertem i mam stosunkowo nieduże doświadczenie w analizie snów, ale tak to widzę. Co znalazłem teraz w senniku odnośne policjanta:

mieć z nią do czynienia: ograniczenia i przeciwności życia czynią ci je gorzkim

Moim zdaniem najlepiej sam zinterpretuj swój sen - najlepiej wiesz co w nim było, najlepiej znasz samego siebie i swoje otoczenie.

Jak?

Wpisz sobie w google "sennik" włącz kilka, lub kilkanaście senników, sprawdź w nim kluczowe hasła Twojego snu(policjant, pies, kot, grób, kość itd.) i zobacz co Ci z tego wyszło.

Musisz jeszcze pamiętać, że niektóre symbole dla różnych osób znaczą różne rzeczy zatem ważniejsze jest to co dla Ciebie znaczy pies, kot, itd. a nie co jest w senniku.

Bez względu na to co ci wyjdzie musisz pamiętać, że przepowiadanie przyszłości w snach jest dość rzadkie, a nawet wtedy nie jest to Twoje przeznaczenie.

Najczęściej sen odzwierciedla to co teraz dzieje się w głębi Ciebie!

EDIT:
Aha, jak wolisz, żeby ktoś inny zinterpretował Twój sen, to możesz dać go na forum http://www.ezoforum.pl , albo możesz wkleić tu to co Ci wyszło z senników i ja spróbuję coś z tego wykrzesać, ale podkreślam, że nie jestem ekspertem!

Niewypowiedziane

[flapper]

Nigdy nie interpretowałam czyichś snów, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz Ja podobnie jak Bluh korzystam z senników internetowych oraz z "Wielkiej Księgi Snów". Niestety taka interpretacja nie jest łatwa, bo znaczenia symboli sennych często różnią się od siebie. Uważam, że oprócz symboli bardzo ważne są odczucia śniącego. To będzie taka moja swobodna interpretacja, więc potraktuj ją raczej z przymrużeniem oka, OK? Zwierzęta mogą symbolizować instynkty, ale mogą też uosabiać kogoś z Twojego otoczenia. Powinieneś przypomnieć sobie temat rozmowy, bo według mnie to ważne. Przypomnij sobie, czego ta rozmowa dotyczyła i jak przebiegała, ważne są Twoje odczucia w trakcie tej rozmowy. Prawdopodobnie wyjdzie na jaw jakaś stara sprawa, być może chodzi o jakiś konflikt, spór. A Ty zostaniesz poproszony o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Wygląda na to, że jesteś autorytetem dla tych osób i liczą na Twoją pomoc. A przynajmniej ktoś, kogo uosabia Pies liczy na nią. Jeśli dobrze zapamiętałeś zachowanie Kota, to sam możesz zauważyć jego stosunek do tej sprawy. Kotek stroi fochy, więc może nie być łatwo. Jeśli podejdziesz do sprawy obiektywnie, bezstronnie, to sobie poradzisz.

Bluh, a co Ty o tym myślisz?

[Bluh Uzdrowiciel Duchowy Egzorcysta]

Bluh, a co Ty o tym myślisz?

Nie wiem, w sumie sam nie zaglądałem do senników, ale... Twoja interpretacja wydaje się OK. Jednak trzeba pamiętać, że ze snami to nigdy nic nie wiadomo

[asiula2k]

Bluh
Napisałam to co sadzę. Dodając ze słyszałam ze pojawia się zwierzątko we śnie - To oznacza dobry znak/ze to opiekun pod postacią zwierzątka.
Czytam senniki ale im nie wierze. Ani razu się jeszcze nie sprawdziło....... Jeśli mam zinterpretować sen. To sama lub z czyjąś pomocą. Tak jak np. wyżej napisałam. Ze zwierzęta we śnie oznaczają opiekuna. Którzy czasami w dziwaczny sposób dają nam jakieś wskazówki/znaki. W tym przypadku tylko Gabriel musi zrozumieć co kot /pies chce przekazać jemu. Dlaczego policjant? Ja bym zaczęła od obserwacji swojego otoczenia : szkoła, rodzina, znajomi, praca ,sąsiedzi

[Bluh Uzdrowiciel Duchowy Egzorcysta]

asiula2k zgadzam się. Oczywiście masz prawo do swojego zdania i szanuję je... Po prostu z tego co wiem, to każdy sen ma znaczenie, i nie mówię, że od razu przepowiada przyszłość, czy nie wiadomo co. Zwyczajnie coś znaczy.

Niewypowiedziane

[flapper]

Twoja interpretacja wydaje się OK. Jednak trzeba pamiętać, że ze snami to nigdy nic nie wiadomo

Thx za odpowiedź Dobrze, że się przynajmniej wydaje Myślę, że sny powinno się interpretować w kontekście sytuacji życiowej śniącego, bo przeważnie dotyczą różnych problemów, albo ważnych spraw. Tak jest w przypadku moich snów. Ale nie zdarzyło mi się rozmawiać we śnie ze zwierzętami. Tak że ogólnie, to ciekawy sen.

Gabriel@, nie mam doświadczenia w interpretacji czyichś snów, więc mam nadzieję, że się nie gniewasz, że eksperymentuję na Twoim?

[Bluh Uzdrowiciel Duchowy Egzorcysta]

Tak trochę offtopic: Ja często mam LD i zamiast bawić się, czy coś tam, to ja sobie od razu analizuję sen w którym jestem, heh dobre nie? Tak samo analizuję sen jak jestem jeszcze w półśnie, tylko nie zawsze pamiętam co mi wyszło z analizy i jaki był sen. Wiem tylko, że miałem sen, który analizowałem Swoje sny dość często analizuje, ale nie mam doświadczenie jeśli chodzi o analizowanie cudzych.

Niewypowiedziane

[asiula2k]

Ja też nigdy nie rozmawiałam ze zwierzętami. Ale kiedyś miałam dziwny sen ...... Przyszedł do mnie Indianin. Podarował mi wilka który był oswojony, każde polecenie wykonywał. Powiedział mi tylko tyle ze ma mnie bronić. Po tym śnie zaczęłam szukać w internecie ( juz nie pamiętam gdzie znalazłam bo to było dawno ) co oznacza zwierze. Dlatego teraz napisałam jak wyżej.

[flapper]

Tak trochę offtopic

Piszesz OT? No, nie wydaje mi się

Ja często mam LD i zamiast bawić się, czy coś tam, to ja sobie od razu analizuję sen w którym jestem, heh dobre nie?

Nie wiem czy dobre, nie sprawdzałam Ja LD interesuję się czysto teoretycznie i raczej nie mam zamiaru tego sprawdzać na sobie. Natomiast podobnie jak Ty analizuję sobie sny zaraz po przebudzeniu. Czy to jest półsen tego nie wiem, ale zatrzymuję się w nim jeszcze przez chwilę, żeby wszystko jak najlepiej zapamiętać.

nie zawsze pamiętam co mi wyszło z analizy i jaki był sen

Słabo się starasz Ale chciałam Ciebie Bluh zapytać (o ile pamiętasz ), czy masz takie sny, w których jesteś tylko obserwatorem? To znaczy, że sen Ciebie bezpośrednio nie dotyczy tylko obserwujesz to co się w nim dzieje?

[Bluh Uzdrowiciel Duchowy Egzorcysta]

OT w sensie, że to jest temat mający chyba analizować sen Gabriel@'i(nie wiem jak to odmienić xD), a nie o LD i analizie snów ogólnie, ale jak moderatorzy nie reagują, to jest ok, w jesteśmy w temacie.

Słabo się starasz

Tak, to prawda, powinienem prowadzić dziennik snów. Kiedyś prowadziłem i to działa.

Ale chciałam Ciebie Bluh zapytać (o ile pamiętasz ), czy masz takie sny, w których jesteś tylko obserwatorem? To znaczy, że sen Ciebie bezpośrednio nie dotyczy tylko obserwujesz to co się w nim dzieje?

Tak miewam też takie sny. Miałem też dwie wizje na żywo(nie spałem) tylko leżałem podczas dnia, w których byłem obserwatorem. Wszystko dokładnie pamiętam, z resztą zapisałem sobie. Drugą miałem 1 czerwca, a pierwszą rok wcześniej. To jednak nie jest temat o wizjach...

Niewypowiedziane

[asiula2k]

Sama prowadzę dziennik snów. Gdzie zapisuje odwiedziny duszyczek, zwierząt, jakiś dziwnych istot/postaci, katastrof. Jeśli chodzi o duszyczki o zawsze się spełniają. ( spełniają się zawsze w ciągu 60 dni ) co do reszty tu są problemy. Zwłaszcza jeśli chodzi o zwierzęta. Do dziś nie wiem czemu ten Indian dał mi tego wilka. Przed kim on ma mnie chronić????

Wiec polecam prowadzenia takiego dziennika......

[flapper]

OT w sensie, że to jest temat mający chyba analizować sen Gabriel@'i(nie wiem jak to odmienić xD), a nie o LD i analizie snów ogólnie, ale jak moderatorzy nie reagują, to jest ok, w jesteśmy w temacie.

Ja to widzę zupełnie inaczej. Wyraźnie pisze "Dziwny sen", a nie "Dziwny sen Gabriel@". Każdy ma dziwne sny i to chyba nic złego, że przy okazji w tym temacie, pisze o swoich.

Ale chciałam Ciebie Bluh zapytać (o ile pamiętasz ), czy masz takie sny, w których jesteś tylko obserwatorem? To znaczy, że sen Ciebie bezpośrednio nie dotyczy tylko obserwujesz to co się w nim dzieje?

Tak miewam też takie sny. Miałem też dwie wizje na żywo(nie spałem) tylko leżałem podczas dnia, w których byłem obserwatorem. Wszystko dokładnie pamiętam, z resztą zapisałem sobie. Drugą miałem 1 czerwca, a pierwszą rok wcześniej. To jednak nie jest temat o wizjach...

No to super. Niedawno miałam taki bardzo dziwny sen, dziwny w tym sensie, że nigdy nie śnił mi się żaden pożar. Patrzyłam przez okno i chyba wszystko zaczęło się od burzy. To znaczy sama burza mi się nie śniła tylko zauważyłam błysk, jakby piorun i zaczęło się palić. Widziałam czerwoną łunę na niebie, ale to wszystko działo się bardzo daleko ode mnie, gdzieś na horyzoncie. I chyba najpierw paliły się drzewa, potem pola, łąki i ten ogień bardzo szybko zbliżał się w moim kierunku. To było straszne, bo ten ogień niszczył wszystko, bardzo się bałam. Kiedy ten ogień już był bardzo blisko okna, odwróciłam się, bo nie mogłam już patrzeć na to co się dzieje. I kiedy znowu spojrzałam przez okno zobaczyłam, że ziemia porośnięta jest świeżą trawą. Dosłownie czułam jej zapach. Powietrze było takie czyste i świeże jak po burzy. Ten strach szybko minął i poczułam spokój. Może miałeś Bluh ostatnio jakieś sny o pożarze?

[Bluh Uzdrowiciel Duchowy Egzorcysta]

Bluh ostatnio jakieś sny o pożarze?

Nie. Myślę, że ten sen, wszystkie sny związany jest z Tobą samym, Twoją osobą. Spróbuj popatrzeć na ten sen w taki właśnie sposób.

Niewypowiedziane